Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania
Kai
AutorWiadomość
Czy ten uśmiech może kłamać?
▲ Syn państwa Clearwater, brat Maeve i zmarłego Caleba
▲ Gryfon, członek klubu pojedynków i szkolnej drużyny Quidditcha na pozycji pałkarza
▲ Wielki fan podróży wszelakich i magicznych stworzeń z naciskiem na hipogryfy - zbiera fundusze na własnego
▲ Biegle posługuje się językiem rumuńskim i zdarza mu się wrzucać niektóre, obce słowa w rozmowach; bardzo długo mieszkał poza granicami kraju
▲ Zdarza mu się wdawać w bójki, także te bardziej zorganizowane pojedynkowo
▲ Po więcej informacji zapraszam do KP
[bylobrzydkobedzieladnie]
Kai Clearwater
Zawód : Łowca ingrediencji, podróżnik
Wiek : 30
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Czemu ty się, zła godzino,
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Maeve Clearwater
Zawód : Rebeliant, wywiadowca
Wiek : 28
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
The moments of peace that we find sometimes, they aren't anything but warfare, thinly disguised.
OPCM : 22+1
UROKI : 32+4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 8
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Metamorfomag
Sojusznik Zakonu Feniksa
no cześć
awareness is the enemy of sanity, for once you hear the screaming
it never stops.
it never stops.
Penelope Moore
Zawód : magipsychoterapeutka
Wiek : 29 lat
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Panna
w psychoterapii jest takie powiedzenie: albo ekspresja albo depresja.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Nieaktywni
My biggest fear is that eventually you will see me, that way I will see
myself
Vincent Rineheart
Zawód : łamacz klątw, zielarz, dostawca roślinnych ingrediencji, rebeliant
Wiek : 32
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Za czyim słowem podążył tak czule, że się odważył na tę
podróż groźną, rzucił wyzwanie wzburzonemu morzu?
podróż groźną, rzucił wyzwanie wzburzonemu morzu?
OPCM : 30
UROKI : 31 +6
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0 +2
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6 +3
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
Kai! Byliśmy na tym samym roku w Hogwarcie, trudno byłoby, gdybyśmy się nie znali, bo ja także grałem w drużynie quidditcha na pozycji pałkarza, tyle, że w innym domu - Ravenclawie. Konkurowaliśmy ze sobą na boisku, ale myślę, że poza nim moglibyśmy dobrze żyć, bo i mnie zawsze fascynowały podróże i wtedy dużo o nich opowiadałem i marzyłem. Ty wyjechałeś za granicę, ja zostałem w kraju, ale może czasami wymieniamy listy?
becomes law
resistance
becomes duty
Jestem dwa lata młodszy, ale nie za młody by krzyżować szyki pałkarzom z drużyny Gryfonów (choć jako nowego pałkarza, pewnie irytowała mnie najpierw Twoja wprawa , ale to tylko motywacja by Wam przysolić!)
Potem krzyżowaliśmy smętne spojrzenia, pięści, różdżki i szyki na dokowych i barowych pojedynkach, ale to moje środowisko, a nie jakiegoś typa z zagranicy
Ale tak poza tym to jestem aniołkiem, tylko nie zauważyłeś mojego anielskiego oblicza, bo już nie było Cię wtedy w szkole - spytaj siostry!
chętnie podrzucę też inne postaci, Tonks złoży zamówienie na tojad, a Steff podpyta o magiczne stworzenia, ale żaden z nich to nie to samo co podwaliny znajomości na tle rywalizacji sportowej
Potem krzyżowaliśmy smętne spojrzenia, pięści, różdżki i szyki na dokowych i barowych pojedynkach, ale to moje środowisko, a nie jakiegoś typa z zagranicy
Ale tak poza tym to jestem aniołkiem, tylko nie zauważyłeś mojego anielskiego oblicza, bo już nie było Cię wtedy w szkole - spytaj siostry!
chętnie podrzucę też inne postaci, Tonks złoży zamówienie na tojad, a Steff podpyta o magiczne stworzenia, ale żaden z nich to nie to samo co podwaliny znajomości na tle rywalizacji sportowej
Self-made man
Siostra, szykuj listę
Penny
Mądrala
Cerdic drużynowi quidditchowo, łączcie się!!!
