Pojedynek w Wiltshire - 16.11.1957
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Wiltshire
Główna ulica 16.11.1957
Nie zdołaliśmy się ukryć, więc grabieżcy próbują nas zaatakować.
Pierwszy grabieżca (10 OPCM, 15 CM, żywotność:80) atakuje w pętli: Bucco, Sectumsempra, Gladium
Drugi grabieżca (15 OPCM, 15 U, żywotność:80) atakuje w pętli: Caeruleusio, Commotio, Deprimo
Ochroniarz (15 U, 20 OPCM, żywotność:100)
Szafka zniknięć
[bylobrzydkobedzieladnie]
Nie zdołaliśmy się ukryć, więc grabieżcy próbują nas zaatakować.
Pierwszy grabieżca (10 OPCM, 15 CM, żywotność:80) atakuje w pętli: Bucco, Sectumsempra, Gladium
Drugi grabieżca (15 OPCM, 15 U, żywotność:80) atakuje w pętli: Caeruleusio, Commotio, Deprimo
Ochroniarz (15 U, 20 OPCM, żywotność:100)
Szafka zniknięć
[bylobrzydkobedzieladnie]
Ostatnio zmieniony przez Ain Eingarp dnia 02.07.21 16:07, w całości zmieniany 2 razy
The member 'Florean Fortescue' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 92
'k100' : 92
Przeszkoleni czarodzieje dobrze wiedzieli, w jaki sposób ustawić się do jakich zaklęć, ponieważ ponownie zaskoczyło odbite zaklęcie, gdzie zarówno metamorfomagowi, jak i pierwszemu grabieżcy zaklęcia pomknęły w dwóch całkiem innych kierunkach!
- Protego - spróbował obrony przed własnym zaklęciem, które wróciło do niego niczym bumerang.
- Bucco - osłabiony głos wydał werdykt, starając się ponownie zadać ten sam cios metamorfomagowi.
- Protego! - bronił się niczym lew przed własnym odbitym zaklęciem.
Nikt chyba nie spodziewał się takiego starcia!
| Protego - Reggie (na odbite Petrificus totalus do G2), ST 55-21=34
| Bucco - G1 (na Reggiego), ST 50-15+50=85 & k10
| Protego - G2 (na odbite Deprimo do Floriana), 55-15+15=55
| Żywotność Reggiego: 246/254 (-8 tłuczone)
| Żywotność Floriana: 220/240 (-10 odmrożenia)
| Żywotność G1: 24/80 (-56 cięte), 1/3 tury do omdlenia [30% Żywotności; -50 kości]
| Żywotność G2: 55/80 (-25 tłuczone) [69% Żywotności; -15 kości]
| Tura ataku
- Protego - spróbował obrony przed własnym zaklęciem, które wróciło do niego niczym bumerang.
- Bucco - osłabiony głos wydał werdykt, starając się ponownie zadać ten sam cios metamorfomagowi.
- Protego! - bronił się niczym lew przed własnym odbitym zaklęciem.
Nikt chyba nie spodziewał się takiego starcia!
| Protego - Reggie (na odbite Petrificus totalus do G2), ST 55-21=34
| Bucco - G1 (na Reggiego), ST 50-15+50=85 & k10
| Protego - G2 (na odbite Deprimo do Floriana), 55-15+15=55
| Żywotność Reggiego: 246/254 (-8 tłuczone)
| Żywotność Floriana: 220/240 (-10 odmrożenia)
| Żywotność G1: 24/80 (-56 cięte), 1/3 tury do omdlenia [30% Żywotności; -50 kości]
| Żywotność G2: 55/80 (-25 tłuczone) [69% Żywotności; -15 kości]
| Tura ataku
Serce mnie bije
Duszazapije
Dusza
Żyję
The member 'Reggie Weasley' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 44
--------------------------------
#2 'k100' : 100
--------------------------------
#3 'k10' : 7
--------------------------------
#4 'k100' : 5
#1 'k100' : 44
--------------------------------
#2 'k100' : 100
--------------------------------
#3 'k10' : 7
--------------------------------
#4 'k100' : 5
Dorzucam na obrażenia z Deprimo
Serce mnie bije
Duszazapije
Dusza
Żyję
The member 'Reggie Weasley' has done the following action : Rzut kością
'k8' : 7, 6, 4
'k8' : 7, 6, 4
Walka stawała się coraz bardziej napięta, a ja zacząłem się stresować, że zaraz ktoś z nas bardziej oberwie. Dlatego tym razem sięgnąłem po zaklęcie, które miało przeszkodzić obydwu grabieżcom – Aeris! – Rzuciłem, celując różdżką w niedużą przestrzeń pomiędzy nimi.
not a perfect soldier
but a good man
but a good man
Florean Fortescue
Zawód : właściciel lodziarni
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Pijemy z czary istnienia
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Florean Fortescue' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 56
--------------------------------
#2 'k8' : 8, 6
#1 'k100' : 56
--------------------------------
#2 'k8' : 8, 6
Zaklęcie tarczy pochłonęło odbitego Pertyfikusa, jednakże pozwoliło również na odsapnięcie grabieżcy z rozpłataną piersią. Nie minęło wiele, nim mężczyzna posłał w kierunku metamorfomaga zaklęcie, na które ten mógł jedynie spróbować obrony w postaci - Protego Maxima! - ile jeszcze! Pomyślał zdziwiony tą mocą przeciwników.
W tym samym czasie drugi grabieżca porządnie uderzył o podłogę, próbując zaraz podnieść się i z klęczek wołając równo ze swoim kompanem - Protego Maxima!
- Protego Maxima! - wybrzmiało tuż obok niego.
| Protego Maxima - Reggie (na Bucco >k100 [podwójne obrażenia]), ST 75-21=54
| Protego Maxima - G1 (na Aeris), ST 75-15+50=110
| Protego Maxima - G2 (na Aeris), ST 75-15+40=100
| Żywotność Reggiego: 246/254 (-8 tłuczone)
| Żywotność Floriana: 220/240 (-10 odmrożenia)
| Żywotność G1: 24/80 (-56 cięte), 2/3 tury do omdlenia [30% Żywotności; -50 kości]
| Żywotność G2: 26/80 (-54 tłuczone) [33% Żywotności; -40 kości]
| Tura obrony
W tym samym czasie drugi grabieżca porządnie uderzył o podłogę, próbując zaraz podnieść się i z klęczek wołając równo ze swoim kompanem - Protego Maxima!
- Protego Maxima! - wybrzmiało tuż obok niego.
| Protego Maxima - Reggie (na Bucco >k100 [podwójne obrażenia]), ST 75-21=54
| Protego Maxima - G1 (na Aeris), ST 75-15+50=110
| Protego Maxima - G2 (na Aeris), ST 75-15+40=100
| Żywotność Reggiego: 246/254 (-8 tłuczone)
| Żywotność Floriana: 220/240 (-10 odmrożenia)
| Żywotność G1: 24/80 (-56 cięte), 2/3 tury do omdlenia [30% Żywotności; -50 kości]
| Żywotność G2: 26/80 (-54 tłuczone) [33% Żywotności; -40 kości]
| Tura obrony
Serce mnie bije
Duszazapije
Dusza
Żyję
The member 'Reggie Weasley' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 1
--------------------------------
#2 'k100' : 54
--------------------------------
#3 'k100' : 83
#1 'k100' : 1
--------------------------------
#2 'k100' : 54
--------------------------------
#3 'k100' : 83
Obydwaj grabieżcy byli ranni i wycieńczeni, lecz nie zamierzali odpuścić dwójce, która zaserwowała im tak pewny kontratak. W chwili obecnej nie liczyła się już zawartość kieszeni czy sakw - grabieżcy atakowali w zemście, chcąc zadać Reggiemu i Floreanowi tyle samo bólu, ile oni zadali im. Determinacja zaostrzała wykrzykiwane inkantacje, czyniąc zaklęcia wyjątkowo potężnymi. Czarnomagiczna klątwa, mknąca w kierunku Reggiego, zdawała się iskrzyć i rozpalać powietrze, a wyczarowana przez mężczyznę tarcza była nie tylko słaba, ale i całkiem przepuszczalna. Wiązka Bucco w zetknięciu z podejrzanym Protego rozbłysła jak fajerwerki, na moment oślepiając Reggiego. Zanim zdążyłby przetrzeć załzawione oczy, poczuł na lewym kącie żuchwy brutalne uderzenie, wybijające kość ze stawu. Ból był ostry, promieniował do skroni. Z lewego kącika ust metamorfomaga spłynęła strużka śliny.
Interwencja Mistrza Gry w związku z wyrzuceniem krytycznej porażki. Reggie, w wyniku lewostronnego zwichnięcia stawu żuchwowego odczuwasz trudności z mówieniem i przełykaniem. Otrzymujesz 30 obrażeń tłuczonych (podwojone obrażenia bazowe). Żuchwę bez problemu nastawi uzdrowiciel, lecz możesz też podjąć taką próbę sam, rękami - ST nastawienia żuchwy wynosi 75, a każda nieudana próba zadaje 10 obrażeń psychicznych. Do momentu nastawienia żuchwy przy każdej próbie użycia werbalnego zaklęcia rzucasz dodatkową kością k3. Jeżeli wyrzucisz 1, ból sprawi, że nie zdołasz wypowiedzieć zaklęcia do końca i będzie ono nieudane. Mistrz Gry nie kontynuuje rozgrywki. W razie pytań zapraszam do Elviry.
Interwencja Mistrza Gry w związku z wyrzuceniem krytycznej porażki. Reggie, w wyniku lewostronnego zwichnięcia stawu żuchwowego odczuwasz trudności z mówieniem i przełykaniem. Otrzymujesz 30 obrażeń tłuczonych (podwojone obrażenia bazowe). Żuchwę bez problemu nastawi uzdrowiciel, lecz możesz też podjąć taką próbę sam, rękami - ST nastawienia żuchwy wynosi 75, a każda nieudana próba zadaje 10 obrażeń psychicznych. Do momentu nastawienia żuchwy przy każdej próbie użycia werbalnego zaklęcia rzucasz dodatkową kością k3. Jeżeli wyrzucisz 1, ból sprawi, że nie zdołasz wypowiedzieć zaklęcia do końca i będzie ono nieudane. Mistrz Gry nie kontynuuje rozgrywki. W razie pytań zapraszam do Elviry.
Szala pojedynku chyba zaczęła się przechylać na naszą stronę. Co prawda zauważyłem kątem oka, że coś się dzieje z Reggiem, ale to chyba nie było nic bardzo poważnego, dalej stał na nogach. Dlatego skorzystałem z rozkojarzenia grabieżców, ponownie celując w jednego z nich różdżką (G2) – Telamo sacculo – chcąc uniemożliwić mu dalszą walkę.
not a perfect soldier
but a good man
but a good man
Florean Fortescue
Zawód : właściciel lodziarni
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Pijemy z czary istnienia
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Florean Fortescue' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 98
'k100' : 98
Nieszczęścia na pewno nie chodziły parami, bo jeśli tak, to zdołałby już dawno pożegnać się ze światem. Wystarczył on jeden, sam w całej swojej rudej okazałości, która najpierw poczuła potężny ból od uderzenia. Tym samym zaklęciem czarodziej zdołał go ugodzić już wcześniej jednak teraz... chrzęst wydał się jakoś nienaturalnie głośny, a sama szczęka zamiast odbić się o zęby... wyleciała w bok? - AAAAAAAAAAAAŁ - zająknął niespodziewanie z bólu, łapiąc się obiema dłońmi za twarz. Bolało... znowu, kurwa mać. Powinien się już przyzwyczaić.
Dynamicznym ruchem próbował ją... nastawić? Że też tego nie uczyli w Hogwarcie! Dobrze, że partyzanckie bijatyki pozwalały mu na podejmowanie niecodziennych decyzji, które po chwili przemyślenia niekoniecznie wydawały się zbyt rozsądne. Poczuł mokrą strużkę spływającą po jego brodzie.
Grabieżcy walnęli o ulicę wydając z siebie mniej witalne dźwięki. Zdecydowanie nie mieli już siły, choć różdżki uniosły się, próbując ostatkami sił ich przepędzić.
- Sectumsempra - spróbował z podłogi ten gość, który zaskoczył zaciętym zaklęciem, które pozbawiło metamorfomaga szczęce w zawiasach, już jedynie szeptał, jakby było to jego ostatnie słowo. Dziw, że wciąż próbował celować!
- Protego - mruknął drugi, ostatkami sił próbując podźwignąć się z podłogi.
| Nastawiam żuchwę - oczywiście swoją, ST 75
| Sectumsempra - G1 (na Reggiego), ST 80-15+70=135 & k10 & 3k8
| Protego - G2 (na Telamo sacculo), ST 55-15+60=100
| Żywotność Reggiego: 216/254 (-38 tłuczone, -5 kości)
| Żywotność Floriana: 220/240 (-10 odmrożenia)
| Żywotność G1: 7/80 (-56 cięte, -17 tłuczone), [30% Żywotności; -70 kości], 2/3 tury do omdlenia
| Żywotność G2: 9/80 (-71 tłuczone) [33% Żywotności; -60 kości]
| Grabieżcy są unieszkodliwieni, wracamy do tematu
Dynamicznym ruchem próbował ją... nastawić? Że też tego nie uczyli w Hogwarcie! Dobrze, że partyzanckie bijatyki pozwalały mu na podejmowanie niecodziennych decyzji, które po chwili przemyślenia niekoniecznie wydawały się zbyt rozsądne. Poczuł mokrą strużkę spływającą po jego brodzie.
