Desiderio

09.01.20 11:48

First topic message reminder :

Desiderio

Zadziorny jak właścicielka, lojalny jak prawdziwy członek włoskiej rodziny, tylko czasem podziobie w palce.

Kod:: <div class="sowa"><div class="ob1" style="background-image:url('https://i.pinimg.com/564x/b0/7d/b5/b07db5b23493f2466ea9a3facd80c95d.jpg');"><div class="sowa2"><span class="p">.</span><span class="pdt"> F. B. </span><div class="sowa3"><span class="adresat"> Wpisz </span><span class="tresc"> wpiszwpiszwpisz <span class="podpis"> Francesca Borgia </span></span></div></div></div></div>

[bylobrzydkobedzieladnie]

13.11.20 11:20

27.08.1957 C.B.

Wpisz Kreśląc te słowa, liczę że list zastanie Panią w dobrym zdrowiu.

Moim pragnieniem jest, by wykorzystała Pani swoje zdolności - a wiem, że zna się Pani na sztuce jubilerstwa jak mało kto. Stawiam więc przed Panią wyzwanie, aby ozdoba, nad którą się Pani pochyli, była prawdziwym arcydziełem. Posiadam pewien kamień, który pragnę obrobić oraz oprawić w złoto. Powstały w ten sposób wisior stanie się prezentem dla pewnej kobiety. Dostarczenie go również będzie należało do Pani obowiązków. Zastrzegam sobie jednak, że ma to być prezent całkowicie anonimowy.
Jeśli wyraża Pani chęć podjęcia się takiej współpracy, proszę o prędką odpowiedź zwrotną. Zobowiązuję się oczywiście pokryć wszelakie koszta związane z obróbką oraz dostarczeniem podarku. Jeśli się Pani zgodzi, w ciągu godziny wyślę posłańca z wyżej wspomnianym kamieniem - sądzę, że zgodzi się Pani ze mną, że jest on niezwykłej urody i zasługuje na to, by odpowiednio się nim zająć.

Z wyrazami szacunku
Craig Burke

17.11.20 12:52

27.08.1957 C.B.

Droga Pani Niezmiernie cieszy mnie fakt, że jest Pani zainteresowana wykonaniem mojego zlecenia. Spieszę już z wyjaśnieniami - wisior, który pragnę uzyskać, powinien przede wszystkim eksponować znajdujący się w nim kamień. Jest on całkiem sporej wielkości, dlatego ma Pani duże pole do popisu. Prosty, owalny szlif powinien być odpowiedni - pragnę by przede wszystkim wyeksponować głębię koloru oraz urodę minerału. Jeśli uzna jednak Pani, że inny kształt lepiej uwydatni owe walory, jestem otwarty na sugestie. Złoto ma być tylko dodatkiem, delikatną obramówką dla kamienia.
Głęboko liczę, że wywiąże się pani koncertowo zarówno z samego zlecenia wykonania biżuterii, jak i dostarczenia go we właściwe ręce. Proszę dopilnować, by lady Aquila Black dostała go niezwłocznie po zakończeniu prac. Niewątpliwie będzie chciała się dowiedzieć, od kogo taki podarek. Podkreślam więc po raz kolejny, iż oczekuję pełnej dyskrecji w kwestii kto zlecił Pani takie zadanie.
Zgodnie z obietnicą, w ciągu godziny pojawi się u Pani posłaniec z kamieniem do obróbki, a także z częścią zapłaty za pracę. Pozostałą część wynagrodzenia otrzyma pani po dostarczeniu przesyłki.

Z wyrazami szacunku
Craig Burke

[Tak jak było napisane w liście, w ciągu niecałej godziny do drzwi pracowni Borgii zapukał nieznany jej czarodziej. W pakunku, który jej przekazał, znajdował się szmaragd, który wielkością dorównywał kurzemu jaju. Sakiewka zawierała także sporą sumkę galeonów.]

19.11.20 12:52

Przeczytaj 6 września 1957

Pani Borgia dziękuję za Pani list, chociaż przyznam, że jest on dość tajemniczy. Oczywiście, mogę spotkać się z Panią, ale liczę na to, że element anonimowości, osoby która chciała mi ten podarek wręczyć po przez pani dłonie, to zwykły żart. Nie wyobrażam sobie by nie wyjawiła mi Pani kto jest darczyńcą.
Będę oczekiwać pani w Zapisane w Gwiazdach w Borough of Bexley o godzinie 3 po południu we wtorek (10 września). Lady Black

29.12.20 21:26

Przeczytaj Craig Burke

Pani Borgia Naprawdę wyśmienicie się Pani spisała. Jeszcze raz pragnę wyrazić jak zadowolony jestem z Pani usług. Może pani liczyć na to, że szepnę siostrze oraz kuzynce o cudach, które potrafi Pani czynić z biżuterią. Ja sam również kiedyś z pewnością zwrócę się jeszcze do pani, aby prosić o wykonanie niejednej błyskotki.

Z wyrazami szacunku

C.B.

31.01.21 17:27

Przeczytaj 6 października '57

Fran, jak się czujesz? Czy Twój powód nadwrażliwej skroni i marnego nastroju, pan C., w końcu raczył się do Ciebie odezwać?

Och, żartuję, nie miej mi tego za złe. Mam to w poważaniu, nie musisz mi się tłumaczyć.

Masz czas jutrzejszego wieczora? I może trochę tytoniu w zanadrzu?

Odwdzięczę się butelką wina. Bądź dwiema.

Tati

23.02.21 16:05

Przeczytaj 6 października '57

Fran, W takim razie niezwłocznie musimy opić pojawienie się nowego członka rodziny, tudzież mieszkańca Twojego lokum, jeśli wolisz tak to nazwać.

Będę późno, nie zaśnij.

Tati

Organizacja

Aktualizacje

Kartoteki

Poszukiwania

Wydarzenia