Przyznam, że ci Krukoni, to jakoś mi działali na naerwy, więc pewnie podczas meczów ostro rywalizowaliśmy, szczególnie na tak wybitnych pozycjach... i tłuczki śmigały ostro. Ale - tak jak wspominasz, jeśli złapaliśmy wspólny temat, zobaczyłem, że nie kręcisz nosem i dzielimy podobną fascynację - to mogliśmy się dogadać. Kai pewnie nawijał o magicznych stworzeniach dużo, a Cedric o możliwościach podróżowych. Może nawet mnie jakoś zainspirowałeś dodatkowo? I pewnie też z tego względu utrzymywali listowny kontakt, jak wyjechał, a jak na moment wracałem - to się zgadywaliśmy na jakaś ognistą, to pewnie też z zainteresowaniem słuchałem o twoich aurorskich poczynaniach. I zapewne, mogłeś liczyć na zamówienia ingrediencyjne, jeśli czegoś ci bardziej rzadkiego mogło brakować akurat?
Wroński :/ Nie lubię cię i masz w papę. Pewnie na przywitanie dostaniesz w twarz tak zaradczo ;/
Ty to pewnie za podskakiwanie do starszego na boisku dostawałeś nie tylko tłuczkiem, ale i pałką czasem. A potem to już się zrobiło to zaczepkowe na tyle dla obu naturalne, że się mierzyliśmy na wszelkich możliwych poziomach - od meczowych, po pojedynkowe i te magicznie i te wcale nie. I bardzo, ale to bardzo nie podobało mi się, że się kręciłeś obok mojej siostry i upatrywałem w tym jakiegoś podstępu ;/
(a pozostałe kwestie zgarnę ci na priv)
Penny
Mądrala
Cerdic drużynowi quidditchowo, łączcie się!!!
Przyznam, że ci Krukoni, to jakoś mi działali na naerwy, więc pewnie podczas meczów ostro rywalizowaliśmy, szczególnie na tak wybitnych pozycjach... i tłuczki śmigały ostro. Ale - tak jak wspominasz, jeśli złapaliśmy wspólny temat, zobaczyłem, że nie kręcisz nosem i dzielimy podobną fascynację - to mogliśmy się dogadać. Kai pewnie nawijał o magicznych stworzeniach dużo, a Cedric o możliwościach podróżowych. Może nawet mnie jakoś zainspirowałeś dodatkowo? I pewnie też z tego względu utrzymywali listowny kontakt, jak wyjechał, a jak na moment wracałem - to się zgadywaliśmy na jakaś ognistą, to pewnie też z zainteresowaniem słuchałem o twoich aurorskich poczynaniach. I zapewne, mogłeś liczyć na zamówienia ingrediencyjne, jeśli czegoś ci bardziej rzadkiego mogło brakować akurat?
Wroński :/ Nie lubię cię i masz w papę. Pewnie na przywitanie dostaniesz w twarz tak zaradczo ;/
Ty to pewnie za podskakiwanie do starszego na boisku dostawałeś nie tylko tłuczkiem, ale i pałką czasem. A potem to już się zrobiło to zaczepkowe na tyle dla obu naturalne, że się mierzyliśmy na wszelkich możliwych poziomach - od meczowych, po pojedynkowe i te magicznie i te wcale nie. I bardzo, ale to bardzo nie podobało mi się, że się kręciłeś obok mojej siostry i upatrywałem w tym jakiegoś podstępu ;/
(a pozostałe kwestie zgarnę ci na priv)
Kai Clearwater
Zawód : Łowca ingrediencji, podróżnik
Wiek : 30
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Czemu ty się, zła godzino,
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
my wiemy
The Devil whispered in my ear, you are not strong enough to withstand the Storm. Today I whispered in the Devil's ear,
I am the Storm.
Justine Tonks
Zawód : auror, rebeliant
Wiek : 29
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Panna
The gods will always smile on brave women.
Like the valkyries, those furies who men fear and desire.
Like the valkyries, those furies who men fear and desire.
OPCM : 58 +2
UROKI : 36 +6
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 7 +3
TRANSMUTACJA : 6
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 15
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Metamorfomag
Zakon Feniksa
Wiemy
Kai Clearwater
Zawód : Łowca ingrediencji, podróżnik
Wiek : 30
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Czemu ty się, zła godzino,
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Hejo! Jesteś dwa lata starszym kolegą, również Gryffonem i również pałkarzem. Może więc kojarzysz dwa lata młodszego rudzielca, którego zawsze najpierw było słychać, potem widać! Na pewno starałam się dostać do drużyny Quidditcha upierając się przy pałkarzu i nie akceptowałam innej opcji, zła, że nie udało mi się grać w niej od drugiego roku, być może mnie uczyłeś i pozwalałeś mi się wyładować? Być może pokazałeś, jak odbijać tłuczki i jak trenować, by nie musieć potem ganiać za osobami i tam się wyładowywać z frustracją i z bójkami.
Sama zaczęłam podróż tuż po szkole, co prawda w męskim wydaniu, ale tak pływam od jedenastu lat - los mógł nas zetknąć, może spotkaliśmy się, może pobiliśmy w pubie, a może spotkałeś moją męską wersję i musiałam Cię uświadomić? Możemy pomyśleć
Sama zaczęłam podróż tuż po szkole, co prawda w męskim wydaniu, ale tak pływam od jedenastu lat - los mógł nas zetknąć, może spotkaliśmy się, może pobiliśmy w pubie, a może spotkałeś moją męską wersję i musiałam Cię uświadomić? Możemy pomyśleć
Thalia Wellers
Zawód : Żeglarz, handlarz, przemytnik
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
I'm makin' my way
From the top of this lowly hillside
Through the realm of the soulless Fey
I'm makin' my way
And all of us dread the trouble that lies ahead
At the end of this wayward day
I'm makin' my way
From the top of this lowly hillside
Through the realm of the soulless Fey
I'm makin' my way
And all of us dread the trouble that lies ahead
At the end of this wayward day
I'm makin' my way
OPCM : 13+2
UROKI : 10
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0+1
TRANSMUTACJA : 5+2
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15
Genetyka : Metamorfomag
Sojusznik Zakonu Feniksa
W gruncie rzeczy, wszystko mi pasuje moja droga Na pewno zwrócił uwagę na krzykaczkę i w jakiś sposób twoja ekspresyjna osóbka go bawiła - w ten pozytywny sposób. Szczególnie że sam należał zawsze tych uroczych, wiecznie śmiejących się zawadiaków, któremu nie raz i nie dwa zdarzyło się wdać w bójkę. A widząc kobietkę, która działała nieco w podobnym klimacie - budziła ciekawość, więc i łatwiej byłoby złapać im kontakt. Czy przy nauce odbijania tłuczka, czy wyżywania się, coby niekoniecznie zrobić krzywdę sobie (i czasem innym).
Jeśli tyle lat podróżowałaś, to bardzo mocno prawdopodobne, że potem spotykali się niejednokrotnie. Może nawet przez chwilę z tobą pływał w ramach swojej wyprawy? Może mogli sobie jakoś wtedy wzajemnie pomóc, albo nawet rzucać zlecenia. Kai w większości mieszkał w Rumunii i mocno ukochał sobie en kraj, ale równie wiele podróżował. Może kiedyś trafiliśmy na jedną bójkę wspólnie?
Oboje to takie mocno wolne duchy, więc stawiam, ze przy spotkaniu tu w Anglii mogę być zdziwieni swoją obecnością i pytaniem - a czemu ty nie w drodze? Może zdarzyło nam się nawet ze sobą romansować, ale i tu zakładam, że nic poważnego im się (chyba) nie zdarzyło
Jeśli tyle lat podróżowałaś, to bardzo mocno prawdopodobne, że potem spotykali się niejednokrotnie. Może nawet przez chwilę z tobą pływał w ramach swojej wyprawy? Może mogli sobie jakoś wtedy wzajemnie pomóc, albo nawet rzucać zlecenia. Kai w większości mieszkał w Rumunii i mocno ukochał sobie en kraj, ale równie wiele podróżował. Może kiedyś trafiliśmy na jedną bójkę wspólnie?
Oboje to takie mocno wolne duchy, więc stawiam, ze przy spotkaniu tu w Anglii mogę być zdziwieni swoją obecnością i pytaniem - a czemu ty nie w drodze? Może zdarzyło nam się nawet ze sobą romansować, ale i tu zakładam, że nic poważnego im się (chyba) nie zdarzyło
Kai Clearwater
Zawód : Łowca ingrediencji, podróżnik
Wiek : 30
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Czemu ty się, zła godzino,
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Kai
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania