Einstein

31.01.21 23:33

First topic message reminder :

Einstein

Einstein to dość stara sowa, podobnie jak sam Stevie. Jest jednak bardzo zdeterminowana i niezwykle lubi drapanie za uchem. Jej przysmak to martwe myszy. Najczęściej śpi na parapecie.

treść:

[bylobrzydkobedzieladnie]

28.11.21 1:09

Do rąk własnych Rodzina Sprout

Sz. P. Stevie Beckett

"Ci których kochamy nie umierają nigdy,
bo miłość to nieśmiertelność"

Z głębokim smutkiem i żalem zawiadamiamy,
że w dniu 27 lutego 1958 roku zmarła,

Cassiopeia Sprout

ukochana Żona, Matka i Przyjaciółka.

Była wspaniałym człowiekiem, zawsze wrażliwa na ludzkie krzywdy i gotowa nieść pomoc. Zawsze najpierw myślała o innych, nigdy o sobie. Całym swoim życiem zasłużyła na ciepłe wspomnienia, wszystkich, którzy ją znali. Pozostanie w naszej pamięci jako wzór do naśladowania.

Uroczystości pogrzebowe odbędą się 3 marca 1958 roku na cmentarzu w Dolinie Godryka.

Krewnych, znajomych i przyjaciół
zawiadamiają pogrążeni w żałobie Mąż oraz Dzieci

07.12.21 20:26

Przeczytaj 05.02

Drogi przyjacielu, jak może zdajesz sobie sprawę, zbliża się data moich i Thalii urodzin - i w związku z tym chciałybyśmy cię zaprosić na poczęstunek i spotkanie z innymi. Przyjęcie rozpocznie się w południe 18 lutego, mam nadzieję że spotkamy się na miejscu.

Ściskam,

Cynthia

W ramach wspólnego świętowania urodzin Cynthii i Thalii zapraszamy was na drobny poczęstunek w jadalni zajazdu "Pod gruszą" (tutaj). Dla ułatwienia nie robimy z tego jednego wielkiego wydarzenia, chociaż nic nie stoi na przeszkodzie, jeżeli ktoś ma ochotę rozpisać pełny wątek. Na krótkie wymiany zdań przygotowana została szafka podlinkowana w poście.

01.02.22 19:40

~ 21-03-58

~~Wujku~~ ~~Wuj~~ ~~Drogi~~
Wujku Stevie,

~~przepraszam. Wiem, nie odzywałam się~~

jak się trzymasz? Kto by pomyślał, że chociaż dzielą nas dwie długości ogródka, szerokość drogi, to... nie pamiętam, kiedy widzieliśmy się ostatnio. Obydwoje mamy dużo na głowie, czyż nie? ~~Czuję, że zaniedbałam naszą życzliwą relację..~~. Ech, to temat na inną sowę.

Wujku, daj proszę znać, czy w minionych dniach Ced się z Tobą kontaktował. Ostatnie kilka listów pozostało bez odpowiedzi. Wiem, że dłuższe milczenie może wiązać się z jego pracą, ale... Minął już miesiąc. Trudno się nie martwić. Nie wiem nawet, kto teraz zajmuje się Debbie.

Elizabeth

[bylobrzydkobedzieladnie]

24.03.22 11:17

Przeczytaj Harold Longbottom

Beckett, dziękuję za sporządzony raport. Doskonała robota - biorąc pod uwagę panujący na angielskich ziemiach chaos, dotarcie do ludzi ze słowami wsparcia oraz sprawdzonymi informacjami może zrobić ogromną różnicę i przechylić szalę na naszą stronę. Zadbajcie, by miało to miejsce regularnie, kontynuujcie także dystrybucję pluskiew na pozostałe części kraju - z naszej wiedzy wynika, że Gloucestershire i zachodnie Yorkshire chwieje się najmocniej; być może rzucone tam ziarno padłoby na podatny grunt.

Cattermole to dobry wybór, niech nie sprawuje jednak kontroli nad całą pracą radia samodzielnie - ze względu na jego zestaw umiejętności, potrzebujemy go też w terenie. Wybierzcie kogoś, kto mu w tym pomoże - a plan każdej audycji niech przechodzi przez ręce (i oczy) przynajmniej dwóch osób, nie możemy pozwolić sobie na wyciek żadnych informacji, które wróg mógłby wykorzystać przeciwko nam. To, kto posiada dostęp do pluskiew, wraz z ich rozpowszechnianiem, może okazać się niemożliwe do kontrolowania.

Cieszy mnie, że masz w planach kolejne projekty, informuj mnie o nich na bieżąco.

Z wyrazami szacunku, H. Longbottom

Organizacja

Aktualizacje

Kartoteki

Poszukiwania

Wydarzenia