XI - L. Abbott vs. F.Fox
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Arena Pojedynków
Lucan Abbott vs. Frederick Fox 06.11.1956 r.
Wartość żywotności Lucana: 232
Wartość żywotności Fredericka: 270
[bylobrzydkobedzieladnie]
Wartość żywotności Lucana: 232
żywotność | zabronione | kara | wartość |
81-90% | brak | -5 | 187 - 208 |
71-80% | brak | -10 | 164 - 186 |
61-70% | brak | -15 | 141 - 163 |
51-60% | potężne ciosy w walce wręcz | -20 | 118 - 140 |
41-50% | silne ciosy w walce wręcz | -30 | 95 - 117 |
31-40% | kontratak, blokowanie ciosów w walce wręcz | -40 | 71 - 94 |
21-30% | uniki, legilimencja, zaklęcia z ST > 90 | -50 | 48 - 70 |
≤ 20% | teleportacja (nawet po ustaniu zagrożenia), oklumencja, metamorfomagia, animagia, odskoki w walce wręcz | -60 | ≤ 47 |
10 PŻ | Postać odczuwa skrajne wycieńczenie i musi natychmiast otrzymać pomoc uzdrowiciela, inaczej wkrótce będzie nieprzytomna (3 tury). | -70 | 1 - 10 |
0 | Utrata przytomności |
Wartość żywotności Fredericka: 270
żywotność | zabronione | kara | wartość |
81-90% | brak | -5 | 218 - 243 |
71-80% | brak | -10 | 191 - 217 |
61-70% | brak | -15 | 164 - 190 |
51-60% | potężne ciosy w walce wręcz | -20 | 137 - 163 |
41-50% | silne ciosy w walce wręcz | -30 | 110 - 136 |
31-40% | kontratak, blokowanie ciosów w walce wręcz | -40 | 83 - 109 |
21-30% | uniki, legilimencja, zaklęcia z ST > 90 | -50 | 56 - 82 |
≤ 20% | teleportacja (nawet po ustaniu zagrożenia), oklumencja, metamorfomagia, animagia, odskoki w walce wręcz | -60 | ≤ 55 |
10 PŻ | Postać odczuwa skrajne wycieńczenie i musi natychmiast otrzymać pomoc uzdrowiciela, inaczej wkrótce będzie nieprzytomna (3 tury). | -70 | 1 - 10 |
0 | Utrata przytomności |
[bylobrzydkobedzieladnie]
I show not your face but your heart's desire
Ostatnio zmieniony przez Ain Eingarp dnia 18.03.19 20:19, w całości zmieniany 1 raz
The member 'Lucan Abbott' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 59
'k100' : 59
237/270 -5
Potężny podmuch wiatru wgniótł czarodzieja w podłogę. Siła zaklęcia była olbrzymia, a ku mojem zaskoczeniu Lucan po chwili stanął na nogi - nie poddając się, atakując mnie po raz kolejny, jakby ból nie robił na nim najmniejszego wrażenia.
- Protego!
Potężny podmuch wiatru wgniótł czarodzieja w podłogę. Siła zaklęcia była olbrzymia, a ku mojem zaskoczeniu Lucan po chwili stanął na nogi - nie poddając się, atakując mnie po raz kolejny, jakby ból nie robił na nim najmniejszego wrażenia.
- Protego!
Kundle, odmieńcy, śmieci, wariaci,
obywatele degeneraci,
ej, duszy podpalacze,
obywatele degeneraci,
ej, duszy podpalacze,
Róbmy dym
The member 'Frederick Fox' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 18
'k100' : 18
232/270 -5
Tarcza urofmowała się przede mną, jej siła ustąpiła jednak przed czarem Lucana. Piekące krosty pokryły moją twarz, co może nie było szczególnie bolesne, ale nie należało do przyjemych przeżyć.
- Furnunculus! - Nie miałem zamiaru pozostawać Abbottowi dłużny.
Tarcza urofmowała się przede mną, jej siła ustąpiła jednak przed czarem Lucana. Piekące krosty pokryły moją twarz, co może nie było szczególnie bolesne, ale nie należało do przyjemych przeżyć.
- Furnunculus! - Nie miałem zamiaru pozostawać Abbottowi dłużny.
Kundle, odmieńcy, śmieci, wariaci,
obywatele degeneraci,
ej, duszy podpalacze,
obywatele degeneraci,
ej, duszy podpalacze,
Róbmy dym
The member 'Frederick Fox' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 62
'k100' : 62
Jednak 76/232, poprawka Ale minus taki sam
Coś mu wyszło. Nie był pewien, czy to Fox nie docenił jego zaklęcia, czy też może magia faktycznie go nie usłuchała, ale cóż. Takie małe zwycięstwo podniosło Lucana odrobinę na duchu.
- Furnunculus! - spróbował jeszcze raz. A kto mu zabroni!
Coś mu wyszło. Nie był pewien, czy to Fox nie docenił jego zaklęcia, czy też może magia faktycznie go nie usłuchała, ale cóż. Takie małe zwycięstwo podniosło Lucana odrobinę na duchu.
- Furnunculus! - spróbował jeszcze raz. A kto mu zabroni!
We carry on through the stormTired soldiers in this war
Remember what we're fighting for
Remember what we're fighting for
Lucan Abbott
Zawód : Znawca prawa, pracownik Służb Administracyjnych Wizengamotu
Wiek : 30
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
If you can't fly, run
If you can't run, walk
If you can't walk, crawl!
If you can't run, walk
If you can't walk, crawl!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Lucan Abbott' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 97
'k100' : 97
a teraz jest 71/232. Nadal -40 XD
Nie bronił się, więc krostki zaraz obsiadły mu twarz. Teraz wyglądali jak bliźniacy! Szkoda tylko, że obaj niesamowicie brzydcy.
