Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy
Listy do Ani
AutorWiadomość
sterta mniejszych i większych listów, przypadkowych i zamierzonych, chowanych w torbie i znajdowanych w różnych miejscach
- Kod:
<div class="sowa"><div class="ob1" style="background-image:url('https://i.imgur.com/4ecXbSQ.jpg');"><!--
--><div class="sowa2"><span class="p">Przeczytaj </span><span class="pdt"><!--
--> XX - XX - XXXX <!--
--></span><div class="sowa3"><span class="adresat"><!--
--> Drogi <!--
--></span><span class="tresc"><!--
--> nanana
<!--
--><span class="podpis"><!--
--> Ania <!--
--></span></span></div></div></div></div>
[bylobrzydkobedzieladnie]
Ostatnio zmieniony przez Anne Beddow dnia 24.10.21 17:54, w całości zmieniany 4 razy
Anne Beddow
Zawód : powsinoga
Wiek : 18 lat
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Panna
choć nie chcę budzić się, nie umiem spać
świat dziwny jest jak sen
a sen jak świat
świat dziwny jest jak sen
a sen jak świat
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : 5
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Nieaktywni
and the lust for life
keeps us alive, 'cause we're the masters of our own fate, we're the captains of our own souls, there's no way for us to come away, 'cause boy we're gold, boy we're gold.
Trixie Beckett
Zawód : krawcowa, gospodyni w Warsztacie
Wiek : 23
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
I'll ignite the sun just like the spring has come.
flames come alive.
flames come alive.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Nieaktywni
Przeczytaj 3.11.1957r.
Droga Annie, Rozmawiałam z moim przyjacielem, o którym wspominałam Ci podczas naszego spotkania. Jest gotów pomóc Ci w każdej chwili ze znalezieniem źródła zarobku - skontaktuj się z nim proszę, gdy będziesz w potrzebie pieniądza.
Pozdrawiam,
Frances
Sometimes like a tree in flower,
Sometimes like a white daffadowndilly, small and slender like. Hard as di'monds, soft as moonlight. Warm as sunlight, cold as frost in the stars. Proud and far-off as a snow-mountain, and as merry as any lass I ever saw with daisies in her hair in springtime.
Frances Wroński
Zawód : Alchemiczka
Wiek : 21
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Zamężna
Even darkness must pass. A new day will come. And when the sun shines, it'll shine out the clearer.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Nieaktywni
☆Jayden Vane
Pozwól, że przejdę od razu do sedna. Jeśli miałbym Cię zobaczyć, chciałbym Cię zobaczyć w innych okolicznościach. I gdybym mógł, cofnąłbym czas. Nie wiem, co mnie napadło. Nie byłem sobą. Żaden eliksir nie może usprawiedliwić tego, co się wydarzyło. To było niewłaściwe i mam nadzieję, że mi wybaczysz. Chcę jednak, żebyś wiedziała, że pomimo tego całego karygodnego zajścia z mojej strony - dobrze było Cię zobaczyć. Te słowa zapewne nic dla Ciebie nie znaczą, ale skłamałbym, twierdząc, iż uważam inaczej.
Nigdy nie chciałem Cię w żaden sposób obrazić ani skrzywdzić. I jeśli mogę... Muszę nawet. Przepraszam.
Anne,
Jeśli cokolwiek pamiętasz - domyślam się, że ostatnie czego pragniesz to listu ode mnie, ale proszę Cię. Poświęć mi tych kilka chwil. Później możesz spalić wiadomość, zapomnieć. Cóż... Przynajmniej mam głupią nadzieję, że tak się stanie. Jak widać po wczorajszym, nigdy nie byłem zbyt mądry...Pozwól, że przejdę od razu do sedna. Jeśli miałbym Cię zobaczyć, chciałbym Cię zobaczyć w innych okolicznościach. I gdybym mógł, cofnąłbym czas. Nie wiem, co mnie napadło. Nie byłem sobą. Żaden eliksir nie może usprawiedliwić tego, co się wydarzyło. To było niewłaściwe i mam nadzieję, że mi wybaczysz. Chcę jednak, żebyś wiedziała, że pomimo tego całego karygodnego zajścia z mojej strony - dobrze było Cię zobaczyć. Te słowa zapewne nic dla Ciebie nie znaczą, ale skłamałbym, twierdząc, iż uważam inaczej.
Nigdy nie chciałem Cię w żaden sposób obrazić ani skrzywdzić. I jeśli mogę... Muszę nawet. Przepraszam.
Dbaj o siebie,
Jayden
Jayden
Maybe that’s what he is about. Not winning, but failing and getting back up. Knowing he’ll fail, fail a thousand times,
BUT STILL DON'T GIVE UP
Jayden Vane
Zawód : astronom, profesor, publicysta, badacz, erudyta, ojciec
Wiek : 32
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowiec
Sometimes the truth
Isn’t good enough.
Sometimes people deserve more.
Sometimes people deserve
To have their f a i t h rewarded.
Isn’t good enough.
Sometimes people deserve more.
Sometimes people deserve
To have their f a i t h rewarded.
OPCM : -
UROKI : -
ALCHEMIA : -
UZDRAWIANIE : -
TRANSMUTACJA : -
CZARNA MAGIA : -
ZWINNOŚĆ : -
SPRAWNOŚĆ : -
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj 1.11.1957
Anne Nie wiem, czy mój list Cię znajdzie, ale postanowiłem i tak zaryzykować. Zastanawiałem się, jak się trzymasz. Wszystko u Ciebie w porządku? Jak sobie radzisz? Myślałem o
Pamiętasz, kiedyś obiecałem Ci, że kogoś dla Ciebie poszukam. Mam informacje, dobre, choć nie na tyle dokładne, by przyniosły Ci ulgę. Mój znajomy mówi, że niedawno był z nim kontakt. Wszystko Ci opowiem, powiedz mi tylko, gdzie powinienem przyjść. Marcel
Pamiętasz, kiedyś obiecałem Ci, że kogoś dla Ciebie poszukam. Mam informacje, dobre, choć nie na tyle dokładne, by przyniosły Ci ulgę. Mój znajomy mówi, że niedawno był z nim kontakt. Wszystko Ci opowiem, powiedz mi tylko, gdzie powinienem przyjść. Marcel
jeszcze w zielone gramy jeszcze nie umieramy, jeszcze się nam ukłonią ci co palcem wygrażali
Do każdego, komu życie miłe
-->Connaught Square jest miejscem, w którym każdy z nas może stracić życie - i miejscem, w którym wielu z nas straciło bliskich.
Aquila Black drwi z naszych żyć, przychodząc w najbardziej uciążliwy miesiąc roku i dla własnej uciechy rozdawać jedzenie nam, którzy nie mamy go pod dostatkiem. Rozdaje jedzenie w miejscu, w którym morduje nas i z uciechą chce patrzeć jak zniżamy się i upadlamy tylko po to, aby dostać kawałek chleba - coś, czego osoby pozbawione życia nie doświadczą, a do których możemy dołączyć.
Szlachta nie ma szlachetnych serc - szuka sposobu, aby wyplenić i zabawić się kosztem tych pod nimi. Musimy zadbać o swoje bezpieczeństwo i nie pozwolić, aby drwiono w taki sposób z miejsca, w którym każdy z nas może stracić życie za niewinność.
Fałszywa dobroczynność może być zasadzką do masowej egzekucji i rzeźni. Ostrzeżcie rodziny i przyjaciół - nie ufajcie zupie z trupa.
I show not your face but your heart's desire
Przeczytaj styczeń '58
Londyn jest niebezpieczny i myślę, że to głupi pomysł, byś udawała się tam sama. Najlepiej byłoby, gdybyśmy się rzeczywiście spotkały i porozmawiały w cztery oczy, dobrze? Jeśli to nie problem, to zapraszam Cię do siebie, tak jak mówiłam w Sylwestra. Mieszkam w Brighton. Zaczekałabym na Ciebie w najbliższy piątek o dwunastej na rogu Whitehawk Way oraz Rose Hill, dobrze? Napijemy się gorącej herbaty i porozmawiamy.
Kochana Annie,
oczywiście, że Cię pamiętam, jak mogłaś pomyśleć, że jest inaczej! Bardzo się cieszę, że napisałaś, naturalnie, że wypada. Tak samo jak poprosić o wszelką pomoc. Jeśli tylko będę mogła, to zrobię co w mojej mocy.Londyn jest niebezpieczny i myślę, że to głupi pomysł, byś udawała się tam sama. Najlepiej byłoby, gdybyśmy się rzeczywiście spotkały i porozmawiały w cztery oczy, dobrze? Jeśli to nie problem, to zapraszam Cię do siebie, tak jak mówiłam w Sylwestra. Mieszkam w Brighton. Zaczekałabym na Ciebie w najbliższy piątek o dwunastej na rogu Whitehawk Way oraz Rose Hill, dobrze? Napijemy się gorącej herbaty i porozmawiamy.
Demelza
Let me see you
Stripped down to the bone
Demelza Fancourt
Zawód : tancerka w Piórku Feniksa, wschodząca gwiazdka burleski
Wiek : 23 lata
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
I have to believe that sin
can make a better man
can make a better man
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Nieaktywni
Przeczytaj luty 1958
Aniu, nic z tych rzeczy nie jest głupie i cieszę się że ufasz mi na tyle, aby się tym ze mną podzielić. Sny są bardzo pokrętnym mechanizmem, bez większych szczegółów nie jestem w stanie ci wiele na ten temat powiedzieć. Z tego co piszesz odnoszę wrażenie, że mówimy bardziej o koszmarze? Eliksir słodkiego snu mógłby ci pomóc spokojnie zasnąć, jest też łatwy w przygotowaniu, ale będąc szczerym Aniu - nie mogę obiecać, że samo to wystarczy.
Dobrze zobaczyć list od ciebie, bałem się że stało ci się coś poważnego. Praca zajmuje mi lwią część czasu, ostatnio pracuję też po godzinach i poza Doliną. Nie będę ukrywał że jest ciężko, alepóki co sobie z tym radzę. Odwiedzisz nas w najbliższym czasie w Lecznicy? Twoja pomoc byłaby nieoceniona, a może też udałoby się nam zaradzić coś na twój problem.
Dobrze zobaczyć list od ciebie, bałem się że stało ci się coś poważnego. Praca zajmuje mi lwią część czasu, ostatnio pracuję też po godzinach i poza Doliną. Nie będę ukrywał że jest ciężko, ale
Z nadzieją i ciepłym słowem,
Ollie Ollie Marlowe
Zawód : uzdrowiciel i magipsychiatra w lecznicy
Wiek : 22
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Kawaler
Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj 7 maj
tak dawno się nie widziałyśmy, że praktycznie z tęsknoty umieram! Żywię nadzieję, że u Ciebie, moja droga Anne, wszystko dobrze. Ja padłam ponownie ofiarą wrednego przeznaczenia, a ciocia mu w tym pomogła przez tydzień każąc mi jako lekcje nosić róż na głowie. Jedenastego kończy się moja udręka i postanowiłam dzień ten należnie obejść. Mam nadzieję, że stawisz się wraz z zachodem słońca, będę na Ciebie czekać.
Twoja,
Droga Anne,
tak dawno się nie widziałyśmy, że praktycznie z tęsknoty umieram! Żywię nadzieję, że u Ciebie, moja droga Anne, wszystko dobrze. Ja padłam ponownie ofiarą wrednego przeznaczenia, a ciocia mu w tym pomogła przez tydzień każąc mi jako lekcje nosić róż na głowie. Jedenastego kończy się moja udręka i postanowiłam dzień ten należnie obejść. Mam nadzieję, że stawisz się wraz z zachodem słońca, będę na Ciebie czekać.
Twoja,
Nela
she was life itself. wild and free. wonderfully chaotic.
a perfectly put together mess.
a perfectly put together mess.
Neala Weasley
Zawód : asystentka uzdrowiciela, pomocnica w Sanatorium
Wiek : 17!!!
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
your mind
is playing
tricks on you,
my dear
is playing
tricks on you,
my dear
OPCM : 10 +3
UROKI : 2 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 15 +6
TRANSMUTACJA : 7
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarodziej
Sojusznik Zakonu Feniksa
Przeczytaj czerwiec 1958
Mówiłaś, że do Cork byłoby Ci daleko, na miotle to spory kawałek drogi jest do pokonania, więc wierzę, że to nie jest takie znowu łatwe zadanie. Dlatego chcę zapytać czy może Cię odwiedzić gdzieś bliżej Somerset, tam w Dolinie Godryka? Ja się dostosuję, bo wiesz, że jestem szybki i dotrzeć mogę wszędzie, gdzie tylko zechcesz! I oczywiście też się nie narzucam, wiem że teraz wszyscy mają dużo do roboty i czasu mało i w ogóle bywa ciężko, więc jeśli nie chcesz, to nie naciskam, ma się rozumieć.
