Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania
Pani Boyle
AutorWiadomość
▲ Hogwart, Ravenclaw - 1921-1928
▲ Klub Pojedynków
▲ jasnowidz i tarocista
▲ szefowa portowego Puffu tj. Parszywego Pasażera
▲ nienawidzi tego, że nic nie może zmienić
▲ żona pana Boyle'a
nectar and balm
Dorothea Boyle
Zawód : Szefowa Parszywego; tarocistka
Wiek : 47
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Zamężna
Nie patrzcie na mnie, żem śniada, że mnie spaliło słońce.
Śniada jestem, lecz piękna.
Śniada jestem, lecz piękna.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Jasnowidz
Neutralni
Dzień dobry, proszę pani
Tak, możesz zapalić znicz
Chociaż wiem, że już nic
Mnie nie czyni człowiekiem
Chociaż wiem, że już nic
Mnie nie czyni człowiekiem
Kiedyś się zjawię w interesach i może na małego tarota
Here stands a man
With a bullet in his clenched right hand
Don't push him, son
For he's got the power to crush this land
Oh hear, hear him cry, boy
Ciociu moja najdroższa
Sometimes like a tree in flower,
Sometimes like a white daffadowndilly, small and slender like. Hard as di'monds, soft as moonlight. Warm as sunlight, cold as frost in the stars. Proud and far-off as a snow-mountain, and as merry as any lass I ever saw with daisies in her hair in springtime.
Frances Wroński
Zawód : Alchemiczka
Wiek : 21
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Zamężna
Even darkness must pass. A new day will come. And when the sun shines, it'll shine out the clearer.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Nieaktywni
Mama
Philippa Moss
Zawód : barmanka w "Parszywym Pasażerze", matka niuchaczy
Wiek : 27
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony.
OPCM : 10 +1
UROKI : 22 +6
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 17
SPRAWNOŚĆ : 10
Genetyka : Czarodziej
Neutralni
from underneath the rubble,
sing the rebel song
sing the rebel song
Keat Burroughs
Zawód : rebeliant
Wiek : 24
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
some days, I feel everything at once, other - nothing at all. I don't know what's worse: drowning beneath the waves or dying from the thirst.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Dzień dobry wszystkim!
Tych, których nie znam chętnie przyjmę na seans lub ugoszczę! Wszelkie biznesy chętnie rozpatrzę.
Moje portowe dzieci bardzo mocno kocham.
Tych, których nie znam chętnie przyjmę na seans lub ugoszczę! Wszelkie biznesy chętnie rozpatrzę.
Moje portowe dzieci bardzo mocno kocham.
nectar and balm
Dorothea Boyle
Zawód : Szefowa Parszywego; tarocistka
Wiek : 47
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Zamężna
Nie patrzcie na mnie, żem śniada, że mnie spaliło słońce.
Śniada jestem, lecz piękna.
Śniada jestem, lecz piękna.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Jasnowidz
Neutralni
Dzień dobry Pani Boyle
Traktuję Dzielincę Portową jak drugi dom. Gdy byłem nastolatkiem, blaszane baraki były moim azylem. Po powrocie do Londynu, od razu skierowałem się w tamte rejony. Nie miałem się gdzie podziać. Bardzo cenię dobytek, którym Pani kieruje. Niejednokrotnie utratował mi życie, gdy nie miałem dachu nad głową. Szczególnie pamiętam Panią kilka dni przed moją głośną, planowaną ucieczką. Postawiła mi Pani wtedy tarota, do którego byłem trochę sceptyczny, średnio nastawiony. Nie wierzyłem, że może tak bardzo wpłynąć na moje poczynania, na nawet życie. Jaki był? Pozytywny, negatywny? Wzbudziłem Pani zaufanie, a może niepokój? Czy dowiedziałem się o sobie czegoś, co tkwi we mnie do dnia dzisiejszego? A może kazała mi Pani coś przemyśleć, wyciągnąć wnioski, które teraz moglibyśmy przedyskutować?
Traktuję Dzielincę Portową jak drugi dom. Gdy byłem nastolatkiem, blaszane baraki były moim azylem. Po powrocie do Londynu, od razu skierowałem się w tamte rejony. Nie miałem się gdzie podziać. Bardzo cenię dobytek, którym Pani kieruje. Niejednokrotnie utratował mi życie, gdy nie miałem dachu nad głową. Szczególnie pamiętam Panią kilka dni przed moją głośną, planowaną ucieczką. Postawiła mi Pani wtedy tarota, do którego byłem trochę sceptyczny, średnio nastawiony. Nie wierzyłem, że może tak bardzo wpłynąć na moje poczynania, na nawet życie. Jaki był? Pozytywny, negatywny? Wzbudziłem Pani zaufanie, a może niepokój? Czy dowiedziałem się o sobie czegoś, co tkwi we mnie do dnia dzisiejszego? A może kazała mi Pani coś przemyśleć, wyciągnąć wnioski, które teraz moglibyśmy przedyskutować?
My biggest fear is that eventually you will see me, that way I will see
myself
Vincent Rineheart
Zawód : łamacz klątw, zielarz, dostawca roślinnych ingrediencji, rebeliant
Wiek : 32
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Za czyim słowem podążył tak czule, że się odważył na tę
podróż groźną, rzucił wyzwanie wzburzonemu morzu?
podróż groźną, rzucił wyzwanie wzburzonemu morzu?
OPCM : 30
UROKI : 31 +6
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0 +2
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6 +3
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
Wszystkiego mnie nauczyłaś, pewnie plątałam się pod Twoimi nogami odkąd tylko pojawiłaś się w dokach. Miałam wtedy może z 6 lat, ale musiałam sobie jakoś radzić. W końcu moja matka nie za specjalnie się mną interesowała. Z pewnością ją poznałaś. Mogłaś obserwować jak dorastam, jak szwendam się po pobliskim straganie, jak całe wieczory spędzam nad Tamizą pijąc kradziony alkohol. To u Ciebie szukałam pierwszej pracy, gdy po powrocie z Hogwartu nie wiedziałam co ze sobą zrobić. Może to dzięki Tobie poznałam kobietę, która nauczyła mnie legiliymacji i wiesz o tej umiejętności jako jedyna. Już jestem dorosła, radzę sobie w życiu sama. Może czasami się kłócimy, nie zgadzamy w wielu kwestiach? Ale z pewnością darzę Cię szacunkiem i gdy mam problem uderzam z tym do Ciebie.
Why you think that 'bout nude?
'Cause your view's so rude
Think outside the boxThen you'll like it
'Cause your view's so rude
Think outside the boxThen you'll like it
Rain Huxley
Zawód : Portowa dziwka, informatorka
Wiek : 30
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
Królowa nigdy nie opuszcza swojego królestwa i płonie razem z nim.
OPCM : 9 +1
UROKI : 21 +4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Czarownica
Neutralni
Dzień dobry moje portowe dzieci
Drogi Vincencie, zapewne nie sprawiałeś mi problemu, więc dobrze Cię zapamiętałam. Na pewno postawiłam Tobie tarota mówiącego coś o wielkiej podróży, o oddaleniu od rodziny. Może wspominałam coś o tym, żeby uważać na niebezpieczne klątwy, albo że czeka Cię bardzo trudna decyzja do roztrzygnięcia.
Moja kochana Rain! Jesteś dla mnie kolejnym kochanym portowym wychowankiem. Na pewno jesteś mi bliska i zapewne pomogłam Tobie z odnalezieniem kobiety, która nauczyła Cię tej trudnej umiejętności. Pewnie się czasem kłócimy, ale traktuję Cię jak dorosłą córkę i bardzo mi na Tobie zależy. Na pewno martwię się Twoimi wszystkimi szemranymi kontaktami. Może nawet gryzie mnie sumienie, że przeze mnie ugrzęzłaś w porcie, zupełnie tak samo jak ja przez swojego męża.
Drogi Vincencie, zapewne nie sprawiałeś mi problemu, więc dobrze Cię zapamiętałam. Na pewno postawiłam Tobie tarota mówiącego coś o wielkiej podróży, o oddaleniu od rodziny. Może wspominałam coś o tym, żeby uważać na niebezpieczne klątwy, albo że czeka Cię bardzo trudna decyzja do roztrzygnięcia.
Moja kochana Rain! Jesteś dla mnie kolejnym kochanym portowym wychowankiem. Na pewno jesteś mi bliska i zapewne pomogłam Tobie z odnalezieniem kobiety, która nauczyła Cię tej trudnej umiejętności. Pewnie się czasem kłócimy, ale traktuję Cię jak dorosłą córkę i bardzo mi na Tobie zależy. Na pewno martwię się Twoimi wszystkimi szemranymi kontaktami. Może nawet gryzie mnie sumienie, że przeze mnie ugrzęzłaś w porcie, zupełnie tak samo jak ja przez swojego męża.
nectar and balm
Dorothea Boyle
Zawód : Szefowa Parszywego; tarocistka
Wiek : 47
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Zamężna
Nie patrzcie na mnie, żem śniada, że mnie spaliło słońce.
Śniada jestem, lecz piękna.
Śniada jestem, lecz piękna.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Jasnowidz
Neutralni
Pani Boyle
Cieszę się niezmiennie! Na pewno wrócę podzielić się swoimi przemyśleniami i po nowe wróżby!
Cieszę się niezmiennie! Na pewno wrócę podzielić się swoimi przemyśleniami i po nowe wróżby!
My biggest fear is that eventually you will see me, that way I will see
myself
Vincent Rineheart
Zawód : łamacz klątw, zielarz, dostawca roślinnych ingrediencji, rebeliant
Wiek : 32
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Za czyim słowem podążył tak czule, że się odważył na tę
podróż groźną, rzucił wyzwanie wzburzonemu morzu?
podróż groźną, rzucił wyzwanie wzburzonemu morzu?
OPCM : 30
UROKI : 31 +6
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0 +2
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6 +3
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
Pani Boyle
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania