III - S. Lovegood vs B. Bott
AutorWiadomość
Wartość żywotności Susanne: 230
żywotność | zabronione | kara | wartość |
81-90% | brak | -5 | 186 - 207 |
71-80% | brak | -10 | 163 - 185 |
61-70% | brak | -15 | 140 - 162 |
51-60% | potężne ciosy w walce wręcz | -20 | 117 - 139 |
41-50% | silne ciosy w walce wręcz | -30 | 94 - 116 |
31-40% | kontratak, blokowanie ciosów w walce wręcz | -40 | 71 - 93 |
21-30% | uniki, legilimencja, zaklęcia z ST > 90 | -50 | 48 - 70 |
≤ 20% | teleportacja (nawet po ustaniu zagrożenia), oklumencja, metamorfomagia, animagia, odskoki w walce wręcz | -60 | ≤ 47 |
10 PŻ | Postać odczuwa skrajne wycieńczenie i musi natychmiast otrzymać pomoc uzdrowiciela, inaczej wkrótce będzie nieprzytomna (3 tury). | -70 | 1 - 10 |
0 | Utrata przytomności |
Wartość żywotności Bertiego: 210
żywotność | zabronione | kara | wartość |
81-90% | brak | -5 | 170 - 189 |
71-80% | brak | -10 | 149 - 169 |
61-70% | brak | -15 | 128 - 148 |
51-60% | potężne ciosy w walce wręcz | -20 | 107 - 127 |
41-50% | silne ciosy w walce wręcz | -30 | 86 - 106 |
31-40% | kontratak, blokowanie ciosów w walce wręcz | -40 | 65 - 85 |
21-30% | uniki, legilimencja, zaklęcia z ST > 90 | -50 | 44 - 64 |
≤ 20% | teleportacja (nawet po ustaniu zagrożenia), oklumencja, metamorfomagia, animagia, odskoki w walce wręcz | -60 | ≤ 43 |
10 PŻ | Postać odczuwa skrajne wycieńczenie i musi natychmiast otrzymać pomoc uzdrowiciela, inaczej wkrótce będzie nieprzytomna (3 tury). | -70 | 1 - 10 |
0 | Utrata przytomności |
I show not your face but your heart's desire
Miała przeczucie - takie właśnie miała przeczucie! Rozmawiali przecież ostatnio zażarcie o klubie pojedynków i o taktykach, dumając nad najbardziej abstrakcyjnymi formami walk, o rozwiązaniach ciężkich do wprowadzenia w życie (nie wspominając o sytuacjach spoza klubu, gdzie walczyło się zupełnie na poważnie) i najśmieszniejszych możliwych scenariuszach. A teraz, gdy z wielkim namaszczeniem stawiała pierwszy krok na arenie PRAWĄ stopą, przypominając sobie, że nie może użyć czaru Slugulus Erecto jako pierwszego, dostrzegła dobrze znajomą postać. Zbyt znajomą, prawdę mówiąc - na bardziej znajomą trafić nie mogła. Powstrzymała się przed wybuchnięciem serdecznym śmiechem i radosnego wymachiwania dłonią w geście przywitania - zamiast tego ukłoniła się zwiewnie przed Bottem, przywołując na twarz przemiły, ale wyraźnie prowokacyjny uśmieszek. Sądziła, że będą się świetnie bawić na arenie i wcale nie spieszyło jej się, by z niej schodzić - może dlatego zaczęła, wyjątkowo, od uroków. Przesadna wesołość na widok Bertiego wcale jej nie zaalarmowała, gdy chaotycznie przeszukiwała myśli, naprędce szukając uroków, którymi nie szastała tak sprawnie, jak transmutacją. A... A... Abesio! - pomyślała w końcu, na szybko wykonując gest, mający odpowiadać zaklęciu. Niewerbalnie, a jakże, w końcu była to jedna z taktyk, którą teraz z powodzeniem mogli przećwiczyć.
how would you feel
if you were the sunset
sailing alone
behind the mountains?
how would you feel
if you were the sunrise
woke up at dawn
once in a lifetime?
if you were the sunset
sailing alone
behind the mountains?
how would you feel
if you were the sunrise
woke up at dawn
once in a lifetime?
