Morsmordre :: Wprowadzenie :: Media :: Prorok Codzienny
03.04.1957
ZACHOWAJ SZCZEGÓLNĄ OSTROŻNOŚĆ.
POSIADANIE GAZETY I ZNAJOMOŚĆ JEJ TREŚCI MOŻE
WIĄZAĆ SIĘ Z POWAŻNYMI KONSEKWENCJAMI.
TERROR
NA ULICACH LONDYNU
GRANICE STOLICY ZAMKNIĘTE DLA MUGOLI, BIURO AURORÓW OFICJALNIE PRZECIWKO RZĄDOM MALFOYA
Wciąż nie jest znana ostateczna liczba ofiar pochłoniętych przez całonocne walki, które przetoczyły się przez ulice Londynu w nocy z 31. marca na 1. kwietnia, wiemy już jednak na pewno, że winę za masakrę ponosi Ministerstwo Magii – Cronos Malfoy, w wydanym dzisiaj rano dekrecie, oficjalnie ogłosił brytyjską stolicę strefą wolną od mugoli, atak na jej niemagicznych mieszkańców określając mianem wyższej konieczności. Ministerstwo Magii ma, i zawsze będzie miało na uwadze przede wszystkim bezpieczeństwo magicznej społeczności. Nie mamy zamiaru wzbraniać się przed walką z tymi, którzy zuchwale mu zagrażają – tymi słowami minister magii, wciąż pozostający na stanowisku bezprawnie, podsumował swoje poranne przemówienie, usprawiedliwiając krwawe czystki przeprowadzone z jego rozkazu. Wysiedlenie ludności mugolskiej ma być odpowiedzią na śmierć członków czarodziejskiej arystokracji, w tym wybranego w październiku nestora rodu Yaxley, o których zamordowanie Ministerstwo Magii oskarżyło stający w obronie mugoli Zakon Feniksa. O działalności samej organizacji nadal wiadomo niewiele, biorąc jednak pod uwagę okoliczności, w jakich zginęli arystokraci, oraz rozmiar rzekomych reperkusji, trudno słowa Cronosa Malfoya określić inaczej niż mianem obrzydliwej propagandy, mającej na celu odwrócenie uwagi od prawdziwego charakteru popełnionej przez jego rząd zbrodni.
Zbrodnią decyzję ministra określił również Cadmus Thicknesse, który do niedawna pełnił funkcję Szefa Departamentu Przestrzegania Prawa Czarodziejów. Zarówno on sam, jak i szefowie wszystkich biur podlegających pod departament, stanowczo odmówili wykonania rozkazu usunięcia mugoli z Londynu, jako swojego zwierzchnika uznając Harolda Longbottoma. Z relacji naocznych świadków wiemy, że część pracowników departamentu, z Biurem Aurorów na czele, podjęła próbę powstrzymania funkcjonariuszy przed atakiem, ci jednak zostali wsparci przez dementorów oraz grupę wiernych Malfoyowi czarodziejów. Doszło do brutalnych walk, z których największa rozegrała się na Tower Bridge, gdzie oddział aurorów przez kilka godzin wytrwale próbował powstrzymać służby ministerstwa przed przekroczeniem mostu, dając mieszkańcom City of London czas na ewakuację ze stolicy. Obrońcy zostali zmuszeni do odwrotu, w trakcie którego zginęła dowodząca grupą Sophia Carter. Z informacji zdobytych przez Proroka Codziennego wynika, że aurorka celowo pozostała na moście, wysadzając jedno z jego przęseł, by umożliwić pozostałym ucieczkę. Siły Ministerstwa Magii ostatecznie dotarły do dzielnicy, ale już głównie opuszczonej; przebywający na jej terenie, jako nieliczni, uniknęli losu, który spotkał pozostałych mugoli – wywlekanych ze swoich domów, mordowanych i torturowanych na ulicach, lub ginących wewnątrz płonących budynków. Ostatnie starcia zakończyły się dopiero nad ranem, wtedy też granice Londynu oficjalnie zamknięto, rozciągając nad miastem ochronne zaklęcia i pozostawiając jedynie kilka pilnie strzeżonych przejść.
OBOWIĄZKOWA REJESTRACJA RÓŻDŻEK, MASOWE ARESZTOWANIA CZARODZIEJÓW KRWI MUGOLSKIEJ
Wydarzenia z nocy z 31. marca na 1. kwietnia (pośród ocalałych nazywanej potocznie Nocą Bezksiężycową, ze względu na latających nad miastem dementorów, których sylwetki – podobno – całkowicie przysłoniły niebo) nie pozostały bez konsekwencji. Już następnego ranka Cronos Malfoy wydał kolejny dekret, nakazujący wszystkim czarodziejom zamieszkującym, pracującym i odwiedzającym Londyn posiadanie przy sobie zarejestrowanej różdżki. Do życia powołana została Komisja Rejestracji Różdżek, która w gmachu ministerstwa zajęła miejsce dawnego Biura Aurorów. Według specjalnie przygotowanej broszury, przesłanej listownie wszystkim obywatelom magicznej Wielkiej Brytanii, aby zarejestrować różdżkę, należy stawić się w siedzibie komisji i złożyć specjalny wniosek, dokumentując swoje pochodzenie, ścieżkę kariery oraz historię konfliktów z prawem. Zgodnie z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Magii, proces ma na celu wyeliminowanie jednostek stanowiących potencjalne zagrożenie, dotarły do nas jednak relacje mówiące o pierwszych nadużyciach, obejmujących m. in. aresztowania, które dotknęły czarodziejów posiadających w bliskiej rodzinie mugoli oraz wielu innych, bezpodstawnie oskarżonych o działalność przestępczą. W związku z tym, oraz ze względu na niejasne motywy, stojące za wydaniem dekretu, Prorok Codzienny chciałby przestrzec swoich Czytelników przed rejestracją – jeżeli macie jakiekolwiek wątpliwości, nie stawajcie przed komisją, nie narażajcie siebie ani swoich rodzin.
LONDYN W STANIE OTWARTEJ WOJNY
Wbrew zapowiedziom Cronosa Malfoya (i zgodnie z tym, czego każdy posługujący się zdrowym rozsądkiem czarodziej powinien był się spodziewać), usunięcie osób pochodzenia mugolskiego z Londynu nie zapewniło żyjącym tam czarodziejom bezpieczeństwa. Wprost przeciwnie – według doniesień, które docierają do nas od kilku dni, poziom przestępczości w stolicy nigdy jeszcze nie był tak wysoki. Tylko w ciągu ostatniej doby doszło do czterech odnotowanych incydentów z udziałem dementorów (należy podejrzewać, że tych nieodnotowanych było znacznie więcej), mówi się też o jawnym używaniu czarnej magii na ulicach miasta. Wygląda na to, że odejście Biura Aurorów ze struktur Ministerstwa Magii zapewniło ukrywającym się do tej pory czarnoksiężnikom poczucie bezkarności, choć nie tylko w ciemnych zaułkach dochodzi do otwartego łamania prawa. Wiele lokali użyteczności publicznej zdecydowało się na wykorzystanie Rejestru Różdżek, teoretycznie ze względu na kwestie bezpieczeństwa; w rzeczywistości coraz więcej miejsc posuwa się do jawnej dyskryminacji czarodziejów pochodzenia mugolskiego. W imieniu redakcji apelujemy więc o ostrożność, zarówno przy poruszaniu się ulicami Londynu, jak i zaopatrywaniu się w sklepach, które pozostały otwarte (na stronie 7. przedstawiamy listę lokalizacji osobiście przez nas sprawdzonych i bezpiecznych). Wszyscy, który czują się w stolicy zagrożeni, powinni jak najszybciej ją opuścić (jeżeli potrzebujesz w tym pomocy lub znasz kogoś, kto jej potrzebuje – skontaktuj się z nami poprzez osobę, od której otrzymujesz Proroka Codziennego), zalecamy też zabezpieczenie swoich domostw i dobytków (o prostych pułapkach i sposobach ich zastawiania przeczytasz na stronach 8. i 9.).
KWESTIA MUGOLSKA
Chociaż Ministerstwo Magii uparcie milczy na ten temat, otrzymaliśmy potwierdzenie od zorientowanego źródła, że w obliczu ataku przeprowadzonego na przełomie marca i kwietnia, zerwany został kontakt z mugolskim premierem. Docierają do nas pogłoski o mugolach masowo opuszczających granice Anglii, a mugolski rząd zdaje się zupełnie nie radzić sobie z kryzysem. W chwili obecnej trudno jednak powiedzieć, jakie długofalowe konsekwencje będzie to miało dla czarodziejskiego świata.
Morsmordre :: Wprowadzenie :: Media :: Prorok Codzienny