First topic message reminder :


[bylobrzydkobedzieladnie]

The member 'Caelan Goyle' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 1

Zaklęcie rzucone przez Lucindę właśnie mknęło ku przeciwnikowi. Miała nadzieje, że ten nie zdąży się obronić. Jeden z atakujących je czarodziejów spadał i jak na razie nie stanowił dla nich zagrożenia. Kolejny nie miał przecież już miotły i choć poruszał się pod postacią mgły to nadal mogły go dosięgnąć. Blondynka wycelowała różdżkę w odsłaniającą ich część budynku. Gdyby udało im się zamurować przejście to wszystko stałoby się dla nich prostsze. Dlatego postanowiła, że spróbuje. -  Murusio – miała szczerą nadzieje, że jej się to uda.


| o tak rzucam

The member 'Lucinda Hensley' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 51

Serce biło szaleńczo, skronie pulsowały nerwowo, a czas pędził nieubłaganie wraz z siłą pędu, gdy zmierzał dół. Dopiero po prawidłowym rzuceniu zaklęcia poczuł ulgę, która pozwoliło mu znów trzeźwo myśleć. Instynktownie wciąż trzymał w lewej dłoni trzon miotły, choć nie miał już żadnego pożytku z jej resztek. Coraz bardziej oddalał się od położonego wysoko pola walki, choć magia spowolniła nadchodzący upadek, więc przynajmniej miał pewność, że nie połamie się, gdy dane mu będzie spotkać się z twardym podłożem. Pomimo odległości Alphard spróbował wymierzyć różdżką w czarownicę, która była jeszcze dla niego widoczna przy wieży (Marcella). – Plumosa! – wykrzyknął inkantację, już po raz trzeci tę samą, wierząc w osiągnięcie wreszcie zamierzonego efektu.

| nie wiem, czy w obecnej sytuacji moja postać może rzucić zaklęcie, ale próbuję

The member 'Alphard Black' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 83

--------------------------------

#2 'k10' : 9

Jak się mógł spodziewać, napastniczki w znaczącej mierze skupiły swoją uwagę na nim. Znajdując się bliżej stanowił dużo większe zagrożenie niż majacząc gdzieś w oddali - a przynajmniej tak podpowiadałby zdrowy rozsądek, chociaż magia wyraźnie odmawiała mu posłuszeństwa. Nic nie mógł poradzić na ciche przekleństwo, które wyrwało mu się z ust, gdy jego zaklęcie znów nie sięgnęło celu. Kontratak za to nadchodził i Burke musiał się jakoś uchylić. Nie pokładał zbytniej nadziei w swojej obronie, stąd też zdecydował się postawić na dużo bardziej znaną sobie metodę - doskonale wiedząc, że posiada ona limity.

Zamiana we mgłę

The member 'Craig Burke' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 51

Wszystko nabrało tempa, jeden z nich spadł w ciemność, drugi zbliżał się szybko, trzeci stał tuż obok. I to ten ostatni, stojący na bezpiecznym stopniu w zrujnowanej wieży zegarowej przykuł jej uwagę. Wiedziała, że potrafi się zmieniać we mgłę i przeczuwała, że twej chwili może to być jego ostatnia deska ratunku.
—Reparifarge! — krzyknęła, celując w niego różdżką, zamierzając udaremnić jego ewentualną ucieczkę.

The member 'Hannah Wright' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 11

Podjęte przez nie działania były dosyć jasne, Marcella szybko przesunęła się ze swoją miotłą bardziej wgłąb pomieszczenia. Teraz musiały zadbać, by zostali tutaj w takim towarzystwie, w jakim tutaj są. Machnęła różdżką. - Incarcerare - rzuciła.

| proszę jedno pole wgłąb wieży

The member 'Marcella Figg' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 17

Calean nie zdołał wyczarować zaklęcia tarczy; co więcej, gdy wychylił się, by przywołać zaklęcie, stracił równowagę. Być może tylko zachwiałby się i wrócił na miejsce, gdyby nie wiatr wzniecony przez Lucindę, który nie tylko uderzył bezpośredni w niego, ale i potężnym podmuchem skrzywił trzon miotły Goyle'a w bok, gwałtownie, nie tylko zatrzymując jego ruch, ale też całkiem odbierając mu kontrolę nad sytuacją - poczuł, że ześlizguje się w bok. By ponownie odnaleźć równowagę, musi pokonać test na zwinność o ST 60 (zwinność x2).

