Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy
Stella
AutorWiadomość
Stella jest niedużą sową o jasnym upierzeniu i przyjaznym temperamencie. Często pohukuje radośnie i jest bardzo łasa na przysmaki, o które domaga się świdrującym, niemal błagalnym spojrzeniem. Jest dość młoda, niedawno zastąpiła poprzednią sowę Will która kilka miesięcy temu wyzionęła ducha ze starości, ale spisuje się bardzo dobrze i uwielbia latać z listami.
- Wzór listu:
- Kod:
<div class="sowa"><div class="ob1" style="background-image:url('LINK DO OBRAZKA TWOJEJ SOWY');"><!--
--><div class="sowa2"><span class="p">Przeczytaj </span><span class="pdt"><!--
--> NADAWCA <!--
--></span><div class="sowa3"><span class="adresat"><!--
--> ADRESAT <!--
--></span><span class="tresc"><!--
--> TREŚĆ WIADOMOŚCI <!--
--><span class="podpis"><!--
--> PODPIS <!--
--></span></span></div></div></div></div>
[bylobrzydkobedzieladnie]
Ostatnio zmieniony przez Willow Lovegood dnia 27.02.19 1:29, w całości zmieniany 2 razy
Willow Lovegood
Zawód : opiekunka stworzeń w ogrodzie magizoologicznym
Wiek : 20
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Wszystko co utraciliśmy, prędzej czy później do nas wróci. Ale nie zawsze wtedy, kiedy tego chcemy.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Nieaktywni
Przeczytaj Gwendolyn Grey
Droga Willow
Trochę czasu minęło już od naszego spotkania. Cały czas jednak pracuje nad Twoim portretem: mam ostatnio dość dużo zamówień i brakuje mi czasu na projekty, które tworze sama dla siebie. Obiecuję jednak, że dam ci znać, gdy już go skończę!
Może wybierzemy się na kawę lub herbatę? Czy w ogrodzie magizoologicznym są jakieś ciekawe lokale? Wiem, że w tych mugolskich można trafić do naprawdę dobrych restauracji, albo po prostu się czegoś napić, ale nie mam pojęcia, jak to wygląda w takim magicznym miejscu.
Ściskam mocno,
Gwen
Trochę czasu minęło już od naszego spotkania. Cały czas jednak pracuje nad Twoim portretem: mam ostatnio dość dużo zamówień i brakuje mi czasu na projekty, które tworze sama dla siebie. Obiecuję jednak, że dam ci znać, gdy już go skończę!
Może wybierzemy się na kawę lub herbatę? Czy w ogrodzie magizoologicznym są jakieś ciekawe lokale? Wiem, że w tych mugolskich można trafić do naprawdę dobrych restauracji, albo po prostu się czegoś napić, ale nie mam pojęcia, jak to wygląda w takim magicznym miejscu.
Ściskam mocno,
Gwen
Pod podpisem pojawił się niezbyt szczegółowy szkic przedstawiający trzy jednorożce.
But I would lay my armor down if you said you’d rather
love than fight
love than fight
9 września
Droga Willow Bardzo się cieszę, że dotarłaś do domu bezpiecznie! Uściskaj serdecznie ode mnie tatę i siostrę. Niedługo odwiedzę Cię w ogrodzie wraz z tymi chochlikami, obiecuję! Ja i Connie zapraszamy was również na obiad, w którąś niedzielę, która by wam odpowiadała. Wszyscy będziemy się cieszyć, jeśli wpadniecie.
PS: Ale że co to są?
Uściski, Marcella Figg z rodzinką
PS: Ale że co to są?
Uściski, Marcella Figg z rodzinką
nim w popiół się zmienię, będę wielkim
płomieniem
Przeczytaj 2 listopada 1956
Droga Willow,Udało mi się skończyć Twój portret. Chcesz go zobaczyć? Jeśli tak to zapraszam do siebie na podwieczorek. Mieszkam przy Aldermanbury 5/15 – to w mugolskiej części Londynu, ale mam nadzieję, że trafisz do mnie bez problemów.
Ściskam,
Gwen But I would lay my armor down if you said you’d rather
love than fight
love than fight
Krótko po wydarzeniach związanych z Kupidynkiem dostrzegłeś w swojej sypialni skrzata; na twój widok otworzył szeroko oczy i w przerażeniu czmychnął, zostawiając po sobie list. Zdobioną wstążką z bilecikiem podpisanym "dla Willow" przytroczona do niego została karta z Czekoladowych Żab przedstawiająca Laverne de Montmorency.
Przeczytaj Kupidynek
Droga Przyjaciółko, Kupidynek uniżenie przeprasza za problemy, których stał się prowodyrem. Profesor Dyrektor Dippett wytłumaczył Kupidynkowi, że źle postąpił. Kupidynek chciał dobrze, ale wie już, że dobrze się nie stało. Kupidynek się ukarał. Ale Kupidynek chciał też przeprosić.
Bardzo, bardzo przeprasza. Więcej nie będzie, obiecuje. Nigdy i za żadne skarby. Kupidynek
Bardzo, bardzo przeprasza. Więcej nie będzie, obiecuje. Nigdy i za żadne skarby. Kupidynek
Stella
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy