III - L. Selwyn vs D. Wroński

26.02.20 20:01

First topic message reminder :

Arena Pojedynków

Lucinda Selwyn vs Daniel Wroński01.01.1945 r.

Wartość żywotności Lucindy: 181

żywotność	zabronione	kara	wartość
81-90%	brak	-5	147 - 163
71-80%	brak	-10	129-145
61-70%	zaklęcia z st > 90; potężne ciosy w walce wręcz	-15	110-127
51-60%	silne ciosy w walce wręcz	-20	92-109
41-50%	blokowanie ciosów w walce wręcz	-30	74-91
31-40%	metamorfomagia, animagia	-40	56-72
21-30%	uniki, legilimencja, zaklęcia z ST > 70	-50	38-64
11-20%	teleportacja (nawet po ustaniu zagrożenia), oklumencja	-60	20-36
1-10%	Postać odczuwa skrajne wycieńczenie i musi natychmiast otrzymać pomoc uzdrowiciela, inaczej wkrótce będzie nieprzytomna (3 tury).	-70	2-18
0	Utrata przytomności

Wartość żywotności Daniela: 242

Żywotność
Wartość żywotności postaci: 242

żywotność	zabronione	kara	wartość
81-90%	brak	-5	196 - 217
71-80%	brak	-10	171 - 195
61-70%	brak	-15	147 - 170
51-60%	potężne ciosy w walce wręcz	-20	123 - 146
41-50%	silne ciosy w walce wręcz	-30	99 - 122
31-40%	kontratak, blokowanie ciosów w walce wręcz	-40	75 - 98
21-30%	uniki, legilimencja, zaklęcia z ST > 90	-50	50 - 74
≤ 20%	teleportacja (nawet po ustaniu zagrożenia), oklumencja, metamorfomagia, animagia, odskoki w walce wręcz	-60	≤ 49
10 PŻ	Postać odczuwa skrajne wycieńczenie i musi natychmiast otrzymać pomoc uzdrowiciela, inaczej wkrótce będzie nieprzytomna (3 tury).	-70	1 - 10
0	Utrata przytomności

1. Zasady
2. Dozwolone zaklęcia
3. Zgłaszanie wyników

01.03.20 22:56

142/242
Circo Igni
Deserpes
Pullus tura I

Niech to szlag! Uwięziony w ognistym kręgu i ugodzony boleśnie świetlistą włócznią, zagęgał bezradnie.

02.03.20 18:57

Widząc jak mężczyzna zmienia się w gęś uśmiechnęła się pod nosem. Chodziło o to, że transmutacja zawsze bardzo ją bawiła. Nie znała zbyt wielu zaklęć z tej dziedziny, ale naprawdę uważała, że owa magia jest jedną z najpotężniejszych tylko jej potencjał nie został do końca wykorzystany. - Lancea –rzuciła ponownie ze skupieniem.

02.03.20 18:57

The member 'Lucinda Selwyn' has done the following action : Rzut kością

'k100' : 90

02.03.20 18:59

Zaklęcie mknęło w stronę mężczyzny, ale blondynka postanowiła zaatakować jeszcze raz wykorzystując fakt, że ten ciągle był przemieniony w gęś. – Caeruleusio – rzuciła.

02.03.20 18:59

The member 'Lucinda Selwyn' has done the following action : Rzut kością

'k100' : 97

02.03.20 20:24

obrażenia
25 za Lanceę
35 za Caeruleusio
20 za circo igni
62/242
-50
I trwa Deserpes
I Pullus tura 2

Zagęgał bezradnie, ugodzony włócznią oraz lodową mgiełką. Paradoksalnie, czuł na ciele (piórach?) odmrożenia, ale w kręgu było coraz goręcej i brakowało mu powietrza.

02.03.20 20:25

42/242
-60
I trwa Deserpes
I Pullus tura 3, ostatnia

Już nawet nie miał siły gęgać - dusił się, słabł i pozostawało mu tylko czekać na koniec działania tego okropnego Pullusa.

02.03.20 22:10

Zaklęcie transmutacyjne dobiegało końca i blondynka wiedziała, że już bardzo niewiele dzieli ją od zwycięstwa tego pojedynku. Nie pozostało jej nic innego jak atakować dalej. - Caeruleusio! -rzuciła kolejny raz w skupieniu.

02.03.20 22:10

The member 'Lucinda Selwyn' has done the following action : Rzut kością

'k100' : 63

02.03.20 22:12

Zaklęcie mknęło w stronę mężczyzny. Jej dobra passa nadal trwała. Blondynka posłała kolejne jakie przyszło jej na myśl. - Planta Doleto - ogień zawsze był jej sprzymierzeńcem.

02.03.20 22:12

The member 'Lucinda Selwyn' has done the following action : Rzut kością

'k100' : 79

02.03.20 22:14

22/242
-60
Circo Igni
Deserpes

Wreszcie był sobą! Wiedział, że zaraz opuszczą go resztki energii, ale spróbował wykrzesać z siebie odrobinę magii i przywołać tarczę.
-Protego!

02.03.20 22:14

The member 'Daniel Wroński' has done the following action : Rzut kością

'k100' : 74

02.03.20 22:15

0/242

Zaklęcia ugodziły w niego w tym samym momencie, w którym ogień odbierał mu resztki tlenu. Nie zdążył nawet zakląć pod wąsem - runął na ziemię nieprzytomny.

/zt chlip

02.03.20 22:18

Blondynka wiedziała, że rzucana przez mężczyznę tarcza będzie za słaba. Ogień zdusił mężczyznę w swoich sidłach blokując już jakiekolwiek ruchy. Kiedy na arenę wpadli uzdrowiciele blondynka tylko upewniła się, że z mężczyzną wszystko w porządku i sama opuściła arenę.

/zt

Organizacja

Aktualizacje

Kartoteki

Poszukiwania

Wydarzenia