Canis
AutorWiadomość
Canis to mała, wierna i zaradna sówka podarowana Michaelowi przez Corę Howell. Wydaje się niepozorna, ale jest bardzo wytrzymała i dość inteligentna, wytresowana przez specjalistkę. Strzeże listów pilnie, jak wierny pies.
Od spotkania Zakonu Feniksa 15.11.1957, Michael nie otwiera pochopnie listów od nieznajomych sów.
Od spotkania Zakonu Feniksa 15.11.1957, Michael nie otwiera pochopnie listów od nieznajomych sów.
Przeczytaj NADAWCA
ADRESAT TREŚĆ WIADOMOŚCI M.
- Spoiler:
- Kod:
<div class="sowa"><div class="ob1" style="background-image:url('https://images-ext-2.discordapp.net/external/S5otbfnhSCDEhz465FOgWwp1HSmDQZ5MG1dzhIVZPKc/https/i.pinimg.com/564x/c6/3b/2f/c63b2feae50d1e06fd61cc4cc5085289.jpg');"><!--
--><div class="sowa2"><span class="p">Przeczytaj </span><span class="pdt"><!--
--> NADAWCA <!--
--></span><div class="sowa3"><span class="adresat"><!--
--> ADRESAT <!--
--></span><span class="tresc"><!--
--> TREŚĆ WIADOMOŚCI <!--
--><span class="podpis"><!--
--> M. <!--
--></span></span></div></div></div></div>
Can I not save one
from the pitiless wave?
Ostatnio zmieniony przez Michael Tonks dnia 15.02.23 23:04, w całości zmieniany 6 razy
Przeczytaj Just Tonks
Michael, dotarły do mnie słuchy, że stałeś się jednym z naszych sprzymierzeńców - dobrze. Mam dla Ciebie zadanie - nie powinieneś podejmować się go sam, myślę że Gabriel będzie odpowiednim wsparciem, zwłaszcza że pomagał mi częściowo badać sprawę. Postaraj się nie zwrócić na siebie uwagi, zależy nam, żeby nasi przeciwnicy - jeśli mają ze sprawą cokolwiek wspólnego - dowiedzieli się o wszystkim możliwie jak najpóźniej.
Marlon Wilson to czarodziej felietonista w Proroku Codziennym, razem z małżonką Mathildą - pracownicą Biura Niewłaściwego Użycia Produktów Mugoli, zamieszkiwali przy Cotton Street 15, Aberdeen w Szkocji wraz z dwójką synów, 11 - letnim Connorem i 6 letnim Marvinem. Marlon skutecznie umykał czarnoksiężnikom, którym nie w smak były słowa, które kreślił na łamach Proroka. Jednak udało im się dostać do jego starszego syna Connora. Trudno stwierdzić w którym momencie, ale musiało to być na trasie między Londynem a Hogwartem, być może w samym Londynie. Marlon z resztą rodziny jest bezpieczny, jednak odchodzi od zmysłów. Musimy odnaleźć jego syna, zanim Marlon sam wyda się w recę wroga. Wydaje nam się, że powinieneś zacząć od Starej Chaty, o której okoliczne legendy mówią, jakoby miała być siedliskiem duchów, lub kryjówką wilkołaków. Wątpię, że te pogłoski mają coś wspólnego z prawdą. Zdaje się usytuowana na tyle niedaleko, by przetransportowanie tam młodego chłopaka nie było problemem, a miejskie legendy skutecznie odstraszają ciekawskich. Wieczorami ponoć można dostrzec tam światło. Nie mamy wiele czasu, nie wiemy co chcą zrobić z Connorem, ale nie możemy im na to pozwolić. Zarówno on, jak i jego dzieci mają prawo do spokojnego, normalnego życia. Nie jestem w stanie przewidzieć ile osób może być na miejscu, dlatego pamiętaj - naszym priorytetem jest uratowanie Connora i zwrócenie go rodzicom. Nie wiem dokładnie gdzie ona się mieści, do tego musisz dojść sam, postaraj się zrobić to możliwie jak najdyskretniej - nie chcemy, by ktoś zrozumiał że badasz sprawę.