Grabieżcy walnęli o ulicę wydając z siebie mniej witalne dźwięki. Zdecydowanie nie mieli już siły, choć różdżki uniosły się, próbując ostatkami sił ich przepędzić.
- Sectumsempra - spróbował z podłogi ten gość, który zaskoczył zaciętym zaklęciem, które pozbawiło metamorfomaga szczęce w zawiasach, już jedynie szeptał, jakby było to jego ostatnie słowo. Dziw, że wciąż próbował celować!
- Protego - mruknął drugi, ostatkami sił próbując podźwignąć się z podłogi.
| Nastawiam żuchwę - oczywiście swoją, ST 75
| Sectumsempra - G1 (na Reggiego), ST 80-15+70=135 & k10 & 3k8
| Protego - G2 (na Telamo sacculo), ST 55-15+60=100
| Żywotność Reggiego: 216/254 (-38 tłuczone, -5 kości)
| Żywotność Floriana: 220/240 (-10 odmrożenia)
| Żywotność G1: 7/80 (-56 cięte, -17 tłuczone), [30% Żywotności; -70 kości], 2/3 tury do omdlenia
| Żywotność G2: 9/80 (-71 tłuczone) [33% Żywotności; -60 kości]
| Grabieżcy są unieszkodliwieni, wracamy do tematu
Serce mnie bije
Duszazapije
Dusza
Żyję
The member 'Reggie Weasley' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 31
--------------------------------
#2 'k100' : 77
--------------------------------
#3 'k10' : 6
--------------------------------
#4 'k8' : 1, 2, 4
--------------------------------
#5 'k100' : 34
#1 'k100' : 31
--------------------------------
#2 'k100' : 77
--------------------------------
#3 'k10' : 6
--------------------------------
#4 'k8' : 1, 2, 4
--------------------------------
#5 'k100' : 34
| To znowu my stąd z nowym przeciwnikiem
Spojrzałem zaniepokojony na Reggiego, obserwując jak nastawia sobie szczękę. – Ktoś idzie, nie ma czasu – mruknąłem, po czym spojrzałem na podejrzanego mężczyznę, który najwyraźniej nas też zauważył. Różdżka w jego dłoni nie pozostawiała wątpliwości, ale mimo wszystko podjąłem próbę rozmowy. – Dwóch mężczyzn tutaj walczyło, młody człowiek dostał rykoszetem, co to się dzieje! – Zacząłem, garbiąc się nieco, by faktycznie sprawiać wrażenie podstarzałego człowieka. – A pan to nie słyszał, że coś się dzieje? Pomóc pan mógł! – Dodałem, zapewne stąpając po cienkim lodzie, ale wciąż istniała szansa, że ten człowiek nic nie chce nam zrobić.
Rzut na kłamstwo (?)
Spojrzałem zaniepokojony na Reggiego, obserwując jak nastawia sobie szczękę. – Ktoś idzie, nie ma czasu – mruknąłem, po czym spojrzałem na podejrzanego mężczyznę, który najwyraźniej nas też zauważył. Różdżka w jego dłoni nie pozostawiała wątpliwości, ale mimo wszystko podjąłem próbę rozmowy. – Dwóch mężczyzn tutaj walczyło, młody człowiek dostał rykoszetem, co to się dzieje! – Zacząłem, garbiąc się nieco, by faktycznie sprawiać wrażenie podstarzałego człowieka. – A pan to nie słyszał, że coś się dzieje? Pomóc pan mógł! – Dodałem, zapewne stąpając po cienkim lodzie, ale wciąż istniała szansa, że ten człowiek nic nie chce nam zrobić.
Rzut na kłamstwo (?)
not a perfect soldier
but a good man
but a good man
Florean Fortescue
Zawód : właściciel lodziarni
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Pijemy z czary istnienia
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Pojedynek w Wiltshire - 16.11.1957
Szybka odpowiedź