Promień zaklęcia pomknął w kierunku konkurentki. Miała marną szansę na obronę, właściwie graniczyła takowa z cudem, co wywołało na jego ustach jedynie kolejny, szelmowski uśmiech. -Lamino Glacio.- spróbował odważnie, bowiem w prawdziwych pojedynkach nie walczył licząc na pomoc szczęścia.

The member 'Drew Macnair' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 93

[*]

Wiedziała, że to koniec w momencie, w którym ponownie została gęsią. Wiedziała, a mimo to pragnęła w jakiś sposób pokazać, że ona się tak łatwo nie podda — ale czy na pewno? Czy był sens walczyć z kimś, kto po raz kolejny był skłonny rozsmarować ją po deskach ich mini areny? Była zmęczona, obolała i zraniona tak bardzo, że nawet nie myślała o tym, co uzdrowiciele będą z niej zbierać. Zatrzepotała żałośnie skrzydłami, widząc, jak potężne zaklęcia lecą w jej stronę i jedyne, co przyszło do jej ptasiej głowy to: no wreszcie.
A potem była już tylko ciemność.

| zt