Pewnie zabezpieczyli się na wypadek wejścia na teren nieproszonych gości, bądźcie gotowi do szybkiej reakcji. Uratuj chłopca, Gabriel zajmie się dostarczeniem go do rodziców. Uważaj na siebie i na Gabriela, nie dajcie się złapać. Myślę, że przydadzą wam się miotły, albo świstoklik. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że ktoś chłopaka pilnuje. Wystrzegaj się walki, jeśli już do jakiejś dojdzie pamiętaj, że tym razem nie reprezentujesz Biura, priorytetem jest Connor.
Zapisz sobie najważniejsze informacje tak, by nikt niepowołany nie mógł ich rozszyfrować. List spal. Informuj o postępach.
Marlon Wilson to czarodziej felietonista w Proroku Codziennym, razem z małżonką Mathildą - pracownicą Biura Niewłaściwego Użycia Produktów Mugoli, zamieszkiwali przy Cotton Street 15, Aberdeen w Szkocji wraz z dwójką synów, 11 - letnim Connorem i 6 letnim Marvinem. Marlon skutecznie umykał czarnoksiężnikom, którym nie w smak były słowa, które kreślił na łamach Proroka. Jednak udało im się dostać do jego starszego syna Connora. Trudno stwierdzić w którym momencie, ale musiało to być na trasie między Londynem a Hogwartem, być może w samym Londynie. Marlon z resztą rodziny jest bezpieczny, jednak odchodzi od zmysłów. Musimy odnaleźć jego syna, zanim Marlon sam wyda się w recę wroga. Wydaje nam się, że powinieneś zacząć od Starej Chaty, o której okoliczne legendy mówią, jakoby miała być siedliskiem duchów, lub kryjówką wilkołaków. Wątpię, że te pogłoski mają coś wspólnego z prawdą. Zdaje się usytuowana na tyle niedaleko, by przetransportowanie tam młodego chłopaka nie było problemem, a miejskie legendy skutecznie odstraszają ciekawskich. Wieczorami ponoć można dostrzec tam światło. Nie mamy wiele czasu, nie wiemy co chcą zrobić z Connorem, ale nie możemy im na to pozwolić. Zarówno on, jak i jego dzieci mają prawo do spokojnego, normalnego życia. Nie jestem w stanie przewidzieć ile osób może być na miejscu, dlatego pamiętaj - naszym priorytetem jest uratowanie Connora i zwrócenie go rodzicom. Nie wiem dokładnie gdzie ona się mieści, do tego musisz dojść sam, postaraj się zrobić to możliwie jak najdyskretniej - nie chcemy, by ktoś zrozumiał że badasz sprawę.
Pewnie zabezpieczyli się na wypadek wejścia na teren nieproszonych gości, bądźcie gotowi do szybkiej reakcji. Uratuj chłopca, Gabriel zajmie się dostarczeniem go do rodziców. Uważaj na siebie i na Gabriela, nie dajcie się złapać. Myślę, że przydadzą wam się miotły, albo świstoklik. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że ktoś chłopaka pilnuje. Wystrzegaj się walki, jeśli już do jakiejś dojdzie pamiętaj, że tym razem nie reprezentujesz Biura, priorytetem jest Connor.
Zapisz sobie najważniejsze informacje tak, by nikt niepowołany nie mógł ich rozszyfrować. List spal. Informuj o postępach.
The Devil whispered in my ear, you are not strong enough to withstand the Storm. Today I whispered in the Devil's ear,
I am the Storm.
Justine Tonks
Zawód : auror, rebeliant
Wiek : 29
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Panna
The gods will always smile on brave women.
Like the valkyries, those furies who men fear and desire.
Like the valkyries, those furies who men fear and desire.
OPCM : 58 +2
UROKI : 36 +6
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 7 +3
TRANSMUTACJA : 6
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 15
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Metamorfomag
Zakon Feniksa
Masz wiadomość!Hannah Wright
Michaelu,mam nadzieję, że Dallas zastaje Cię w dobrym zdrowiu. Aura jest zdradliwa, łatwo o przeziębienie. Pamiętaj o herbacie z rumem, nie tylko rozgrzewa, ale i odpędza złe myśli! A teraz będzie Ci
Ja... Dziękuję za czekoladki. Wiedziałeś jak umilić mi ten wieczór. Ale nie obiecuję, że nie zjem wszystkich i zdążę się z Tobą podzielić. Wyglądają tak, że trudno będzie się powstrzymać.
Martwię Proszę daj mi znać, co u Ciebie słychać. Trzymaj się dziś mocno, myślami będę z Tobą.
