Dionizos

24.03.21 22:42

First topic message reminder :

Dionizos

Dionizos to sowa, którą Xavier kupił podczas swojego pobytu w Grecji. Imię zostało mu nadane przez pierwszego właściciela, ale Xav twierdzi, że idealnie do niego pasuje gdyż zwierz uwielbia zajadać się winogronami.

kod:

14.08.21 15:44

Przeczytaj koniec grudnia

Szanowny Lordzie Burke, przyznaję, że lorda list napełnił mnie najpierw zdziwieniem, zastąpionym później przez ulgę. Na szczęście poparzenia nie były tak poważne, jak się obawialiśmy, główną furię ataku przyjęła na siebie moja droga przyjaciółka, chroniąc własnym ciałem mą córkę. Było to niezwykle traumatyczne przeżycie, zwłaszcza w miejscu, które uważałam za bezpieczne.

Nie spodziewałam się też, że ten agresywny człowiek pracuje w tak szanowanym miejscu i że ma cokolwiek wspólnego z przedsiębiorstwem lordów Durham. Cieszy mnie jednak fakt, że otrzyma on zasłużoną karę - proszę się jednak nie kłopotać, przykro mi, że zawiódł się tak lord na jednym ze swoich pracowników, podejrzewam, że nie został zatrudniony przez lorda, a po prostu ktoś z podwładnych zaniedbał swych obowiązków w sprawdzeniu historii tegóż...rzezimieszka. Nie musi więc lord kłopotać zadośćuczynieniem, choć ten gest wzbudził we mnie wielkie uznanie. To dowód, że lordowie Burke są wyjątkowymi dżentelmenami oraz czarodziejami o niezwykłych manierach. Jeśli jednak lordowi na tym bardzo zależy, dostosuję się terminem, a drzwi La Fantasmagorii są otwarte dla lorda zawsze.

Z wyrazami szacunku

madame Mericourt

08.09.21 10:49

Przeczytaj styczeń '58

Szanowny Lordzie Burke, jak widać sława mnie wyprzedza; jeśli można mi zapytać, jakie ptaki wyćwierkały lordowi takie właśnie informacje?

Niemniej jednak muszę przyznać, że lorda list, jak i płynąca z niego propozycja, schlebia mojej osobie.
O czym konkretnie mowa?

Łącząc wyrazy szacunku,

Tatiana Dolohov

08.09.21 11:04

Przeczytaj styczeń '58

Szanowny Lordzie Burke, pozostaje mi więc wyrazić radość, że coś tak chlubnego jak wspólna sprawa, stawia nas na jednej drodze. Odpowiednia sieć zacnych znajomości to istotna w dzisiejszych czasach dogodność, nieprawdaż?

Owszem, opis tegoż niecierpiącego zwłoki zadania przedstawia pozbawione nadmiernych kłopotów przedsięwzięcie.
Gdzie zostawił lord szkatułę?
Gdybym mogła prosić o adres, lub chociażby miano i okolice potencjalnego przebywania ów jegomościa, byłabym wdzięczna.

Łącząc wyrazy szacunku,

Tatiana Dolohov

13.09.21 18:42

Przeczytaj 13 stycznia 1958

Drogi Kuzynie, Ufam, że list ten zastał Cię w dobrym zdrowiu, a Nowy Rok przywitał samymi pozytywnymi wydarzeniami. Żałuję, że nie udało nam się dłużej porozmawiać na Sabacie, lecz mam nadzieję, że uda nam się wszystko nadrobić w najbliższym czasie.

Czy jutro po południu zastanę Cię w Palarni Opium? Jest kilka kwestii, które chciałbym z Tobą poruszyć, poczynając od serii osobliwych zdarzeń sprzed kilku dni.Perseus

13.09.21 19:45

Przeczytaj styczeń '58

Szanowny Lordzie Burke, w miejscu takim jak Nokturn, pozornie ciemnym i pełnym tajemnic, nikt tak naprawdę nie pozostaje w pełni anonimowy. Coś słyszałam, owszem, wydaje mi się, że nie będzie więc problemu z rozpoznaniem - i tożsamości i przedmiotu.

Szkatuła wróci do lorda w pierwszej połowie lutego.

Łącząc wyrazy szacunku,
Tatiana Dolohov

19.09.21 18:01

Przeczytaj M. Rosier

Przyjacielu! Wyprawa na nieznane wody dała mi wiele do myślenia, pozwoliła spojrzeć szerzej na otaczający nas świat i dała możliwość świeżych perspektyw. Mam nadzieję, że podczas mojej absencji nie wydarzyło się nic niepokojącego, a Ty trzymasz się zdrowo.
Wyprawa na deskach Brzasku pozwoliła mi złapać chwilę wytchnienia od ponurych myśli i przytłaczających wydarzeń ostatnich miesięcy. Nadal nie rozwikłałem wielu zagadek, jednak spojrzałem w głąb siebie i dostrzegłem pewne istotne zmiany. Jestem pewien, że upłynie jeszcze wiele tygodni zanim uda mi się uporządkować wszystkie istotne aspekty własnego życia.
Niemniej jednak, mam nadzieję, że nadal masz ochotę wziąć pod skrzydła przyjaciela jako ucznia i pozwolić mi zwiększyć swoją wiedzę z zakresu ekonomii. Zapoznałem się z kilkoma księgami i przyznam szczerze, że ta dziedzina (choć do tej pory wydawała mi się błaha i bezsensowna) potrafi być zaskakująca. Chciałbym już teraz wyznaczyć termin kolejnego spotkania, jeśli masz chęci i możliwości... M. Rosier

26.09.21 12:52

Przeczytaj Odetta Parkinson

Szanowny lordzie Burke, mam nadzieję, iż list ten zastaje lorda w dobrym zdrowi i wszystko jest w porządku, a także liczę na to, że interesy idą dobrze i bez większych zagrożeń. Życzę wszystkiego, co najlepsze na ten nowy okres i wielu dobrych działań dla całego rodu Burke.

W nawiązaniu do naszej rozmowy przedświątecznej, chciałabym zapytać, czy miałby lord chwilę do poświęcenia na spotkanie odnośnie artefaktów. Nie wiem, na ile będzie owocne, dlatego proszę nie uznawać tego za priorytet, chętnie jednak omówię sprawę, która od pewnego czasu zajmuje moje myśli.

Ze szczerymi pozdrowieniami i życzeniami tego, co najlepsze lady Odetta Parkinson

06.10.21 11:26

Przeczytaj Odetta Parkinson

Drogi lordzie Burke, dziękuję za szybką odpowiedź. Czy drugi lutego byłby odpowiednią porą? Jeżeli lord mógłby wybrać dogodne miejsce do rozmowy, będę wdzięczna.

Z wyrazami szacunku
Odetta Parkinson

28.10.21 18:05

Przeczytaj luty 1958

Drogi Xavierze,

jak się masz po naszej ostatniej eskapadzie i dokonanym wspólnie odkryciu? Mam nadzieję, że godziny spędzone na mrozie i wietrze nie nadwyrężyły Twojego zdrowia, a Ty sam będziesz w stanie znaleźć czas na to, by pochylić się nad przebadaniem znaleziska. Jaka data byłaby dla Ciebie dogodna? Dopasuję się oczywiście do Twojego terminarza, wszak to Ty jako profesjonalista w swoim fachu musisz być w pełni wypoczęty i skupiony na zadaniu.
Czy zgodziłbyś się, by dokonywaniu ekspertyzy towarzyszyła moja kuzynka, lady Aquila Black? Jej wiedza o zamierzchłych czasach jest zachwycająca, wierzę, że mogłaby nas wspomóc świeżym, nieskażonym oczekiwaniami spojrzeniem na sprawę.

Maghnus Bulstrode

08.11.21 14:44

Przeczytaj luty 1958

Drogi Xavierze,

cieszą mnie te słowa, oby zatem energia Cię nie opuszczała, tak samo jak dobre zdrowie i samopoczucie. I w Bulstrode Park sprawy mają się dobrze, mrozy szczęśliwie nie dają się nam we znaki, a najmłodsi chętnie korzystają z uroków śnieżnobiałej zimy.
Sam również nie chciałbym zwlekać z ekspertyzą, szczególnie że ta z pewnością okaże się być czasochłonna i wyczerpująca, a pragnienie poznania prawdziwej natury pierścienia nie daje mi chwili spokoju. Skontaktuję się z lady Black i wrócę do Ciebie z ostatecznym potwierdzeniem, zdaje się jednak, że 21 lutego będzie dobrym terminem. Daj mi proszę znać, czy mogę coś przygotować, cokolwiek zrobić, by wspomóc Cię w badaniach?

Maghnus Bulstrode

10.11.21 16:25

Przeczytaj Luty

Szanowny lordzie Burke, Cieszą mnie wieści o sukcesach w Warwickshire oraz Pański list. Z największą przyjemnością pomogę w tym szczytnym celu - być może Pani Mericourt wspominała już Panu o naszej owocnej współpracy. Znajdziemy sabotażystę, wszelkimi metodami - a ukaranie go pozostawię jego lordowskiej mości. Nie znam się na karach, ale potrafię doskonale przesłuchiwać.
Będę czekać w Warwick, 1 marca. C. Sallow

12.11.21 0:17

Do rąk własnych Lady Calypso Carrow

Szanowny Lordzie Burke, Serdecznie dziękuje za list oraz miłe słowa w nim zawarte.
Rzeczywiście moją wielką pasją jest malarstwo, a stałe ćwiczenia mają za zadanie w dalszym ciągu podnosić jakość i estetykę moich obrazów. Czuje się zatem niezwykle połechtana, że lord raczył docenić ciężką pracę, jaką włożyłam w dotychczasowe prace.
Z wielką chęcią wykonam dla Lorda obraz córki. Czy życzy Lord sobie, by był wykonany z magicznej fotografii, czy jednak na żywo?
W każdym z wypadków i tak niezbędne będzie, bym poznała małą modelkę.
Jestem wolna 12 lutego, jeśli Lord ma wtedy czas.
Pozostaję do malarskiej dyspozycji.

Z wyrazami szacunku, Lady C. Carrow

10.02.22 19:05

Odbierz list 16.03

Szanowny lordzie Burke, proszę mi wybaczyć brak wstępu o zastaniu w dobrym zdrowiu, jednakże pilnie potrzebuję podjęcia przez lorda działania. Udało nam się przejąć w Suffolk mugolski fort, jednakże nie wszystko poszło po naszej myśli. Większa część budynku legła w gruzach, co jeszcze nieszczególnie by mnie martwiło, gdyby nie fakt, że prawdopodobnie pod nimi znajduje się jeden z Rycerzy Walpurgii. Nie byliśmy w stanie odszukać go o własnych siłach, wszelkie podjęte środki spełzły na niczym. Potrzebujemy szybkiej regeneracji, aby móc powrócić na miejsce, dlatego liczę na lorda pomoc. Zaangażowałem już osoby, które mają wybrać się do Ipswich i zająć wstępnymi oględzinami oraz poszukiwaniami, jednakże niezbędna jest większa ilość zaufanych ludzi, i przede wszystkim różdżek do pracy. Wierzę, że czym prędzej uda się wysłać tam solidnych czarodziejów z Durham, którzy wspierają naszą sprawę. Jeśli w ich ręce wpadną jeńcy niech wstrzymają się z egzekucją, wolę zadecydować o ich losie osobiście.

Drew Macnair

24.03.22 18:31

Przeczytaj Adalaide Nott

Lordzie Burke,
miewam się dobrze, choć z nieustającym niepokojem przyglądam się atakom na nasze wartości i tradycje. Potworne czasy nastały, drogi Xavierze. Gdzie nie spojrzeć tam degeneracja i barbarzyństwo. Wieści o twoim zaangażowaniu docierały do mnie w ostatnich dniach i przyniosły ukojenie, a także wiarę, że nic nie jest nam w stanie zagrozić póki na straży stoją czarodzieje tacy jak Ty.

Nie przepraszaj za zwłokę, wiem jak potworny to czas dla Ciebie i Waszych dzieci. Wieść o śmierci Charlotty zasiała smutek także w mym sercu. Była wspaniałą czarownicą, dobrą matką i wzorem do naśladowania dla młodszego pokolenia. Dla nas, ale także czarodziejskiego świata to olbrzymia strata. Odeszła zbyt wcześnie. Wierzę, że ogarnia Cię rozpacz i ból, ale czas żałoby szybko minie, Xavierze, a Ty będziesz musiał ruszyć dalej. Wiedz, że możesz na mnie liczyć, zawsze wesprę Cię radą i pomocą. Melody i Cornel zawsze będą mile widziani w Hampton Court.

Bądź zdrów, Xavierze.

Z szacunkiem i uznaniem,

lady Adalaide Nott

25.03.22 21:21

Nicholas Blishwick
Asystent Ministra Magii

Szanowny Lordzie Burke, pisząc w imieniu sir Cronusa Malfoya, z niezwykłą przyjemnością pragnę poinformować o nadchodzącej uroczystości organizowanej przez Ministerstwo Magii, podczas której Minister Magii uhonoruje bohaterów wojennych najwyższymi magicznymi oznaczeniami. Sir Cronus Malfoy pragnie zaprosić Cię w roli gościa honorowego.

Uroczystość odznaczenia gości honorowych odbędzie się 1 kwietnia przed Pałacem Buckingham, w Westminister o godz: 20:00.

Zapraszamy wraz z osobą towarzyszącą.

Po uroczystości odbędzie się bankiet z poczęstunkiem w Restauracji Wenus.

Nicholas Blishwick
Asystent Ministra Magii

[bylobrzydkobedzieladnie]

Organizacja

Aktualizacje

Kartoteki

Poszukiwania

Wydarzenia