Oho! Maeve okazała się być zwolenniczką transmutacji. Nic dziwnego skoro rzucenie deserpes przyszło jej z taką łatwością. W zasadzie coraz bardziek zaczynałem czuć tę atmosferę walki, szybko wyciągnąłem różdżkę i rzuciłem tarczę. - Protego maxima

The member 'Florean Fortescue' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 97

Tak silnej tarczy się nie spodziewałem, ale bardzo dobrze, moje ćwiczenia przynoszą rezultaty. Postanowiłem w takim razie zaryzykować i rzucić niezwyklw trudne zaklęcie, ale może się uda, warto próbować. - Diminuendo

The member 'Florean Fortescue' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 53

I znów jej przeciwnik wyczarował udaną, niezwykle silną tarczę; chyba powinna zacząć się bać o wynik tego pojedynku. Żałowała, że nie zdradził swego zawodu, wtedy łatwiej przyszłoby jej ocenić swe szanse. Serce wciąż biło szybko, zbyt szybko, lecz nie mogła się poddać, byle tylko opuścić arenę. Próbowała nie patrzeć na Floreana, choć nie było to takie łatwe; jego sylwetka jakby przyciągała wzrok Maeve, nie mogła uwierzyć, że los postawił ich w tak niewygodnej sytuacji.
Na szczęście atak mężczyzny nie okazał się udany.
- Ignitio - spróbowała, praktycznie pewna, że i tym razem zaklęcie nie sięgnie celu.

The member 'Maeve Clearwater' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 38

O to nie musiała się obawiać, a przynajmniej - dopóki nie uda jej się poprawne rzucenie zaklęcia, tak jak tym razem. No już, Maeve, weź się w garść, nie patrz na jego kości policzkowe i wszystko będzie dobrze. Przypomniała sobie o ostatnim stoczonym pojedynku, tym, który zakończył się sukcesem i odetchnęła, próbując się nieco uspokoić.
- Commotio - podjęła po chwili przerwy, jej głos zdradzał nerwowość.

The member 'Maeve Clearwater' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 50

Jedno zaklęcie poszybowalo w moim kierunku. Reakcja była naturalna, odruchowa, szybko podniosłem różdżkę i rzuciłem tarczę - Protego - nie chcąc zostać popieszczonym prądem, chociaż może pomogłoby mi to w poukładaniu tych przedziwnych wspomnień sprzed miesiąca.

The member 'Florean Fortescue' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 44

Tarcza zmaterializowała się w samą porę, żeby wchłonąć zaklęcie Maeve. Zawahałem się, znowu, ale to nie był standardowy pojedynek. Miałem wrażenie, że nasze spotkanie tylko mi się przyśniło - z drugiej emocje wydawały mi się szczere. Odetchnąłem głęboko, po czym w końcu rzuciłem zaklęcie. - Deprimo

The member 'Florean Fortescue' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 16

Widziała jego minę, widziała też, że wzdycha - tak samo, jak i ona. Nie była jednak w stanie określić, jakie emocje w ten sposób wyraża; wbrew temu, co podpowiadały emocje, wcale się nie znali. Byli tylko obcymi sobie ludźmi, których los zetknął ze sobą w jakiejś groteskowej parodii romantycznego uniesienia... A przynajmniej tak próbowała myśleć, by odzyskać choć odrobinę wypracowywanej latami kontroli nad swym umysłem, nad swymi odruchami. Cóż jednak mogła poradzić, że był to jeden z najmilszych wieczorów od... bardzo dawna. Czy lepiej było myśleć, że tamten wieczór był obustronną pomyłką, czy może raczej wziąć do serca fakt, że Florean nie mógł - być może nie chciał - jej skrzywdzić? Pożałowała rzuconego chwilę temu Commotio, mimowolnie zmarszczyła brwi, wyraźnie zasępiona; utrzymanie kamiennej twarzy nie było takie łatwe, nie pod wpływem tak skrajnych emocji.
- Rictusempra - powiedziała cicho, wykonując krótki ruch nadgarstkiem.

The member 'Maeve Clearwater' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 5

Coś poszło nie tak, z jej różdżki nie wydobył się choćby nikły promień zaklęcia. Nie mogła zapanować nad magią, jeśli nie potrafiła zapanować nad swymi emocjami. Co jednak było gorsze? Nie móc wyprowadzić skutecznego ataku, czy pozwolić, by to wstyd i chęć jak najszybszego ukończenia pojedynku wzięły górę?
- Silencio - spróbowała po chwili wahania, nie mogąc zdecydować się na zaklęcie.