The member 'Susanne Lovegood' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 93
'k100' : 93
Sędziowie obserwujący pojedynek przerzucali papiery, poszukując nazwisk zawodników i tabel ich punktacji: Susanne w tym czasie rozpoczęła pojedynek; abesio przeniosło ją z prawej na lewą krawędź areny. Nie wypowiedziała inkantacji na głos - zajęci papierami sędziowie unieśli wzrok ku czarownicy, słysząc świst zaklęcia, ale nie dostrzegłszy efektu przenieśli się na Bertiego, oczekując jego ruchu, udając, że widzieli wcześniejszy popis panny Lovegood. Przecież byli tu, żeby pilnować porządku, a jej urok chyba nie sięgnął Botta, skoro ten z całą pewnością się nie bronił. Najstarszy z sędziów pociągnął swojego wąsa.
Uśmiechnął się szeroko na widk panny Lovegood. Cieszył się na ten pojedynek równie mocno jak bał się go. W ogóle nie lubił walczyć z kobietami, tym bardziej tak delikatnymi. Fakt, że Sue była jego przyjaciółką tym bardziej sprawy nie ułatwiał. Ukłonił się jej jednak, wręcz tym bardziej, witając ją z radością.
- A więc niech wygra lepszy.
Powiedział na chwilę przed tym, jak Sue postanowiła... się przemieścić? Uniósł lekko brwi.
- Jak chcesz się przytulić to wystarczy powiedzieć. - puścił jej oczko na tę nagłą bliskość, widząc jednak, że sędziowie nie zauważyli lub zignorowali jej nietypowy ruch, który jego w sumie jakoś wybitnie nie zdziwił (są bowiem rzeczy w Susowej głowie które nie śniły się nawet filozofom). Uniósł własną różdżkę z zamiarem ataku.
- Densaugeo.
- A więc niech wygra lepszy.
Powiedział na chwilę przed tym, jak Sue postanowiła... się przemieścić? Uniósł lekko brwi.
- Jak chcesz się przytulić to wystarczy powiedzieć. - puścił jej oczko na tę nagłą bliskość, widząc jednak, że sędziowie nie zauważyli lub zignorowali jej nietypowy ruch, który jego w sumie jakoś wybitnie nie zdziwił (są bowiem rzeczy w Susowej głowie które nie śniły się nawet filozofom). Uniósł własną różdżkę z zamiarem ataku.
- Densaugeo.
Po prostu nie pamiętać sytuacji w których kostka pęka, wiem
Nie wyrzucę ST,
Chociaż bardzo chcę,
Mam nadzieję, że to wie MG.
Nie wyrzucę ST,
Chociaż bardzo chcę,
Mam nadzieję, że to wie MG.
Bertie Bott
Zawód : Pracownik w Urzędzie Patentów Absurdalnych, wlaściciel Cukierni Wszystkich Smaków
Wiek : 22
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Po co komu rozum, kiedy można mieć szczęście?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Bertie Bott' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 43
'k100' : 43
Zagalopował się, wypowiadając zaklęcie na głos, wbrew ich dawnym ustaleniom. Cóż, Sue wie więc czym spróbuje ją ugodzić na tym pojedynku tytanów, który zapewne będzie ciągnął się dość długo. Uśmiechnął się więc szerzej i znów wymierzył bezlitośnie w (oby) przyszłego prawie-króliczka.
- Densaugeo. - tym razem wypowiedział zaklęcie wyłącznie we własnej głowie.
- Densaugeo. - tym razem wypowiedział zaklęcie wyłącznie we własnej głowie.
Po prostu nie pamiętać sytuacji w których kostka pęka, wiem
Nie wyrzucę ST,
Chociaż bardzo chcę,
Mam nadzieję, że to wie MG.
Nie wyrzucę ST,
Chociaż bardzo chcę,
Mam nadzieję, że to wie MG.
Bertie Bott
Zawód : Pracownik w Urzędzie Patentów Absurdalnych, wlaściciel Cukierni Wszystkich Smaków
Wiek : 22
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Po co komu rozum, kiedy można mieć szczęście?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Bertie Bott' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 21
'k100' : 21
Zamrugała zaskoczona, nie do końca wiedząc, co się dzieje - zaklęcie nawet nie wydostało się z jej różdżki, za to usłyszała znajomy trzask i poczuła, jak zmienia miejsce. Nagle widziała wszystko z innej strony, ze zdumioną miną przypatrując się Bertiemu. Przekrzywiła głowę, jak piesek próbujący ZROZUMIEĆ, co tu właściwie zaszło, ale pod stopami Botta nie widziała żadnego tłuszczu, którym chciała go zaatakować. Zaczerwieniła się mimowolnie, rzucając szybkie spojrzenie na sędziów, ale po chwili wyszczerzyła się do przyjaciela i bezgłośnie zasłoniła usta, by za chwilę bez słów, z szeroko otwartymi oczyma mówić mu PECH - chodziło jej rzecz jasna o to, że nie można się odzywać na pojedynku, bo ciągnie to za sobą nieszczęście. Była zbyt przesądna, by udzielić mu odpowiedzi, ale bez trudu stwierdziła, że przytulenie to bardzo dobra opcja. Może nie tu, ale ogólnie... Wybudziła się ze swoich rozmyślań na inkantację, domyślając się, że chwilę później Bertie próbował ponowić ją niewerbalnie. Uniosła różdżkę. Dopiero wtedy zdała sobie sprawę, że poprzednio pomyliła inkantacje, stąd ta nagła teleportacja. Zachichotała pod nosem, nie mogąc się powstrzymać, ale zaraz w myślach wypowiadała zaklęcie. Impeta!
