Flo oberwał zaklęciem ponownie i znów nie rzucił własnego. W sumie ostatnim razem kiedy Bertie uznał, że ktoś ma kiepski dzień, ta osoba właśnie zaczęła go naparzać, więc może nie powinien wyskakiwać z podobnymi osądami?
- Horatio.
Wypowiedział po chwili. Od bardzo dawna starał się nauczyć tego zaklęcia, skoro tu trenują - to zaklęcie może być szalenie dobre w razie pojedynku!

The member 'Bertie Bott' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 10

--------------------------------

#2 'Anomalie - CZ' :

Cóż, jeszcze nigdy mu się ono nie udało. Bertie nie tracił jednak nadziei, że w końcu załapie jak powinno się je rzucać. Teraz zamiast się przejmować, szybko przemyślał kolejny ruch.
- Silencio.
Znów skupił się na tym, by czar wypowiedzieć w myślach.

The member 'Bertie Bott' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 97

--------------------------------

#2 'Anomalie - CZ' :

-5 do rzutu

Cały czas kręciło mnie w nosie - ależ Bertie wybrał sobie zaklęcie! Mój czar nie wyszedł, za to on po raz kolejny zaskoczył naprawdę silnym atakiem. Nie spodziewałem się po nim tak dobrych wyników, ale w zasadzie się z nich cieszę. - Protego horribilis - próbuję ponownie.

The member 'Florean Fortescue' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 38

--------------------------------

#2 'Anomalie - CZ' :

235/240 | -15 do rzutu

Tym razem moja tarcza ledwie przede mną zamigotała, bez problemu przepuszczając silne zaklęcie. Nie byłem pewny jakie ma skutki, ale uświadomiłem je sobie zaraz po tym jak próbowałem coś powiedzieć. Ukłoniłem się przed Bertiem, by w ten sposób ironicznie podziękować za tę niedogodność. Cóż, czyli nadszedł czas na zaklęcia niewerbalne? Jęzlep pomyślałem, wykonując odpowiedni ruch różdżką.

The member 'Florean Fortescue' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 84

--------------------------------

#2 'Anomalie - CZ' :

Florean nie dał rady obronić się przed zaklęciem, Bertie na jego ukłon odpowiedział jedynie szerokim uśmiechem. Kolejne jego zaklęcie okazało się z kolei udane, młody Bott uniósł różdżkę by się bronić, a zaklęcie wypowiedział dosłownie na ułamek sekundy przed... wybuchem?
- Protego!
Wypowiedział, by chwilę później leżeć już na ziemi. Poobijał się trochę, do tego znów będzie trzeba naprawiać okna (chwała Merlinowi za reparo, oby tylko w trakcie napraw kolejna anomalia nie spaliła mu domu). Chyba nic poważniejszego nikomu się jednak nie stało.

The member 'Bertie Bott' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 58

--------------------------------

#2 'Anomalie - CZ' :

| 210 PŻ

Chwilkę przed tym jak zaklęcie przeciwnika do niego dotarło, przed Bertiem pojawiła się tarcza, która zatrzymała zaklęcie, jednak rzecz jasna nie powstrzymała skutków wybuchu. Tymi jednak Bott za mocno się nie przejmował, podniósł się od razu, by zaraz przystąpią do ponownego ataku.
- Panno.
Bertie trzymając się nadal zaklęć niewerbalnych postanowił, że spróbuje Flo nastraszyć, wyczarowując iluzję wilka. Cóż, przy okazji Fortescue sprawdzi się w kolejnej sytuacji. Różdżką Bott celował na metr przed przyjacielem.

The member 'Bertie Bott' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 32

--------------------------------

#2 'Anomalie - CZ' :

225/240 -10 do rzutu

Ta anomalia mnie zaskoczyła - podskoczyłem w miejscu, z początku nie wiedząc co się dzieje. Potem spojrzałem ze smutkiem na stłuczone szkło. - Pomogę ci to naprawić - zapewniłem, stając na nogi. Niby nikt z nas nie panował nad anomaliami, ale to jednak z mojej różdżki się wydobyła. Za to z różdżki Bertiego nie wydobyło się absolutnie nic, co dało mi szansę na podwójny atak.
- Pullus - powtórzyłem uparcie w myślach, naprawdę chcąc ujrzeć przyjaciela w postaci gęsi.

The member 'Florean Fortescue' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 7

--------------------------------

#2 'Anomalie - CZ' :

225/240 -10 do rzutu

Nic z tego. Transmutacja wyraźnie mi dzisiaj nie wychodziła, ale nie zamierzałem się poddawać. - Lapifors - skoro nie jestem w stanie zamienić go w gęś to może chociaż w królika?