Lucas Greengrass
Nazwisko matki: Prewett
Miejsce zamieszkania: Siedziba rodowa, Derby, Grove Street 12
Czystość krwi: Czysta szlachetna
Status majątkowy: Bogaty
Zawód: Magizoolog, badacz i opiekun smoków w rodzinnym rezerwacie
Wzrost: 180
Waga: 75
Kolor włosów: Brązowe
Kolor oczu: Brązowe
Znaki szczególne: Wysoki, znamię w kształcie łezki na lewej łopatce
17 cali Okan Sierść mantykory
Hogwart, Revenclaw
Nie posiadam patronusa
Moją martwą matkę oraz maleńkiego brata
Jak las po deszczu
Ja z matką i ojcem
Magiczne stworzenia oraz istoty, różne sporty i życie innych ludzi
Pustułkom z Kenmare
Pojedynki Czarodziejów, szermierka oraz jeździectwo
Słucham wszystkiego
Matthew Daddario
Narodziny Lucasa nie były niezwykłe, nie było żadnych śmierci czy też omdleń, jednak były zdecydowanie pożądane. W końcu, jaka para szlachetnej krwi nie cieszyłaby się ze swojego pierwszego męskiego potomka? Dziecko było całkiem zdrowe, a o sile płuc przekonało całą obecną w św. Mungu społeczność, wrzeszcząc wniebogłosy. Przestało dopiero, wtedy gdy uzdrowicielka podała go jego matce Penelopie. Wtedy to zamilkło jak zaczarowane, wpatrując się w mamę przez chwilę, by zaraz posłać jej uroczy, acz bez zębny uśmiech. Tego samego dnia został uznany przez swego wuja, a jednocześnie seniora rodu.
Pierwsze 3 lata swojego życia spędził szczęśliwie pod czujnym okiem guwernantki Stephani, która pilnowała go oraz uczyła różnych rzeczy takich jak nazwy różnych przedmiotów, oraz zwierząt. Kiedy dzięki pięknej pogodzie uczyli się w ogrodach posiadłości maluch zdenerwowany tym, że czarownica nie chce oddać mu zabawki, którą z sobą zabrał, dał popis dziecięcej magii, zmieniając kolor szat oraz włosów nauczycielki na niebiesko. Kiedy to zrobił natychmiast, zapomniał o zabawce, śmiejąc się z wiedźmy. Tej za to do śmiechu nie było, bo jeszcze przez dwa dni nie mogła pozbyć się kolorowych włosów. Po tym czasie jeszcze przez prawie że rok zdarzały mu się takie wybuchy magii, której to prawie zawsze towarzyszył jego śmiech. Młody Greengrass swoją pierwszą miotłę otrzymał w dniu 6 urodzin i spędzał wszystkie wolne chwile na zabawie nią. Kiedy więc pół roku od otrzymania prezentu dał rodzicom pokaz swoich umiejętności, czyli właściwie zdolność utrzymania się na niej bez ciągłego chybotania się, rodzice pękali z dumy. Do 11 roku życia młodemu lordowi wpajano zasady panujące na balach, innych specjalnych uroczystościach oraz savoir vivre. Dbali o to by nie zrobił w szkole złego wrażenia, jeśli chodzi o zachowanie. Rodzice zadbali także, by nie był ograniczony pod względem zainteresowań, zachęcając go do czytania oraz różnych aktywności takich jak chociażby jeździectwo czy pływanie, które to mogłyby pomóc mu w znalezieniu przyjaciół w szkole. W dniu swoich wymarzonych 11 urodzin dostał sowę z Hogwartu. Był wtedy najszczęśliwszym dzieckiem na świecie, a przynajmniej tak właśnie myślał.
Szkoła stanowiła dla niego swoistą zagadkę. Było tam przecież tyle różnych osób, które można było poznać. Nadal nie wyzbył się dziecięcej naiwności, że uda mu się z wszystkimi zaprzyjaźnić co potem okazało się brzemienne w skutkach. Kiedy musiał założyć Tiarę przydziału, bał się, że się nie dopasuje jednak gdy ta tylko zetknęła się z jego głową, strach jakby uleciał. Pozostał tylko spokój i głos magicznego artefaktu, któremu tylko parę sekund zajęła decyzja i wykrzyknięcie jednego słowa „Revenclaw!". Dom ten przywitał młodego czarodzieja ciepło, a on sam poczuł, jakby trafił na odpowiednie miejsce. Nauka wydawała mu się prosta i miła, zwłaszcza kiedy miał do pomocy starszych domowników, którzy tłumaczyli to, czego nie umieli młodsi uczniowie. Ogólnie czuł się jak w domu. W ciągu tych 6 lat jego nauki jego serce podbiły lekcje opieki nad magicznymi stworzeniami. Do tych lekcji podchodził z niezwykłym entuzjazmem i wiązał z magicznymi stworzeniami swoją przyszłość. Zdecydowanie też pokochał naukę różnych zaklęć oraz pojedynki, w których to czasem brał udział. Pewnego dnia jego nadzieje zaprzyjaźnienia się z jednym z gryfonów zniknęły całkowicie, gdy ten wyśmiał go, a kiedy zauważył, że młody lord nie pyskuje, zaczął go regularnie nękać. Lucas pewnego dnia nie wytrzymał i zaatakował rówieśnika. Po jakimś czasie wygrał, jednak dostał karę od jednej z nauczycielek, która usłyszała odgłosy walki. Gryfon oczywiście także został ukarany. Lucas był znany w szkole głównie przez swoje pochodzenie, gdyż przez problemy z gryfonem zaprzestał prób zaprzyjaźnienia się z każdym uczniem, woląc przebywać w otoczeniu krukonów oraz paru znajomych z innych domów. Nie był zbyt otwarty i raczej tajemniczy co wzbudzało czasem zainteresowanie płci przeciwnej. Dla swoich znajomych był miły oraz pomagał im, jak tylko mógł w razie problemów. Cała szkoła odczuła stratę dyrektora i dużo czasu zajęło, by uczniowie pozbierali się po stracie. Każdy musi kiedyś odejść, a jego koniec nadszedł szybko. Grindewald wygrał pojedynek z tym potężnym czarodziejem, więc każdy bał się o to, co będzie dalej. Kiedy nadszedł ostatni rok nauki, a tym samym owutemy Greengrass wziął się ostro do nauki i mimo że jego oceny jak każdego krukona były do pozazdroszczenia to on chciał jak najlepiej zdać testy. Lord codziennie powtarzał materiał z danego przedmiotu, w weekendy robiąc sobie takie jakby przerwy, by zorientować się w sytuacji świata magii. Pamiętał nauki Oberona, czyli swojego ojca na temat zarządzania, gospodarowania majątkiem, który to kiedyś mu przypadnie i jak inwestować, planować działania oraz rozeznawać się w finansach. Kiedy więc nadszedł czas sprawdzenia swej wiedzy, zdecydował się na zdanie testów z ONMS, eliksirów, zaklęć, transmutacji oraz OPCM. Ucząc się do owutemów z ONMS wyszukiwać nowe informacje na temat różnych magicznych stworzeń oraz istot. Przez te wszystkie lata w szkole to różne magiczne stwory interesowały go najbardziej. W bibliotece spędzał czas głównie nad magicznymi stworzeniami. Dzięki nauce zdał wszystkie testy, co zadowoliło jego rodziców. Kiedy po skończeniu szkoły powrócił do rodzinnego domu. Przez ten czas chłopiec zmienił się w mężczyznę. Brązowe oczy nabrały poważniejszego wyrazu. Rysy wyostrzyły się, a szczęka mocniej zarysowała. Dzięki systematycznym ćwiczeniom jego mięśnie były widoczne. Urósł i to nawet nie trochę, bo bardzo. Na szczęce zaczął pojawiać się zarost, który dodawał mu uroku. Wydoroślał i to było nie do pominięcie. W roku, w którym skończył szkołę, dostał swoje pierwsze zaproszenie na sabat. Dzięki temu poznał wielu dziedziców oraz dam z innych rodów.
Rok po skończeniu szkoły doszło do czegoś, czego Lucas się nie spodziewał. Jego kuzynka Melania miała zastąpić przedwcześnie zmarłą lady Longbottom na ślubnym kobiercu z lordem Abbottem. Nie wydawała się zadowolona z takiego obrotu spraw, jednak szybko okazało się, że ta nie ma tu nic do gadania. On sam niezbyt się tym interesował. Abbott był dobrą partią, jeśli chodzi o ożenek. Tak samo, jak reszta rodziny zjawił się na ślubie i dopiero, wtedy zaczynając współczuć Melanii. Nie mógł jednak nic poradzić, że znalazła się w takiej sytuacji. Po ślubie zajął się swoim życiem i rodzinnym rezerwatem. Tak więc 4 lata po tym zdarzeniu, kiedy to oswoił się już z pracą ze smokami w rodzinnym rezerwacie oraz pokochał ten rzadki gatunek, który zamieszkiwał terytorium jego rodu i zajął się badaniem go. Na początku roku matka Lucasa razem z swoim mężem ogłosiła dobrą nowinę, spodziewali się następnego potomka! Po 9 miesiącach wreszcie nadszedł dzień, na który czekali wszyscy, Penelopa Greengrass zaczęła rodzić. Z początku wszystko szło dobrze, jednak okazało się, że dziecko źle ułożyło się w brzuchu matki i pępowina owinęła się noworodkowi dookoła szyi. Mały Frank przyszedł na świat martwy. Nie to jednak zasmuciło rodzinę najbardziej, a to iż w wyniku komplikacji przy porodzie matka Lucasa doznała krwotoku i mimo starań magomedyków zmarła. Cała rodzina pogrążył się w żałobie. Następny rok młody czarodziej spędził na żałobie po matce i dziecku, które miała począć oraz wraz z ojcem planował pogrzeb członka rodziny. Pod koniec roku odbył się ten smutny obrzęd. Następny rok wracał do normalnego życia.
Statystyki i biegłości | |||
Statystyka | Wartość | Bonus | |
OPCM: | 8 | 0 | |
Zaklęcia i uroki: | 10 | 2 (rożdżka) | |
Czarna magia: | 0 | 0 | |
Magia lecznicza: | 0 | 0 | |
Transmutacja: | 10 | 3 (rożdżka) | |
Eliksiry: | 7 | 0 | |
Sprawność: | 5 | Brak | |
Zwinność: | 5 | Brak | |
Język | Wartość | Wydane punkty | |
Angielski | II | 0 | |
Biegłości podstawowe | Wartość | Wydane punkty | |
Anatomia | I | 2 | |
Astronomia | I | 2 | |
Historia Magii | I | 2 | |
Kłamstwo | I | 2 | |
Numerologia | I | 2 | |
ONMS | III | 25 | |
Retoryka | I | 2 | |
Starożytne Runy | I | 2 | |
Spostrzegawczość | II | 10 | |
Ukrywanie się | I | 2 | |
Zielarstwo | I | 2 | |
Zręczne ręce | I | 2 | |
Biegłości specjalne | Wartość | Wydane punkty | |
Ekonomia | I | 5 | |
Szczęście | I | 5 | |
Szlachecka etykieta | I | 0 | |
Biegłości fabularne | Wartość | Wydane punkty | |
Neutralny | Neutralny | ||
Sztuka i rzemiosło | Wartość | Wydane punkty | |
Literatura (wiedza) | I | 0.5 | |
Malarstwo (wiedza) | I | 0.5 | |
Muzyka (wiedza) | I | 0.5 | |
Rzeźba (wiedza) | I | 0.5 | |
Aktywność | Wartość | Wydane punkty | |
Latanie na miotle | I | 1 | |
Taniec balowy | I | 1 | |
Szermierka | I | 1 | |
Genetyka | Wartość | Wydane punkty | |
Brak | - | (+0) | |
Reszta: 0 |
Ostatnio zmieniony przez Lucas Greengrass dnia 03.02.19 20:58, w całości zmieniany 12 razy