Alexander, pomny przestróg Sue o stawaniu odpowiednią nogą na arenie jako pierwszą na deskach postawił nogę prawą. Poprzednie dwa pojedynki udało mu się wygrać, a chociaż bardziej stawiał na swoje umiejętności niźli szczęście, tak na pewno pannie Lovegood będzie miło gdy usłyszy, że stosuje się do jej zaleceń. Alexander podniósł wzrok i uśmiechnął się do Bertiego, nieco przyjaźnie, nieco zaczepnie. Zaprezentował różdżkę, skłonił się przeciwnikowi, po czym odmaszerował na swój koniec areny. Nie zwlekał, kiedy sędzia dał znak aby rozpocząć. Alexandrowi bardzo było spieszno do ponownego starcia z Bottem.
– Deserpes! – celując pod nogi przyjaciela Selwyn wymówił inkantację.

The member 'Alexander Farley' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 57

Uśmiechnął się szeroko na widok Alexandra i rzecz jasna odwzajemnił ukłon - nie tylko dlatego, że takie są tutaj zwyczaje i wymogi. Palce zacisnął na różdżce, oczekując co nastąpi. Cieszył się na tej pojedynek. Nie wątpił, że żaden drugiemu łatwo nie odpuści.
Ledwo pojedynek się zaczął, a ku niemu ruszyło pierwsze zaklęcie.
- Protego.

The member 'Bertie Bott' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 74

Udało się, a przed Bottem pojawiła się mocna, wyraźna tarcza. Lekki uśmiech wpłynął na jego twarz, pozwolił jednak osłonie zaraz zniknąć i energicznym ruchem wystosował własny atak.
- Jęzlep.
Także postanowił zacząć od transmutacji. Mocno ją ostatnio przećwiczył, więc może jest szansa?

The member 'Bertie Bott' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 60

Alex uśmiechnął się lekko pod nosem, kiedy Bertie wpadł w jego pułapkę. Tarcza była faktycznie ładna i bardo dobrze uformowana, jednak była za mała aby objąć i Botta i podłogę, która zaraz zamieniła się w ruchome piaski. Bertie jednak postanowił się odegrać, toteż Alex prędko uniósł różdżkę.
– Protego!

The member 'Alexander Farley' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 30

| Deserpes na Bercie, obniżenie ST o 10

Różdżka ze świstem przecięła powietrze, a zaklęcie Botta rozbiło się o tarczę. Farley prędko znów zgiął nadgarstek, kolejny świst przeciął powietrze wraz z inkantacją skierowaną przeciw Bertiemu.
– Ignitio!

The member 'Alexander Farley' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 67

Minęła chwila zanim zrozumiał jak duży błąd popełnił. Zaklęcie wpierw objęło podłogę dookoła niego, tarcza jednak zniknęła, a ono rozniosło się, więżąc jego nogi.
- No wiesz? - westchnął, patrząc przez krótką chwilę na Alexa skrzywdzony tym ciosem poniżej pasa w jego brak spostrzegawczości. No jak tak można wykorzystywać ułomności przyjaciół, no jak? W dodatku palant obronił się przed jego czarem.
I posłał kolejny.
- Protego. - powiedział zaraz w nadziei, że kolejne zaklęcie go nie dosięgnie.

The member 'Bertie Bott' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 27

195 | -5

Nie udało się jednak, tarcza okazała się zbyt słaba, a kola ognia ugodziła go w udo. Zaczął się wiercić, usiłując przed ogniem uciec. Ten rzecz jasna zgasł sam z siebie pozostawiając po sobie ból oparzenia. Nic na co Bertie nie byłby już wielokrotnie wystawiony, ale cóż - pojedynki nie są najprzyjemniejszym ze sportów. Ból rozpraszał, nie tak bardzo jednak. Bott postanowił więc zaryzykować większy kaliber zaklęć póki czuł się na siłach.
- Bombarda Maxima. - spróbował zaklęcia, które właściwie od kiedy tylko zapoznał się ze sztuką zaklęć bitewnych szczerze lubił.

The member 'Bertie Bott' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 55