Hannah
Hannah
Here stands a man
With a bullet in his clenched right hand
Don't push him, son
For he's got the power to crush this land
Oh hear, hear him cry, boy
Masz wiadomość!Hannah Wright
Michaelu,mam nadzieję, że noc minęła spokojnie, bez żadnych nieprzewidzianych zdarzeń, a ministerialne sprawy nie wiązały się z żadnymi nieprzyjemnościami? Odkąd Malfoy bezprawnie przejął władzę pewnie wszystko wygląda inaczej...
Tym razem moje dostawy przekazałam do oazy, na budowę. Prawdopodobnie wszystko jest już na miejscu, będę tam w najbliższych dniach, by sprawdzić, czy dojechało to, co powinno. Zamówienie było nieco inne, sam rozumiesz. Popołudnia spędzam poza sklepem, tam, ale jeśli będziesz miał ochotę mi kiedyś pomóc, wiesz, gdzie mnie szukać. A jeśli nie, z pewnością znajdziesz sposób, by się dowiedzieć.
Hannah
Tym razem moje dostawy przekazałam do oazy, na budowę. Prawdopodobnie wszystko jest już na miejscu, będę tam w najbliższych dniach, by sprawdzić, czy dojechało to, co powinno. Zamówienie było nieco inne, sam rozumiesz. Popołudnia spędzam poza sklepem, tam, ale jeśli będziesz miał ochotę mi kiedyś pomóc, wiesz, gdzie mnie szukać. A jeśli nie, z pewnością znajdziesz sposób, by się dowiedzieć.
Hannah
Here stands a man
With a bullet in his clenched right hand
Don't push him, son
For he's got the power to crush this land
Oh hear, hear him cry, boy
☆Jayden Vane
Tonks,Liczę, że rozwikłałeś sprawę, o której wspominałeś, będąc w Hogwarcie pod koniec października zeszłego roku. Nie ukrywam, że ciekawi mnie rozwój sytuacji, a przy okazji również i wyjaśnienia, które stało za zapiskami. Z naukowego punktu widzenia są one jeszcze bardziej cenne oraz ciekawe, niewątpliwie kryją w sobie wiele od astronomicznej strony. Od Twojej wizyty minęło wystarczająco czasu, żebym mógł spytać wprost. Istniałaby opcja, żeby dziennik chłopca trafił do mnie? Oczywiście w celach czysto naukowych. Zdaję sobie sprawę, że to wyjątkowo delikatna prośba, jednak taka szansa nie trafia się w moim zawodzie każdego dnia. Jeśli przyjdzie mi badać zapiski pod kontrolą w Ministerstwie Magii, nie widzę problemu. Interesują mnie stricte naukowe działania, które pochłaniają mnie od momentu, w którym je ujrzałem. Mam nadzieję, że zrozumiesz moją niecodzienną prośbę. Czekam na odpowiedź.Z wyrazami uznania,
Maybe that’s what he is about. Not winning, but failing and getting back up. Knowing he’ll fail, fail a thousand times,
BUT STILL DON'T GIVE UP
Jayden Vane
Zawód : astronom, profesor, publicysta, badacz, erudyta, ojciec
Wiek : 32
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowiec
Sometimes the truth
Isn’t good enough.
Sometimes people deserve more.
Sometimes people deserve
To have their f a i t h rewarded.
Isn’t good enough.
Sometimes people deserve more.
Sometimes people deserve
To have their f a i t h rewarded.
OPCM : -
UROKI : -
ALCHEMIA : -
UZDRAWIANIE : -
TRANSMUTACJA : -
CZARNA MAGIA : -
ZWINNOŚĆ : -
SPRAWNOŚĆ : -
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Szef Biura Aurorów PILNE
Staw się NATYCHMIAST w sali obrad Biura Aurorów. Czekają pilne rozkazy. To kwestia życia i śmierci. Zabierz z sobą eliksiry, świstokliki, miotłę, wszystko, co może się przydać.
K. Rineheart
K. Rineheart
| wątek będzie prowadzony w tym temacie z fabularną datą 31 III, godzina 22:30; w celu usprawnienia wspólnej gry pozwalam sobie narzucić czasowy limit na odpis, 48 godzin (12.02, godzina 23:00)
We can make it out alive under cover of the night; Trees are burning, ravens fly, smoke is filling up the sky,
WE ARE RUNNING OUT OF TIME
Kieran Rineheart
Zawód : Rebeliant, auror
Wiek : 54
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Wdowiec
I have a very particular set of skills, skills I have acquired over a very long career. Skills that make me a nightmare for people like you.
OPCM : 40 +5
UROKI : 29 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 1
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 20
Genetyka : Czarodziej
Sojusznik Zakonu Feniksa
Przeczytaj 01.04.1957
Michael,Słyszałam, co się wydarzyło. Czy z Tobą i Twoim rodzeństwem wszystko jest w porządku? Mam nadzieję, że tak. Chyba lepiej będzie, jeśli przynajmniej na razie wszyscy opuścimy Londyn. Gwen Grey
But I would lay my armor down if you said you’d rather
love than fight
love than fight
☆Jayden Vane
Tonks,Przesyłam Ci mapę miejsca, w którym się spotykamy. Zgodnie z ustaleniami 10 kwietnia koło piątej po południu. Nie mam tego dnia zajęć do późna, więc byłby to idealny czas. W razie problemów wiesz, do kogo pisać.
Steve poczeka, jeśli będziesz chciał odpisać. W przeciwnym razie powiedz mu, że ma wracać do domu.Do zobaczenia,
Steve poczeka, jeśli będziesz chciał odpisać. W przeciwnym razie powiedz mu, że ma wracać do domu.Do zobaczenia,
Maybe that’s what he is about. Not winning, but failing and getting back up. Knowing he’ll fail, fail a thousand times,
BUT STILL DON'T GIVE UP
Jayden Vane
Zawód : astronom, profesor, publicysta, badacz, erudyta, ojciec
Wiek : 32
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowiec
Sometimes the truth
Isn’t good enough.
Sometimes people deserve more.
Sometimes people deserve
To have their f a i t h rewarded.
Isn’t good enough.
Sometimes people deserve more.
Sometimes people deserve
To have their f a i t h rewarded.
OPCM : -
UROKI : -
ALCHEMIA : -
UZDRAWIANIE : -
TRANSMUTACJA : -
CZARNA MAGIA : -
ZWINNOŚĆ : -
SPRAWNOŚĆ : -
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
02.04Tonks
Michael do 4. kwietnia oczekuję na spisanie raportu ze zleconej wam na marzec misji. Możecie sporządzić go wspólnie w grupach, w których zostaliście wysłani, lub indywidualnie (przy czym wymagany jest przynajmniej jeden raport na grupę). Raport poza opisem przebiegu misji, powinien odpowiadać na następujące pytania:
Cel misji:
Przebieg:
Czy można było zrobić coś lepiej (jeżeli tak: co?):
Wnioski końcowe:
Cel misji:
Przebieg:
Czy można było zrobić coś lepiej (jeżeli tak: co?):
Wnioski końcowe:
*raport w postaci listu powinien zostać spisany i wysłany do 18. marca
The Devil whispered in my ear, you are not strong enough to withstand the Storm. Today I whispered in the Devil's ear,
I am the Storm.
Justine Tonks
Zawód : auror, rebeliant
Wiek : 29
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Panna
The gods will always smile on brave women.
Like the valkyries, those furies who men fear and desire.
Like the valkyries, those furies who men fear and desire.
OPCM : 58 +2
UROKI : 36 +6
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 7 +3
TRANSMUTACJA : 6
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 15
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Metamorfomag
Zakon Feniksa
Masz wiadomość!Hannah Wright
Michaelu,Londyn ogarnęło jakieś czyste szaleństwo, nie jestem jeszcze w stanie określić skali tego chaosu, ale mam nadzieję, że z Tobą wszystko w porządku? Od Keata wiem, że Ministerstwo Magii uznało, że musi się pozbyć mugoli i mugolaków. Dookoła panuje panika, ludzie uciekają w popłochu. Mike, musimy zostać w Londynie, tylko my mamy możliwość pomóc ludziom, którzy muszą uciekać. Jeśli znasz takich, których mogę zabrać bezpiecznie do Oazy, daj mi znać. Dziś w nocy na pewno będę w pobliżu, na miejscu też nie zostanę długo. Możesz na mnie liczyć.
I uważaj na siebie, proszę.
Hannah
I uważaj na siebie, proszę.
Hannah
Here stands a man
With a bullet in his clenched right hand
Don't push him, son
For he's got the power to crush this land
Oh hear, hear him cry, boy
04.04 po południuTonks
Michael czekam na raport - do końca dnia*, wraz z informacją dlaczego do tej pory nie znalazł się u mnie.
*realnie do 20. marca, godz: 18:00
The Devil whispered in my ear, you are not strong enough to withstand the Storm. Today I whispered in the Devil's ear,
I am the Storm.
Justine Tonks
Zawód : auror, rebeliant
Wiek : 29
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Panna
The gods will always smile on brave women.
Like the valkyries, those furies who men fear and desire.
Like the valkyries, those furies who men fear and desire.
OPCM : 58 +2
UROKI : 36 +6
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 7 +3
TRANSMUTACJA : 6
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 15
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Metamorfomag
Zakon Feniksa
Masz wiadomość!1 kwietnia
Michaelu,to dobra nowina, cieszę się, że nic Wam nie jest. Bałam Musicie na siebie uważać. Co się właściwie wydarzyło tej nocy? Na ulicach wszędzie patrole, kontrolują ludzi, zbierają ciała. To jakiś koszmar.
Byłam w Oazie, właśnie wróciłam do domu. Nie martwcie się, wszystko będzie w porządkukiedyś.
Hannah
Byłam w Oazie, właśnie wróciłam do domu. Nie martwcie się, wszystko będzie w porządku
Hannah
Here stands a man
With a bullet in his clenched right hand
Don't push him, son
For he's got the power to crush this land
Oh hear, hear him cry, boy
30 kwietnia
Drogi,oby w ogrodzie Twego życia zawitała już wiosna, choć pewna jestem, że na razie bliżej jej do jesieni. Nie jest mi dane przekazać uczuć związanych wydarzeniami, które spotkały naszą stolicę. Może powinnam stać się mądrzejsza, by me myśli przelać na krytykę czy pochlebstwa. Jednak papier nie jest narzędziem, które takie słowa winny przekazywać.
W kłopotach jednak jestem w stanie pomóc i chciałabym to uczynić.
Zjaw się proszę w Lancaster na dzień jutrzejszy. Wymienimy słowa.N. E. Ollivander
W kłopotach jednak jestem w stanie pomóc i chciałabym to uczynić.
Zjaw się proszę w Lancaster na dzień jutrzejszy. Wymienimy słowa.N. E. Ollivander
I show not your face but your heart's desire
Masz wiadomość!22 kwietnia
Michaelu,kiedyś w jednej z książek mojej mamy przeczytałam, że "świat cierpi na brak mężczyzn, szczególnie tych, którzy są cokolwiek warci". Nie potrafię przypomnieć sobie autorki, ale wiem, że była mugolską pisarką, a jej słowa, choć nie wiem czemu, utkwiły mi w pamięci. Piszę to jednak po to, byś pamiętał, że jesteś jednym z niewielu, którzy są wiele warci. Pamiętaj o tym nie tylko dziś, lecz każdego jednego, szarego i zwykłego dnia. I choćby świat się walił, nie zapominaj, że jesteś dla niego podporą, a wszyscy Twoi bliscy liczą na Ciebie i są dla Ciebie, gdybyś ich tylko potrzebował.
Nie wiem, czego powinno się życzyć w czasach, w których przyszło nam żyć. Wszystko wydaje się tak trywialne i ulotne, więc może po prostu wszystkiego co najlepsze, Mike.
Hannah
Nie wiem, czego powinno się życzyć w czasach, w których przyszło nam żyć. Wszystko wydaje się tak trywialne i ulotne, więc może po prostu wszystkiego co najlepsze, Mike.
Hannah
Here stands a man
With a bullet in his clenched right hand
Don't push him, son
For he's got the power to crush this land
Oh hear, hear him cry, boy
Genoa, 3 kwietnia 1957
Drogi M. Muszę wiedzieć, czy jesteś w Londynie.
Czy będziesz w nim jeszcze 5 kwietnia?
E.
Czy będziesz w nim jeszcze 5 kwietnia?
E.
It goes on, this world
Stupid and brutal
But I do not
I do not
Stupid and brutal
But I do not
I do not
Ostatnio zmieniony przez Elaine Avery dnia 05.04.20 20:10, w całości zmieniany 2 razy
Canis
Szybka odpowiedź