Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania
rose with sharpened thorns
Strona 1 z 2 • 1, 2
AutorWiadomość
nienawidzę
♠ graham mulciber ♠
I've got thick skin and an elastic heart but your blade, it might be too sharp, I'm like a rubber band until you pull too hard, I may snap and I move fast but you won't see me fall apart
nie nienawidzę
♠ franz diggory ♠
here comes the darkness it's eating at my soul now that the spark has gone out of control, this fire is raging, I can't find the door, I just wanna die here but you want it more
♠ vasilly mulciber ♠
nanannaa
♠ cassandra vablatsky ♠
nanannaa
♠ polly havisham ♠
nanannaa
♠ deirdre tsagairt♠
nanannaa
nie znasz mnie, jednak jestem charłaczym cieniem mojej perfekcyjnej nieboszczki siostry, a odkąd ukradłam jej życie, nasze ścieżki mogą się skrzyżować - ♠ link do kp ♠
moją siostrę możesz znać z hufflepuffu w latach 1945-1952, z brudnych ulic Nokturnu, na które wpadła, możesz być osobą, która doprowadziła ją do upadku, wplątując w zakazane substancje, być mężczyzną, który zniszczył ją i spłodził jej nigdy nienarodzonego syna, możesz być jej znajomym ze szkoły, pierwszą miłością, największym wrogiem, najlepszą przyjaciółką bądź twarzą mijaną beznamiętnie na korytarzach
a mnie? mnie nie znasz, chyba że życie spędziłeś na mugolskich przedmieściach lub od dawna gryziesz piach
Ostatnio zmieniony przez Dairine Bott dnia 10.11.15 23:30, w całości zmieniany 5 razy
Gość
Gość
bądźmy jakimiś dalekimi kuzynkami, proszę-proszę-proszę! <3 tzn z Bercią, oczywiście! ewentualnie zakręćmy się jakoś w Hogwarcie! a jak już na to się zgodzisz, to mogę popłynąć z relacją na suchego przestwór oceanu! ; >
there was an orchid as beautiful as the
seven deadly sins
seven deadly sins
Deirdre Mericourt
Zawód : namiestniczka Londynu, metresa nestora
Wiek : 28
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
one more time for my taste
I'll lick your wounds
I'll lay you down
✦
I'll lick your wounds
I'll lay you down
✦
OPCM : 45 +3
UROKI : 4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 60 +8
ZWINNOŚĆ : 21
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarownica
Śmierciożercy
kuzynkujmy się! <3 nawet z siostrą moją mogłaś być w bardzo dobrych stosunkach, ale ona o mnie raczej nikomu nie mówiła w obawie przed szykanowaniem, więc się dopiero poznamy, choć ja dalej będę udawać, że jestem Bernadette. i bawmy się w dramy
Gość
Gość
z franzem to wiadomo
orety, a może Pola by się kolegowała z Benią i przez swoje ćpanie nie zauważyła zmiany?
orety, a może Pola by się kolegowała z Benią i przez swoje ćpanie nie zauważyła zmiany?
Gość
Gość
no ba
Berka mogła z Polą ćpać, a teraz możemy się w fabule odnaleźć!
Berka mogła z Polą ćpać, a teraz możemy się w fabule odnaleźć!
Gość
Gość
o, fajnie! ale że benka była w ciąży to polce mogła powiedzieć? czy raczej nie?? bo polka by mogła przynosić teraz dairijn jakieś akcesoria dla dzieci i by opowiadała jej o jakiś bebeciach i o tym jakie trzeba im podawać dawki różnych prochów, żeby nie płakały xd
Gość
Gość
myślę, że jeśli beefefowały mocno, to mogła powiedzieć i się dzielić obawami i szczegółami z życia i śmiesznie by było, biorę z całym dobrobytem inwentarza
Gość
Gość
ojaa, byłoby świetnie mieć taką bffke! zaraz opowiem Billemu, że moja bffka będzie miala bobo i że ja też chce
I get down to Beat poetry ◇ They say I'm too young to love you I don't know what I need They think I don't understand The freedom land of the seventies I think I'm too cool to know ya You say I'm like the ice I freeze I'm churning out novels like Beat poetry on Amphetamines endlesslove
<3 będę najlepszą bfką świata, nie narzekaj
I get down to Beat poetry ◇ They say I'm too young to love you I don't know what I need They think I don't understand The freedom land of the seventies I think I'm too cool to know ya You say I'm like the ice I freeze I'm churning out novels like Beat poetry on Amphetamines endlesslove
Skoro Bernadette była w ciąży to mogła potrzebować pomocy Gwen? Możemy wymyślić z tym coś fajnego.
Mogła któregoś dnia pojawić w jej gabinecie, przerażona i zapłakana. Od tamtej pory Gwenny wzięłaby ją pod swoje skrzydła, wspólnie zastanawiając się co zrobić (zachować dziecko, usunąć?). Mogłoby się nawet okazać, że Ber źle znosi ciąże, nie czuje się najlepiej, potrzebuje wzmacniających eliksirów czy innych specjałów by np. powstrzymać ciągłe mdłości, mogła więc zostać wpisana na cotygodniową listę odwiedzin Flume nawet w początkowej fazie ciąży.
A kiedy nagle w ciąży nie jest - tutaj może zacząć się zabawa!
Mogła któregoś dnia pojawić w jej gabinecie, przerażona i zapłakana. Od tamtej pory Gwenny wzięłaby ją pod swoje skrzydła, wspólnie zastanawiając się co zrobić (zachować dziecko, usunąć?). Mogłoby się nawet okazać, że Ber źle znosi ciąże, nie czuje się najlepiej, potrzebuje wzmacniających eliksirów czy innych specjałów by np. powstrzymać ciągłe mdłości, mogła więc zostać wpisana na cotygodniową listę odwiedzin Flume nawet w początkowej fazie ciąży.
A kiedy nagle w ciąży nie jest - tutaj może zacząć się zabawa!
izoldo droga, nic dodać, nic ująć, jak ja lubię, kiedy ludzie przychodzą do relacji z cudownymi pomysłami
Gość
Gość
czy ja jestem lamusem, który tutaj nie odpisał? WYBACZ.
a więc chcę kuzynki, oczywiście ze strony papy Tsagairta, bo Dai nie jest skośnooką chineczką ;> raczej nie mogli być braćmi, bo nazwisko itepe, ale niech będą jakoś blisko ze sobą! o czym Dai tzn Benia dowiedziała się już w szkole, kiedy to Deirdre podeszła do pięknej acz przestraszonej pierwszoklasistki i oficjalnie powitała ją w progach Hogwartu. tak polecił jej tata, pewnie chętnie Benię zapraszający do szkockiego domu. generalnie mimo różnicy wieku, widziałabym z Benią jakiś wojujący pozytyw <3 niech się przyjaźnią, może nie jest to przyjaźń stała i przez czas kariery Dei pewnie opierała się głównie na listach, ale teraz przyjaźń mogłaby powrócić na tory rzeczywiste. jak trwoga to do rodziny; do tego obydwie, i Benia i Dei straciły bliskich całkiem niedawno. no i Dei mogłaby wiedzieć o ciąży i ogólnie doradzać Beni usunięcie dziecka. a Benia jako jedyna wiedziałaby o dziwkarskiej karierze Dei :malpka: wiem, że chaotycznie, ale chcę jakiś pozytywik! <3
a więc chcę kuzynki, oczywiście ze strony papy Tsagairta, bo Dai nie jest skośnooką chineczką ;> raczej nie mogli być braćmi, bo nazwisko itepe, ale niech będą jakoś blisko ze sobą! o czym Dai tzn Benia dowiedziała się już w szkole, kiedy to Deirdre podeszła do pięknej acz przestraszonej pierwszoklasistki i oficjalnie powitała ją w progach Hogwartu. tak polecił jej tata, pewnie chętnie Benię zapraszający do szkockiego domu. generalnie mimo różnicy wieku, widziałabym z Benią jakiś wojujący pozytyw <3 niech się przyjaźnią, może nie jest to przyjaźń stała i przez czas kariery Dei pewnie opierała się głównie na listach, ale teraz przyjaźń mogłaby powrócić na tory rzeczywiste. jak trwoga to do rodziny; do tego obydwie, i Benia i Dei straciły bliskich całkiem niedawno. no i Dei mogłaby wiedzieć o ciąży i ogólnie doradzać Beni usunięcie dziecka. a Benia jako jedyna wiedziałaby o dziwkarskiej karierze Dei :malpka: wiem, że chaotycznie, ale chcę jakiś pozytywik! <3
there was an orchid as beautiful as the
seven deadly sins
seven deadly sins
Deirdre Mericourt
Zawód : namiestniczka Londynu, metresa nestora
Wiek : 28
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
one more time for my taste
I'll lick your wounds
I'll lay you down
✦
I'll lick your wounds
I'll lay you down
✦
OPCM : 45 +3
UROKI : 4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 60 +8
ZWINNOŚĆ : 21
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarownica
Śmierciożercy
WYBACZAM.
i zgadzam się na wszystko, kuzynka najdroższa! Deirdre mogła być wzorem cnót wszelakich dla świętej pamięci Beni i ta wylała pewnie miliony łez, gdy dowiedziała się, na jaką mroczną drogę występku musiała zejść :c a potem zeszła na nią sama, zwiedziona paskudną miłością, potrzebowała najpewniej ukochanej kuzynki (córki kuzyna pierwszego ojca, o ), co by móc się wyżalić i spotkać ze zrozumieniem, a nie pogardą. że stała się ćpunką, że ma niechciane i bardzo nieślubne dziecko, że wpadła w złe towarzystwo i zmuszana była do złych rzeczy.
a potem się Dai z Dei spotka i zrobimy kabum! <3
i zgadzam się na wszystko, kuzynka najdroższa! Deirdre mogła być wzorem cnót wszelakich dla świętej pamięci Beni i ta wylała pewnie miliony łez, gdy dowiedziała się, na jaką mroczną drogę występku musiała zejść :c a potem zeszła na nią sama, zwiedziona paskudną miłością, potrzebowała najpewniej ukochanej kuzynki (córki kuzyna pierwszego ojca, o ), co by móc się wyżalić i spotkać ze zrozumieniem, a nie pogardą. że stała się ćpunką, że ma niechciane i bardzo nieślubne dziecko, że wpadła w złe towarzystwo i zmuszana była do złych rzeczy.
a potem się Dai z Dei spotka i zrobimy kabum! <3
Gość
Gość
Och, och... Jak ciąża i potencjalne usuwanie - to ja też mogę być zamieszana! Zwłaszcza, że Nokturn to moje podwórko. Pomyślałam, że może Bernadette dowiadywała się ile kosztowałoby ją usunięcie problemu. Mogła przyjść z polecenia Gwen nawet!
A może znały się wcześniej? Może bliźniaczka wisiała Ricie kasę? Choć wtedy znajomość nie należałaby do najmilszych, Sheridan lubi swoje złoto. I nalicza wysokie odsetki.
A może znały się wcześniej? Może bliźniaczka wisiała Ricie kasę? Choć wtedy znajomość nie należałaby do najmilszych, Sheridan lubi swoje złoto. I nalicza wysokie odsetki.
She wears strength and darkness equally well
The girl has always been half goddess, half hell.
The girl has always been half goddess, half hell.
Rita Sheridan
Zawód : Trucicielka, lichwiarka, hazardzistka
Wiek : 30
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
The black heart angels calling
With kisses on my mouth
There's poison in the water
The words are falling out
With kisses on my mouth
There's poison in the water
The words are falling out
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Strona 1 z 2 • 1, 2
rose with sharpened thorns
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania