szukająca Harpii, która jest odrobinę nieokrzesana, media uważają ją raczej za nieśmiałą i słodziutką dziewczyneczkę (i narzeczoną paskudnego dilera burka), więc jak nie znasz jej prywatnie i czytasz co nieco w gazetach, i kibicujesz tej drużynie, to chętnie coś ugram!
uczyła się Beauxbaton, wychowała głównie we Francji, ale w wakacje często wpadała do Anglii, żeby spotkać się z rodzinką.
czasami wciska nos do Nokturnu, żeby pokibicować w nielegalnych pojedynkach, więc mogłeś ją kiedyś napaść/uratować.
nie przepada za chłopcami, więc jeśli ją podrywałeś i byłeś chłopcem, to pewnie dała ci pstryczka w nos!
ale jeśli ją podrywałaś i byłaś panią, to już nie
kocha się w sztuce malarskiej!
jest tolerancyjna, więc jeśli jesteś mugolakiem, to Cię nie pogryzie (choć jej narzeczony już może).
uwielbia zwierzęta, więc jeśli jakieś hodujesz lub się nimi opiekujesz, ewentualnie im pomagasz, to się zaprzyjaźnicie!

Tak więc zapraszam wszystkie wesołe żuczki :serce: każdego przygarnę i ukocham, ale dzisiaj niestety promocje mam tylko dla narzeczonego. :c

Wbijam i zaklepuje!

I ja, i ja! Miłości tyle :serce:

Gwendolyn będzie Ci po swojemu matkować, przygotuj się na to psychicznie. Mama-Harpia w ataku. Tutaj nie widzę nic poza pozytywem, nie będzie żadnych dyskusji, młoda damo. Bo inaczej szlaban i siedzisz na ławce przez dwa najbliższe mecze.

Dla Beatrice też będę coś chciała jak wiesz - ale to rozegrajmy, plis. Bea wpadająca do Tośka i zastająca u niego w domu Kler. Myślę, że nam się polubią dziewczyny.

A jak Nokturn, to i Rita. Ja tu nawet jakiś incydent prawie-romantyczny widzę... Hyhy.

No to ten, wbijam po szkolną przyjaźń, bo młode Angielki w pewnym momencie musiały zacząć trzymać się razem, jak już Darcy się trochę ogarnęła. Są trochę jak ogień i woda, więc będzie fajnie, tylko nie mów brzydkich rzeczy o moim bracie ;c
I idziemy na Nokturn obejrzeć pojedynek!

Rita Sheridan napisał:I ja, i ja! Miłości tyle :serce:

Gwendolyn będzie Ci po swojemu matkować, przygotuj się na to psychicznie. Mama-Harpia w ataku. Tutaj nie widzę nic poza pozytywem, nie będzie żadnych dyskusji, młoda damo. Bo inaczej szlaban i siedzisz na ławce przez dwa najbliższe mecze.

To jak Mama-Harpia jest to i Tato-Sokół być musi

cześć moja przyjaciółeczko od robienia dziur i demolowania Londynu

Dla Diany, dla Diany bo Harpie! <3