Fitzroy
Strona 17 z 17 • 1 ... 10 ... 15, 16, 17
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Fitzroy
FitzRoy to dumny Puchacz, którego Prim otrzymała w dniu jedenastych urodzin. Zawsze siedzi z poważną miną jakby chciał powiedzieć, że jest ponad tym co się wokół niego dzieje. Jednak nigdy nie zawiódł Prim i często bywał powiernikiem jej zmartwień. Miewa swoje humory i przed wysłaniem listu oczekuje małego głaskania. Gdy czegoś potrzebuje wydaje różne dźwięki i prostuje skrzydła, wtedy wiadomo, że należy mu poświęcić chwilę uwagi.
- Kod:
<div class="sowa"><div class="ob1" style="background-image:url('https://i.pinimg.com/564x/42/32/cc/4232ccd4a3ceb1f297c73fcd64363ed9.jpg');"><!--
--><div class="sowa2"><span class="p">Przeczytaj </span><span class="pdt"><!--
--> Grudzień 1957 <!--
--></span><div class="sowa3"><span class="adresat"><!--
--> Droga lady Calypso Carrow, <!--
--></span><span class="tresc"><!--
--> Z ogromną przyjemnością przyjmuję zaproszenie Twoje oraz lady doyenne Carrow. Przyznam, że jedną z moich ulubionych aktywności sportowych jest jazda konna. Wzgórza Durham są wspaniałym miejscem do dzikich przejażdżek. Wobec tego, czy dzień dziesiąty grudnia mogę pozwolić sobie na zajęcie Twojej uwagi.
Pozdrawiam,
<!--
--><span class="podpis"><!--
--><div class="primrosediv">Lady Primrose Burke</div><!--
--></span></span></div></div></div></div>
<style>@font-face {font-family:'Really Distinct';src:url(https://dl.dropbox.com/s/u56yc6onfq7yexw/AsmelinaHarley.ttf?dl=0) format('truetype');} .primrosediv {font-size: 28px; font-family: 'Really Distinct'} </style>
May god have mercy on my enemies
'cause I won't
'cause I won't
Ostatnio zmieniony przez Primrose Burke dnia 22.06.21 22:26, w całości zmieniany 4 razy
Primrose Burke
Zawód : Badacz artefaktów, twórca talizmanów, Dama
Wiek : 23
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Problem wyjątków od reguł polega na ustaleniu granicy.
OPCM : 4 +1
UROKI : 1
ALCHEMIA : 29 +2
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 6 +2
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 10
Genetyka : Czarownica
Rycerze Walpurgii
Przeczytaj M.Macnair
Szanowna Lady Burke Niezmiernie cieszy mnie fakt, że wieści o mojej pracy dotarły aż do lordów Durham. Szeroko pojęte konstrukcje są czymś czemu poświęciłem większość swojego życia. Jestem więc przekonany, że będę w stanie pomóc Lady, w tym o co mnie prosi.
Jeśli odpowiada Lady piętnasty września abym pojawił się w Durham proszę dać mi znać, a ja stawię się na miejscu.
Z wyrazami szacunku
Jeśli odpowiada Lady piętnasty września abym pojawił się w Durham proszę dać mi znać, a ja stawię się na miejscu.
Z wyrazami szacunku
Mitchell Macnair
Mitch Macnair
Zawód : Twórca magicznych budowli
Wiek : 25
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Kawaler
Czasem nie da się czegoś poskładać, trzeba wtedy sprzątnąć odłamki i zacząć budować od nowa.
OPCM : 5 +6
UROKI : 10 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 15 +3
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 2
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarodziej
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
Przeczytaj 15 X
Lady Burke, Zniszczenia, których dokonał szalony kataklizm, nie mogą przeszkodzić nam w dążeniach ku czystości, sprawiedliwości i osiągnięciu ostatecznej potęgi magicznego świata. To trudny czas, wymagający wielu poświęceń, ale wierzę, że każdy z Nas, popleczników Czarnego Pana, jest gotów do złożenia wymagającej ofiary.
Spotkanie Rycerzy Walpurgii odbędzie się w sali bankietowej La Fantasmagorii, po godzinie dziewiątej, 18 października. Drzwi magicznej opery będą dla Ciebie otwarte.
Deirdre Mericourt
Namiestniczka Londynu
Spotkanie Rycerzy Walpurgii odbędzie się w sali bankietowej La Fantasmagorii, po godzinie dziewiątej, 18 października. Drzwi magicznej opery będą dla Ciebie otwarte.
Deirdre Mericourt
Namiestniczka Londynu
Realnie prosimy o napisanie posta w Sali Bankietowej do 8.10.
there was an orchid as beautiful as the
seven deadly sins
seven deadly sins
Deirdre Mericourt
Zawód : namiestniczka Londynu, metresa nestora
Wiek : 28
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
one more time for my taste
I'll lick your wounds
I'll lay you down
✦
I'll lick your wounds
I'll lay you down
✦
OPCM : 45 +3
UROKI : 4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 60 +8
ZWINNOŚĆ : 21
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarownica
Śmierciożercy
22 września 1958 Yana Blythe
Primrose, Żywię nadzieję, że sprawy na ziemiach Twej rodziny układają się pomyślnie. Ledwie kilka dni temu wspólnie pomagałyśmy w Ogrodzie Magizoologicznym, lecz pewne znalezisko, które poczyniłam wczoraj, skłoniło mnie, by napisać do Ciebie ten list. I tak miałam zamiar to zrobić, bowiem wydaje mi się, że wiele mogłabym się od Ciebie dowiedzieć ciekawego na temat starożytnych run oraz wytwórstwa talizmanów, ale list, który znalazłam w rzeczach mego zmarłego w czerwcu brata, Fabiana, sprawił, że zyskałam dodatkowy powód, żeby napisać go szybciej.
List, który odnalazłam, był od Ciebie, choć Fabian nigdy nie wspominał mi bezpośrednio o waszej znajomości, więc było to dla mnie z jednej strony zaskakujące, choć z drugiej, może nie powinno, skoro runistów i wytwórców talizmanów nie ma w skali kraju aż tak wielu, i grunt zawodowy mógł spleść Wasze ścieżki. Są jednak pewne inne dziwne, niezrozumiałe dla mnie sprawy, o których chciałabym z Tobą porozmawiać, jeśli znajdziesz czas, bowiem nie wszystko nadaje się do poruszania tego w listach. Przedwczesne odejście Fabiana wciąż stanowi dla mnie zadrę, zwłaszcza że tak na dobrą sprawę nie mam pojęcia, dlaczego zginął i dlaczego tak interesował się ziemiami północnej Anglii, ale byłabym bardzo wdzięczna za spotkanie i rozmowę. Każda poszlaka na temat losów brata będzie dla mnie niezwykle cenna, by wreszcie, po tych mijających tygodniach od jego odejścia, zacząć rozumieć, co się stało i dlaczego. Yana
List, który odnalazłam, był od Ciebie, choć Fabian nigdy nie wspominał mi bezpośrednio o waszej znajomości, więc było to dla mnie z jednej strony zaskakujące, choć z drugiej, może nie powinno, skoro runistów i wytwórców talizmanów nie ma w skali kraju aż tak wielu, i grunt zawodowy mógł spleść Wasze ścieżki. Są jednak pewne inne dziwne, niezrozumiałe dla mnie sprawy, o których chciałabym z Tobą porozmawiać, jeśli znajdziesz czas, bowiem nie wszystko nadaje się do poruszania tego w listach. Przedwczesne odejście Fabiana wciąż stanowi dla mnie zadrę, zwłaszcza że tak na dobrą sprawę nie mam pojęcia, dlaczego zginął i dlaczego tak interesował się ziemiami północnej Anglii, ale byłabym bardzo wdzięczna za spotkanie i rozmowę. Każda poszlaka na temat losów brata będzie dla mnie niezwykle cenna, by wreszcie, po tych mijających tygodniach od jego odejścia, zacząć rozumieć, co się stało i dlaczego. Yana
Yana Blythe
Zawód : początkująca twórczyni talizmanów
Wiek : 20
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Jeśli plan "A" nie wypali, to pamiętaj, że alfabet ma jeszcze 25 liter!
OPCM : 8 +2
UROKI : 0
ALCHEMIA : 15 +3
UZDRAWIANIE : 0 +3
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 7
Genetyka : Czarownica
Neutralni
W trakcie spaceru, odpoczynku lub wykonywania codziennych obowiązków, coś nagle zmaterializowało się przed Tobą z cichym pyknięciem: był to zabiedzony i wychudzony skrzat domowy o rozbieganym spojrzeniu. Popatrzył na Ciebie i bez uprzedzenia wepchnął Ci do rąk niewielką fiolkę purpurowego eliksiru, który pięknie błyszczał, gdy wystawiło się go pod słońce. Na pergaminie, którym został oklejony, ktoś wybazgrolił pokracznym pismem:
LEKKIELIKSIR MIŁOSNY WŁAŚCIWIE AFRODYZJAK
Tasiemką uwiązany został też bilecik:
Krótko po tym, jak skrzat wepchnął Ci prezent w ręce, pognał przed siebie. To, co wywoływało jego pośpiech, wkrótce okazało się oczywiste: nieopodal aportował się także patrol magicznej policji złożony z trójki czarodziejów, którzy biegiem runęli za niesfornym skrzatem. Z oddali rozległ się trzask tłuczonego szkła, musiał mieć przy sobie więcej fiolek. Najpierw zniknął on sam, potem czarodzieje. Wyglądało na to, że obława na Kupidynka znowu trwała...
Eliksir Kupidynka został dopisany do Twojego ekwipunku. Jeśli wypijesz go lub podasz innej postaci, zwróć się do mistrza gry o rozpisanie efektów.
LEKKI
Tasiemką uwiązany został też bilecik:
Przeczytaj Twój K.
O, nie! Kupidynek znowu namieszał! Kupidynek chciał dobrze! Kupidynek wierzy w miłość, tylko wszyscy zawsze mówią, że miesza... Miesza, miesza!
Zły, zły Kupidynek!
Kupidynek naprawi! Naprawi!
Kupidynek zostawia Ci eliksir, o tak! To lekki eliksir miłosny! Podaj go, komu chcesz!
Tym razem się uda i Kupidynek nie namiesza! Tym razem wszystko będzie dobrze! Twój Kupidynek
Zły, zły Kupidynek!
Kupidynek naprawi! Naprawi!
Kupidynek zostawia Ci eliksir, o tak! To lekki eliksir miłosny! Podaj go, komu chcesz!
Tym razem się uda i Kupidynek nie namiesza! Tym razem wszystko będzie dobrze! Twój Kupidynek
Krótko po tym, jak skrzat wepchnął Ci prezent w ręce, pognał przed siebie. To, co wywoływało jego pośpiech, wkrótce okazało się oczywiste: nieopodal aportował się także patrol magicznej policji złożony z trójki czarodziejów, którzy biegiem runęli za niesfornym skrzatem. Z oddali rozległ się trzask tłuczonego szkła, musiał mieć przy sobie więcej fiolek. Najpierw zniknął on sam, potem czarodzieje. Wyglądało na to, że obława na Kupidynka znowu trwała...
Eliksir Kupidynka został dopisany do Twojego ekwipunku. Jeśli wypijesz go lub podasz innej postaci, zwróć się do mistrza gry o rozpisanie efektów.
Strona 17 z 17 • 1 ... 10 ... 15, 16, 17
Fitzroy
Szybka odpowiedź