Ściągnąłem brwi, nie będąc w ogóle zachwycony faktem, że przeszczep nie chciał się przyjąć. Nie poddawałem się jednak, ponownie wymawiając nad nogą inkantację:
- Transplantatnio.

The member 'Alexander Farley' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 37

--------------------------------

#2 'Anomalie - CZ' :

Nie chciałem niepokoić Justine, jednak całkowicie nie podobał mi się fakt, że była to już trzecia próba, a Tonks nadal pozostawała w dwóch, a nie jednym, kawałku. Wziąłem spokojny wdech, po czym równie niespiesznie zrobiłem wydech, starając się maksymalnie skupić i wyłączyć wszystkie bodźce.
- Transplantatio - przyłożyłem znów różdżkę do łączenia i po raz czwarty inkantacja wybrzmiała w pokoju.

The member 'Alexander Farley' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 50

--------------------------------

#2 'Anomalie - CZ' :

Uniosłem spojrzenie na moment na twarz Tonks, zaniepokojony tym, że nie wyglądało to najlepiej. Nie poprzestawałem jednak na próbach, nie wierząc, że nogi tak po prostu nie da się przeszczepić.
- Transplantatio - powtarzałem więc z uporem maniaka, tym razem z większą stanowczością i uporem w głosie. Może powinienem złożyć Ollivanderowi kolejną wizytę - tyle że tym razem z zażaleniem?

The member 'Alexander Farley' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 86

--------------------------------

#2 'Anomalie - CZ' :