- Incendio - może odrobina ognia na koniec?
Nie bronił się, więc krostki zaraz obsiadły mu twarz. Teraz wyglądali jak bliźniacy! Szkoda tylko, że obaj niesamowicie brzydcy.
- Incendio - może odrobina ognia na koniec?
We carry on through the stormTired soldiers in this war
Remember what we're fighting for
Remember what we're fighting for
Lucan Abbott
Zawód : Znawca prawa, pracownik Służb Administracyjnych Wizengamotu
Wiek : 30
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
If you can't fly, run
If you can't run, walk
If you can't walk, crawl!
If you can't run, walk
If you can't walk, crawl!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Lucan Abbott' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 74
'k100' : 74
232/270 -5
Ja bym tam był za tym, że jeśli już bliźniacy, to raczej nieziemsko przystojni. Co tam krosty. Wyklepie się. I nie, wcale nie byłem zaskoczony tym, że w moim kierunku mknęły dwa zaklęcia. Ten koleś był jakiś totalnie niezłomny.
- Protego!
Ja bym tam był za tym, że jeśli już bliźniacy, to raczej nieziemsko przystojni. Co tam krosty. Wyklepie się. I nie, wcale nie byłem zaskoczony tym, że w moim kierunku mknęły dwa zaklęcia. Ten koleś był jakiś totalnie niezłomny.
- Protego!
Kundle, odmieńcy, śmieci, wariaci,
obywatele degeneraci,
ej, duszy podpalacze,
obywatele degeneraci,
ej, duszy podpalacze,
Róbmy dym
The member 'Frederick Fox' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 1
'k100' : 1
jolo
Kundle, odmieńcy, śmieci, wariaci,
obywatele degeneraci,
ej, duszy podpalacze,
obywatele degeneraci,
ej, duszy podpalacze,
Róbmy dym
The member 'Frederick Fox' has done the following action : Rzut kością
'k20' : 20
'k20' : 20
222/270 -5
Oberwałem. Magia nie zadziałała. Nic się nie wydarzyło. Chociaż nie - w sumie wydarzyło się bardzo wiele. Nie tylko zajął mi się ogniem skrawek szaty, a ilość krost na twarzy podwoiła się, ale także... sam nie wiem. Wróciły mi chyba jakieś reminescencje z Kumbrii. Albo czegoś jeszcze gorszego. Jakbym przeniósł się do jakiegoś świata, gdzie wcale nie byłem sobą, a jakąś laską (znaczy, wiadomo, w każej chwili mogę zostać laską, więc w sumie to nie aż takie dziwne, niemniej nie mam zaburzeń płci i mimowolnie nie myślę o sobie w ten sposób) i pisał swoją historię. Na czymś mugolskim takim śmiesznym. Jakimś wynalazku z kosmosu, zupełnie dla mnie niezrozumiałym.
A wydawało mi się, że poziom I w mugoloznawstwo to dużo.
Zaraz, czym jest poziom I w mgoloznawstwo?
Ale nie to okazało się najgorze w tej dziwnie świadomej wizji. Najgorsza okazała się mechanika. Nabrałem przekonania, że powodzenie moich zaklęć zależy od algorytmu. Kiedy ja nawet nie wiem czym jest algorytm.
Kostki. Chodziło o kostki. To słowo niby znane. Ale nagle nabrało większego znaczenia. Jakby mi się jakieś uśpione, trzecie oko otworzyło. Teraz wiedziałem już wszystko.
- Teraz to musi mi się już udać, tak działa magia kostek! - Krzyknąłem proroczo, posyłając Lucanowi spojrzenie pełne wyzwania. - Jinx!
Oberwałem. Magia nie zadziałała. Nic się nie wydarzyło. Chociaż nie - w sumie wydarzyło się bardzo wiele. Nie tylko zajął mi się ogniem skrawek szaty, a ilość krost na twarzy podwoiła się, ale także... sam nie wiem. Wróciły mi chyba jakieś reminescencje z Kumbrii. Albo czegoś jeszcze gorszego. Jakbym przeniósł się do jakiegoś świata, gdzie wcale nie byłem sobą, a jakąś laską (znaczy, wiadomo, w każej chwili mogę zostać laską, więc w sumie to nie aż takie dziwne, niemniej nie mam zaburzeń płci i mimowolnie nie myślę o sobie w ten sposób) i pisał swoją historię. Na czymś mugolskim takim śmiesznym. Jakimś wynalazku z kosmosu, zupełnie dla mnie niezrozumiałym.
A wydawało mi się, że poziom I w mugoloznawstwo to dużo.
Zaraz, czym jest poziom I w mgoloznawstwo?
Ale nie to okazało się najgorze w tej dziwnie świadomej wizji. Najgorsza okazała się mechanika. Nabrałem przekonania, że powodzenie moich zaklęć zależy od algorytmu. Kiedy ja nawet nie wiem czym jest algorytm.
Kostki. Chodziło o kostki. To słowo niby znane. Ale nagle nabrało większego znaczenia. Jakby mi się jakieś uśpione, trzecie oko otworzyło. Teraz wiedziałem już wszystko.
- Teraz to musi mi się już udać, tak działa magia kostek! - Krzyknąłem proroczo, posyłając Lucanowi spojrzenie pełne wyzwania. - Jinx!
Kundle, odmieńcy, śmieci, wariaci,
obywatele degeneraci,
ej, duszy podpalacze,
obywatele degeneraci,
ej, duszy podpalacze,
Róbmy dym
The member 'Frederick Fox' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 13
'k100' : 13
XI - L. Abbott vs. F.Fox
Szybka odpowiedź