The member 'Elvira Multon' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 21

--------------------------------

#2 'k8' : 6, 1

--------------------------------

#3 'k10' : 5

Czarodziej A: 9/100, 9 procent żywotności, -60
Czarodziej B: 70/100, -15, 1/2 Adolebitque
Czarodziej C: 90/90

Zaklęcie Tatiany połowicznie udane.

Czarodziej (A), który zachował resztki przytomności, pomimo silnego krwotoku z głębokich ran, uniósł różdżkę, by obronić się przed promieniem zaklęcia - wydawało się słabe, lecz i tak nie chciał się przekonać jakie miało działanie.
- Protego - wychrypiał słabo, lewą dłonią uciskając jedną z ran na brzuchu.

Jego towarzysz (B), wciąż spętany palącymi łańcuchami, nie mógł uczynić nic, by obronić się przed dwoma pędzącymi ku niemu silnymi czarami.

Trzeci z obrońców (C) zatopionych chłopców podjął próbę wyczarowana potężnej tarczy, aby nie stać się ofiarą Implosio.
- Protego horribilis - zawołał.

The member 'Ain Eingarp' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 36

--------------------------------

#2 'k100' : 57

Czarodziej A: 1/100, 1 procent żywotności, -70 (polowicznie udane Bucco zadalo polowe obrazen - , 1/3 tur przytomności
Czarodziej B: 0/100, nieprzytomny, Igne Inferiori zadało 87 obrażeń, Ferveret sagnuis 20
Czarodziej C: 0/90, nieprzytomny, Implosio zadało 103 obrażeń


Głowa krwawiącego mężczyzny (A), klęczącego już na ziemi, odchyliła się do góry przez lekkie uderzenie jakie spowodowało zaklęcie brunetki. Zakręciło mu się w głowie, przed oczyma miał mroczki, zachował jednak resztkę przytomności, choć nie na długo. Ledwie widział, ledwie mówił, lecz zdołał raz jeszcze unieść różdżkę
- Lancea - wychrypiał, celując w zamaskowaną czarownicę.

Mimo że palące łańcuchy zniknęły, to czarodziej (B) nie zdążył wyczarować tarczy. Trafiły w niego dwa okrutne zaklęcia. Pierwsze sprawiło, że poczuł jak krew w jego żyłach zaczyna wrzeć. Krzyknął z bólu, który spotęgował fioletowy płomień jaki w niego wniknął. Jego wnętrzności zaczęły płonąć. Czarna magia zadała mu ból tak silny, że osunął się nieprzytomnie na ziemię.

Potężny czar Rookwood przedarł się przez kształtującą się tarczę nieznajomego (C). Zdołał jedynie złapać się za brzuch, nie wydał nawet żadnego dźwięku, z jego ust popłynęły strużki krwi. Gdyby nie miał na sobie ubrania mogłyby dostrzec na skórze krwawe wybroczyny - czar Sigrun rozerwał jego wnętrzności. Upadł na ziemię, może martwy.

The member 'Ain Eingarp' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 96

Lancea połowicznie udana...

Pod maską kącik ust Sigrun uniósł się w uśmiechu. Obie towarzyszące jej czarownice sięgnęły po czarną magię - Elvira prezentowała efekty nauki w minionych tygodniach, rzuciła naprawdę mocne zaklęcie. Zaklęcie Tatiany mogłoby być nieco silniejsze, wtedy zapewne w Rookwood nie leciałaby słaba włócznia.
I tak nie miała ochoty przekonać się jaką ma moc.
- Protego - wyrzekła wiedźma spokojnym tonem.

The member 'Sigrun Rookwood' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 73

Tarcza pojawiła się przez Sigrun natychmiast - na tyle mocna, aby odbić włócznię w kierunku krwawiącego mężczyzny. Jego chwile były policzone.
- Avada Kedavra - powiedziała nagle, mierząc w krwawiącego, jedynego przytomnego czarodzieja (A).

The member 'Sigrun Rookwood' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 35

--------------------------------

#2 'k10' : 6

Krew pojawiała się w ustach wrogów, skapywała po brodach i plamiła bruk czarnymi strużkami. Niepotrzebnie podnieśli na nie różdżki, zadane cierpienie było zasłużone, miało stanowić karę, przykład. Wytaczanie wojny im, jej, Elvirze Multon, zawsze zostanie dotkliwie odpłacone.
Była z nimi Sigrun i grupka samozwańczych obrońców nie miała najmniejszych szans.
- Capillumo - wypowiedziała ciszej, celując w ostatniego, który trzymał się na nogach.
W powietrzu wybrzmiały słowa morderczej klątwy. Obejrzała się, nie dostrzegając zielonej poświaty.

The member 'Elvira Multon' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 62

--------------------------------

#2 'k10' : 2

Ta chwila była nieuchronna, prędzej czy później czarna magia musiała zrykoszetować w nią bolesnym uciskiem skroni i gorzkim posmakiem w ustach. Zadrżała lekko, ukrywając ruch pod połami grubego płaszcza, a dostrzegając niezaprzeczalną przewagę, zdecydowała się wykorzystać moment i wycelować różdżkę w siebie.
- Paxo Maxima

185/215 -30 psychiczne -5

The member 'Elvira Multon' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 65

--------------------------------

#2 'k8' : 2, 3, 7, 3, 8, 8

Nieprzyjemne mrowienie prędko przerodziło się w zwyczajny ból; kłujący, promieniujący, rozchodzący się po ciele jak prąd. Tatiana na moment przymknęła powieki, zagryzając pragnące wydostać się spomiędzy warg westchnięcie, kiedy czarna magia upomniała się o swoje; może była niegotowa? Nieodpowiednio przygotowana? Kolejne zaklęcie zawiodło, a na domiar złego zdecydowało wyrządzić krzywdę jej samej.
Utrzymała się jednak na nogach, pozwalając niemocy na władzę nad nią samą tylko na krótką chwilę; potrzebowała jednak kolejnej porcji czasu, by zorientować się w sytuacji – by dojrzeć splamione krwią ubrania, plamy szkarłatu na bladych twarzach, poczuć odór śmierci we własnych nozdrzach, wciągany wraz z mroźnym wiatrem.
Nie myśląc więcej, nie zastanawiając się nawet nad faktyczną żywotnością zwijającego się z bólu mężczyzny (czarodziej A), uniosła znów różdżkę, kreśląc w powietrzu odpowiedni kształt.
– Lamino.

The member 'Tatiana Dolohov' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 50