Tylko odpisz na list, bo wiesz, trochę się martwię. Nie myśl sobie, że chcę Cię pilnować, bo to wcale nie o to chodzi! Po prostu daj znać, czy wszystko u Ciebie w porządku.
Droga Anne!
Nie wiem czy list do Ciebie dojdzie, bo mówiłaś, że u Ciebie różnie i bywasz w różnych miejscach, ale wydaje mi się, że Oisin Cię znajdzie, bo to mądra sowa jest.Mówiłaś, że do Cork byłoby Ci daleko, na miotle to spory kawałek drogi jest do pokonania, więc wierzę, że to nie jest takie znowu łatwe zadanie. Dlatego chcę zapytać czy może Cię odwiedzić gdzieś bliżej Somerset, tam w Dolinie Godryka? Ja się dostosuję, bo wiesz, że jestem szybki i dotrzeć mogę wszędzie, gdzie tylko zechcesz! I oczywiście też się nie narzucam, wiem że teraz wszyscy mają dużo do roboty i czasu mało i w ogóle bywa ciężko, więc jeśli nie chcesz, to nie naciskam, ma się rozumieć.
Tylko odpisz na list, bo wiesz, trochę się martwię. Nie myśl sobie, że chcę Cię pilnować, bo to wcale nie o to chodzi! Po prostu daj znać, czy wszystko u Ciebie w porządku.
Ian Smith
Ian Smith
Zawód : stolarz, lotnik w oddziale łączności "Sowa"
Wiek : 19
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
and the only solution
is to stand and fight
is to stand and fight
OPCM : 10 +2
UROKI : 4 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 2 +1
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 18
SPRAWNOŚĆ : 16
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Dziś o poranku znalazłaś list i piękną, czerwoną różę. Skropiona amortencją wiadomość poprawiła ci nastrój, przyprawiła cię o uśmiech jeszcze zanim zajrzałaś do środka. W kopercie znajdował się list pachnący męskimi perfumami — i choć w rzeczywistości były zupełnie obce, tak jak prawdziwy adresat i jego styl pisma, jakimś dziwnym trafem od razu przypisałaś je osobie bliskiej twojemu sercu, przecząc najzwyklejszym faktom. Prócz pergaminu w środku znajdował się drobny upominek, który miał cię ucieszyć.
Kupidynek pozostawił na Twoim parapecie miłosny list, nastrajając cię powoli na nadchodzące święto miłości. Wewnątrz znajdziesz kryształ/komponent/czekoladową żabę — jedną z tych rzeczy możesz wylosować w odpowiednim temacie.
Kupidynek pozostawił na Twoim parapecie miłosny list, nastrajając cię powoli na nadchodzące święto miłości. Wewnątrz znajdziesz kryształ/komponent/czekoladową żabę — jedną z tych rzeczy możesz wylosować w odpowiednim temacie.
Przeczytaj Moja Miłości
Najdroższy kwiecie, Zaczęło się to wszystko, gdy Ciebie poznałam,
Kiedy po raz pierwszy w Twe oczy spojrzałam.
Otworzył się przede mną świat piękny i nowy,
Jak ogród przecudowny, jak baśń kolorowy. Tylko Twój
Kiedy po raz pierwszy w Twe oczy spojrzałam.
Otworzył się przede mną świat piękny i nowy,
Jak ogród przecudowny, jak baśń kolorowy. Tylko Twój
Przeczytaj Nela
prawdę… powinnaś napisać prawdę Anne! A tak naprawdę to cokolwiek też byłoby dobre. Odchodziłam od zmysłów martwiąc się co dzień, czy wszystko z Tobą dobrze. Wiem, że masz swoją drogę, którą musisz podążać, ale proszę Cię nie idź nią w taki sposób. Gdzie teraz jesteś?
Cóż, z dziewczynami w porządku. Znaczy, pokłóciłam się z Eve trochę… chyba.
Marcela nie widziałam trochę, ale Jim nic nie mówił, że coś się złego stało.
Nie martwić się? NIE MARTWIĆ SIĘ?!
O nie, nie, nie, nie, nie, moja droga. Martwić się przestać nie zamierzam. Anne, nie brzmisz jak ty, na pewno w porządku wszystko? Wiesz, że Ottery zawsze stoi przed Tobą otworem?
Annie,
prawdę… powinnaś napisać prawdę Anne! A tak naprawdę to cokolwiek też byłoby dobre. Odchodziłam od zmysłów martwiąc się co dzień, czy wszystko z Tobą dobrze. Wiem, że masz swoją drogę, którą musisz podążać, ale proszę Cię nie idź nią w taki sposób. Gdzie teraz jesteś?
Cóż, z dziewczynami w porządku. Znaczy, pokłóciłam się z Eve trochę… chyba.
Marcela nie widziałam trochę, ale Jim nic nie mówił, że coś się złego stało.
Nie martwić się? NIE MARTWIĆ SIĘ?!
O nie, nie, nie, nie, nie, moja droga. Martwić się przestać nie zamierzam. Anne, nie brzmisz jak ty, na pewno w porządku wszystko? Wiesz, że Ottery zawsze stoi przed Tobą otworem?
Nela
she was life itself. wild and free. wonderfully chaotic.
a perfectly put together mess.
a perfectly put together mess.
Neala Weasley
Zawód : asystentka uzdrowiciela, pomocnica w Sanatorium
Wiek : 17!!!
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
your mind
is playing
tricks on you,
my dear
is playing
tricks on you,
my dear
OPCM : 10 +3
UROKI : 2 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 15 +6
TRANSMUTACJA : 7
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarodziej
Sojusznik Zakonu Feniksa
Przeczytaj Nela
oh, Anne. Żadne słowa teraz ode mnie, pewnieCi nie poprawią samopoczucia. nic nie naprawią.
Ale posłuchaj, proszę, dobrze?
Nie musisz być sama. Jestem dla ciebie o każdej porze i w każdym momencie. Ottery jest na Ciebie otwarte. Jeśli potrzebujesz pomocy nie wahaj się prosić. Jeśli potrzebujesz przyjaciela, niezmiennie tu jestem i będę. Pamiętaj o tym dobrze?
Potrzebujesz czegoś? Mogę ci jakoś pomóc?
Annie,
oh, Anne. Żadne słowa teraz ode mnie, pewnie
Ale posłuchaj, proszę, dobrze?
Nie musisz być sama. Jestem dla ciebie o każdej porze i w każdym momencie. Ottery jest na Ciebie otwarte. Jeśli potrzebujesz pomocy nie wahaj się prosić. Jeśli potrzebujesz przyjaciela, niezmiennie tu jestem i będę. Pamiętaj o tym dobrze?
Potrzebujesz czegoś? Mogę ci jakoś pomóc?
Nela
she was life itself. wild and free. wonderfully chaotic.
a perfectly put together mess.
a perfectly put together mess.
Neala Weasley
Zawód : asystentka uzdrowiciela, pomocnica w Sanatorium
Wiek : 17!!!
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
your mind
is playing
tricks on you,
my dear
is playing
tricks on you,
my dear
OPCM : 10 +3
UROKI : 2 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 15 +6
TRANSMUTACJA : 7
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarodziej
Sojusznik Zakonu Feniksa
Przeczytaj 7 lipca 1958
Robiłam porządek w szafie, znalazłam te dwie rzeczy. Mam nadzieję, że Ci się przydadzą. Mi już nie są potrzebne, ale myślę, że mamy ten sam rozmiar.
Daj znać raz na jakiś czas, chociaż o tym, że żyjesz.
Nie mogę Cię powstrzymać, idź za swoim przeznaczeniem, ale pamiętaj, że to nie koniec.
Końce podobno są znacznie gorsze.
Jeszcze raz proszę, byś na siebie uważała.
Maria
Droga Annie,
gdziekolwiek jesteś, mam nadzieję, że masz się dobrze.Robiłam porządek w szafie, znalazłam te dwie rzeczy. Mam nadzieję, że Ci się przydadzą. Mi już nie są potrzebne, ale myślę, że mamy ten sam rozmiar.
Daj znać raz na jakiś czas, chociaż o tym, że żyjesz.
Nie mogę Cię powstrzymać, idź za swoim przeznaczeniem, ale pamiętaj, że to nie koniec.
Jeszcze raz proszę, byś na siebie uważała.
Maria
| do listu dołączona została nowa błękitna, lniana sukienka oraz peleryna niewidka[bylobrzydkobedzieladnie]
Bądź sobą, zwłaszcza nie udawaj uczucia. Ani też nie podchodź cynicznie do miłości, albowiem wobec oschłości i rozczarowań ona jest wieczna jak trawa. Przyjmij spokojnie, co ci lata doradzają, z wdziękiem wyrzekając się spraw młodości. Rozwijaj siłę ducha, aby mogła cię osłonić w nagłym nieszczęściu. Lecz nie dręcz się tworami wyobraźni.
Maria Multon
Zawód : stażystka w rezerwacie jednorożców
Wiek : 19 lat
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
You poor thing
sweet, mourning lamb
there's nothing you can do
sweet, mourning lamb
there's nothing you can do
OPCM : 12 +1
UROKI : 7 +4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 2
TRANSMUTACJA : 1
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 17
SPRAWNOŚĆ : 16
Genetyka : Czarownica
Neutralni
przeczytaj 22 VII 1958
Annie, gdzie jesteś?
Wieści dopiero do mnie dotarły, nie potrafię uwierzyć, że nie przyjdzie już wię że to się dzieje. Powiedz mi, proszę, że nie jesteś sama, że masz dach nad głową i daj choć najprostszy znak życia. Żadne słowa nie są w stanie przynieść ulgi w tych mękach, wiem, tak dobrze to wiem, ale błagam Cię, zaklinam na każde tchnienie tego świata, nie mierz się z tym samotnie.
Jeśli mogę Ci pomóc - nie wahaj się. Powiedz mi, gdzie mogę Cię znaleźć, a zjawię się natychmiast. Sue
Wieści dopiero do mnie dotarły, nie potrafię uwierzyć
Jeśli mogę Ci pomóc - nie wahaj się. Powiedz mi, gdzie mogę Cię znaleźć, a zjawię się natychmiast. Sue
przeczytaj 24 VII 1958
Droga Anne, Rain wróciła do mnie bez listu, musiała go dostarczyć, dlaczego więc nie widzę żadnego słowa, żadnego znaku? Jeśli moje towarzystwo miałoby Cię przytłoczyć, nie będę Cię do niego zmuszać, nie dłużej niż minutę, pół nawet - ale muszę wiedzieć, że jesteś bezpieczna, że nie zostałaś sama.
Daj znak życia, Anne. Dobrze wiesz, jak niewiedza o losie bliskich trawi serce. Sue
Daj znak życia, Anne. Dobrze wiesz, jak niewiedza o losie bliskich trawi serce. Sue
przeczytaj 27 VII 1958
Annie, jak to możliwe, że nikt nie wie, gdzie się podziałaś? Dlaczego nikt nie wie? Kolejny list bez odpowiedzi, kolejne dni bez wieści, kończą mi się pomysły a Peter na pewno nie chciałby żeb i zaczynam odchodzić od zmysłów. Jeden znak. Pusty pergamin przywiązany do sowiej nóżki wystarczy - wiem, że możesz nie mieć sił, ale na litość, daj choć znak, że j e s t e ś. Sue
przeczytaj 30 VII 1958
Droga Anne, przysięgam, że jeszcze jeden dzień i wynajmę wszystkich detektywów stąpających po wyspach. Nie spodziewasz się chyba, że zdołasz chować się przede mną wiecznie? Dbaj o siebie choć odrobinę i porozmawiaj ze mną - nawet bez słów, jeśli tak wolisz. Sue
przeczytaj 1 VIII 1958
Droga Anne,
p r o s z ę.
Sue przeczytaj 3 VIII 1958
Annie, naprawdę nie chcę zasypywać Cię listami, nie każ mi nasyłać na Ciebie całej sowiej poczty - jestem już naprawdę bliska desperackich metod. Milczenie w niczym nie pomoże, ucieczka i chowanie się - tym bardziej. Znajdę Cię, choćby miała to być ostatnia rzecz, jaką zrobię. Sue
how would you feel
if you were the sunset
sailing alone
behind the mountains?
how would you feel
if you were the sunrise
woke up at dawn
once in a lifetime?
if you were the sunset
sailing alone
behind the mountains?
how would you feel
if you were the sunrise
woke up at dawn
once in a lifetime?
Listy do Ani
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy