Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania
MW
AutorWiadomość
Mordred w pigułce - dla tych co nie chcą przedzierać się przez kp.
▲ Uczył się w Hogwarcie w latach od 1943-50, był Krukonem. Typ samotnika, stroniącego od ludzi, chodzącego wiecznie z nosem w jakiejś książce lub rozrysowującego na karce pergaminu wykres zmienności funkcji. Od 1948 członek klubu pojedynków. Wielbiciel czarnej magii, numerologii i algebry. Outsider, przyglądający się wszystkiemu z boku.
▲ We wrześniu 1950 wyjechał na Grand Tour, który jednak ograniczył się do rocznego pobytu w Egiptu, gdzie uczęszczał na wiele kursów - historii, matematyki, anatomii i zaklęć. Oprócz tego zwiedzał wnętrza piramid i wmawiał sobie, że uda mu się rozwiązać skrywane przez nie tajemnice (spoiler: nie udało mu się).
▲ Na początku 1952 rozpoczął staż w Departamencie Tajemnic.
▲ W 1953 ożenił się z Silke z domu Sallow, a w 1954 urodziło się ich pierwsze dziecko Vertinari Wilkes.
▲ Poza karierą stażysty Mordred pisuje do magazynów branżowych artykułu z dziedzin neurologii, matematyki i numerologii, zostając w stałym kontakcie z kilkoma wielkim mózgami epoki - dzielą się wynikami badań i pomagają sobie nawzajem z interpretacjami lub podsuwają pomysły na obchodzenie powstałych problemów.
▲ Mordred ma poglądy antymugolskie, po cichu sympatyzuje z Śmierciożercami, nie jest jednak czynnym członkiem ani sympatykiem organizacji.
Żona Dzielimy łoże, mieszkanie, moją skrytkę u Gringotta, ale między Bogiem, a prawdą nie łączy nas nic. Nawet dziedzic tego całego bałaganu, stanowi między nami jedynie kolejną kość niezgody.
Kwiatek Ze wszystkich przyjaźni, które przypadkiem w wieku lat dwudziestu pięciu udało mi się zawiązać, ta konsternuje mnie najbardziej, choć poza krwią nie łączy nas nic, to jakoś instynktownie splatamy nasze drogi. Do czasu.
CiociaWróciłaś nagle tworząc chaos w moim uporządkowanym świecie. Nie jestem jednak zły, to nagłe wtargnięcie było jak huragan zmian, który musiał przyjść by wybudzić naszą rodzinę z letargu.
Szef Mistrzu, nauczycielu, światłości w wieku ciemnoty i zabobonu.
Czarny Dzielimy marzenie, choć różne drogi doprowadzą nas do jego spełnienia. Starasz się we mnie dostrzec kompana wędrówki, kiedy ja nie jestem Ci wstanie zostać nawet cierniem w oku.
Zaginiony Lepiej dla nas wszystkich byłoby, gdyby to miano okazało się prawdą. Zniknij, ukryj się tak głęboko by reżim, którego jestem członkiem Cię nie znalazł. Szkoda byłaby wielka dla mnie i dla wszechświata.
UtrapienieZostałem twoim przyjacielem, kiedy ty kojarzyłaś mi się jedynie z natrętną muchą, która latała wokół mojej głowy wyrzucając z siebie setkę losowo generowanych słów, które przy bliższym zapoznaniu może skrywały w sobie jakiś sens. Ja go jednak nigdy nie dostrzegałem zbyt zajęty książką, wypracowaniem albo powtarzaniem liczb pierwszych, by nie musieć zastanawiać się nad tym co akurat do mnie mówisz.
Nauczycielka Ucz mnie anatomii, tego gdzie kończy się i zaczyna ludzkie życie.
Handlarka Opis relacji.
CamelotOpis relacji.
Tu wpisz imię Opis relacji.
Tu wpisz imię Opis relacji.
Ostatnio zmieniony przez Mordred Wilkes dnia 16.05.21 15:04, w całości zmieniany 9 razy
Mordred Wilkes
Zawód : pracownik ministerstwa magii
Wiek : 25
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Żonaty
"Mam wrażenie, że nie posiada pan żadnej pożytecznej umiejętności ani talentu. Czy myślał pan, żeby się zająć nauczaniem?"
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Pogłówkujmy
pan unosi brew, pan apetyt ma
na krew
Kuzynie
Irina Macnair
Zawód : Właścicielka domu pogrzebowego
Wiek : 44
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
Ty się boisz śmierci, a ja nazywam ją przyjaciółką. Ja nią jestem.
OPCM : 15 +5
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 22 +6
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Czarownica
Rycerze Walpurgii
Dzień dobry mój ulubiony zdrajco!
Pewnie nasza znajomość zaczęła się od tego, że zamyślona wędrowałam kiedyś korytarzami Hogwartu, rozprawiając, jak zawsze sama ze sobą, nieświadomie łamiąc jakąś zasadę. Być może przez ciebie wpadłam w pierwsze w życiu kłopoty, ale jednak nie miałam ci tego za złe, bo z jakiegoś niezrozumiałego powodu nie miałam Ci tego za złe. Nie miałeś chyba zbyt wiele do powiedzenia w tej kwestii, że zostałeś moim przyjacielem. A przynajmniej ja tak sądziłam, a Tobie po prostu nie przeszkadzało to, że mówię, bo i tak mówiłam głównie do siebie. Ja, w przeciwieństwie do ciebie, chyba nieco bałam się zmian w szkole. Moi kuzyni kończyli szkołę, moja romantyczna dusza została skrzywdzona przez twojego kolegę Krukona, więc chyba wtedy nieco przygasłam. Czy ciebie to obeszło? Nie wiem.
Po szkole nasz kontakt się rozluźnił. Ty się ożeniłeś, ja zupełnie nie, więc nawet nie wypadałoby, żebyśmy utrzymywali zbyt bliskie stosunki. Ale teraz gdy wróciłam do Anglii, może będziesz potrzebował różnych leków, czy porad zdrowotnych (chociaż ci tego nie życzę). Możemy porozumiewać się korespondencyjnie, bo jednak wojenny Londyn nieco mnie przeraża.
Pewnie nasza znajomość zaczęła się od tego, że zamyślona wędrowałam kiedyś korytarzami Hogwartu, rozprawiając, jak zawsze sama ze sobą, nieświadomie łamiąc jakąś zasadę. Być może przez ciebie wpadłam w pierwsze w życiu kłopoty, ale jednak nie miałam ci tego za złe, bo z jakiegoś niezrozumiałego powodu nie miałam Ci tego za złe. Nie miałeś chyba zbyt wiele do powiedzenia w tej kwestii, że zostałeś moim przyjacielem. A przynajmniej ja tak sądziłam, a Tobie po prostu nie przeszkadzało to, że mówię, bo i tak mówiłam głównie do siebie. Ja, w przeciwieństwie do ciebie, chyba nieco bałam się zmian w szkole. Moi kuzyni kończyli szkołę, moja romantyczna dusza została skrzywdzona przez twojego kolegę Krukona, więc chyba wtedy nieco przygasłam. Czy ciebie to obeszło? Nie wiem.
Po szkole nasz kontakt się rozluźnił. Ty się ożeniłeś, ja zupełnie nie, więc nawet nie wypadałoby, żebyśmy utrzymywali zbyt bliskie stosunki. Ale teraz gdy wróciłam do Anglii, może będziesz potrzebował różnych leków, czy porad zdrowotnych (chociaż ci tego nie życzę). Możemy porozumiewać się korespondencyjnie, bo jednak wojenny Londyn nieco mnie przeraża.
Aurora Sprout
Zawód : Uzdrowiciel
Wiek : 26
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
And if you don't like me, as I do you;
I understand.
Because who would really choose a daisy,
in a field of roses?
I understand.
Because who would really choose a daisy,
in a field of roses?
OPCM : 6
UROKI : 0
ALCHEMIA : 19 +3
UZDRAWIANIE : 10 +5
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
hihih dostaliście swoje miejsce w szeregu i ikonkę, opis wątpię, żeby się pojawił, ale kto wie ;), może po przyszłych sesjach wymyślę sobie jakieś ładne opisiki, pokój
Mordred Wilkes
Zawód : pracownik ministerstwa magii
Wiek : 25
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Żonaty
"Mam wrażenie, że nie posiada pan żadnej pożytecznej umiejętności ani talentu. Czy myślał pan, żeby się zająć nauczaniem?"
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Mordredzie! Na twoim ostatnim roku nauki w Hogwarcie dołączyłam do klubu pojedynków jako już wtedy zapalona i wojownicza ślizgonka, która łapczywie obserwowała bardziej doświadczonych od siebie sparingowców, chcąc uczyć się od nich skutecznych technik. Może nieświadomie pokazałeś mi jeden czy dwa ruchy, które pamiętam do dziś? Byłeś zdystansowany i stateczny, ja trochę zbyt porywcza, ale nie znałam umiaru w dążeniu do zbliżenia się do tych, którzy mi imponowali, czy to otwarcie, czy sposobem. Zapadłam ci w pamięć, czy nieszczególnie? Dzisiaj, cóż, spotkajmy się ponownie.
Interesują cię mózgi? Tak się składa, że w swojej pracy mam wiele ludzkich odpadków, które lądują w ziemi. Piękne, niemagiczne dziewczyny, które o życiu nie wiedziały wiele, a na jego koniec znały już tylko ból, kłamstwo i wyzysk. Mogę ci je odsprzedać, albo wymienić za coś, co uznam za użyteczne. Co ty na to?
Interesują cię mózgi? Tak się składa, że w swojej pracy mam wiele ludzkich odpadków, które lądują w ziemi. Piękne, niemagiczne dziewczyny, które o życiu nie wiedziały wiele, a na jego koniec znały już tylko ból, kłamstwo i wyzysk. Mogę ci je odsprzedać, albo wymienić za coś, co uznam za użyteczne. Co ty na to?
it was a desert on the moon when we arrived. gathering all of my tears, heartbreak and sighs, jade made a potion ignite and turned the night into a radiant city of light.
Mordredzie, jakoś mam wielkie pragnienie Cię poznać Byliśmy niestety w innych domach, a poza tym dzieliła nas różnica trzech-czterech lat, potem poszliśmy w inne kierunki zawodowe, ale oba ściśle związane z nauką. Interesują Cię mózgi, a mnie interesuje anatomia. Pracuję jako patolog w kostnicy, przeprowadzam sekcje zwłok. Być może nadszedł czas nawiązać kontakt, nil mirari, nil indignari, sed intellegere
you cannot burn away what has always been
aflame
Elvira Multon
Zawód : Uzdrowicielka, koronerka, fascynatka anatomii
Wiek : 29 lat
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Once you cross the line,
will you be satisfied?
will you be satisfied?
OPCM : 9 +1
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 28 +2
TRANSMUTACJA : 15 +6
CZARNA MAGIA : 17
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6
Genetyka : Czarownica
Rycerze Walpurgii
Moje drogie, z przyjemnością bliżej się z pannami poznam.
Panno Chang, jak rozmawialiśmy na pw, z przyjemnością wezmę od Panienki kilka niepotrzebnych mózgów, możemy się wymienić za kawę zbożową albo znaleźć jakieś inne rozwiązanie, tak, żeby żadna ze stron nie czuła się pokrzywdzona. Obawiam się, że mogę Cię dobrze nie pamiętać z czasów szkolnych, ale jeżeli potrzebne Ci były jakieś dodatkowe zajęcia czy sparingi, to pewnie, choć z dużą dozą niechęci służyłem radą i swoją wiedzą.
Panno Multon, ja już tam pannę nawet wpisałem, zgłaszałem się do panny na korki z anatomii, jest to dziedzina, która szalenie mnie interesuje i z przyjemnością poszerzę wiedzę na jej temat, sypiąc groszem lub innym interesującym towarem. Nie wiem tylko jak moglibyśmy na siebie trafić, chociaż droga ma Ciocia Pani Macnair mogłaby nas sobie poznać, słyszałem, że są panie w kontakcie.
Panno Chang, jak rozmawialiśmy na pw, z przyjemnością wezmę od Panienki kilka niepotrzebnych mózgów, możemy się wymienić za kawę zbożową albo znaleźć jakieś inne rozwiązanie, tak, żeby żadna ze stron nie czuła się pokrzywdzona. Obawiam się, że mogę Cię dobrze nie pamiętać z czasów szkolnych, ale jeżeli potrzebne Ci były jakieś dodatkowe zajęcia czy sparingi, to pewnie, choć z dużą dozą niechęci służyłem radą i swoją wiedzą.
Panno Multon, ja już tam pannę nawet wpisałem, zgłaszałem się do panny na korki z anatomii, jest to dziedzina, która szalenie mnie interesuje i z przyjemnością poszerzę wiedzę na jej temat, sypiąc groszem lub innym interesującym towarem. Nie wiem tylko jak moglibyśmy na siebie trafić, chociaż droga ma Ciocia Pani Macnair mogłaby nas sobie poznać, słyszałem, że są panie w kontakcie.
Mordred Wilkes
Zawód : pracownik ministerstwa magii
Wiek : 25
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Żonaty
"Mam wrażenie, że nie posiada pan żadnej pożytecznej umiejętności ani talentu. Czy myślał pan, żeby się zająć nauczaniem?"
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Pracuję w kostnicy pani Macnair, więc z całą pewnością mogła nas sobie przedstawić, zwłaszcza, jeżeli poszukiwałeś nauczyciela Pootwierajmy razem czaszki!
you cannot burn away what has always been
aflame
Elvira Multon
Zawód : Uzdrowicielka, koronerka, fascynatka anatomii
Wiek : 29 lat
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Once you cross the line,
will you be satisfied?
will you be satisfied?
OPCM : 9 +1
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 28 +2
TRANSMUTACJA : 15 +6
CZARNA MAGIA : 17
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6
Genetyka : Czarownica
Rycerze Walpurgii
Z panną zawsze chętnie, uprzejmie proszę o wpisanie mnie w kajecik spotkań
Mordred Wilkes
Zawód : pracownik ministerstwa magii
Wiek : 25
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Żonaty
"Mam wrażenie, że nie posiada pan żadnej pożytecznej umiejętności ani talentu. Czy myślał pan, żeby się zająć nauczaniem?"
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
MW
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania