Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania
szamanka miasta
AutorWiadomość
zapraszam do karty
▲ uczennica Slytherinu
▲ odprawia dzikie czary mary voodoo, ale się tym nie chwali
▲ nosi bardzo barwne stroje i dodatki, więc jeśli się nie znają, to pewnie chociaż raz zwróciłeś/aś uwagę na wyraziste barwy znikające pośród tłumu albo burzę nieposkromionych, gęstych loczków
▲ wytwarza piękne talizmany ze sznurków i rzemieni oraz figurki, nakłada klątwy na przedmioty i tworzy eliksiry
▲ jest wszechstronnie uzdolniona, przy tym dość skromna i skryta
▲ niespecjalnie przepada za salonowymi spotkaniami, ale kiedy już się na nim znajduje, potrafi porozmawiać na większość tematów
▲ do Anglii wróciła początkiem kwietnia po półrocznej żałobie odbytej daleko, w rodzinnym kraju
▲ uczennica Slytherinu
▲ odprawia dzikie czary mary voodoo, ale się tym nie chwali
▲ nosi bardzo barwne stroje i dodatki, więc jeśli się nie znają, to pewnie chociaż raz zwróciłeś/aś uwagę na wyraziste barwy znikające pośród tłumu albo burzę nieposkromionych, gęstych loczków
▲ wytwarza piękne talizmany ze sznurków i rzemieni oraz figurki, nakłada klątwy na przedmioty i tworzy eliksiry
▲ jest wszechstronnie uzdolniona, przy tym dość skromna i skryta
▲ niespecjalnie przepada za salonowymi spotkaniami, ale kiedy już się na nim znajduje, potrafi porozmawiać na większość tematów
▲ do Anglii wróciła początkiem kwietnia po półrocznej żałobie odbytej daleko, w rodzinnym kraju
goddesses don't speak in whispers;
they scream.
Proszę się ładnie obchodzić z tą panią
Once you cross the line
Zachary Shafiq
Zawód : Ordynator oddziału zatruć eliksiralnych i roślinnych, Wielki Wezyr rodu
Wiek : 26
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
I am an outsider
I don't care about
I don't care about
the in-crowd
OPCM : 21 +1
UROKI : 4 +2
ALCHEMIA : 8
UZDRAWIANIE : 26 +5
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 5
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Tak sobie myślę, że z całą moją trójką możemy mieć mniejsze/większe (raczej mniejsze) powiązania.
Z Gwen byłyście razem na roku. Obydwie byłyście zainteresowane malarstwem, choć panna Grey skupiała się na nim znacznie bardziej. Eliksiry wychodziły i Gwen, i Tobie, i Frances (która też z nami była) całkiem zacnie, więc tu też mamy punkt zaczepienia. Aczkolwiek jednocześnie obydwie chyba nie byłyśmy duszami towarzystwa. Niemniej, Gwen pewnie zwróciła uwagę na nieco inną od reszty, kolorową dziewczynę, może nawet dalej ma ją w pamięci? Z powodu różnicy pochodzenia raczej nie łączyło je nic więcej, chociaż może... kto wie?
Dudley zaś jest ciut młodszy, ale mieszkał w tym samym domu. Koniec końcu, przez sześć lat dziesięć miesięcy rocznie spędzali pod jednym dachem, w jednym pokoju wspólnym. Sheridan raczej nie zajmował się dziewczętami, skupiając na pojedynkach i kolegach, ale kto wie, może udałoby nam się wymyślić choćby jakiś wspólny epizod/przygodę? Może Dudley, podczas wycieczki do Hogsmead kiedyś wspomógł młodą lady, gdy ta pośliznęła się na lodzie? Albo okazał się niezdarą, zjeżdżając na sankach i prawie w nią wjeżdżając? Sporo lat młodzieńczych spędzili razem, na pewno coś-gdzieś razem im się przydarzyło.
Lady Wendelina Selwyn na pewno kojarzy Safiyę z salonów. Mamy rodowy neutral, więc może w ciągu ostatnich kilku miesięcy zaczęły spędzać razem czas albo po prostu widywać się na salonach/zakupach? Łączy nas alchemia - Wendy na pewno z radością porozmawiałaby z kimś na ten temat. Dyskusje naukowe i poznawanie kultury jamajskich czarodziejów na pewno by ją fascynowały, a tworzenie bliższych więzi z czarodziejami szlachetnej krwi i poglądami (rodzinnie) antymugolskimi jest dla niej obecnie co najmniej kluczowe.
Z Gwen byłyście razem na roku. Obydwie byłyście zainteresowane malarstwem, choć panna Grey skupiała się na nim znacznie bardziej. Eliksiry wychodziły i Gwen, i Tobie, i Frances (która też z nami była) całkiem zacnie, więc tu też mamy punkt zaczepienia. Aczkolwiek jednocześnie obydwie chyba nie byłyśmy duszami towarzystwa. Niemniej, Gwen pewnie zwróciła uwagę na nieco inną od reszty, kolorową dziewczynę, może nawet dalej ma ją w pamięci? Z powodu różnicy pochodzenia raczej nie łączyło je nic więcej, chociaż może... kto wie?
Dudley zaś jest ciut młodszy, ale mieszkał w tym samym domu. Koniec końcu, przez sześć lat dziesięć miesięcy rocznie spędzali pod jednym dachem, w jednym pokoju wspólnym. Sheridan raczej nie zajmował się dziewczętami, skupiając na pojedynkach i kolegach, ale kto wie, może udałoby nam się wymyślić choćby jakiś wspólny epizod/przygodę? Może Dudley, podczas wycieczki do Hogsmead kiedyś wspomógł młodą lady, gdy ta pośliznęła się na lodzie? Albo okazał się niezdarą, zjeżdżając na sankach i prawie w nią wjeżdżając? Sporo lat młodzieńczych spędzili razem, na pewno coś-gdzieś razem im się przydarzyło.
Lady Wendelina Selwyn na pewno kojarzy Safiyę z salonów. Mamy rodowy neutral, więc może w ciągu ostatnich kilku miesięcy zaczęły spędzać razem czas albo po prostu widywać się na salonach/zakupach? Łączy nas alchemia - Wendy na pewno z radością porozmawiałaby z kimś na ten temat. Dyskusje naukowe i poznawanie kultury jamajskich czarodziejów na pewno by ją fascynowały, a tworzenie bliższych więzi z czarodziejami szlachetnej krwi i poglądami (rodzinnie) antymugolskimi jest dla niej obecnie co najmniej kluczowe.
.. kiedy idę popływać, nie lubię się torturować, wchodząc do zimnej wody stopniowo. Nurkuję od razu i jest to paskudny skok, ale po nim cała reszta to pestka.
Dudley Sheridan
Zawód : Młodszy archiwista i genealog ds. rejestracji w MM
Wiek : 20 lat
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Nie masz obowiązków wobec nikogo z wyjątkiem siebie.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
szamanka miasta
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania