Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy
poczta człowieka o wielu twarzach
AutorWiadomość
First topic message reminder :
[bylobrzydkobedzieladnie]
[bylobrzydkobedzieladnie]
Ostatnio zmieniony przez Regi Weasley dnia 31.01.21 17:31, w całości zmieniany 1 raz
Przeczytaj -
Urien,
jak mogłabym się nie cieszyć wiedząc, że mogę się przydać jakoś!
Nie wracajmy do tego Urien, proszę.
Wiem, że nie powinnam się wymykać, więcej tego nie zrobię.Chyba że syt
Wiem jak, nic się nie martw już. Nie musisz, naprawdę.
Tak, mam nadzieję że znajdzie brata.
U Ciebie w porządku wszystko?
jak mogłabym się nie cieszyć wiedząc, że mogę się przydać jakoś!
Nie wracajmy do tego Urien, proszę.
Wiem, że nie powinnam się wymykać, więcej tego nie zrobię.
Wiem jak, nic się nie martw już. Nie musisz, naprawdę.
Tak, mam nadzieję że znajdzie brata.
U Ciebie w porządku wszystko?
Neala
she was life itself. wild and free. wonderfully chaotic.
a perfectly put together mess.
a perfectly put together mess.
Neala Weasley
Zawód : asystentka uzdrowiciela, pomocnica w Sanatorium
Wiek : 17!!!
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
your mind
is playing
tricks on you,
my dear
is playing
tricks on you,
my dear
OPCM : 10 +3
UROKI : 2 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 15 +6
TRANSMUTACJA : 7
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarodziej
Sojusznik Zakonu Feniksa
Przeczytaj
Te kilka monet w kopercie, to na razie wszystko, co mam. Ale wiem, ile jestem ci winien.
Będę pamiętać.
J.
znalazłem ją. Była tam. Dzięki.Te kilka monet w kopercie, to na razie wszystko, co mam. Ale wiem, ile jestem ci winien.
Będę pamiętać.
J.
ay, Romale, ay, Chavale
Djelem, djelem, lungone dromensa
maladilem baxtale Romensa
maladilem baxtale Romensa
James Doe
Zawód : grajek, złodziejaszek
Wiek : 19
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Żonaty
Duchy świata, cyganie,
złodzieje serc,
tańczcie kiedy konie,
wybijają kopytami rytm.
złodzieje serc,
tańczcie kiedy konie,
wybijają kopytami rytm.
OPCM : 0
UROKI : 0 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 12 +6
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 35
SPRAWNOŚĆ : 15
Genetyka : Czarodziej
Sojusznik Zakonu Feniksa
Przeczytaj
Urienie
Mam nadzieję, że ktoś przeczyta Ci ten list. Trzymaj się, proszę ciepło i nie przejmuj wigilią. Odwiedzisz mnie w innym czasie. Czy ja mogę przyjechać do Ciebie? Gdzie się teraz znajdujesz? Potrzebujesz czegokolwiek? Wujek
Am I going crazy? Would I even know? Am I right back where I started forty years ago?
Wanna guess the ending? If it ever does... I swear to God that all I've ever wanted was
A little bit of everything, all of the time, a bit of everything, all of the time
Apathy's a tragedy, and boredom is a crime. I'm finished playing, and I'm staying inside.
I show not your face but your heart's desire
Przeczytaj 23 stycznia
nie dzieje się dobrze.
Właśnie dostałam list od Pani Aurelii Lande - przed zimą, razem z Sheilą rozwoziłyśmy koce, zapamiętała mnie i napisała z prośbą o pomoc. Pisze, że kilka dni temu, do ich portu przybiła łódź, niosąc na pokładzie siedmioro ledwie żywych czarodziejów. Mówili, że ich okręt, którym mieli przedostać się do Francji, został zatopiony u wybrzeży Hampshire. Pomogli im, podzieliliśmy się żywnością; ona, Cooperowie oraz Wattsowie wzięliśmy po dwóch-trzech pod swój dach. Pisze, że na początku było w porządku, ale wczoraj wszyscy, którzy przypłynęli na tej łodzi, zaczęli się dziwnie zachowywać oskarżyli ich o chowanie przed nimi żywności, podłożyli ogień pod dom Cooperów, Wattsom zabrali wszystko, co mieli. Panią Lande i jej syna wyrzucili z domu. Zabarykadowali się w środku, grożąc, że jeśli zbliżą się do budynku, wysadzą go i wszystko dookoła.
Musimy im pomóc, Urien, myślę że nawet nie muszę tego pisać. Napiszę listy do kuzynów Anthony’ego i Archibalda, no i do wuja Romulusa, żeby wspomogli nas jedzeniem. Napiszę też do Leśnej Leczniczy, prosząc, żeby użyczyli nam na 25 stycznia jednego uzdrowiciela - Martha i Dhalia są zajęte w innym mieście razem z wujkiem. Ciocia mówi, że nie może wyjechać z Ottery, musi zostać przy Bibi - ale powiedziała, że jeśli zgodzisz się przejąć nad całością działań kontrolę i ja mogę się zaangażować. Pozwoliła nawet wziąć namioty i ten gar wielki.
Pomyślałam, że podczas gdy Ty będziesz zajmował się tymi gośćmi - pokojowo, mam nadzieję - ja, jeśli wspomogą nas inni, mogłabym przy pomocy Sheili przygotować dla mieszkańców trochę ciepłego jedzenia. Do niej też napiszę, mam nadzieję, że mi nie odmówi
Myślałam kto mógłby Ci tam pomóc, ale Ty chyba sam najlepiej będziesz wiedział. Będziesz? Możesz? Powiedz, że tak.
Sama nie dam
Zawołam może jeszcze Aidana i kogoś kto pomoże zadbać o mnie i She. Przemyślałam to trochę. Co myślisz?
Pomożemy im, prawda?
Urien,
nie dzieje się dobrze.
Właśnie dostałam list od Pani Aurelii Lande - przed zimą, razem z Sheilą rozwoziłyśmy koce, zapamiętała mnie i napisała z prośbą o pomoc. Pisze, że kilka dni temu, do ich portu przybiła łódź, niosąc na pokładzie siedmioro ledwie żywych czarodziejów. Mówili, że ich okręt, którym mieli przedostać się do Francji, został zatopiony u wybrzeży Hampshire. Pomogli im, podzieliliśmy się żywnością; ona, Cooperowie oraz Wattsowie wzięliśmy po dwóch-trzech pod swój dach. Pisze, że na początku było w porządku, ale wczoraj wszyscy, którzy przypłynęli na tej łodzi, zaczęli się dziwnie zachowywać oskarżyli ich o chowanie przed nimi żywności, podłożyli ogień pod dom Cooperów, Wattsom zabrali wszystko, co mieli. Panią Lande i jej syna wyrzucili z domu. Zabarykadowali się w środku, grożąc, że jeśli zbliżą się do budynku, wysadzą go i wszystko dookoła.
Musimy im pomóc, Urien, myślę że nawet nie muszę tego pisać. Napiszę listy do kuzynów Anthony’ego i Archibalda, no i do wuja Romulusa, żeby wspomogli nas jedzeniem. Napiszę też do Leśnej Leczniczy, prosząc, żeby użyczyli nam na 25 stycznia jednego uzdrowiciela - Martha i Dhalia są zajęte w innym mieście razem z wujkiem. Ciocia mówi, że nie może wyjechać z Ottery, musi zostać przy Bibi - ale powiedziała, że jeśli zgodzisz się przejąć nad całością działań kontrolę i ja mogę się zaangażować. Pozwoliła nawet wziąć namioty i ten gar wielki.
Pomyślałam, że podczas gdy Ty będziesz zajmował się tymi gośćmi - pokojowo, mam nadzieję - ja, jeśli wspomogą nas inni, mogłabym przy pomocy Sheili przygotować dla mieszkańców trochę ciepłego jedzenia. Do niej też napiszę, mam nadzieję,
Myślałam kto mógłby Ci tam pomóc, ale Ty chyba sam najlepiej będziesz wiedział. Będziesz? Możesz? Powiedz, że tak.
Zawołam może jeszcze Aidana i kogoś kto pomoże zadbać o mnie i She. Przemyślałam to trochę. Co myślisz?
Pomożemy im, prawda?
Neala
she was life itself. wild and free. wonderfully chaotic.
a perfectly put together mess.
a perfectly put together mess.
Neala Weasley
Zawód : asystentka uzdrowiciela, pomocnica w Sanatorium
Wiek : 17!!!
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
your mind
is playing
tricks on you,
my dear
is playing
tricks on you,
my dear
OPCM : 10 +3
UROKI : 2 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 15 +6
TRANSMUTACJA : 7
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarodziej
Sojusznik Zakonu Feniksa
Przeczytaj 26.01.1958r
Pragnę odbić tych ludzi, lecz potrzebuję zbadać ten teren przed możliwym uderzeniem w formacje wroga. Wierzę w Twoje umiejętności, jak i rezon, który zdążyłem dostrzec w Twych działaniach oraz słowach.
Urienie, jeśli możesz pomóc, prosiłbym o jak najszybsze stawienie się jutro o poranku w Dunster Castle, gdzie zaznajomię Cię z dalszym planem działania i możliwą grupą, która odpowie na wezwanie.
Z wyrazami szacunku
Szanowny lordzie Urienie Reginaldzie Weasley,
Piszę w nietypowej sprawie, gdyż będę potrzebował Twoich umiejętności. Jesteś byłym Wiedźmim Strażnikiem, kto, jeśli nie Ty nadałby się lepiej do odbicia ludzi z rąk szmalcowników? Niejaki Cyrus Feather przewodzący grupie mugoli, utknął na granicy z Somerset w okolicach Elkstone, gdzie szmalcownicy stworzyli blokadę nie do sforsowania dla przebywających tam ofiar. Głodni, wycieńczeni, wystraszeni i bez zapasów – tak pisze o przebywających tam osobach.Pragnę odbić tych ludzi, lecz potrzebuję zbadać ten teren przed możliwym uderzeniem w formacje wroga. Wierzę w Twoje umiejętności, jak i rezon, który zdążyłem dostrzec w Twych działaniach oraz słowach.
Urienie, jeśli możesz pomóc, prosiłbym o jak najszybsze stawienie się jutro o poranku w Dunster Castle, gdzie zaznajomię Cię z dalszym planem działania i możliwą grupą, która odpowie na wezwanie.
Z wyrazami szacunku
lord Romulus Abbott
Przeczytaj Masz wiadomość!
Kochany mój Wuju, Twój list przyniósł mi wiele radości, dziękuję, że znalazłeś moment, by nakreślić choć kilka słów. Oczywiście nic się nie stało, za odrobinkę późną wiadomość nie żywię ni cienia urazy, wiesz przecież, że rozumiem gdy braknie Ci czasu, gdy jesteś zajęty. Zawsze rozumiem.
Mam nadzieję, że Nowy Rok będzie dla Ciebie łaskawy. Uśmiechaj się, patrz w przyszłość z sercem pełnym ciepłej nadziei, bo wierzę, że pewnego dnia na horyzoncie dostrzeżesz świat, w którym każdemu żyć będzie się dobrze. Bezpiecznie i syto. Dbaj o siebie, o swoje zdrowie, o sen, który regeneruje ciało. I wybacz, proszę, że wydaję Ci takie dyspozycje - są to jedynie życzenia, a czy się spełnią: to już zależy od Ciebie.
Och, Święta w Dunster Castle były doprawdy urocze! Cassius bez zająknięcia zjadł swoją porcję wigilijnej kolacji, natomiast pod choinką odnalazłam przepiękne prezenty. Jednym z nich jest pozytywka przedstawiająca moich rodziców w akompaniamencie piosenki, jaką pani Matka nuciła mi do snu. Jest wspaniała! Otwieram ją specjalnym naszyjnikiem, wyobrażasz to sobie, Wujku? Blednie przy niej biżuteria, blednie szal z białego futra, ach, jest cudowna... Pokażę Ci ją gdy odwiedzisz nas następnym razem. Oczywiście jeśli chcesz...
Obyśmy zobaczyli się niebawem. Tęsknię za Tobą, Wuju, i za Twoją energią. Bądź zdrowy i bezpieczny,
Mam nadzieję, że Nowy Rok będzie dla Ciebie łaskawy. Uśmiechaj się, patrz w przyszłość z sercem pełnym ciepłej nadziei, bo wierzę, że pewnego dnia na horyzoncie dostrzeżesz świat, w którym każdemu żyć będzie się dobrze. Bezpiecznie i syto. Dbaj o siebie, o swoje zdrowie, o sen, który regeneruje ciało. I wybacz, proszę, że wydaję Ci takie dyspozycje - są to jedynie życzenia, a czy się spełnią: to już zależy od Ciebie.
Och, Święta w Dunster Castle były doprawdy urocze! Cassius bez zająknięcia zjadł swoją porcję wigilijnej kolacji, natomiast pod choinką odnalazłam przepiękne prezenty. Jednym z nich jest pozytywka przedstawiająca moich rodziców w akompaniamencie piosenki, jaką pani Matka nuciła mi do snu. Jest wspaniała! Otwieram ją specjalnym naszyjnikiem, wyobrażasz to sobie, Wujku? Blednie przy niej biżuteria, blednie szal z białego futra, ach, jest cudowna... Pokażę Ci ją gdy odwiedzisz nas następnym razem. Oczywiście jeśli chcesz...
Obyśmy zobaczyli się niebawem. Tęsknię za Tobą, Wuju, i za Twoją energią. Bądź zdrowy i bezpieczny,
lady Livia
slipping out of notice,
the beats of the heart chime, they are unmistakeably a sign of life. painted as far as the heavens reach, the sky is tinted in a shade of blue. endlessly it repeats itself, almost as if it were atop a boxed garden.
Livia Abbott
Zawód : działaczka na rzecz rezerwatu znikaczy, młoda dama
Wiek : 16
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
So I won't testify the crimes you're keeping score of. Why don't you throw me to the wolves? I thought you were one.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Zwierzęcousty
Nieaktywni
Przeczytaj 23 stycznia
dziękuję, nie wiesz, jak lżej mi się zrobiło, dzięki temu zapewnieniu.
Każda pomoc, się tak naprawdę przyda. Co do ochrony, zamierzam napisać do Aidana, no i wuja powiedział, żeby wziąć Waltera, jeśli nie został oddelegowany gdzie indziej. Więc powinno być w porządku.
Dziękuję, jeszcze raz dziękuję.
Spotkamy się na miejscu. Zabieram się za słanie kolejnych listów.
Urien,
dziękuję, nie wiesz, jak lżej mi się zrobiło, dzięki temu zapewnieniu.
Każda pomoc, się tak naprawdę przyda. Co do ochrony, zamierzam napisać do Aidana, no i wuja powiedział, żeby wziąć Waltera, jeśli nie został oddelegowany gdzie indziej. Więc powinno być w porządku.
Dziękuję, jeszcze raz dziękuję.
Spotkamy się na miejscu. Zabieram się za słanie kolejnych listów.
Neala
she was life itself. wild and free. wonderfully chaotic.
a perfectly put together mess.
a perfectly put together mess.
Neala Weasley
Zawód : asystentka uzdrowiciela, pomocnica w Sanatorium
Wiek : 17!!!
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
your mind
is playing
tricks on you,
my dear
is playing
tricks on you,
my dear
OPCM : 10 +3
UROKI : 2 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 15 +6
TRANSMUTACJA : 7
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarodziej
Sojusznik Zakonu Feniksa
Przeczytaj 19.01
Schemat działania jest prosty i tak też przedstaw go tym ludziom:
1. Odbiornik radiowy (mugolski lub czarodziejski), otwieramy, aby dostać się do bebechów
2. Wsuwamy tam pluskwę, która samodzielnie znajdzie sobie miejsce
3. Zamykamy odbiornik
4. Częstotliwość ustawiamy na 101,1
5. Następnie przestrajamy ją na kolejno 10 07 19 55 (hasło aktywuje pluskwę)
6. Wracamy na częstotliwość 101,1
7. Po zakończeniu słuchania należy przekręcić gałkę tak, aby nie wskazywała na 101,1
8. Żeby wyciągnąć pluskwę, wystarczy accio lub chwycenie jej za te druciki, co dołączyłem
Przekaż im, że jeśli zostaną złapani, to mogą wydać wszystko OPRÓCZ kodu 10 07 19 55. Przyrząd bez niego jest bezużyteczny, nawet gdy będą znali częstotliwość. Zaczniemy nadawać 15 lutego.
Spal ten list, aby nie dostał się w niepowołane ręce.
Daj mi, proszę znać, czy będziesz w stanie pomóc. Mamy mało czasu, ale wiem, że mogę na Ciebie liczyć.
Dobrze Cię było widzieć na spotkaniu. Cieszę się, że jesteś już zdrowy.<
Urienie
Znowu muszę prosić Cię o pomoc. Udało się! Wszystko jest już gotowe! Pluskwy do radia, ma się rozumieć. Potrzebujemy dostarczyć ją tym, którzy ich potrzebują. Mówiłeś, że patrolujesz tereny sojuszu. Czy mógłbyś udać się do Lancashire i zadbać, aby nasi sojusznicy, uchodźcy i buntownicy je dostali? To spory teren, więc pomyślałem, że przyda Ci się pomoc. Tę samą prośbę przesłałem Kierana Rinehearta. To mój przyjaciel, na pewno kojarzysz go z Biura Aurorów i twarzowych plakatów w Londynie.Schemat działania jest prosty i tak też przedstaw go tym ludziom:
1. Odbiornik radiowy (mugolski lub czarodziejski), otwieramy, aby dostać się do bebechów
2. Wsuwamy tam pluskwę, która samodzielnie znajdzie sobie miejsce
3. Zamykamy odbiornik
4. Częstotliwość ustawiamy na 101,1
5. Następnie przestrajamy ją na kolejno 10 07 19 55 (hasło aktywuje pluskwę)
6. Wracamy na częstotliwość 101,1
7. Po zakończeniu słuchania należy przekręcić gałkę tak, aby nie wskazywała na 101,1
8. Żeby wyciągnąć pluskwę, wystarczy accio lub chwycenie jej za te druciki, co dołączyłem
Przekaż im, że jeśli zostaną złapani, to mogą wydać wszystko OPRÓCZ kodu 10 07 19 55. Przyrząd bez niego jest bezużyteczny, nawet gdy będą znali częstotliwość. Zaczniemy nadawać 15 lutego.
Spal ten list, aby nie dostał się w niepowołane ręce.
Daj mi, proszę znać, czy będziesz w stanie pomóc. Mamy mało czasu, ale wiem, że mogę na Ciebie liczyć.
Dobrze Cię było widzieć na spotkaniu. Cieszę się, że jesteś już zdrowy.<
Wujek
do listu dołączony został worek pluskiew stworzonych w projekcie badawczym Ptasiego Radia
Am I going crazy? Would I even know? Am I right back where I started forty years ago?
Wanna guess the ending? If it ever does... I swear to God that all I've ever wanted was
A little bit of everything, all of the time, a bit of everything, all of the time
Apathy's a tragedy, and boredom is a crime. I'm finished playing, and I'm staying inside.
Przeczytaj 11 stycznia
Czerwony krawat zaprowadzi dwie osoby na skwerek obok Smeaton's Tower, sprzączka od paska do Plymbridge Woods, a czarna spinka do włosów do Magicznego Lwa. Wszystko w okolicach Plymouth, tak jak chciałeś.
Niech Ci służą. Uważaj na siebie.
Urienie
Jak się czujesz? Czy wszystko w porządku? Liczę na to, że z Twoim zdrowiem już nieco lepiej. Daj mi, proszę znać i najlepiej odwiedź nas w Warsztacie. Nie wiem, gdzie teraz przebywasz, ale Einstein na pewno Cię znajdzie. Przygotowałem dla Ciebie świstokliki, tak jak prosiłeś.Czerwony krawat zaprowadzi dwie osoby na skwerek obok Smeaton's Tower, sprzączka od paska do Plymbridge Woods, a czarna spinka do włosów do Magicznego Lwa. Wszystko w okolicach Plymouth, tak jak chciałeś.
Niech Ci służą. Uważaj na siebie.
Wujek
do listu dołączony był: świstoklik (typ I z księżycowego pyłu: czerwony krawat); świstoklik (typ I z księżycowego pyłu: sprzączka od paska); świstoklik (typ I z księżycowego pyłu: czarna spinka do włosów)
Am I going crazy? Would I even know? Am I right back where I started forty years ago?
Wanna guess the ending? If it ever does... I swear to God that all I've ever wanted was
A little bit of everything, all of the time, a bit of everything, all of the time
Apathy's a tragedy, and boredom is a crime. I'm finished playing, and I'm staying inside.
