III - P. Moss vs. J. Wright

02.04.20 19:16

First topic message reminder :

Arena Pojedynków

Philippa Moss vs. Joseph Wright23.03.1957 r.

Wartość żywotności Philippy: 209

żywotność	zabronione	kara	wartość
81-90%	brak	-5	169 - 188
71-80%	brak	-10	148 - 168
61-70%	brak	-15	127 - 147
51-60%	potężne ciosy w walce wręcz	-20	106 - 126
41-50%	silne ciosy w walce wręcz	-30	85 - 105
31-40%	kontratak, blokowanie ciosów w walce wręcz	-40	64 - 84
21-30%	uniki, legilimencja, zaklęcia z ST > 90	-50	43 - 63
≤ 20%	teleportacja (nawet po ustaniu zagrożenia), oklumencja, metamorfomagia, animagia, odskoki w walce wręcz	-60	≤ 42
10 PŻ	Postać odczuwa skrajne wycieńczenie i musi natychmiast otrzymać pomoc uzdrowiciela, inaczej wkrótce będzie nieprzytomna (3 tury).	-70	1 - 10
0	Utrata przytomności

Wartość żywotności Josepha: 238

żywotność	zabronione	kara	wartość
81-90%	brak	-5	192 - 214
71-80%	brak	-10	168 - 191
61-70%	brak	-15	145 - 167
51-60%	potężne ciosy w walce wręcz	-20	121 - 144
41-50%	silne ciosy w walce wręcz	-30	97 - 120
31-40%	kontratak, blokowanie ciosów w walce wręcz	-40	73 - 96
21-30%	uniki, legilimencja, zaklęcia z ST > 90	-50	49 - 72
≤ 20%	teleportacja (nawet po ustaniu zagrożenia), oklumencja, metamorfomagia, animagia, odskoki w walce wręcz	-60	≤ 48
10 PŻ	Postać odczuwa skrajne wycieńczenie i musi natychmiast otrzymać pomoc uzdrowiciela, inaczej wkrótce będzie nieprzytomna (3 tury).	-70	1 - 10
0	Utrata przytomności

1. Zasady
2. Dozwolone zaklęcia
3. Zgłaszanie wyników

03.04.20 0:34

184/209, -5

Świetnie. Co za wstyd. Proste rzeczy też nie wychodziły. - Jinx! - rzuciła, ale bez większego przekonania.

03.04.20 0:34

The member 'Philippa Moss' has done the following action : Rzut kością

'k100' : 40

03.04.20 0:38

O proszę, nawet Philippie się spodobała ta tarcza! Posłał jej kolejny zawadiacki uśmiech przez arenę i nawet puścił oko.
- Co tylko chcesz - odparł na jej słowa. Zabierze ją na randkę, pouczy obrony przed czarną magią i... i zorientował się, że znów mknie w jego stronę zaklęcie. Tym razem jednak spróbował zrobić unik, nie bawiąc się już w żadne tarcze.

03.04.20 0:38

The member 'Joseph Wright' has done the following action : Rzut kością

'k100' : 49

03.04.20 0:42

No, o mały włos brakowało. Na szczęście treningi nie poszły na marne i potrafił uskoczyć przed zaklęciem.
- Aeris - spróbował jej się odpłacić urokiem za urok.

03.04.20 0:42

The member 'Joseph Wright' has done the following action : Rzut kością

'k100' : 100

03.04.20 0:50

184/209, -5

Ma gadane, przyjemniaczek, a w dodatku jak się rusza. Podziwiała te zwinne ruchy i nawet nie złościła się na to, że znów umknął przed jej zaklęciem. Nie tylko jednak to. Zaatakował z wielką siłą, aż szerzej otworzyła oczy. - Protego Maxima!
Już po niej.

03.04.20 0:50

The member 'Philippa Moss' has done the following action : Rzut kością

'k100' : 3

03.04.20 0:59

166/209, -10

Zabolało. Obiła sobie znów pośladki, a Joe przestał wyglądać tak niewinnie. Czy można sobie złamać siedzenie? Niewiele widziała o anatomii, ale czuła, że to uderzenie mogło ją uszkodzić. Z trudem podniosła się z ziemi, lekko powyginała umęczone ciało, ale wreszcie stanęła na do walki. Zdążyła jeszcze zacmokać i lekko pokręcić głową. Nieładnie. - Commotio!

03.04.20 0:59

The member 'Philippa Moss' has done the following action : Rzut kością

'k100' : 35

03.04.20 1:05

O, faktycznie jej się odpłacił i to z nawiązką, bo Philippie nie udało się obronić.
- Chyba faktycznie musimy razem poćwiczyć rzucanie tarczy - przyznał wciąż całkiem pogodnie. - Caeruleusio - ponowił próbę rzucenia tego zaklęcia.

03.04.20 1:05

The member 'Joseph Wright' has done the following action : Rzut kością

'k100' : 46

03.04.20 1:08

Niestety nic z tego nie wyszło. Mgiełka wydobywająca się z jego różdżki nie miała nawet prawa dolecieć do Philippy. No dobrze, a...
- Deprimo - wycelował w barmankę.

03.04.20 1:08

The member 'Joseph Wright' has done the following action : Rzut kością

'k100' : 13

03.04.20 14:39

166/209, -10

Czuła ból, trudniej jej było skupić się i na jego słowach i na pojedynku. Złapała głębszy dość, nerwowy oddech i spojrzała na jego dziarskie oblicze. Nawet go nie drasnęła. Lekko ścisnęła wolną pięść. O tak, chętnie się z nim pouczy, ale najpierw zamierzała pokazać, że mimo wszystko coś jeszcze potrafi. Szczególnie że znów mu nie szło i miała czas zapanować nad własną różdżką. - Uważaj, Joe. Scabbio!

Organizacja

Aktualizacje

Kartoteki

Poszukiwania

Wydarzenia