Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy
Canis
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Canis
Canis to mała, wierna i zaradna sówka podarowana Michaelowi przez Corę Howell. Wydaje się niepozorna, ale jest bardzo wytrzymała i dość inteligentna, wytresowana przez specjalistkę. Strzeże listów pilnie, jak wierny pies.
Od spotkania Zakonu Feniksa 15.11.1957, Michael nie otwiera pochopnie listów od nieznajomych sów.
Od spotkania Zakonu Feniksa 15.11.1957, Michael nie otwiera pochopnie listów od nieznajomych sów.
Przeczytaj NADAWCA
ADRESAT TREŚĆ WIADOMOŚCI M.
- Spoiler:
- Kod:
<div class="sowa"><div class="ob1" style="background-image:url('https://images-ext-2.discordapp.net/external/S5otbfnhSCDEhz465FOgWwp1HSmDQZ5MG1dzhIVZPKc/https/i.pinimg.com/564x/c6/3b/2f/c63b2feae50d1e06fd61cc4cc5085289.jpg');"><!--
--><div class="sowa2"><span class="p">Przeczytaj </span><span class="pdt"><!--
--> NADAWCA <!--
--></span><div class="sowa3"><span class="adresat"><!--
--> ADRESAT <!--
--></span><span class="tresc"><!--
--> TREŚĆ WIADOMOŚCI <!--
--><span class="podpis"><!--
--> M. <!--
--></span></span></div></div></div></div>
Can I not save one
from the pitiless wave?
Ostatnio zmieniony przez Michael Tonks dnia 15.02.23 23:04, w całości zmieniany 6 razy
Przeczytaj TH
Panie T.,
proszę uderzać jak w gong. Jak powiedziałam, że pomóc chce, to tak też jest.
Beus jak to Beus. Co w głowie ma, to na usta idzie. Wtedy w szkole, to nie on był i nikt mi nie powie, że inaczej było. Ja tam mu wierzę, a jak mówi, że myśli jak mówi, to tak myśli. Dobry chłop z niego nie wiem, co Pan więcej wiedzieć by chciał. Ale to na listy chyba średnio tak czy siak.
T. H.
proszę uderzać jak w gong. Jak powiedziałam, że pomóc chce, to tak też jest.
Beus jak to Beus. Co w głowie ma, to na usta idzie. Wtedy w szkole, to nie on był i nikt mi nie powie, że inaczej było. Ja tam mu wierzę, a jak mówi, że myśli jak mówi, to tak myśli. Dobry chłop z niego nie wiem, co Pan więcej wiedzieć by chciał. Ale to na listy chyba średnio tak czy siak.
T. H.
Tangwystl Hagrid
Zawód : Łamacz Klątw, tester nowych zaklęć
Wiek : 23
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
And it's to cold outside
for angels to fly
for angels to fly
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
| List zaszyfrowany metodą Zakonu
2. sierpnia 1957
Michaelu,Dziękuję za list. Przeczytawszy go musiałem się nad nim zastanowić, dlatego odpisuję dopiero dzisiaj.
Jedna rzecz budzi mój niepokój w zarysowanej mi przez Ciebie sylwetce niejakiego Hagrida. Piszesz, że podróżował do Londynu nie znając miary tamtejszych wydarzeń, a na nazwisko Dumbledore'a reaguje z entuzjazmem – wnioskuję więc z tego, że nie jest to człowiek zbyt rozeznany w aktualnej sytuacji oraz nie do końca potrafiący zachować dyskrecję w kwestii własnych przemyśleń i przekonań. Budzi to moje wątpliwości.
Wydaje mi się jednak nieroztropnym pozostawiać go samego sobie. Spróbuj mieć go na oku, Tonks. Nie przyznawaj mu się do członkostwa w Zakonie, najlepiej byłoby również, gdyby nie znał Twoich powiązań z Justine. W Londynie może przydarzyć mu się dosłownie wszystko, w tym wpadnięcie w łapy Rycerzy – podawanie mu poufnej wiedzy mogłoby być zbyt nieroztropne.
Pozyskuj od niego informacje, utwierdź go w słuszności jego poglądów, doinformuj go o tym, co może mu się stać jeżeli nie będzie zbyt ostrożny. Uczul go na wszystko, co może go spotkać. Siła to jedno, jednak co innego wprawność w posługiwaniu się różdżką: nie raz już przecież przekonaliśmy się, że naszym wrogom nie można tego odmówić.
Raportuj mi o postępach z Hagridem, chętnie też bym go poznał osobiście – lecz dopiero gdy będziesz w stanie powiedzieć mi o nim coś więcej, gdy faktycznie okaże się użytecznym sprzymierzeńcem.
Jedna rzecz budzi mój niepokój w zarysowanej mi przez Ciebie sylwetce niejakiego Hagrida. Piszesz, że podróżował do Londynu nie znając miary tamtejszych wydarzeń, a na nazwisko Dumbledore'a reaguje z entuzjazmem – wnioskuję więc z tego, że nie jest to człowiek zbyt rozeznany w aktualnej sytuacji oraz nie do końca potrafiący zachować dyskrecję w kwestii własnych przemyśleń i przekonań. Budzi to moje wątpliwości.
Wydaje mi się jednak nieroztropnym pozostawiać go samego sobie. Spróbuj mieć go na oku, Tonks. Nie przyznawaj mu się do członkostwa w Zakonie, najlepiej byłoby również, gdyby nie znał Twoich powiązań z Justine. W Londynie może przydarzyć mu się dosłownie wszystko, w tym wpadnięcie w łapy Rycerzy – podawanie mu poufnej wiedzy mogłoby być zbyt nieroztropne.
Pozyskuj od niego informacje, utwierdź go w słuszności jego poglądów, doinformuj go o tym, co może mu się stać jeżeli nie będzie zbyt ostrożny. Uczul go na wszystko, co może go spotkać. Siła to jedno, jednak co innego wprawność w posługiwaniu się różdżką: nie raz już przecież przekonaliśmy się, że naszym wrogom nie można tego odmówić.
Raportuj mi o postępach z Hagridem, chętnie też bym go poznał osobiście – lecz dopiero gdy będziesz w stanie powiedzieć mi o nim coś więcej, gdy faktycznie okaże się użytecznym sprzymierzeńcem.
K.R.
Mike, Wiem, że od zawsze robisz wszystko, co w Twojej mocy, aby działać jak najbardziej rzetelnie jako auror. Nawet w tych strasznych czasach radzisz sobie dobrze z wypełnianiem swoich zadań, choć jest to niewdzięczna misja. Biuro Aurorów ma obecnie ograniczone siły i środki, ludzi nam nie ubywa, wręcz przeciwnie. Zapewne słyszałeś o śmierci Nellowa podczas akcji w zeszłym tygodniu. Szczerze wierzę, że będziesz jego godnym następcą. Zapoznałem się z Twoimi ostatnimi dokonaniami, znam też właściwie cały przebieg Twojej służby. Jak najbardziej zasługujesz na awans, nawet jeśli nie mogę zaoferować Ci przy tej okazji lepszej płacy. To przede wszystkim honorowy ruch, ale honor pozostaje dla nas ta ostateczną wartością, o którą pozostało nam dbać.
Witaj w gronie starszych aurorów, K. Rineheart
Witaj w gronie starszych aurorów, K. Rineheart
We can make it out alive under cover of the night; Trees are burning, ravens fly, smoke is filling up the sky,
WE ARE RUNNING OUT OF TIME
Kieran Rineheart
Zawód : Rebeliant, auror
Wiek : 54
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Wdowiec
I pochwalam tajń życia w pieśni
i w milczeniu,
Pogodny mądrym smutkiem
i wprawny w cierpieniu.
i w milczeniu,
Pogodny mądrym smutkiem
i wprawny w cierpieniu.
OPCM : 40 +5
UROKI : 30 +5
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 1
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 20 +3
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
I show not your face but your heart's desire
30.08.1957 Halbert Grey
Michael! Ha, twojej pokiereszowanej twarzy nie sposób zapomnieć! Mam nadzieję, że ten, kto Cię teraz składa radzi sobie równie dobrze, co ja, choć humorem pewnie nie sięga mi do pięt.
Musisz mnie koniecznie odwiedzić, sprawdzimy czy będę w stanie Ci pomóc z ingrediencjami. Zapraszam do Bockhampton, pamiętasz adres, prawda? Halbert Grey
Musisz mnie koniecznie odwiedzić, sprawdzimy czy będę w stanie Ci pomóc z ingrediencjami. Zapraszam do Bockhampton, pamiętasz adres, prawda? Halbert Grey
Przeczytaj RUBI
Ciociu SNEĘ PNŻTCZTŁWA ABSZĘ NDDMĆ
PLSZW YMK JMK ALMŁWA PLSMĆ UTŁWA SW OM SPMCWRZW NSYMYOLN L ELDZLMŁWA, ŻW E AMRLOLW E DZLWŃ DBŻN SYRMŻT, MIW E ONCT GDZLWŚ IWZĄ E ONCT JWSY LCH YRZWCH OM AMRLOLW, CZMSWA JMK JMKMŚ MFWRM YN JWSZCZW DEÓCH PRZTIWZLW
DMJ ZOMĆ KLWDT IWZLWAT, UN JM ZW DEÓCH YN SMA ŚCLMGOĘ Rubi
PLSZW YMK JMK ALMŁWA PLSMĆ UTŁWA SW OM SPMCWRZW NSYMYOLN L ELDZLMŁWA, ŻW E AMRLOLW E DZLWŃ DBŻN SYRMŻT, MIW E ONCT GDZLWŚ IWZĄ E ONCT JWSY LCH YRZWCH OM AMRLOLW, CZMSWA JMK JMKMŚ MFWRM YN JWSZCZW DEÓCH PRZTIWZLW
DMJ ZOMĆ KLWDT IWZLWAT, UN JM ZW DEÓCH YN SMA ŚCLMGOĘ Rubi
*list napisany sokiem z cytryny
I show not your face but your heart's desire
| List zaszyfrowany metodą Zakonu
18. sierpnia 1957
Michaelu,dziękuję za informowanie mnie o postępach na bieżąco. Przekazuj mi dalej informacje od Hagrida, jak wiesz port jest niezwykle istotnym punktem, o który rozbija się część naszych jeszcze niezrealizowanych planów. Martwi mnie to, że Rubeus przebywa akurat tam skoro nie jest w stanie posługiwać się różdżką Jak w ogóle do tego doszło, że jest złamana, wiesz może? I wydaje mi się, że Ollivander byłby w stanie coś zaradzić w tej sprawie, warto się z nim skontaktować. Byłbym spokojniejszy jakby Hagrid mógł korzystać z magii.
Jeżeli zamierza udać się do Doliny Godryka to nie będę miał lepszej okazji by się z nim spotkać. Wykorzystam wiec tę sytuację maksymalnie.
Samo nazwisko Weasley budzi zaufanie, ale przezorniej jest wybadać jegomościa. Jak wiadomo w tej rodzinie zdarzył się przypadek zdrady więc lepiej dmuchać na zimne. Poinformuj mnie jak ustalisz coś więcej.
Jeżeli zamierza udać się do Doliny Godryka to nie będę miał lepszej okazji by się z nim spotkać. Wykorzystam wiec tę sytuację maksymalnie.
Samo nazwisko Weasley budzi zaufanie, ale przezorniej jest wybadać jegomościa. Jak wiadomo w tej rodzinie zdarzył się przypadek zdrady więc lepiej dmuchać na zimne. Poinformuj mnie jak ustalisz coś więcej.
Przeczytaj 20 września
Ciociu PLSZW OM SZTUKN L OLW AMA CTYRTOT
PNSMDZLIL AOLW E YNEWR OM YTDZLWŃ JMKMŚ PNILCJM OM AOLW L PHLILPPW OMPMDŁM MIW PHLILPPT ANŻWSZ OLW ZOMĆ UN YN Z PMRSZTEWGN DZLWEBSZKM E SWOSLW Z PRMCT
YN UTŁN YMK, ŻW ETSZIL OM OMS ZZM RNGB L ND RMZB RÓŻDŻKMAL RZBCMIL JM ŻWA JWDOWGN ŚCLĄGOĄ MIW YWO DRBGL YN JMKLŚ KNZMK L SLW URNOLŁ M PNYWA JMKLALS ONZMAL EW AOLW RZBCLI L NUBDZLIWA SLW JBZ E YNEWR
YRZTAMIL YTDZLWO YRNCHW PNYŁBKL MIW ŻTJWA
KMZMIL AOLW DN GNTIM PNIWŹĆ YWGN CN AÓELŁWŚ ŻW ELWSZ AMA B OLWGN OM RNUNYMCH SLWDZLWĆ L PNELWDZLWIL ŻW INODTOB OLW ANGĘ NPBSZCZMĆ L JMKLŚ OMALMR AMA MIW JM OLW ELWA DN KNŃCM N CN CHNDZL
DMJW ZOMĆ JMKUT CN MIW ŻTJW NGÓIOLW E PMRSZTETA DMIWJ ANGW UTC JMKUT CN
B EMS AMA OMDZLWJW DNURZW ESZTSYKN Rubi
PNSMDZLIL AOLW E YNEWR OM YTDZLWŃ JMKMŚ PNILCJM OM AOLW L PHLILPPW OMPMDŁM MIW PHLILPPT ANŻWSZ OLW ZOMĆ UN YN Z PMRSZTEWGN DZLWEBSZKM E SWOSLW Z PRMCT
YN UTŁN YMK, ŻW ETSZIL OM OMS ZZM RNGB L ND RMZB RÓŻDŻKMAL RZBCMIL JM ŻWA JWDOWGN ŚCLĄGOĄ MIW YWO DRBGL YN JMKLŚ KNZMK L SLW URNOLŁ M PNYWA JMKLALS ONZMAL EW AOLW RZBCLI L NUBDZLIWA SLW JBZ E YNEWR
YRZTAMIL YTDZLWO YRNCHW PNYŁBKL MIW ŻTJWA
KMZMIL AOLW DN GNTIM PNIWŹĆ YWGN CN AÓELŁWŚ ŻW ELWSZ AMA B OLWGN OM RNUNYMCH SLWDZLWĆ L PNELWDZLWIL ŻW INODTOB OLW ANGĘ NPBSZCZMĆ L JMKLŚ OMALMR AMA MIW JM OLW ELWA DN KNŃCM N CN CHNDZL
DMJW ZOMĆ JMKUT CN MIW ŻTJW NGÓIOLW E PMRSZTETA DMIWJ ANGW UTC JMKUT CN
B EMS AMA OMDZLWJW DNURZW ESZTSYKN Rubi
I show not your face but your heart's desire
Przeczytaj Artur Longbottom
Przyjacielu, Żałuję, że nie mieliśmy ostatnio okazji się widzieć - winne temu było moje zdrowie oraz otaczająca nas zawierucha dziejowa. Nadarzyła się jednak okazja, byśmy znów działali w terenie jako duet, tak jak było dawniej. Co chyba najważniejsze, w słusznym celu.
W Northumberlandzie pojawiła się nowa grupa bandytów, okradająca transporty żywności do Lancashire, co w obecnych warunkach jest szczególnie podłe. Przeprowadziłem stosowne śledztwo, w skład grupy wchodzi czwórka młodych czarodziejów, z którymi we dwóch powinniśmy dać sobie radę lub przemówić im do rozsądku. Obawiam się, że nie wszystkie dobra zdołalibyśmy oddać prawowitym właścicielom, jednak mogłyby przysłużyć się naszej sprawie.
Zrozumiem, jeśli masz teraz bardziej pilne zajęcia, wojna rządzi się swoimi prawami. Jeśli się zdecydujesz, to w następnym liście podam czas i miejsce spotkania.
Pozdrawiam i liczę na wspólną misję. Artur
W Northumberlandzie pojawiła się nowa grupa bandytów, okradająca transporty żywności do Lancashire, co w obecnych warunkach jest szczególnie podłe. Przeprowadziłem stosowne śledztwo, w skład grupy wchodzi czwórka młodych czarodziejów, z którymi we dwóch powinniśmy dać sobie radę lub przemówić im do rozsądku. Obawiam się, że nie wszystkie dobra zdołalibyśmy oddać prawowitym właścicielom, jednak mogłyby przysłużyć się naszej sprawie.
Zrozumiem, jeśli masz teraz bardziej pilne zajęcia, wojna rządzi się swoimi prawami. Jeśli się zdecydujesz, to w następnym liście podam czas i miejsce spotkania.
Pozdrawiam i liczę na wspólną misję. Artur
List zabezpieczony metodą Zakonu.
Artur Longbottom
Zawód : Rebeliant
Wiek : 27
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowiec
Tylko w milczeniu słowo,
tylko w ciemności światło,
tylko w umieraniu życie:
na pustym niebie
jasny jest lot sokoła
tylko w ciemności światło,
tylko w umieraniu życie:
na pustym niebie
jasny jest lot sokoła
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
| List zaszyfrowany metodą Zakonu
19. września 1957
Michaelu,przyznam szczerze, że spodziewałem się informacji zwrotnej o Weasleyu, nie spodziewałem się jednak tego, że powiadomisz mnie także o tym, że został już naszym sojusznikiem. Nie do końca tak się umawialiśmy i chciałbym zaznaczyć w tym miejscu, że nie jestem w pełni zadowolony z takiego obrotu spraw.
Jednakże ufam Ci, Tonks i wierzę, że to przemyślana decyzja: w końcu od naszych działań jako Zakonników zależy życie wszystkich tych, których ochraniamy. W innym przypadku po cóż byłaby ta cała wojna? W końcu walczymy dla nich, dla tych, dla których jesteśmy jedyną nadzieją. Konsekwencje naszych błędów i pochopności mogą być opłakane w skutkach. Na pewno o tym pamiętasz i głęboko wierzę również w to, że nie zawiodę się na Twoim rozsądku w tym względzie.
Jesteś za niego odpowiedzialny, Michaelu, to że jest chętny wspomóc naszą sprawę nie oznacza, że możemy mu zaufać - jakby tak było to nie byłoby w końcu sensu w decydowaniu o tym, kogo wtajemniczamy w nasze sekrety w pełni.
Jednakże ufam Ci, Tonks i wierzę, że to przemyślana decyzja: w końcu od naszych działań jako Zakonników zależy życie wszystkich tych, których ochraniamy. W innym przypadku po cóż byłaby ta cała wojna? W końcu walczymy dla nich, dla tych, dla których jesteśmy jedyną nadzieją. Konsekwencje naszych błędów i pochopności mogą być opłakane w skutkach. Na pewno o tym pamiętasz i głęboko wierzę również w to, że nie zawiodę się na Twoim rozsądku w tym względzie.
Jesteś za niego odpowiedzialny, Michaelu, to że jest chętny wspomóc naszą sprawę nie oznacza, że możemy mu zaufać - jakby tak było to nie byłoby w końcu sensu w decydowaniu o tym, kogo wtajemniczamy w nasze sekrety w pełni.
| List zaszyfrowany metodą Zakonu
22. września 1957
Michaelu,po pierwsze: czy potrzebujesz eliksiru uspokajającego? Szczera odpowiedź Tonks, bo na moje by Ci się przydał i to nie jest obelga. Sam się bez niego nigdzie nie ruszam i uwierz mi, pomaga. Jeżeli nie jesteś w stanie go sobie zorganizować to być może będę mógł Ci pomóc.
Po drugie: kategorycznie nie kontaktuj się na razie z Hagridem. Nie mamy pojęcia czy nie jest obserwowany, na miejscu Goyle'a nie spuszczałbym go z oczu. Jedno jest pewne: Hagrid widział moją prawdziwą twarz oraz kontaktował się z Tobą, bratem poszukiwanej terrorystki, a to stawia go w bardzo słabej sytuacji. Muszę, a raczej musimy przemyśleć co zrobić z tą sytuacją, bo chcąc nie chcąc wplątałeś się w to z własnej woli. Rinehearta nie ma, Justine jest niezdolna do czynnego uczestniczenia w czymkolwiek na czas nieokreślony. Nie chciałbym podejmować żadnej decyzji bez konsultacji z nią, ale na razie powinniśmy przemyśleć wszystkie alternatywy - na spokojnie.
Po drugie: kategorycznie nie kontaktuj się na razie z Hagridem. Nie mamy pojęcia czy nie jest obserwowany, na miejscu Goyle'a nie spuszczałbym go z oczu. Jedno jest pewne: Hagrid widział moją prawdziwą twarz oraz kontaktował się z Tobą, bratem poszukiwanej terrorystki, a to stawia go w bardzo słabej sytuacji. Muszę, a raczej musimy przemyśleć co zrobić z tą sytuacją, bo chcąc nie chcąc wplątałeś się w to z własnej woli. Rinehearta nie ma, Justine jest niezdolna do czynnego uczestniczenia w czymkolwiek na czas nieokreślony. Nie chciałbym podejmować żadnej decyzji bez konsultacji z nią, ale na razie powinniśmy przemyśleć wszystkie alternatywy - na spokojnie.
Michael Tonks zaproszenie
_________________________________
mamy wielką przyjemność zaprosić
Michaela Tonksa
na ceremonię zaślubin, która odbędzie się
w Kurniku w Dolinie Godryka
9 XI 1957 r.
_________________________________
prosimy o potwierdzenie przybycia
oraz zrezygnowanie z prezentów.
zamiast tego chcielibyśmy poprosić o pomoc
przy organizacji tego wyjątkowego dnia,
którym chcemy podzielić się z naszymi bliskimi.
_________________________________
Ida & Alexander
_________________________________
mamy wielką przyjemność zaprosić
Michaela Tonksa
na ceremonię zaślubin, która odbędzie się
w Kurniku w Dolinie Godryka
9 XI 1957 r.
_________________________________
prosimy o potwierdzenie przybycia
oraz zrezygnowanie z prezentów.
zamiast tego chcielibyśmy poprosić o pomoc
przy organizacji tego wyjątkowego dnia,
którym chcemy podzielić się z naszymi bliskimi.
_________________________________
Ida & Alexander
I show not your face but your heart's desire
Przeczytaj
Cześć, Uznam, że nie słyszałem twojej propozycji, co do radzenia sobie ze skutkami poranka.
I mam nadzieję, że nie zapomniałeś, co mi obiecałeś w temacie pyłku? R
I mam nadzieję, że nie zapomniałeś, co mi obiecałeś w temacie pyłku? R
HOW MUCH CAN YOU TAKE BEFORE YOU SNAP?
Rigel Black
Zawód : Stażysta w Departamencie Tajemnic, naukowiec
Wiek : 24
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
Wszystko to co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Wilkołak
Nieaktywni
Przeczytaj 02.10.57
Mike Nie muszę mówić jakie mamy czasy, wiesz pewnie równie dobrze jak ja. Zaczyna być coraz ciężej.
Czekam na eliksir pomocny w rejestracji, załatwiłem od bardzo zdolnej alchemiczki. Zdecydowałem się zostać w porcie...
Dużo się dzieje, szczególnie przy rozładunkach. Dało mi to zalążek pomysł, który chciałbym z tobą omówić. Szczególnie część związaną z towarzystwem.
Kiedy masz czas zamienić kilka słów? U. W.
Czekam na eliksir pomocny w rejestracji, załatwiłem od bardzo zdolnej alchemiczki. Zdecydowałem się zostać w porcie...
Dużo się dzieje, szczególnie przy rozładunkach. Dało mi to zalążek pomysł, który chciałbym z tobą omówić. Szczególnie część związaną z towarzystwem.
Kiedy masz czas zamienić kilka słów? U. W.
| List zaszyfrowany metodą sojuszu Michaelo-Urienowskiego |
osoba niezaznajomiona z szyfrem widzi dziwaczne symbole zamiast słów
osoba niezaznajomiona z szyfrem widzi dziwaczne symbole zamiast słów
I show not your face but your heart's desire
Przeczytaj październik
Mike, chciałbym, aby Nike odnalazła Cię w dobrym samopoczuciu, lecz przeczuwam, że to dość wątpliwe. Spytam zatem od razu - jak się czujesz? Trzymasz się? Gdybyś czegoś potrzebował, daj znać.
Nie jestem pewien, czy Twoja siostra jest już z Wami, ale jak ona się czuje? Dochodzi do siebie?
Nie jestem pewien, czy Twoja siostra jest już z Wami, ale jak ona się czuje? Dochodzi do siebie?
becomes law
resistance
becomes duty
Canis
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy