Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania
Adrien Carrow
Strona 1 z 2 • 1, 2
AutorWiadomość
Rodzinnie
Inara Carrow | Córusia tatusia | Największy skarb | Skrzywdź, a stracisz rękę. A nawet trzy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Majesty Carrow | Najmłodsza siostrzyczka | Mój kochany biszkopcik | Ładnie chodzi przy koniach. A nawet one przy niej. W ogóle tate WOW - pełen podziw że w taki wieku taki z ciebie majster. Hehe. No ale nie ma strachu. Baczył na nią będę i zsyłał kalectwa na tych co pomyślą o kaleczeniu ┬┴┬┴┤ ͜ʖ ͡°) ├┬┴┬┴
Deimos Carrow | Kocham jak brata | Ulubiony kuzyn - dziecko starczego brata mojego ojca | Ma dobre konie. I ładne piżamy. I dużo pretensji. Zawsze. O wszystko. Na szczęście lubię jego konie. A one mnie. Tak, jak ja jego. On w sumie też mnie lubi. Tylko się nie przyzna. Zaborcze stworzenie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Megara Carrow | Żona Deimoska | Świeża krew od Malfoyów | Zadziora co w kaszkę sobie sama dmucha. Pociesznie targa nerwy i pociesznie krzywi się. Nosi małego Carrowa pod serduszkiem (。◕‿◕。)
Lilith Avery | Jetem jej chrzestnym! | Wesoła iskierka | Tyle co z Inarką waz mi we dwie potłukły to ja nawet nie. Tyle strachu co się nieraz najadłem że się jak te wazy potłuką to...matkobosko. Niepokorna pchła. Moja rodzina. Udaję, że nie z Averych
( ▀ ͜͞ʖ▀)
Morgoth Yaxley | Kuzyn - dziecko siostry mojej mamy (od strony Flintów) |
Majesty Carrow | Najmłodsza siostrzyczka | Mój kochany biszkopcik | Ładnie chodzi przy koniach. A nawet one przy niej. W ogóle tate WOW - pełen podziw że w taki wieku taki z ciebie majster. Hehe. No ale nie ma strachu. Baczył na nią będę i zsyłał kalectwa na tych co pomyślą o kaleczeniu ┬┴┬┴┤ ͜ʖ ͡°) ├┬┴┬┴
Deimos Carrow | Kocham jak brata | Ulubiony kuzyn - dziecko starczego brata mojego ojca | Ma dobre konie. I ładne piżamy. I dużo pretensji. Zawsze. O wszystko. Na szczęście lubię jego konie. A one mnie. Tak, jak ja jego. On w sumie też mnie lubi. Tylko się nie przyzna. Zaborcze stworzenie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Megara Carrow | Żona Deimoska | Świeża krew od Malfoyów | Zadziora co w kaszkę sobie sama dmucha. Pociesznie targa nerwy i pociesznie krzywi się. Nosi małego Carrowa pod serduszkiem (。◕‿◕。)
Lilith Avery | Jetem jej chrzestnym! | Wesoła iskierka | Tyle co z Inarką waz mi we dwie potłukły to ja nawet nie. Tyle strachu co się nieraz najadłem że się jak te wazy potłuką to...matkobosko. Niepokorna pchła. Moja rodzina. Udaję, że nie z Averych
( ▀ ͜͞ʖ▀)
Morgoth Yaxley | Kuzyn - dziecko siostry mojej mamy (od strony Flintów) |
Lubiani
Anthony BurkeTen od żółwia
Łamany klątwami
Łamacz klątw...
Tyle wspólnych kości.
I Przygód.
Nad Eufratem.
Czy innym Tygrysem.
To ja nawet nie.
Te murzynowe noce w Indiach...
Prawie romantyczne.
#brothug
Prawie bo Aranea
I jej ciężkie skrzynie
pełne herbat.
Mocno dobrych herbat.
I potem Piraci,
Nie jej, lecz podobnie nastawieni.
A jeszcze potem żółwie.
Nie piratów bo smaczniejsze.
W ogóle srogo pustynnie nieraz
Jednak ciągle przeżywalnie
Chociaż nieraz...
