Cześć, koleżanko! Będziemy się razem bardzo dobrze bawić.  

Spoiler:

Matka z Crouchów, nie możemy się za bardzo lubić... :eyerolling:

my, szlachcianki, musimy się trzymać razem! <3 kojarzmy się chociaż, droga lady Calypso! nie wiem, czy nam po drodze charakterowo, ale na pewno jakąś opinię o sobie mieć musimy ;> może Cordelia będzie uważać ją za zbyt...chłopięcą? szermierka, jazdy konne w takiej intensywności, no to zdecydowanie dość ODWAŻNE zajęcia i pasje według naiwnej i rozpieszczonej Cordy

Calypso kochana, jako Twój brat przyrodni przychodze tutaj po relację <3 na pewno jesteś mi droga, ale możesz być zazdrosna o to, jak dobrze dogaduję się z Evandrą. Co prawda ostatnimi czasy mam z nią pod górkę, więc myślę że od poprzedniego miesiąca mogliśmy się bardziej - a moze bardzo nawet zbliżyć? Wcześniej mogłaś się denerwować, że nie mówię ci wszystkiego, a tu nagle przychodzę i spowiadam ci się z moich najcięższych przemyśleń. Jeżeli faktycznie - bo tak wywnioskowałam z gifa - nie lubicie się z Evandra, to chetnie pogram jak ją obgaduję po pogrzebie lorda Blacka :p