Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania
Dunn Dunn
AutorWiadomość
And I will remember the words that you said
Left a clouded mind and heavy heart
But I was sure we could see a new start
Left a clouded mind and heavy heart
But I was sure we could see a new start
▲ Urodzona w 1930 roku jako córka charłaczki - pielęgniarki z domu Grey oraz mugola - mechanika wojskowego z rodziny o szkockich korzeniach.
▲ Mechanik, złota rączka z krwi oraz zamiłowania. Naprawi zegarek, zbije szafkę najbardziej jednak lubi grzebać we wszelkiej mechanice, a smar często zdobi jej dłonie.
▲ Całe życie spędziła w mugolskim świecie, nie mając najmniejszego pojęcia o magii bądź tym, iż posiada w rodzinie czarodziejów. Do 1945 roku zamieszkiwała Londyn, później przeniosła się do Trull w Somerset wraz z ojcem.
▲ Posiadała narzeczonego, ten jednak został zamordowany podczas Bezksiężycowej Nocy, pozostawiając ją przepełnioną żalem oraz złością na czarodziejów.
▲ Jest przekonana, iż wszyscy czarodzieje są źli, nie ma pojęcia o tym iż w śród nich są tacy, którzy chcą im pomóc. Nie wie, na jakiej zasadzie działa magia, nie ma jednak zamiaru łatwo się poddać.
▲ Czynnie zaangażowana w ruch partyzancki przeciwko czarodziejom. Odpowiedzialna za kilka kradzieży, podpaleń czarodziejskich domów oraz czynne działania propagandowe przeciwko czarodziejom.
Po więcej zapraszam do Karty Postaci.
Z przyjemnością przygarnę znajomości starsze i nowsze, chętnych do współpracy i tych, którzy przekonaliby mnie, że jednak istnieją na tym świecie dobrzy czarodzieje
How do you pick up the threads of an old life? How do you go on… when in your heart you begin to understand… there is no going back? There are some things that time cannot mend… some hurts that go too deep… that have taken hold..
jestem dobrym czarodziejem (jak mój drugi Zakonnik wilkołakoauror Michael Tonks zresztą, więc w sumie do wyboru do koloru, obydwaj mieszkają w Somerset wpadłam Steffenem, bo wygląda mniej groźnie, a wiekowo jesteś akurat w połowie między obydwoma panami), ale w moim stylu jest totalnie niechcący cię sprokować / zezłościć / wystraszyć zadziwić magią i potem gęsto się tłumaczyć
chwilowo nieobeckuję ze dwa tygodnie jeszcze, ale chętnie poznam Dolores na fabule
chwilowo nieobeckuję ze dwa tygodnie jeszcze, ale chętnie poznam Dolores na fabule
intellectual, journalist
little spy
little spy
Steffen Cattermole
Zawód : młodszy specjalista od klątw i zabezpieczeń w Gringottcie, po godzinach reporter dla "Czarownicy"
Wiek : 23
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Żonaty
I like to go to places uninvited
OPCM : 30 +7
UROKI : 5
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 35 +4
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 16
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Jestem jedyną charłaczką spośród swojego rodzeństwa i w chwili obecnej również mieszkam w Somerset. Przed Nocą Bezksiężycową i tą całą wojną mieszkałam i studiowałam w Londynie, gdzie zostałam pielęgniarką. Może znałyśmy się już wtedy, a nasz kontakt urwał się przez serię tragedii? Może nie wiemy o tym, że przeżyłyśmy i spotkamy się ponownie przypadkiem?
Steffenie, głęboko wierzę, iż coś takiego jak dobrzy czarodzieje zwyczajnie nie istnieje, więc jeśli przyjdzie nam się poznać, pewnie nie będę zbyt miła. Możesz spróbować zadziwić mnie magią, tylko uważaj, żeby nie wybić sobie tym patykiem oka, a ja z przyjemnością zarzucę cię oskarżeniami i jakże strasznymi groźbami, bo przecież na pewno jesteś zły... chociaż chętnie spróbuję ukraść Ci ten Twój patyk Co do Michaela nie mam pojęcia, że istnieją ludzie przemieniający się w jakieś przerośnięte psy i nie mam najmniejszego pojęcia, jak bym na takiego zareagowała Możemy jednak kiedyś się poznać i zobaczyć, co z tego wyjdzie! Najwyżej zdzielę go gazetą.
Kerry Tuż po wojnie tatko zabrał mnie z Londynu do Somerset, lecz czasem pewnie odwiedzałam stolicę, przez te wszystkie lata, zapewne w towarzystwie Rogera - mojego przyjaciela, który później stał się moim narzeczonym. Może poznałyśmy się podczas jednej z naszych wizyt lub gdzieś podczas wakacji w innej części kraju? Mi zawsze daleko było do wyższego wykształcenia, wolę babrać się w smarze ale mogłyśmy się polubić i utrzymać kontakt, pewnie w większości telefonicznie. Z przyjemnością teraz wpadnę przypadkiem na Ciebie, choć pewnie ciężko będzie mi uwierzyć, że nie jesteś wymysłem mojej głowy
Kerry Tuż po wojnie tatko zabrał mnie z Londynu do Somerset, lecz czasem pewnie odwiedzałam stolicę, przez te wszystkie lata, zapewne w towarzystwie Rogera - mojego przyjaciela, który później stał się moim narzeczonym. Może poznałyśmy się podczas jednej z naszych wizyt lub gdzieś podczas wakacji w innej części kraju? Mi zawsze daleko było do wyższego wykształcenia, wolę babrać się w smarze ale mogłyśmy się polubić i utrzymać kontakt, pewnie w większości telefonicznie. Z przyjemnością teraz wpadnę przypadkiem na Ciebie, choć pewnie ciężko będzie mi uwierzyć, że nie jesteś wymysłem mojej głowy
How do you pick up the threads of an old life? How do you go on… when in your heart you begin to understand… there is no going back? There are some things that time cannot mend… some hurts that go too deep… that have taken hold..
Droga Dolores, tak się składa, że moim największym marzeniem jest to, aby czarodzieje i mugole mogli żyć w zgodzie. Napisałem książkę o płomiennej miłości moich rodziców, którzy kochali się z całego serca na przekór wszystkim podziałom. Spotkajmy się kiedyś, porozmawiajmy, chętnie polecę ci ciekawą lekturę. Tylko najpierw pytaj, a dopiero później strzelaj, bo jeżeli zginę, to mój młodszy brat umrze z głodu. A może już się znamy? Świat mugoli jest mi bliski, mogliśmy poznać się już kiedyś. Większość dorosłego życia spędziłem bawiąc się w stolicy. Nie miałaś pojęcia, że jestem czarodziejem. Możesz nawet próbować zwerbować mnie do swoich szeregów.
no beauty shines brighter
than a good heart
than a good heart
Cillian Moore
Zawód : Wygnany powieściopisarz, chwyta się prac dorywczych
Wiek : 27
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Kawaler
Chodźmy nad wodę
Na Twoich kolanach zasnę
Wymyślę więcej dobrych wierszy
Na Twoich kolanach zasnę
Wymyślę więcej dobrych wierszy
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Cillianie pozwoliłam sobie wysłać tajne PW
How do you pick up the threads of an old life? How do you go on… when in your heart you begin to understand… there is no going back? There are some things that time cannot mend… some hurts that go too deep… that have taken hold..
Dżem dobry!
Myślę, że z Gabrielem mieli by wspólne tematy jeśli mówimy o samochodach i naprawianiu rzeczy. Gabriel sam jest mechanikiem i zawsze chętnie pomaga. Dodatkowo również jego ojciec jest mugolem, a sam Gabriel pragnie pokoju między mugolami i czarodziejami. No i oczywiście mieszka w SOMERSET z rodzeństwem, więc coś można by pod to podciągnąć.
Jestem przekonany, że różnica wieku w niczym nie przeszkadza.
Myślę, że z Gabrielem mieli by wspólne tematy jeśli mówimy o samochodach i naprawianiu rzeczy. Gabriel sam jest mechanikiem i zawsze chętnie pomaga. Dodatkowo również jego ojciec jest mugolem, a sam Gabriel pragnie pokoju między mugolami i czarodziejami. No i oczywiście mieszka w SOMERSET z rodzeństwem, więc coś można by pod to podciągnąć.
Jestem przekonany, że różnica wieku w niczym nie przeszkadza.
Between life and death
you will find your true self, you will know what you are and what you never expected to be
Gabriel Tonks
Zawód : Szpieg
Wiek : 32
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Kawaler
Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony - no nie powiedziałbym.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Gabrielu Dolores jeszcze nie zdążyła przekonać się do czarodziejów, żyje w przekonaniu, że wszyscy z nich są źli. Mogli jednak poznać się w czasach, gdy istnienie czarodziejów pozostawało tajemnicą. A skoro Gabriel również jest mechanikiem, może mieli okazję kiedyś razem współpracować? Dolly prowadzi wraz z ojcem warsztat w Trull, może kiedyś Gabs pracował u nich przez kilka tygodni/miesięcy co by dorobić? Możliwości jest wiele, na pewno znajdziemy jakieś połączenie. A teraz, może Gabs wpadnie do Dunnów, sprawdzić czy sąsiedzi jeszcze żyją? A może będzie tak miły i wyjaśni Dolly, na czym dokładnie polega zagrożenie?
How do you pick up the threads of an old life? How do you go on… when in your heart you begin to understand… there is no going back? There are some things that time cannot mend… some hurts that go too deep… that have taken hold..
Dunn Dunn
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania