Jeszcze nieokreślone:
-

No witam i o relację pytam! Czy możliwe, że jesteśmy rodziną?

Myślę, że możemy (choćby kuzynkami na przykład) ;). A skoro są dodatkowo w podobnym wieku, to myślę, że wręcz powinny się znać. I Raven przyda się jakieś oparcie, skoro jej ojciec jest nieźle pokręcony ^^.

Tylko w karcie Klołki uwzględniłam tylko jednego brata jej ojca (który w dodatku jest francuzem, tak jak i ona), a jej kuzynka zdradziła ją jako najlepszą przyjaciółkę x: Także mogłybyśmy uderzyć co najwyżej w jakąś dalszą rodzinę, a skoro obie są dosyć skryte to mogły jedynie kolegować się w szkole, żeby dopiero później stworzyć jakąś solidniejszą relację. Co myślisz? :

No, to mogą być jeszcze dalszą ^^. Tworząc tę postać, nie czytałam twojej karty, bo w sumie miała nawet nosić inne nazwisko, ale mi kazali zmienić, to wybrałam tak dosyć przypadkowo. Ale mogą być jakąś daleką rodziną, w szkole mogły się znać, bo Raven mimo wszystko jakieś tam kontakty utrzymywała, choć w jej przypadku nawiązywanie relacji szło powoli, bo jest osóbką po traumie i w ogóle. Ale po Hogwarcie mogły się spotkać znowu i zaznajomić bardziej, zwłaszcza że Raven później opuściła dom ojca.

Jak najbardziej. Chole też w szkole raczej nie szukała przyjaźni i była nieufna, ale w końcu rodzina, więc ciągnie swój do swego. Czyli później dziewczyny zacieśnią relację, może się nawet na siebie otworzą. Ustalone :

No a my to chyba raczej mamy jakąś relację, prawda? Świrnięty przyszły narzeczony z ponurą piwnicą :lama:

Chloe, no to ustalone ;). Później wpiszę do relek ^^.

Colin, oczywiście! <3. I już nawet piszę zaczęcie naszej rozgrywki ;). Też wpiszę do relek . (I mam nadzieję, że świrnięty XDD).

Znajmy się, rok różnicy w Hogwarcie to wcale nie tak dużo. Jakieś relacje z czasów szkolnych chyba się znajdą, co nie?