how would you feel
if you were the sunset
sailing alone
behind the mountains?
how would you feel
if you were the sunrise
woke up at dawn
once in a lifetime?
if you were the sunset
sailing alone
behind the mountains?
how would you feel
if you were the sunrise
woke up at dawn
once in a lifetime?
The member 'Susanne Lovegood' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 87
'k100' : 87
Z podziwem zerknęła na własne zaklęcie, było dosyć silne, jak na jej możliwości, ale to dobrze - mogła się popisać swoimi postępami przed mistrzem uroków. To co, może jakaś Bombarda? Wzdrygnęła się na samą myśl, że miałaby posłać takie niszczące zaklęcie w Botta. Zamiast tego zdecydowała się na Jinx, pozostając przy prostszych urokach - na trudniejsze przyjdzie pora.
how would you feel
if you were the sunset
sailing alone
behind the mountains?
how would you feel
if you were the sunrise
woke up at dawn
once in a lifetime?
if you were the sunset
sailing alone
behind the mountains?
how would you feel
if you were the sunrise
woke up at dawn
once in a lifetime?
The member 'Susanne Lovegood' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 76
'k100' : 76
Nie miał pojęcia, jakie zaklęcie skieruje ku niemu Sue. Cofnął się kilka kroków, przyjmując swoje niepowodzenia bez większego zdziwienia, a widząc że mknie ku niemu silny promień zaklęcia, sam sięgnął po obronę.
- Protego Maxima.
Nie był wybitnie biegły w magii obronnej, a jednak zdecydował się z uporem trzymać czarów niewerbalnych.
- Protego Maxima.
Nie był wybitnie biegły w magii obronnej, a jednak zdecydował się z uporem trzymać czarów niewerbalnych.
Po prostu nie pamiętać sytuacji w których kostka pęka, wiem
Nie wyrzucę ST,
Chociaż bardzo chcę,
Mam nadzieję, że to wie MG.
Nie wyrzucę ST,
Chociaż bardzo chcę,
Mam nadzieję, że to wie MG.
Bertie Bott
Zawód : Pracownik w Urzędzie Patentów Absurdalnych, wlaściciel Cukierni Wszystkich Smaków
Wiek : 22
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Po co komu rozum, kiedy można mieć szczęście?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Bertie Bott' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 27
'k100' : 27
Nie udało się jednak, tarcza nie pojawiła się przed nim, pokazując mu wyraźnie, że póki co potrzebuje do skomplikowanych czarów ich wymowy. Nie zamierzał się jednak poddawać, choć zaraz dopadły go dwa promienie. Wpierw ogłuszający pisk, później podcięcie nóg. Zaklęcia nie były bardzo bolesne, choć szczególnie pierwsze mocno nieprzyjemne. Wstając jeszcze czuł jak lekko szumi mu w głowie, ponownie jednak skierował różdżkę ku Lovegood.
- Jęzlep. - wcześniejsze zaklęcie podobało mu się bardziej, szukał jednak dalej wśród znanych sobie zaklęć transmutacyjnych.
- Jęzlep. - wcześniejsze zaklęcie podobało mu się bardziej, szukał jednak dalej wśród znanych sobie zaklęć transmutacyjnych.
Po prostu nie pamiętać sytuacji w których kostka pęka, wiem
Nie wyrzucę ST,
Chociaż bardzo chcę,
Mam nadzieję, że to wie MG.
Nie wyrzucę ST,
Chociaż bardzo chcę,
Mam nadzieję, że to wie MG.
Bertie Bott
Zawód : Pracownik w Urzędzie Patentów Absurdalnych, wlaściciel Cukierni Wszystkich Smaków
Wiek : 22
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Po co komu rozum, kiedy można mieć szczęście?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
III - S. Lovegood vs B. Bott
Szybka odpowiedź