7 VII - trening Cedrica i Michaela
Strona 4 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
AutorWiadomość
First topic message reminder :
I show not your face but your heart's desire
166/202 -5 (36 tłuczone)
Cholera! Nie przewidział, że zaklęcie obróci się przeciwko niemu.
-Brawo! - rzucił ze specyficzną mieszanką podziwu i przekąsu. Ale czego innego mógł się spodziewać, stając naprzeciwko kolegi po fachu? Tarcze były w końcu ich specjalnością.
-Protego!
Cholera! Nie przewidział, że zaklęcie obróci się przeciwko niemu.
-Brawo! - rzucił ze specyficzną mieszanką podziwu i przekąsu. Ale czego innego mógł się spodziewać, stając naprzeciwko kolegi po fachu? Tarcze były w końcu ich specjalnością.
-Protego!
Can I not save one
from the pitiless wave?
The member 'Michael Tonks' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 82
'k100' : 82
166/202 -5 (36 tłuczone)
Bez problemu obronił się przed własnym zaklęciem, a potem wytężył wzrok, usiłując oszacować czy Dearborn poradził już sobie z pajęczyną.
-Zawsze mogę zdjąć z ciebie pająki, jeśli się poddasz. - poradził uprzejmie, nie widząc, czy pajęczyna już zniknęła. -Slugulus Erecto! - rzucił, nie chcąc poważnie go skrzywdzić, ale z tyłu głowy cały czas mając jego uwagi o Hani.
Wypluj to.
Bez problemu obronił się przed własnym zaklęciem, a potem wytężył wzrok, usiłując oszacować czy Dearborn poradził już sobie z pajęczyną.
-Zawsze mogę zdjąć z ciebie pająki, jeśli się poddasz. - poradził uprzejmie, nie widząc, czy pajęczyna już zniknęła. -Slugulus Erecto! - rzucił, nie chcąc poważnie go skrzywdzić, ale z tyłu głowy cały czas mając jego uwagi o Hani.
Wypluj to.
Can I not save one
from the pitiless wave?
The member 'Michael Tonks' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 82
'k100' : 82
116/230, -30
Nadal nic. Pajęczyna nadal oblepiała mi buty i stopy. Przyciągała coraz więcej pająków. Nie bałem się ich, ale od ich jadu było mi już słabo. Potrząsnąłem jednak głową, kiedy Michael zasugerował mi poddanie się. Jeszcze nie teraz.
- Protego - zawołałem z nadzieją, że uda mi się obronić przed tym poniżającym zaklęciem.
Nadal nic. Pajęczyna nadal oblepiała mi buty i stopy. Przyciągała coraz więcej pająków. Nie bałem się ich, ale od ich jadu było mi już słabo. Potrząsnąłem jednak głową, kiedy Michael zasugerował mi poddanie się. Jeszcze nie teraz.
- Protego - zawołałem z nadzieją, że uda mi się obronić przed tym poniżającym zaklęciem.
becomes law
resistance
becomes duty
The member 'Cedric Dearborn' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 53
'k100' : 53
96/230, -40, dodatkowe -10 do werbalnych inkantacji 1/5
Niech to szlag. Byłem za wolny. Tym razem nie zdołałem się obronić. Nie dość, że ukąszenia piekły coraz mocniej, to jeszcze zaczęło ciągnąć mnie na wymioty. Poczułem w ustach coś obślizgłego i zimnego. Wyplułem ślimaka i zrobiło mi się niedobrze. Co za bydlę.
Levicorpus, pomyślałem.
Niech to szlag. Byłem za wolny. Tym razem nie zdołałem się obronić. Nie dość, że ukąszenia piekły coraz mocniej, to jeszcze zaczęło ciągnąć mnie na wymioty. Poczułem w ustach coś obślizgłego i zimnego. Wyplułem ślimaka i zrobiło mi się niedobrze. Co za bydlę.
Levicorpus, pomyślałem.
becomes law
resistance
becomes duty
The member 'Cedric Dearborn' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 77
'k100' : 77
166/202 -5 (36 tłuczone)
Dearborn wyglądał trochę marnie, a ze ślimakiem w ustach do tego bardzo zabawnie, ale i tak wyprowadził w Michaela celny atak. No proszę. Spryciarz, jeszcze rzucił czar niewerbalnie.
-Protego! - odparł Tonks. Miał nadzieję, że kumpel nie ma mu za bardzo za złe tych ślimaków... Tym bardziej, że Cedric nawet nie wiedział, dlaczego Mike miał mu za złe jego słowa o reputacji Hani.
Dearborn wyglądał trochę marnie, a ze ślimakiem w ustach do tego bardzo zabawnie, ale i tak wyprowadził w Michaela celny atak. No proszę. Spryciarz, jeszcze rzucił czar niewerbalnie.
-Protego! - odparł Tonks. Miał nadzieję, że kumpel nie ma mu za bardzo za złe tych ślimaków... Tym bardziej, że Cedric nawet nie wiedział, dlaczego Mike miał mu za złe jego słowa o reputacji Hani.
Can I not save one
from the pitiless wave?
The member 'Michael Tonks' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 48
'k100' : 48
166/202 -5 (36 tłuczone)
Skutecznie obronił się przed niewerbalnym atakiem i postanowił wyprowadzić swój. Było mu trochę żal gryzionego przez pająki Cedrika, więc rzucił Finite Incantatem aby je rozgonić.
Ale to tylko troska o to, by Dearborn mógł jutro iść na patrol o własnych siłach. Walczyli przecież jak prawdziwi mężczyźni. Do poddania się. Albo do zdrętwienia.
-Drętwota!
kończę pajączki!
Skutecznie obronił się przed niewerbalnym atakiem i postanowił wyprowadzić swój. Było mu trochę żal gryzionego przez pająki Cedrika, więc rzucił Finite Incantatem aby je rozgonić.
Ale to tylko troska o to, by Dearborn mógł jutro iść na patrol o własnych siłach. Walczyli przecież jak prawdziwi mężczyźni. Do poddania się. Albo do zdrętwienia.
-Drętwota!
kończę pajączki!
Can I not save one
from the pitiless wave?
The member 'Michael Tonks' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 87
'k100' : 87
96/230, -40, dodatkowe -10 do werbalnych inkantacji 1/5
Nie wiedziałem w czym tkwiła przyczyna złośliwego uroku, nie powiedziałem przecież nic złego, ale tym bardziej nie zamierałem się skarzyć.
- Protego maxima - wybełkotałem, plując kolejnym ślimakiem.
Nie wiedziałem w czym tkwiła przyczyna złośliwego uroku, nie powiedziałem przecież nic złego, ale tym bardziej nie zamierałem się skarzyć.
- Protego maxima - wybełkotałem, plując kolejnym ślimakiem.
becomes law
resistance
becomes duty
The member 'Cedric Dearborn' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 9
'k100' : 9
96/230, -40, dodatkowe -10 do werbalnych inkantacji 3/5, st wybudzenia się 36
Marne szanse na wyczarowanie tarczy w tym stanie, tym bardziej silniejszej, ale chociaż próbowałem. Odrętwiały upadłem na ziemię, kiedy ślimak wylazł sam mi z ust. Ja walczyłem z urokiem, próbując wyswobodzić się z jego więzów i rzucić na Tonksa upiorogacka.
Marne szanse na wyczarowanie tarczy w tym stanie, tym bardziej silniejszej, ale chociaż próbowałem. Odrętwiały upadłem na ziemię, kiedy ślimak wylazł sam mi z ust. Ja walczyłem z urokiem, próbując wyswobodzić się z jego więzów i rzucić na Tonksa upiorogacka.
becomes law
resistance
becomes duty
Strona 4 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
7 VII - trening Cedrica i Michaela
Szybka odpowiedź