sypialnia Marcelli
AutorWiadomość
sypialnia Marcelli
Najmniejszy pokój na piętrze domu, dzięki czemu bardzo łatwo się nagrzewa. Nie ma w nim wielu mebli - właścicielka ściągnęła do tego miejsca swoją ulubioną toaletkę z domu rodzinnego oraz stojak na miotły. Pod ścianą leżą ułożone jedna na drugiej stosy książek i starych czasopism wszelkiego rodzaju. Z niektórych powycinane zostały fragmenty stron. W samym centrum pokoju, pod oknem leży materac, bez ramy łóżka, obok którego niemal zawsze można znaleźć też kapcie. Podłoga tutaj jest wiecznie zimna, a z racji znajdowania się na północy, to tutaj najmocniej uderza morska bryza i w pokoju jest zawsze dosyć ponuro. Idealnie, by móc położyć się spać o każdej porze.
nim w popiół się zmienię, będę wielkim
płomieniem
sypialnia Marcelli
Szybka odpowiedź