Lucinda wyczarowała mur, który usiłowała postawić na wyrwie w posadzce wieży; ten nie uniósł się w powietrzu, a runął w dół, na ulice, szczęśliwie nie aż tak zatłoczone jak przed paroma tygodniami.

Alphard był już nisko, gdy przed gwałtownym upadkiem ocaliło go rzucone wcześniej zaklęcie; opadał wystarczająco powoli, by ostatkiem determinacji wyprowadzić poprawnie rzuconą klątwę  - trafienie w Marcellę nie było proste, a Black nie mógł mieć pewności, czy jego promień ją sięgnął, gdy spadał dalej - wkrótce znajdując się już tuż nad ziemią.
I kątem oka dostrzegając cegły muru, które spadały z nieba nieopodal.

Marcella była jednak w stanie dostrzec czarną smugę plugawego zaklęcia, jeśli nie chciała paść jego ofiarą, musiała się bronić. Jej poprzednio rzucone zaklęcie nie odniosło wystarczającego efektu.

Craig rozmył się w strzępach czarnej mgły w tym samym momencie, w którym Hannah próbowała przerwać przemianę, która jeszcze nie nastąpiła. Zaklęcie nie mogło zadziałać.

Plakat karykatury Malfoya nieprzerwanie dumnie powiewał na szczycie wieży zegarowej.

Postaci posiadający II poziom biegłości latania na miotle mogą poruszać się dwukrotnie szybciej, niżeli pieszo; odwrócenie miotły (zmiana kierunku kija a zatem i lotu) jest uznawane za poruszenie się o 1 pole.
Postaci z I poziomem biegłości, aby wykonać ruch umożliwiający poruszanie się dwukrotnie szybciej, muszą przeznaczyć na to turę i rzucić kością na latanie na miotle; osiągnięcie ST 50 umożliwia taką akcję.

Unik na miotle postać wykonuje według wzoru k100+2xZ, przy czym nie jest uwzględniana górna granica mocy zaklęcia, którą można unikać. Na unik rzuca wyłącznie postać kierująca miotłą.

Na odpis macie 24 godziny.

Nie obowiązuje żadna kolejka, piszą zarówno Zakonnicy, jak i Rycerze w dowolnej kolejności. Należy przyjąć, że wszystkie wasze ruchy dzieją się w tym samym czasie - reagujecie wyłącznie na zaklęcia, ruchy i zdarzenia ujęte w tym poście mistrza gry, nie na zdarzenia dziejące się podczas tej tury i nie na zaklęcia, które dopiero zostaną rzucone.

Zasady eksperymentalne: Za każdym razem, gdy w opisie zaklęcia (np. przy określeniu zadawanych obrażeń) pojawia się statystyka (U, OPCM, T, L, CM, E), nie liczymy całej statystyki postaci a jedną dodatkową kość k6 za każde rozpoczęte 5 punktów w danej statystyce.



Craig (5 - tłuczone)
Calean (28 - tłuczone); -5 do rzutu

Aktywna protecta: -10 do rzutów na czarną magię
Magicus extremos +9 dla Hannah i Marcelli 3/3

Zmełł w ustach przekleństwo, kiedy zaklęcie nie powiodło się, a silny powiew wiatru magicznego pochodzenia znów nim zachwiał, spowodował, że stracił równowagę. Bezwiednie spojrzał w dół, przelotnie zastanawiając się, co z lordem Black, czy udało mu się złagodzić swój upadek, po czym spróbował poprawić swą pozycję względem miotły. Ześlizgiwał się w bok, obawiając się, że jeśli tak dalej pójdzie, to i on ruszy na spotkanie z majaczącym w dole brukiem. Skupił się więc tylko i wyłącznie na wyrównaniu lotu, próbując utrzymać przy tym nerwy na wodzy.

| rzut na odzyskanie równowagi

The member 'Caelan Goyle' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 86

Spadał dalej, dlatego nie miał żadnej wiedzy odnośnie tego, co stało się z posłanym przez niego zaklęciem, mógł mieć tylko nadzieję, że jednak trafiło celu. Później skupiał się tylko na dalszym opadaniu. Był coraz bliżej ziemi, mógł jeszcze coś zrobić w trakcie lotu, nim zdoła stanąć na własnych nogach. Skierował swoją różdżkę na plakat, mając nadzieję, że niewielki ogień, iskra, może rozejść się po całości szkaradnego dzieła. Pomysł przyszedł do niego nagle, rozbudzając chęć działania, chociaż spróbowania.
– Ignitio!