Chęć skręcenia Tośka
Tak bardzo mocna
ŻE JA NAWET NIE
Lecz to takie tam
Menskie popchanki
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ciągle mi wisi funta
Łamany klątwami
Łamacz klątw...
Tyle wspólnych kości.
I Przygód.
Nad Eufratem.
Czy innym Tygrysem.
To ja nawet nie.
Te murzynowe noce w Indiach...
Prawie romantyczne.
#brothug
Prawie bo Aranea
I jej ciężkie skrzynie
pełne herbat.
Mocno dobrych herbat.
I potem Piraci,
Nie jej, lecz podobnie nastawieni.
A jeszcze potem żółwie.
Nie piratów bo smaczniejsze.
W ogóle srogo pustynnie nieraz
Jednak ciągle przeżywalnie
Chociaż nieraz...
Chęć skręcenia Tośka
Tak bardzo mocna
ŻE JA NAWET NIE
Lecz to takie tam
Menskie popchanki
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ciągle mi wisi funta
William BaudelairePrzyjaciel z pracy
Cierpliwy gość,
Chodząca gościnność.
Zawsze częstuje kawą.
Bardzo dobrą kawą.
Nawet jak przynoszę mu raport
Spóźniony o tydzień
Kwadrans przed końcem jego zmiany
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Cierpliwy gość,
Chodząca gościnność.
Zawsze częstuje kawą.
Bardzo dobrą kawą.
Nawet jak przynoszę mu raport
Spóźniony o tydzień
Kwadrans przed końcem jego zmiany
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Do spalenia
Tristan RosierTen co podpadł
Drań
Niemoralny.
Odważny.
Głupi.
Sztywny.
Chłodny.
Martwy.
A przynajmniej póki ktoś mi nie przerwie snu
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Drań
Niemoralny.
Odważny.
Głupi.
Sztywny.
Chłodny.
Martwy.
A przynajmniej póki ktoś mi nie przerwie snu
( ͡° ͜ʖ ͡°)
[bylobrzydkobedzieladnie]
Ostatnio zmieniony przez Adrien Carrow dnia 07.11.16 12:28, w całości zmieniany 21 razy
Adrien Carrow
Zawód : Ordynator oddziału Zakażeń Magicznych
Wiek : 46
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
Wznosić się i upadać jest rzeczą ludzką. Ważne jest by nie bać się na nowo rozkładać swych skrzydeł i sięgać wyżej.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Kuzynie jednak, hehe. Przychodzę z dość nietypową jak na rodzinę relacją, ale jednak innej nie sposób było mi wymyślić. Jesteś pozytywną duszą, od urodzenia taki byłeś, mój własny ojciec najpewniej tego nie popierał, a ja jestem jego kopią i mam w tyłku kij, sztywniak ze mnie okrutny.
Swoją drogą chyba zacznę szukać mego ojca XD
Niestety z drugiej strony oboje z Deimosem macie coś w okolicy uzdrowicieństwa. Wokół Deimosa kręciła się całe życie pani uzdrowicielka: Cynthia, a Adrien-lekarz zapałał uczuciem do Lilian. W tym wypadku mogłabym widzieć tutaj twoje świeże spojrzenie. Masz otwarty umysł i może widziałbyś powody dla których mimo wszelkich deimosowych wad, należałoby go wydać za taką Cynthię a nie za pannę Malfoy? Nic nie narzucam, zastanawiam się tylko, czy mogłoby się to fajnie potoczyć: Adrien żywo zainteresowany swoim kuzynem mógłby wnieść nieco życia w jego smutny los, natomiast Deimos widziałby pewnie w Adrienie swego wroga - uznałby, że kuzyn czycha na jego część spadku (większą część i tak dziedziczy Fobos). Poza tym, w oczach Deimosa jest skreślony przez rozwód. Podobnie jak w oczach ojca: bo w szlacheckich rodzinach nie ma miejsca na tak liberalne posunięcia!! Wydaje mi się, że wszyscy traktujemy go w rodzinie z przymrużeniem oka - tak jak on nas od pierwszego śmiechu.
Swoją drogą chyba zacznę szukać mego ojca XD
Niestety z drugiej strony oboje z Deimosem macie coś w okolicy uzdrowicieństwa. Wokół Deimosa kręciła się całe życie pani uzdrowicielka: Cynthia, a Adrien-lekarz zapałał uczuciem do Lilian. W tym wypadku mogłabym widzieć tutaj twoje świeże spojrzenie. Masz otwarty umysł i może widziałbyś powody dla których mimo wszelkich deimosowych wad, należałoby go wydać za taką Cynthię a nie za pannę Malfoy? Nic nie narzucam, zastanawiam się tylko, czy mogłoby się to fajnie potoczyć: Adrien żywo zainteresowany swoim kuzynem mógłby wnieść nieco życia w jego smutny los, natomiast Deimos widziałby pewnie w Adrienie swego wroga - uznałby, że kuzyn czycha na jego część spadku (większą część i tak dziedziczy Fobos). Poza tym, w oczach Deimosa jest skreślony przez rozwód. Podobnie jak w oczach ojca: bo w szlacheckich rodzinach nie ma miejsca na tak liberalne posunięcia!! Wydaje mi się, że wszyscy traktujemy go w rodzinie z przymrużeniem oka - tak jak on nas od pierwszego śmiechu.
Jestem na tak! Adrien rzeczywiście jest traktowany przez wszystkich z przymrużeniem oka i doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Zapewne mój ojciec nie raz żalił się twojemu z mojego powodu. Co zrobić...Tacy ludzie, jak on są niereformowalni i Deimos będzie nieraz tego doświadczał! Adrien bowiem bardzo lubi swego kuzyna. I nie chodzi mi tu o jego konie, czy droczenie się z młodszym Carrowem. Słowo! Chce dzielić z nim przygody, wyrywać w niespodziewane podróże, tknąć w niego nieco barwnego życia! Doskonale bowiem zdaje sobi sprawę z tego, że ten ma jeszcze bardziej surowego ojca i większej presji jest poddawany. Na ewentualne zarzuty ze strony Deimosa reagowałby śmichem bądź żartem. Zresztą jakby zareagował inaczej to nie byłby sobą!
A co do sprawy twego ożenku. Namawiać na chwilę obecną do niczego nie będzie, gdyż nie miał styczności z żadną z pań. Zapewne się to zmieni, gdy nadrobię te braki. Wszak tylko szczęścia życzy kuzynowi
A co do sprawy twego ożenku. Namawiać na chwilę obecną do niczego nie będzie, gdyż nie miał styczności z żadną z pań. Zapewne się to zmieni, gdy nadrobię te braki. Wszak tylko szczęścia życzy kuzynowi
Adrien Carrow
Zawód : Ordynator oddziału Zakażeń Magicznych
Wiek : 46
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
Wznosić się i upadać jest rzeczą ludzką. Ważne jest by nie bać się na nowo rozkładać swych skrzydeł i sięgać wyżej.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Panie Carrow! Pomiędzy naszymi rodami są potężne hejty, a Tristan ma alergię na Wasze nazwisko. Ponadto! ma wśród szlacheckich rodów opinię libertyna i bałamutnika (jeśli Adrien o niej wcześniej nie słyszał, to Deimos lub Fobos bądź inni Carrowowie z pewnością chętnie mu wyperswadują, co sądzą o Tristanie), a próbował (bezskutecznie ) bałamucić pana córkę w szkole! Pan to chyba wiatrówkę na mój widok wyciąga, co?
the vermeil rose had blown in frightful scarlet and its thorns
o u t g r o w n
Tristan Rosier
Zawód : Arystokrata, smokolog
Wiek : 32
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
the death of a beautiful woman is, unquestionably, the most poetical topic in the world
OPCM : 38 +2
UROKI : 30
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 1
CZARNA MAGIA : 60 +5
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15 +6
Genetyka : Czarodziej
Śmierciożercy
Gdyby miał to pewnie by wyciągał ale, że nie ma to jeśli dowie się o takowych ekscesach zapewne będzie posyłać ci uprzejmy, a zarazem trochę niepokojący uśmiech. Ponadto zapewne w dość specyficzny sposób będzie wyglądał przebieg naszej rozmowy, po której będziesz się cieszył, że jesteś zaprawiony w bojach z niebezpiecznymi gadami, gdyż Adrien zadba by właśnie tak się kojarzyć C:
Naturalnie pominę tutaj liczne przykłady górnolotnej złośliwości etc., acz wspomnę, że może być ciekawie jeśli przypadkiem, nabawisz się niechcący jakiegoś urazu przy swym fachu, a w szpitalu trafisz właśnie na niego
Mój ojciec zapewne uroni łzę szczęścia, gdy się dowie, że wobec Rosiera zachowuję się tak, jak powinienem <3
Naturalnie pominę tutaj liczne przykłady górnolotnej złośliwości etc., acz wspomnę, że może być ciekawie jeśli przypadkiem, nabawisz się niechcący jakiegoś urazu przy swym fachu, a w szpitalu trafisz właśnie na niego
Mój ojciec zapewne uroni łzę szczęścia, gdy się dowie, że wobec Rosiera zachowuję się tak, jak powinienem <3
Adrien Carrow
Zawód : Ordynator oddziału Zakażeń Magicznych
Wiek : 46
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
Wznosić się i upadać jest rzeczą ludzką. Ważne jest by nie bać się na nowo rozkładać swych skrzydeł i sięgać wyżej.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Dzień dobry, przyszłam po coś ciekawego <3 Pierwsze, co zauważyłam, to to, że poglądy Heleny i Adriena różnią się o 180 stopni, więc Lena pewnie przez to traktuje go troszeczkę z góry, ale to jednak Carrow, nazwisko szlachetne w dodatku samotny pan, a jak wiadomo ona jak to wila, samotnych panów bardzo lubi. Mogłaby więc próbować zarzucić na niego sidła, czy to dla zabawy czy też z konkretniejszego powodu, jeśli chcesz i za maską uprzejmości ukrywać to, co naprawdę sądzi. Może Adrien miał okazję kiedyś ją leczyć? Jak się zapatrujesz?
Helena McKinnon
Zawód : Obrońca harpii i felietonistka
Wiek : 25
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
But you'll come back each time you leave
'Cause, darling, I'm a nightmare dressed like a daydream
'Cause, darling, I'm a nightmare dressed like a daydream
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Półwila
Nieaktywni
Posłałam ci kurę z PW ._.
Adrien Carrow
Zawód : Ordynator oddziału Zakażeń Magicznych
Wiek : 46
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
Wznosić się i upadać jest rzeczą ludzką. Ważne jest by nie bać się na nowo rozkładać swych skrzydeł i sięgać wyżej.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
To ja daję Raven. Różnica wieku jest spora, ale widziałam, że gracie coś z Williamem, więc może Adrien znałby dziewczynę właśnie poprzez jej ojca? Nie wiem, jak długo oni się znają, bo Raven jakieś 2 lata temu uciekła od ojca i raczej stara się przed nim ukryć. Choć Adrien tego pewnie nie wie, William znęcał się nad córką i dziewczyna panicznie się go boi. Teraz pracuje dla Colina Fawleya i liczy, że to pomoże jej jeszcze bardziej odciąć się od ojca. Adrien, nie znający przyczyny jej odejścia, może być zdziwiony. Ogólnie jak ty widzisz ich relacje?
Mam pomysł, gadałam nawet z Inarą na ten temat D:
Przedstawię ci szczegóły wieczorem lub rano na PW bo trochę zalatana jestem ._.
Ale żeby nie było - pamiętam o twym istnieniu!
Przedstawię ci szczegóły wieczorem lub rano na PW bo trochę zalatana jestem ._.
Ale żeby nie było - pamiętam o twym istnieniu!
Adrien Carrow
Zawód : Ordynator oddziału Zakażeń Magicznych
Wiek : 46
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
Wznosić się i upadać jest rzeczą ludzką. Ważne jest by nie bać się na nowo rozkładać swych skrzydeł i sięgać wyżej.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Adrien Carrow napisał:Mam pomysł, gadałam nawet z Inarą na ten temat D:
Przedstawię ci szczegóły wieczorem lub rano na PW bo trochę zalatana jestem ._.
Ale żeby nie było - pamiętam o twym istnieniu!
Okej ^^. Bo z Inarą też trochę wstępnie ustalałam, więc może dałoby się dogadać coś takiego, co zapewniłoby Raven relacje i z Adrienem, i z Inarą? ;)
Będę czekać na wiadomość ^^.
No cześć! Przypominam się, że to co mówiliśmy na czacie o naszych relkach dla mnie było jak najbardziej poważne
Anthony Burke
Zawód : Łamacz klątw
Wiek : 33
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
Jak mogę im odmówić,
skoro boskość chcą mi wmówić?
Nie zawiodę ich,
Bo stać mnie na ten gest
skoro boskość chcą mi wmówić?
Nie zawiodę ich,
Bo stać mnie na ten gest
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Wiem, już uświadamiałem Inarę, a rozmowa czata zapisana :trollface:
Adrien Carrow
Zawód : Ordynator oddziału Zakażeń Magicznych
Wiek : 46
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
Wznosić się i upadać jest rzeczą ludzką. Ważne jest by nie bać się na nowo rozkładać swych skrzydeł i sięgać wyżej.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Adrien Carrow napisał:Wiem, już uświadamiałem Inarę, a rozmowa czata zapisana :trollface:
Ooo to trzeba Glaucusowi pokazać tą rozmowę koniecznie :lama:
Anthony Burke
Zawód : Łamacz klątw
Wiek : 33
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
Jak mogę im odmówić,
skoro boskość chcą mi wmówić?
Nie zawiodę ich,
Bo stać mnie na ten gest
skoro boskość chcą mi wmówić?
Nie zawiodę ich,
Bo stać mnie na ten gest
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Witam, panie Carrow, jesteśmy z jednego rocznika - razem chodziliśmy do szkoły i razem debiutowaliśmy na salonach. Jestem zaskoczona, że znalazła się taka osoba! Cedrina od dziecka była damą, myślę, że specjalnie się nie lubili - Adrien prowadzał się z mugolakami, był Gryfonem, a Cedzia rasową Ślizgonką ze wszystkimi arystokratycznymi przekonaniami. Jej mąż jest z Rosierów, z którymi Carrowowie od zawsze drą koty i choć jest parę lat starszy, również był miłośnikiem pojedynków - możliwe, że czasem skakaliście sobie do gardeł I widzę tu jakieś hejty z moim synem, poza którym świata nie widzę? Ja Ci dam palić Tristana Co sądzisz o naszej znajomości?
Gość
Gość
Tak, na pewno Cedrina mnie nie lubi. Myślę, że na spokojnie może mnie uważać za błazna z przebłyskami inteligencji albo ich brakiem. Ciągle bowiem dobrowolnie pchałem się w różnorakie kłopoty i przygody, ciągle również dziwne plotki o tych przygodach i kłopotach krążyły. Co prawda nikt niczego mi jawnie w towarzystwie nie udowodnił, lecz Cedrina może doskonale znać prawdę. Przciż dostatecznie wile razy zdażało nam się rywalizować! Czy to w szkole, czy to na bankietach. Nieustannie uparcie się pojedynkowałem z twym mężem! Wiele razy mnie złamał i magomedycy ze skrzydła szpitalnego wiedzą tylko co jeszcze, lecz kilkukrotnie zażyło mi się go spektakularnie przetransmodyfikować! Tak jak ja tobie nie mogę ująć klasy i ogłady, tak ty również niestety nie możesz powiedzieć, że nie umiem obracać się w towarzystwie. Też pewien urok mam. Zapewne gdy si spotykamy zaczynamy rozmówki na temat przechwałek i te górnolotne złośliwości wypowiadane z uśmieszkiem. Owww
Adrien Carrow
Zawód : Ordynator oddziału Zakażeń Magicznych
Wiek : 46
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
Wznosić się i upadać jest rzeczą ludzką. Ważne jest by nie bać się na nowo rozkładać swych skrzydeł i sięgać wyżej.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Strona 1 z 2 • 1, 2
Adrien Carrow
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania