Pojedynek w Niebieskim Lesie - 11.1957
Strona 2 z 2 • 1, 2
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Niebieski Las
Niebieski Las, Derbyshire 30.11.57 r.
Sigrun, Elvira i Tatiana na ziemiach Greengrassów walczą z zielarkami
Czarownica A atakuje Elvirę
czarownica B atakuje Sigrun
Czarownica A (OPCM 20, uroki 20, żywotność 70) będzie atakowała kolejno zaklęciami: Aeris, Ignitio, Caeruleusio oraz broniła się zawsze wtedy, kiedy wymaga od niego tego sytuacja.
Czarownica B (OPCM 15, transmutacja 25, żywotność 75) będzie atakowała kolejno zaklęciami: Impedimenta, Duna, Deserpes (chyba że wszystkie postacie w wątku znajdą się pod wpływem tych zaklęć) oraz broniła się zawsze wtedy, kiedy wymaga od niego tego sytuacja.
Szafka zniknięć
Sigrun, Elvira i Tatiana na ziemiach Greengrassów walczą z zielarkami
Czarownica A atakuje Elvirę
czarownica B atakuje Sigrun
Czarownica A (OPCM 20, uroki 20, żywotność 70) będzie atakowała kolejno zaklęciami: Aeris, Ignitio, Caeruleusio oraz broniła się zawsze wtedy, kiedy wymaga od niego tego sytuacja.
Czarownica B (OPCM 15, transmutacja 25, żywotność 75) będzie atakowała kolejno zaklęciami: Impedimenta, Duna, Deserpes (chyba że wszystkie postacie w wątku znajdą się pod wpływem tych zaklęć) oraz broniła się zawsze wtedy, kiedy wymaga od niego tego sytuacja.
Szafka zniknięć
I show not your face but your heart's desire
Ostatnio zmieniony przez Ain Eingarp dnia 04.02.21 12:47, w całości zmieniany 1 raz
Zaskakująco prędko przestały ją bawić próby zielarki, która zignorowała leżące obok, posiniałe i obrzydliwe w widoku ciało towarzyszki i wciąż starała się bronić; czy wszyscy w tym przeklętym kraju byli tak głupi? Przynajmniej Sigrun bawiła się dobrze.
Pomknęła wzrokiem pierw do jednej, później drugiej ze swoich koleżanek, zaraz potem celując w kobietę, z zamiarem wytrącenia jej różdżki z rąk; już wystarczająco dużo się nią namachała.
– Expelliarmus.
Pomknęła wzrokiem pierw do jednej, później drugiej ze swoich koleżanek, zaraz potem celując w kobietę, z zamiarem wytrącenia jej różdżki z rąk; już wystarczająco dużo się nią namachała.
– Expelliarmus.
Tatiana Dolohov
Zawód : emigrantka, pozowana dama
Wiek : lat 24
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
wanderess, one night stand
don't belong to no city,
don't belong to no man
I'm the violence in the pouring rain
don't belong to no city,
don't belong to no man
I'm the violence in the pouring rain
OPCM : 17
UROKI : 16 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 7 +3
ZWINNOŚĆ : 7
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarownica
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
The member 'Tatiana Dolohov' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 70
'k100' : 70
Czarownica A
zywotnosc: 53 (75 procent żywotności, -10 do kości
Leah została sama. Nie zdołała przywołać silnego podmuchu wiatru i musiała stawić czoła aż trzem nieznajomym, które nie próżnowały: atakowały wszystkie jednocześnie, posyłając ku niej więcej, niż zaklęcie. Zadrżała, lecz wypowiedziała formułę zaklęcia najmocniejszej tarczy:
- Protego Horribilis.
zywotnosc: 53 (75 procent żywotności, -10 do kości
Leah została sama. Nie zdołała przywołać silnego podmuchu wiatru i musiała stawić czoła aż trzem nieznajomym, które nie próżnowały: atakowały wszystkie jednocześnie, posyłając ku niej więcej, niż zaklęcie. Zadrżała, lecz wypowiedziała formułę zaklęcia najmocniejszej tarczy:
- Protego Horribilis.
I show not your face but your heart's desire
The member 'Ain Eingarp' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 10
'k100' : 10
Żywotność czarownicy A: 0
Może to lęk o życie Aimee, która leżała nieprzytomna obok, może niedosteczna koncentracja, lecz Leah nie zdołała wyczarować tarczy. Pierwsze zaklęcie zadało jej potężne rany. Krew trysnęła jak z fontanny, cała szata zrobiła się czerwona, a wiązka czarnej magii trzasnęła o jej twarz jak bicz. Gdy osuwała się na kolana, ze stopami, które utknęły w ziemi, różdżka wypadła z dłoni Leah - i tak nie była w stanie jej utrzymać. Padła nieprzytomna na ziemię obok swojej towarzyszki, tonąc w kałuży własnej krwi.
| zt dla wszystkich
Może to lęk o życie Aimee, która leżała nieprzytomna obok, może niedosteczna koncentracja, lecz Leah nie zdołała wyczarować tarczy. Pierwsze zaklęcie zadało jej potężne rany. Krew trysnęła jak z fontanny, cała szata zrobiła się czerwona, a wiązka czarnej magii trzasnęła o jej twarz jak bicz. Gdy osuwała się na kolana, ze stopami, które utknęły w ziemi, różdżka wypadła z dłoni Leah - i tak nie była w stanie jej utrzymać. Padła nieprzytomna na ziemię obok swojej towarzyszki, tonąc w kałuży własnej krwi.
| zt dla wszystkich
I show not your face but your heart's desire
Strona 2 z 2 • 1, 2
Pojedynek w Niebieskim Lesie - 11.1957
Szybka odpowiedź