Wrześniowe starcie okazało się wyjątkowo pechowym i choć nie odwiodło Ulyssesa od zamiaru ponownego stawienia się na arenie, wkraczał na nią nie oczekując zbyt wiele, wciąż nosząc w pamięci wspomnienie tylu nieudanych zaklęć. Mimo starań o szlifowanie umiejętności magicznych, teraz będących na wagę złota, musiał przyznać, iż większość czasu poświęcał umysłowi - może tu leżał problem. Trudno było także ocenić, jak daleko zaszła Tonks, z którą miał się zmierzyć - trafiła się idealna okazja do sprawdzenia. Ukłonił się przed znajomą przeciwniczką, nim uniósł różdżkę, wykonując zgrabny gest - miał rozpocząć pojedynek.
- Lamino - wypowiedział spokojnie, podobną emocją przeplatając spojrzenie. Na tle wrześniowych prób bardziej zaskoczyłby go sukces niż porażka.

The member 'Ulysses Ollivander' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 97

Pojedynek z Samuelem nadal ciążył w jej pamięci. Była zła, zła że nie udało jej się wybudzić z zaklęcia. Ale pamiętała dokładnie co szepnął jej na ucho, gdy zgarnął ją z ziemi i zanosił do skrzydła szpitalnego. Nadal nie rozumiała dokładnie. Ale zdawało jej się, że zrobiła coś tak, jak powinna. Tak, jak tego oczekiwał. Teraz szła z nową energią. Weszła na arenę spoglądając na Ulysessa. To z nim miała się dzisiaj zmierzyć. Skinęła głową w powitaniu wykonując odpowiedni gest. Ollivander nie czekał. Rozstawiła szerzej nogi.
- Protego Maxima! - wybrała od razu wiedząc, że potężny urok pomknął w jej stronę.

The member 'Justine Tonks' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 13

PŻ: 240/187] -10

Oberwała, zaklęce uderzyło w nią gdy tarcza nie zdążyła się przed nią uformować. Zacisnęła mocniej wargi. Po raz kolejny nie dawała rady, dlaczego? Nie wiedziała.
- Lamino! - wybrała dokładnie to samo zaklęcie mając nadzieję, że chociaż atak jej się uda.

The member 'Justine Tonks' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 59

| zaklęcia za 115 (+10), więc obrażenia za 58 = 182

Uniósł lekko brwi, marszcząc je moment później, widząc jak noże gładko prześlizgują się przez tarczę i dotkliwie - prawdę mówiąc dotkliwiej niż się spodziewał - ranią Tonks. Nie zamierzał spoczywać na jednym sukcesie ani zatrzymywać się w walce, każde z nich przyszło tu w konkretnym celu, lecz zranienie Justine było dalekie od odczuwania satysfakcji. Wyczarowane przez nią ostrza opadły nim zdołały dotrzeć do niego, ślizgając się gdzieś obok, po posadzce. - Aeris - odpowiedział atakiem, nim wszystkie noże zabrzęczały, nieruchomiejąc. Nie spodziewał się, by każda ofensywa w jego wykonaniu miała pójść tak gładko, jak pierwszy czar.

The member 'Ulysses Ollivander' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 66

Nie ruszył się o krok, obserwując przez wątłą chwilę udany urok, zmierzający ku Justine. Jeszcze nie pokusił się o wniosek, że dziś pójdzie mu lepiej - był przy podobnych stwierdzeniach niezwykle ostrożny i pamiętliwy, choć z wielką ulgą przyjąłby wersję, w której wrześniowe starcie było wynikiem tylko i wyłącznie pecha, nie zasiedzenia i zacofania w umiejętnościach.
- Caeruleusio - dodał jeszcze, z tym samym opanowaniem.

The member 'Ulysses Ollivander' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 70

182/240; -10

Była zła, zła na siebie. Nie rozumiała, dlaczego te miesiące tak mocno nie dawały jej złudzeń. Choć przecież wiedziała, że była silna. Znała wszak siebie, znała swoje możliwości. Wiedziała jak wiele czasu poświęciła na ponownych ćwiczeniach uroków i zaklęć. Czemu te, w momentach w których zawierzała im najmocniej ją zawodziły?
- Protego Maxima! - wybrała, mając nadzieję, że tym razem zaklęcie się powiedzie.

The member 'Justine Tonks' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 28

139/240; -20

Jej topowa dziedzina magii ją zawodziła. Nie tylko dzisiaj, wcześniej w walce z Samuelem zawodził ją własny umysł. Ile razy musiała jeszcze upaść na kolana? Tego nie wiedziała, ale wiedziała że za każdym razem, tak wiele razy jak będzie musiała, będzie się podnosić z kolan. To samo zrobiła więc teraz. Podniosła się, wyciągając sztylety, które wcześniej zostawiła. Krew rozlała się po niej mocniej. Zacisnęła zęby. Udany atak, żeby nie musieć się jedynie bronić. Taki był plan, ale ile miało zostać z niego zrealizowanym?
- Aeris - wybrała więc, wykonując odpowiedni gest różdżką.

The member 'Justine Tonks' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 34