anne with an e

29.01.21 14:38

Annie

Dziewczynka zawikłana w echo,
omotana cieniem biegnie przez śpiewny od wiatru korytarz, a potem stoi na progu nocy, na progu śmierci
i wita
widmo zapylone, które jest tylko wspomnieniem.
Widmo dźwięcząc tłucze szklane kroki i sny, odchodzi w pusty wirydarz lęku i niknie jawą,
gdzie na ostatnim zakręcie nocy psy rozszarpią jego smutek jak łachman znużenia.
Usłyszysz;
kiedy płacze dziewczynka

o oczach jak ścięty jawor.

anne beddow, annie, anne with an e, aneczka, ania

▲ Gryffindor, 1951-57; aktualnie powinna uczęszczać na siódmy rok i przygotowywać się do egzaminów, jednak obecne wydarzenia mocno zakwestionowały istotę magicznej edukacji w jej życiu;

▲ wychowanka mugolskiego sierocińca w Londynie;

▲ książki są łaskawsze, wiersze ładniejsze, zioła koją, ale to szorstkie życie trzyma ją w garści i nie chce wypuścić;

▲ młodsza siostra Petera Beddow - niegdyś charyzmatycznego gryfona, później młodego gniewnego zaangażowanego w Zakon Feniksa;

▲ włóczęga, powsinoga, sierota bez rodowodu
- snuje się po Anglii szukając schronienia, przede wszystkim jednak brata, który zniknął bez śladu latem pięćdziesiątego siódmego roku;

▲ posiadaczka małego, dziwacznie lojalnego szczura o szaro-mysim umaszczeniu, z długim ogonem i długimi wąsami - dziwacznym trafem zwierzątko jest jedyną stałą w jej obecnym życiu, zwykle przechowywany w skórzanej, wysłużonej torbie we wnętrzu starej puszki po krakersach, między dwoma tomikami poezji a dziurawym szalikiem;

▲ wciąż niepogodzona z tym, co dzieje się wokół, i z tym, kim jest.

stop your crying, baby, it'll be alright
they told me that the end is near, we gotta get away from here

→ karta
→ moodboard

29.01.21 14:39

Był kiedyś inny świat mompls

29.01.21 14:54

kiedyś jeszcze będzie normalnie, a dzisiaj jakoś przetrwamy, w końcu on nad nami czuwa<3

29.01.21 15:36

wiem jak to brzmi ale Steffen bardzo chętnie pogadałby kiedyś z Twoim szczurem :pwease:

!!! może Ci nawet przekazać jakąś wiadomość od małego gryzonia. Co prawda, animagia to sekret, ale bycie mugolaczką-włóczęgbą to też sekret shame

I o ile jeszcze nie masz powiązań na ten wątek (a jeśli masz, to w mniejszym zakresie), Steff może znać Petera z Gryffindoru :pwease:

Mike zaś będzie Twoim błędnym rycerzem jeśli kiedyś wpadniesz w tarapaty!

29.01.21 19:27

taka słodka jesteś że nic tylko wziąć cię przygarnąć :pwease:

Justyna to za daleko od ciebie
ale Tangie w Gryffindorze była, ma dużo jedzenia, więc zapraszam na obiadek
jakby Nela nadal była to pewnie koleżankami byłyście, bo tylko rok młodsza

29.01.21 22:45

Marcelku, razem biegliśmy za ogniem, który bezlitośnie zmienić miał miasto w popiół... mompls

Keat, jeszcze będziemy się śmiać, śpiewać i tańczyć; wciąż wierzę, że razem z nim... sama nie wiem czy chcę, byś wyprowadzał mnie z błędu... chlip

Steffek! Jeśli przejdziesz test szczurzej aprobaty, jesteś w porządku! Na pewno chętnie zobaczę tą waszą zwierzęcą rozmowę i wytrzeszczę oczy, kiedy okażesz się być dwunożnym bez ogona.
Natomiast panie Michaelu, naprawdę staram się unikać kłopotów, to one bezustannie szukają mnie, słowo! mompls

Ale ochroną nigdy nie pogardzę...

Chętnie dam się przygarnąć, Tangie fluffy

na obiad, podwieczorek, kolacje, czy pogaduchy przy herbatce i próbę zrozumienia, co to się podziało w tym naszym dziwnym świecie...

30.01.21 16:26

Możliwe, że pamiętasz mnie ze szkoły :thnking:

Byłam prefektem Ravenclaw, a później prefektem naczelnym, uwielbiałam zasady i siedzenie z nosem w książkach, ale często pomagałam innym z nauką choćby eliksirów :pwease:

30.01.21 17:36

możesz zostać na chwilę, albo i na dłużej. Mam wolny pokój po Cecylii, a i tak dom nowy planuje kupić, jakoś się dogadamy Annie :pwease:

Organizacja

Aktualizacje

Kartoteki

Poszukiwania

Wydarzenia