Mała Sroka
AutorWiadomość
Jedna na smutki
Dwie na radość
Trzy na dziewczynkę
Cztery na chłopca
Pięć na srebro
Sześć na złoto
Siedem na sekret nigdy nie zdradzony
Jest małą sroką. Ciekawą ale ostrożną, rezolutną ale spokojną, wycofaną i śniącą nie raz na jawie.
Czy będziesz się bać jej snów?
No cześć, Lyseńko Twoja mama to moja przyjaciółka od wielu lat i regularnie bywam w waszej lecznicy na Nokturnie, więc raczej znam Cię od małego. Nie lubię dzieci i nie szukam z nimi kontaktu, bywam nieprzyjemna dla nich, ty jesteś jednak inna. Przez wzgląd na Cassandrę nigdy nie byłam dla Ciebie niedobra, właściwie to możesz być chyba jedynym dzieckiem, którego towarzystwo mi nie wadzi i jak Cię nie ma to szukam cię w lecznicy wzrokiem. Może zobaczyłaś coś we śnie raz i ostrzegłaś mnie przed tym? Przyniosłam Ci w podzięce rękawiczki z jeleniej skórki ostatnio może
She's lost control
again
Sigrun Rookwood
Zawód : dowódca grupy łowców wilkołaków
Wiek : 30
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
I am not
ruined
I am
r u i n a t i o n
ruined
I am
r u i n a t i o n
OPCM : 35 +2
UROKI : 4 +1
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5
CZARNA MAGIA : 47 +5
ZWINNOŚĆ : 18
SPRAWNOŚĆ : 19
Genetyka : Metamorfomag
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
Ciocia Sigrun, nawet jak nie nazywam cię tak na głos, to w myślach już tak.
Ostatnio snów mam coraz więcej, śnię też na jawie. Mogłam wyśnić wydarzenie, choć na początku nie zrozumiałe, śnię bowiem głównie zwierzęta. Jednak ostrzeżenie mogłam wraz z mamą odnaleźć, bo mama jest bardzo mądrą kobietą.
Rękawiczki na pewno się przydadzą na zimę. Dziękuję
Ostatnio snów mam coraz więcej, śnię też na jawie. Mogłam wyśnić wydarzenie, choć na początku nie zrozumiałe, śnię bowiem głównie zwierzęta. Jednak ostrzeżenie mogłam wraz z mamą odnaleźć, bo mama jest bardzo mądrą kobietą.
Rękawiczki na pewno się przydadzą na zimę. Dziękuję
The girl...
... who lost things
LYSA Bywam w lecznicy często, czasem po to, żeby pomóc twojej mamie, a czasem po to, żeby skorzystać z waszej pomocy. Na głos tego pewnie nigdy nie przyznam, ale lubię rozpieszczać moją małą wiedźmę i zawsze mam dla ciebie jakiś prezencik. Chodź do cioci
you cannot burn away what has always been
aflame
Elvira Multon
Zawód : Uzdrowicielka, koronerka, fascynatka anatomii
Wiek : 29 lat
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Once you cross the line,
will you be satisfied?
will you be satisfied?
OPCM : 9 +1
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 28 +2
TRANSMUTACJA : 15 +6
CZARNA MAGIA : 17
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6
Genetyka : Czarownica
Rycerze Walpurgii
moja ptaszyna
bo ty jesteś
prządką
prządką
Ciocia Elvira! Lubię twoje towarzystwo, jesteś już prawie domownikiem. Nie raz sprawdzam w leczniczy czy już się pojawiłaś
Matulu!
Matulu!
The girl...
... who lost things
Może za mną nie przepadasz, w końcu jesteś córką swojej matki, a ona od zawsze powtarzała — słusznie zresztą, że mężczyźni to zło. Nie jestem inny od wszystkich pozostałych. A jednak lata patrzyłem jak rośniesz, jak z pisklęcia wyrastasz na młodą srokę, jak rozpościerasz swoje skrzydła coraz częściej. Znałem przepowiednię, wiedziałem, że Twoja przeszłość była zagrożona, wiedziałem, że przyszłość będzie malować się w ciemnych barwach dopóki nie rozgonię nad Tobą burzowych chmur. Przyrzekłem to Twojej matce. Obiecałem, że pozbędę się problemu. Pilnowałem by nie stała się krzywda, choć nie przez wzgląd na Ciebie, a na Cassandrę. To dbałością o Ciebie, zaskarbianiem sobie Twojej sympatii i akceptacji torowałem drogę do jej serca, aż w końcu wedle jej słów, stałem się ojcem, którego nigdy nie miałaś. A potem o niej zapomniałem, a Ty? Ty pewnie stałaś się dla mnie jedną z wielu sierot...
pan unosi brew, pan apetyt ma
na krew
Wujek Ramsey... wodzę za tobą zielonymi oczami, takimi samymi jak matki i staram się pojąć to co się wydarzyło. Jestem tylko dzieckiem, ale potrafię dojrzeć więcej, choć nie zawsze świadomie...
The girl...
... who lost things
Mała Sroka
Szybka odpowiedź