3 stycznia Sorphon Macmillan
Urieniemam nadzieję, że miewasz się dobrze, a ministerialne karaluchy nie panoszą się po Devon. Szczęśliwie, od pewnego czasu omijają Półwysep Kornwalijski szerokim łukiem i oby tak zostało. Żyjemy w trudnych czasach, musimy dbać o nasze ziemie, rodziny i ludzi teraz jeszcze bardziej niż kiedykolwiek dotąd. Nigdy nie pałaliśmy do siebie szczególnie wielką sympatią, ale wojna to właściwy czas na podejmowanie odważnych decyzji i zawieranie określonych umów.
Urienie, zapewne znasz uroczą Prudence. To wspaniała i piękna dziewczyna w wieku w sam raz dla Ciebie. Ma ona osobliwe hobby, ale nadrabia wdziękiem, którego Macmillanom nie można odmówić. Chciałbym, byś ją poślubił. Dojrzała już do spełnienia tego obowiązku wobec swojej rodziny, będzie wspaniałą matką i kochającą małżonką, a nasze rody są gotowe, by stać się dzięki temu silniejsze i razem przeciwstawić się wrogom.
Przemyśl dobrze moją propozycję, Urienie. Jesteś inteligentnym i dobrym człowiekiem. Wiem, że mnie nie zawiedziesz.
Pozdrów Ronalda, proszę. I przypomnij mu, że od czterdziestu lat trzyma moją przypominajkę. Ciągle zapomina mi ją zwrócić. Sorphon Macmillan
Urienie, zapewne znasz uroczą Prudence. To wspaniała i piękna dziewczyna w wieku w sam raz dla Ciebie. Ma ona osobliwe hobby, ale nadrabia wdziękiem, którego Macmillanom nie można odmówić. Chciałbym, byś ją poślubił. Dojrzała już do spełnienia tego obowiązku wobec swojej rodziny, będzie wspaniałą matką i kochającą małżonką, a nasze rody są gotowe, by stać się dzięki temu silniejsze i razem przeciwstawić się wrogom.
Przemyśl dobrze moją propozycję, Urienie. Jesteś inteligentnym i dobrym człowiekiem. Wiem, że mnie nie zawiedziesz.
Pozdrów Ronalda, proszę. I przypomnij mu, że od czterdziestu lat trzyma moją przypominajkę. Ciągle zapomina mi ją zwrócić. Sorphon Macmillan
K.R. 22 I 1958
Panie Weasley, Tak, specjalnie pominąłem szlachecki tytuł, bo nie ma co się patyczkować, a ja też nigdy nie wiem, jak napisać tak, aby nie urazić kogoś przypadkiem. A urazić intencjonalnie to zawsze jakoś tak łatwiej i nawet przyjemniej.
Konkrety! Sprawa jest pilna i ważna zarazem, a wiem od naszego zdolnego numerologa, że szczegóły zostały wyjawione nam obu. Wiemy co robić, więc proponuję spotkać się i zacząć działać. Rzecz jasna najpierw wypadałoby omówić gdzie można działać, bo chociaż ryzyka nie unikniemy, to wciąż można je jakoś wykalkulować.
Proponuję, aby się przygotować, różdżka najważniejsza, w tym przypadku może nawet same dobre chęci wystarczą. W razie czego, ja mam to, czego nam trzeba koniecznie.
List nie ulegnie samozniszczeniu, więc lepiej go spalić, skoro nie jest to przykład romantycznej korespondencji. Szkoda pergaminu, ale jakoś zgadywać się trzeba. Błękitny staw w Kumbrii za trzy dni wieczorową porą, taka godzina dwudziesta. Kieran Rineheart
Konkrety! Sprawa jest pilna i ważna zarazem, a wiem od naszego zdolnego numerologa, że szczegóły zostały wyjawione nam obu. Wiemy co robić, więc proponuję spotkać się i zacząć działać. Rzecz jasna najpierw wypadałoby omówić gdzie można działać, bo chociaż ryzyka nie unikniemy, to wciąż można je jakoś wykalkulować.
Proponuję, aby się przygotować, różdżka najważniejsza, w tym przypadku może nawet same dobre chęci wystarczą. W razie czego, ja mam to, czego nam trzeba koniecznie.
List nie ulegnie samozniszczeniu, więc lepiej go spalić, skoro nie jest to przykład romantycznej korespondencji. Szkoda pergaminu, ale jakoś zgadywać się trzeba. Błękitny staw w Kumbrii za trzy dni wieczorową porą, taka godzina dwudziesta. Kieran Rineheart
We can make it out alive under cover of the night; Trees are burning, ravens fly, smoke is filling up the sky,
WE ARE RUNNING OUT OF TIME
Kieran Rineheart
Zawód : Rebeliant, auror
Wiek : 54
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Wdowiec
I pochwalam tajń życia w pieśni
i w milczeniu,
Pogodny mądrym smutkiem
i wprawny w cierpieniu.
i w milczeniu,
Pogodny mądrym smutkiem
i wprawny w cierpieniu.
OPCM : 40 +5
UROKI : 30 +5
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 1
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 20 +3
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
Przeczytaj 14.01
R, Cisza nigdy wszystkiego nie załatwia, ale widać wolałeś się obrazić i unieść dumą. Nie będę wnikał, tyle wynika z plotek. Szkoda, że zmarnowałeś tyle okazanej sympatii i poświęconych sił. Mam nadzieję, że księżyc świeci jasno tam, gdzie jesteś.
M.
M.
Can I not save one
from the pitiless wave?
Ostatnio zmieniony przez Michael Tonks dnia 28.10.22 19:52, w całości zmieniany 1 raz
Przeczytaj styczeń 1958
Do zobaczenia,
Reggie
moje osobiste sympatie i antypatie nie mają najmniejszego znaczenia, kiedy chodzi o taką pomoc. Dobrze zrobiłeś, że nie czekasz na odpowiedź. Nie wiem, czy moja sowa jeszcze Cię złapie - ale pędź do Wellswood. Zjawię się tam tak szybko jak tylko zdołam. Takie sytuacje nie mogą mieć miejsca w Devon. Ani nigdzie indziej,Do zobaczenia,
Cedric Dearborn
becomes law
resistance
becomes duty
Przeczytaj! 05.01.1958
Reggie! Mam nadzieję, że miewasz się dobrze, wszak od jakiegoś czasu nie miałam od Ciebie żadnych wieści.
Po pierwsze, przepraszam, że nie odpowiedziałam Ci na list, w którym pytałeś o niuchacze, obiecuję poprawę i gwarantuję naprawdę ciekawą rekompensatę.
Dostałam list, w którym zostałam poproszona o rozwiązanie pewnej sprawy. Potrzebuję pomocy, gdyż sama sobie z tym nie poradzę, wydałeś mi się osobą, która mogłaby mnie wesprzeć. Nie mogę o tym zbyt wiele pisać, jednak obiecuję, że zaspokoję Twoją ciekawość związaną z magicznymi stworzeniami, i nie tylko!
Jeśli tylko wyrazisz chęć, proszę daj mi znać, ustalę wtedy dogodny czas z drugą osobą, która wyraziła zainteresowanie pomocą mi z tym problemem!
Prue
Po pierwsze, przepraszam, że nie odpowiedziałam Ci na list, w którym pytałeś o niuchacze, obiecuję poprawę i gwarantuję naprawdę ciekawą rekompensatę.
Dostałam list, w którym zostałam poproszona o rozwiązanie pewnej sprawy. Potrzebuję pomocy, gdyż sama sobie z tym nie poradzę, wydałeś mi się osobą, która mogłaby mnie wesprzeć. Nie mogę o tym zbyt wiele pisać, jednak obiecuję, że zaspokoję Twoją ciekawość związaną z magicznymi stworzeniami, i nie tylko!
Jeśli tylko wyrazisz chęć, proszę daj mi znać, ustalę wtedy dogodny czas z drugą osobą, która wyraziła zainteresowanie pomocą mi z tym problemem!
Prue
I am the storm and I am the wonder
And the flashlights nightmares
And sudden explosions
And the flashlights nightmares
And sudden explosions
Prudence Macmillan
Zawód : Specjalista ds. morskich organizmów
Wiek : 26/27
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
With wild eyes, she welcomes you to the adventure.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
poczta człowieka o wielu twarzach
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy