Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania
kobieta w czerwieni
Strona 4 z 4 • 1, 2, 3, 4
AutorWiadomość
First topic message reminder :
w dzieciństwie mały aniołek rodu Avery, później towarzyska Ślizgonka, następnie, zaraz po ukończeniu Hogwartu: młodziutka żona Reagana Jr, wysoko postawionego urzędnika Ministerstwa Magii - jeśli jesteś w kwiecie wieku, możemy znać się z zamkowych korytarzy
matka trójki uroczych, kochanych i słodkich dzieci, które darzy taką samą miłością - jeśli dobrze znasz Samaela, Allison lub Sorena, to być może z radością zapoznali cię ze mną
powiązana z rodzinami: Malfoy, Rowle, Bulstrode i, rzecz jasna, Avery - jeśli łączą nas więzy krwi, mogę być twoją matką chrzestną lub ukochaną ciocią
uwielbia sztukę wszelkiego rodzaju. często bywa w operach, teatrach, filharmoniach - jeśli także bywasz w tych miejscach, możemy razem zachwycać się występami najlepszych orkiestr i aktorów
sprawuje mecenat nad młodymi, zdolnymi ludźmi kultury - jeśli zachwycisz mnie talentem, chętnie roztoczę nad tobą artystyczną i finansową opiekę
często wystawia swoje obrazy, prowadząc także wernisaże i występując publicznie w roli wspierającej kulturę arystokratki - jeśli także udzielasz się towarzysko na taką skalę, chętnie wypiję z tobą czerwone wino, przechadzając się po galerii
od ukończenia szóstego roku życia cierpi na Klątwę Ondyny - jeśli pracujesz jako uzdrowiciel lub wykonujesz medyczne eliksiry, to z pewnością regularnie się widujemy
bardzo szanowana w londyńskiej socjecie, nieco łamie stereotyp ponurego rodu Avery, brylując w towarzystwie - jeśli masz czystą krew, pieniądze i odpowiednie koneksje, to możemy nawiązać interesującą znajomość
____________________________
królewska rodzina
♔ Samael Marcolf Avery ♔
ukochany syn
♔ Reagan Jr Avery ♔
ukochany mąż
♔ Allison Avery ♔
ukochana córka
♔ Soren Avery ♔
ukochany syn
♔ Julie Avery ♔
ukochana wnuczka
przyjaciele rodu
♕ Abraxas Malfoy ♕
ulubiony krewny
♕ Megara Malfoy ♕
xxx
♕ Adrien Carrow ♕
xxx
♕ Cerys Greengrass ♕
wdzięczni paziowie
♖ Alexander Selwyn ♖
xxx
♖ Milburga Dolohov ♖
xxx
♖ Lyra Weasley ♖
xxxx
niewdzięczni giermkowie
♙ Isolde Bulstrode ♙
xxx
♙ Perseus Avery ♙
xxx
w dzieciństwie mały aniołek rodu Avery, później towarzyska Ślizgonka, następnie, zaraz po ukończeniu Hogwartu: młodziutka żona Reagana Jr, wysoko postawionego urzędnika Ministerstwa Magii - jeśli jesteś w kwiecie wieku, możemy znać się z zamkowych korytarzy
matka trójki uroczych, kochanych i słodkich dzieci, które darzy taką samą miłością - jeśli dobrze znasz Samaela, Allison lub Sorena, to być może z radością zapoznali cię ze mną
powiązana z rodzinami: Malfoy, Rowle, Bulstrode i, rzecz jasna, Avery - jeśli łączą nas więzy krwi, mogę być twoją matką chrzestną lub ukochaną ciocią
uwielbia sztukę wszelkiego rodzaju. często bywa w operach, teatrach, filharmoniach - jeśli także bywasz w tych miejscach, możemy razem zachwycać się występami najlepszych orkiestr i aktorów
sprawuje mecenat nad młodymi, zdolnymi ludźmi kultury - jeśli zachwycisz mnie talentem, chętnie roztoczę nad tobą artystyczną i finansową opiekę
często wystawia swoje obrazy, prowadząc także wernisaże i występując publicznie w roli wspierającej kulturę arystokratki - jeśli także udzielasz się towarzysko na taką skalę, chętnie wypiję z tobą czerwone wino, przechadzając się po galerii
od ukończenia szóstego roku życia cierpi na Klątwę Ondyny - jeśli pracujesz jako uzdrowiciel lub wykonujesz medyczne eliksiry, to z pewnością regularnie się widujemy
bardzo szanowana w londyńskiej socjecie, nieco łamie stereotyp ponurego rodu Avery, brylując w towarzystwie - jeśli masz czystą krew, pieniądze i odpowiednie koneksje, to możemy nawiązać interesującą znajomość
a poza tym przyjmę każdego z ciekawym pomysłem - nie jestem aż taka wiekowa, jak wam się wydaje!
____________________________
królewska rodzina
♔ Samael Marcolf Avery ♔
ukochany syn
♔ Reagan Jr Avery ♔
ukochany mąż
♔ Allison Avery ♔
ukochana córka
♔ Soren Avery ♔
ukochany syn
♔ Julie Avery ♔
ukochana wnuczka
przyjaciele rodu
♕ Abraxas Malfoy ♕
ulubiony krewny
♕ Megara Malfoy ♕
xxx
♕ Adrien Carrow ♕
xxx
♕ Cerys Greengrass ♕
wdzięczni paziowie
♖ Alexander Selwyn ♖
xxx
♖ Milburga Dolohov ♖
xxx
♖ Lyra Weasley ♖
xxxx
niewdzięczni giermkowie
♙ Isolde Bulstrode ♙
xxx
♙ Perseus Avery ♙
xxx
when your smile is so wide and your heels are so high you can't cry
Ostatnio zmieniony przez Laidan Avery dnia 01.10.15 9:01, w całości zmieniany 8 razy
Laidan Avery
Zawód : mecenas i krytyk sztuki
Wiek : 48 lat
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowa
I wanna see this world, I wanna see it boil
I wanna burn the sky, I wanna burn the breeze
I wanna burn the sky, I wanna burn the breeze
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Możesz być moją matką chrzestną I romansowałaś z Alfredem, to zobowiązuje Bądźmy super przyjaciółeczkami (nieważne, że jesteś w wieku mojej matki ), taka z nas cicha woda, rozumiesz!
Maire Parkinson
Zawód : Służby Administracyjne Wizengamotu
Wiek : 26
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zamężna
And I know that I can survive
I'll walk through fire to save my life
I'll walk through fire to save my life
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
jestem taką frajerką relacjową
Marlene - niestety nie bywam na Pokątnej, ubiega mnie mój krawiec z pochodzenia Włoch i tylko jemu ufam. wiesz, te kwestie krwi ech, czemu muszę być okropną lejdi!
Maire - przyjaźnijmy się oczywiście tak raczej na pokaz bym to widziała, słodkie uśmiechy, słodkie pogawędki itepe itede (czemu nie zaprosiłaś Lai na ślub, halo ). co do dzieci chrzestnych, to nie wiem ile ich mogę mieć, a pewnie gromadka mi się już zebrała ALE TO NIC, mogłam się kumplować z Twoją mamcią/tatkiem i Cię dzięki temu znać, chcoiaż pewnie zawsze uważałam Cię w duszy za niezbyt urodziwą i interesującą panienkę (bo Lai widzi tylko swoją rodzinę i ewentualnie artystów i ewentualnie przystojnych artystów :x ). ale odkąd się zaślubiłaś z Alfim to pewnie Laidan Cię ubóstwia!
Marlene - niestety nie bywam na Pokątnej, ubiega mnie mój krawiec z pochodzenia Włoch i tylko jemu ufam. wiesz, te kwestie krwi ech, czemu muszę być okropną lejdi!
Maire - przyjaźnijmy się oczywiście tak raczej na pokaz bym to widziała, słodkie uśmiechy, słodkie pogawędki itepe itede (czemu nie zaprosiłaś Lai na ślub, halo ). co do dzieci chrzestnych, to nie wiem ile ich mogę mieć, a pewnie gromadka mi się już zebrała ALE TO NIC, mogłam się kumplować z Twoją mamcią/tatkiem i Cię dzięki temu znać, chcoiaż pewnie zawsze uważałam Cię w duszy za niezbyt urodziwą i interesującą panienkę (bo Lai widzi tylko swoją rodzinę i ewentualnie artystów i ewentualnie przystojnych artystów :x ). ale odkąd się zaślubiłaś z Alfim to pewnie Laidan Cię ubóstwia!
when your smile is so wide and your heels are so high you can't cry
Laidan Avery
Zawód : mecenas i krytyk sztuki
Wiek : 48 lat
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowa
I wanna see this world, I wanna see it boil
I wanna burn the sky, I wanna burn the breeze
I wanna burn the sky, I wanna burn the breeze
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
BOGINI. Jesteś jakąś moją krewną, prawda? Widzę, że w spisie relacji jest Abraxas, a to mój ukochany brat i jestem jeszcze fajniejsza od niego. Przyszłam Ci wyznawać dozgonną miłość, kochaj mnie też
There is no end to my power.
och, oczywiście, że mogę być Twoją boginią, lady Rowle zwłaszcza, że tak wiele nas łączy. i rodzinnie (moje ukochane Malfoje, mój ukochany Abraxas, wielki fan, wróć nam go, Merlinie! ), i życiowo. bardzo dużo! i w hogwarcie i później (bardzo szybkie zamążpójście, chociaż tutaj z zupełnie innym zakończeniem :x ), mężowie dyplomaci, oczywiście Reagan sporo wyżej, może on także - dzięki podszeptom Laidan? - zasugerował awanse ukochanego męża Medei? w każdym razie widziałabym pozytyw słodka nienawiść też byłaby bardzo ciekawa, ale jednak Laidan nie traci czasu na nienawiść do osób młodszych i nie mających na nazwisko Avery
więc...widziałabym nasze panie w bardzo dobrej komitywie ;> Laidan mogłaby być wzorem dla Medei. co prawda jest Leandra, dziewczę młode i pojętne <3, jednakże dopiero dojrzałe mężatki z wieloma doświadczeniami na koncie mogą się powymieniać receptami na sukces mężów i wychowanie idealnych dzieci myślę, że jeśli Laidan czułaby, że jest dla Medei prawdziwą boginią - mogła tak na nią patrzeć za młodu i później - to różnica wieku nie byłaby dla lady Avery przeszkodą w traktowaniu lady Rowle jako niemalże równej sobie. oczywiście dalej uważałaby się za znacznie lepszą - ten narcyzm averych - ale byłaby zachwycona charakterkiem Medei, jej rozwojem, jej umiejętnym ustawieniem się w męskim świecie. oczywiście panie różnią się w podejściu: dla Laidan najważniejsza jest jednak miłość rodzinna i sztuka, dla Medei władza, no i całkiem odmiennie traktują swoich mężów...o czym jednak nikt nie wie, bo na pokaz Laidan jest równie wspaniała co Medea! jeśli Ci pasuje coś takiego, to pozostaje tylko kwestia konkretów. czy Lai zna śliczną Malfoyównę od dziecka (pewnie tak, w końcu rody łączy wielka przyjaźń) i już wtedy mała dziewczynka była zapatrzona w perfekcyjną ciocię Laidan, czy też dopiero na doroślejszych Sabatach miały okazję się bliżej poznać? albo na dyplomatycznych rautach w Belgii? Laidan nie jeździła za mężem - oczywiście przez swoją chorobę, ojej - więc pewnie kontakt miałyby listowny, ale teraz Lai niezmiernie ucieszyłaby się z powrotu Med do domu
więc...widziałabym nasze panie w bardzo dobrej komitywie ;> Laidan mogłaby być wzorem dla Medei. co prawda jest Leandra, dziewczę młode i pojętne <3, jednakże dopiero dojrzałe mężatki z wieloma doświadczeniami na koncie mogą się powymieniać receptami na sukces mężów i wychowanie idealnych dzieci myślę, że jeśli Laidan czułaby, że jest dla Medei prawdziwą boginią - mogła tak na nią patrzeć za młodu i później - to różnica wieku nie byłaby dla lady Avery przeszkodą w traktowaniu lady Rowle jako niemalże równej sobie. oczywiście dalej uważałaby się za znacznie lepszą - ten narcyzm averych - ale byłaby zachwycona charakterkiem Medei, jej rozwojem, jej umiejętnym ustawieniem się w męskim świecie. oczywiście panie różnią się w podejściu: dla Laidan najważniejsza jest jednak miłość rodzinna i sztuka, dla Medei władza, no i całkiem odmiennie traktują swoich mężów...o czym jednak nikt nie wie, bo na pokaz Laidan jest równie wspaniała co Medea! jeśli Ci pasuje coś takiego, to pozostaje tylko kwestia konkretów. czy Lai zna śliczną Malfoyównę od dziecka (pewnie tak, w końcu rody łączy wielka przyjaźń) i już wtedy mała dziewczynka była zapatrzona w perfekcyjną ciocię Laidan, czy też dopiero na doroślejszych Sabatach miały okazję się bliżej poznać? albo na dyplomatycznych rautach w Belgii? Laidan nie jeździła za mężem - oczywiście przez swoją chorobę, ojej - więc pewnie kontakt miałyby listowny, ale teraz Lai niezmiernie ucieszyłaby się z powrotu Med do domu
when your smile is so wide and your heels are so high you can't cry
Laidan Avery
Zawód : mecenas i krytyk sztuki
Wiek : 48 lat
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowa
I wanna see this world, I wanna see it boil
I wanna burn the sky, I wanna burn the breeze
I wanna burn the sky, I wanna burn the breeze
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Pozytyw musi być, ja stąd bez miłości i serduszek nie wychodzę! Nie wiem jakie jest pokrewieństwo między matką Medei, a Lai (musiałabym zapytać Meg? Ona jest głową tej rodziny, powinna wiedzieć takie rzeczy), ale chyba możemy złożyć, że Medi się plątała od czasu do czasu pod nogami młodej Lady Avery. Pewnie szybko zapałała do niej miłością - bo była młodsza i ładniejsza od jej matki i pewnie bywała też milsza dla małego szkraba, niż lady Malfoy. W OGÓLE TO CHODZIŁAM Z TWOIM SYNEM NA JEDEN ROK W HOGWARCIE.
Leandrę też będę mieć na oku! Chcę ją wychowywać na prawdziwą damę i królową intryg. Wychodzą nam trzy pokolenia, niemalże. Medea wpatrzona w Laidan, robiąca z niej swój wzór i ideał, a teraz próbująca w podobny sposób zaimponować małej kuzynce.
Trochę piszę od rzeczy, więc spróbuję podsumować: znają się od dawna. Medea idealizowała Lai od dziecka, przez lata uczyniła ją swoją mentorką, zapewne zwracała się do niej z prośbą o radę i zwierzała od czasu do czasu, gdy akurat jakimś cudem miała potrzebę na rachunek sumienia. Pan Avery szepnął dobre słowo za Rowlem w Ministerstwie i kiedy wyjechali, utrzymywały kontakt wyłącznie listowny (pisząc sobie długaśne epopeje o tym jakie to życie trudne, wino potrzebne, a sztuka wspaniała). Teraz Medi wróciła i będzie spotkanie po latach, będą mogły pić razem wino i szydzić z wszystkich wokół na wernisażach
Leandrę też będę mieć na oku! Chcę ją wychowywać na prawdziwą damę i królową intryg. Wychodzą nam trzy pokolenia, niemalże. Medea wpatrzona w Laidan, robiąca z niej swój wzór i ideał, a teraz próbująca w podobny sposób zaimponować małej kuzynce.
Trochę piszę od rzeczy, więc spróbuję podsumować: znają się od dawna. Medea idealizowała Lai od dziecka, przez lata uczyniła ją swoją mentorką, zapewne zwracała się do niej z prośbą o radę i zwierzała od czasu do czasu, gdy akurat jakimś cudem miała potrzebę na rachunek sumienia. Pan Avery szepnął dobre słowo za Rowlem w Ministerstwie i kiedy wyjechali, utrzymywały kontakt wyłącznie listowny (pisząc sobie długaśne epopeje o tym jakie to życie trudne, wino potrzebne, a sztuka wspaniała). Teraz Medi wróciła i będzie spotkanie po latach, będą mogły pić razem wino i szydzić z wszystkich wokół na wernisażach
There is no end to my power.
Twoja mama była chyba siostrą mojego męża O ILE SIĘ NIE MYLĘ więc wiesz, mogłaś być uroczym szkrabeczkiem. co prawda Twojej mamci nie znosiłam - jak wszystkich z przeklętej gałęzi rodu Reagana - ale urocze dzieci, zwłaszcza mój słodki Abraxas i słodka Medea były oczkiem w głowie cioci Lai. i fakt, przegapiłam ten wiek :malpka: ale sądzę, że w dzieciństwie Med i Samaela Laidan widziałaby jako uroczą dziecięcą parkę. co oczywiście zmieniło się w późniejszo-hogwarckim okresie, ale wiadomo no :malpka:
znają się wiec do dziecka, później z Sabatów, później-później Laidan była zachwycona synkiem Med (chociaż go pewnie nie widziała, bo jakoś w tym samym czasie były chyba w ciąży :malpka: ale o tej Laidan nikt nie wie), później mogły się spotkać raz czy dwa na zagranicznych salonach...i teraz cudowny powrót na łono szlacheckiej Anglii! <3 a dokładnie ile miesięcy temu Medsy wróciła?
także serduszka, wino, suknie i dwie piękne blondynki
znają się wiec do dziecka, później z Sabatów, później-później Laidan była zachwycona synkiem Med (chociaż go pewnie nie widziała, bo jakoś w tym samym czasie były chyba w ciąży :malpka: ale o tej Laidan nikt nie wie), później mogły się spotkać raz czy dwa na zagranicznych salonach...i teraz cudowny powrót na łono szlacheckiej Anglii! <3 a dokładnie ile miesięcy temu Medsy wróciła?
także serduszka, wino, suknie i dwie piękne blondynki
when your smile is so wide and your heels are so high you can't cry
Laidan Avery
Zawód : mecenas i krytyk sztuki
Wiek : 48 lat
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowa
I wanna see this world, I wanna see it boil
I wanna burn the sky, I wanna burn the breeze
I wanna burn the sky, I wanna burn the breeze
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Janusz relacji napisał:
nie podoba mi się ;<
Maire Parkinson
Zawód : Służby Administracyjne Wizengamotu
Wiek : 26
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zamężna
And I know that I can survive
I'll walk through fire to save my life
I'll walk through fire to save my life
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Jedno jest pewne - Nemezis kocha wpływowe kobiety, zwłaszcza te wysoko urodzone. Więc Laidan pewnie siedzi na szczycie tej listy
Może być dla niej jakimś wzorcem, który chciałaby osiągnąć. I pewnie by zwrócić na siebie uwagę wysyła jej piękne amulety w postaci biżuterii, w końcu to też jakaś forma sztuki Nie wiem, co konkretnie mogłoby je połączyć, ale Nemosia na pewno baaardzo chce się wkupić w łaski Lady Avery.
Zawsze może zaoferować również mniej szlachetne usługi
Może być dla niej jakimś wzorcem, który chciałaby osiągnąć. I pewnie by zwrócić na siebie uwagę wysyła jej piękne amulety w postaci biżuterii, w końcu to też jakaś forma sztuki Nie wiem, co konkretnie mogłoby je połączyć, ale Nemosia na pewno baaardzo chce się wkupić w łaski Lady Avery.
Zawsze może zaoferować również mniej szlachetne usługi
I'm drifting in deep water
No matter how far I drift deep waters won't scare me tonight
Nemesis Valhakis
Zawód : pomaga ojcu w interesach, wytwarza amulety i wtyka nos w czarnomagiczne księgi
Wiek : 25
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Nothing is softer or more flexible than water, yet nothing can resist it.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Nemezis, wbrew znakom na ziemi i niebie...lubmy się nie wiem dokładnie od kiedy Nem zaczęła 'wzdychać' do Laidan, ale może niech będzie to sprawa względnie świeża? dwa-trzy lata? o ile Nemezis miałaby tyle cierpliwości, samozaparcia i wiary w to, że przesyłane lady Avery amulety faktycznie do niej docierają, razem z wiadomością o jej wytwórczyni. bo chętnie widziałabym naszą relację bardzo aktualną - Nemezis słała amulety, bywała na wernisażach i ogółem bywałaby tam, gdzie Laidan, by wkupić się w jej łaski, ta ją konsekwentnie ignorowała...aż do ostatniego amuletu, jaki otrzymała od panny Valhakis. zachwycił ją zupełnie, kunszt, sztuka, piękno - coś cudownego. a że teraz w życiu Lai dużo się dzieje, z pewnością chciałaby się zapoznać z Nemo. raz z powodu sztuki - bo tak, zachwycająca biżuteria to arcydzieło! - dwa z powodów bardziej konkretnych. zamówień na szczególne amulety. lub zlecenia niezbyt legalnych spraw do załatwienia w mrokach Nokturnu na przykład co Ty na to? <3
when your smile is so wide and your heels are so high you can't cry
Laidan Avery
Zawód : mecenas i krytyk sztuki
Wiek : 48 lat
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowa
I wanna see this world, I wanna see it boil
I wanna burn the sky, I wanna burn the breeze
I wanna burn the sky, I wanna burn the breeze
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Mnie pasuje, jaram się jak Rzym za Nerona I dwa lata wydają mi się optymalnym czasem, choć pierwszy amulet mogła wysłać dopiero przed rokiem, może trochę wcześniej - pewnie długo nad nim pracowała. A później szło jej szybciej. To będzie zaszczyt w końcu poznać osobiście Lady Avery
I'm drifting in deep water
No matter how far I drift deep waters won't scare me tonight
Nemesis Valhakis
Zawód : pomaga ojcu w interesach, wytwarza amulety i wtyka nos w czarnomagiczne księgi
Wiek : 25
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Nothing is softer or more flexible than water, yet nothing can resist it.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Znajmy się, droga lady. Nie możemy się nie znać i pozostawać obojętne.
Wiadomo salony, wernisaże - tu mam zainteresowanie sztuką, lecz bez wiekszego talentu - ale także redakcja Czarownicy. Ems jest co prawda tylko informatorką, o czym Laidan może wiedzieć jako jedna z nielicznych osób. Jak to wpływa na ich stosunki?
Ems na pewno imponuje sukces Laidan, do którego doszła i udowodniła swoją wartość, więc z chęcią tworzy jakieś projekty sukni tylko dla Lai, w końcu kobieta sukcesu musi być wyjątkowa!
Nie ukrywam, że takie próżne moje dziewczątko liczy na jakieś profity
No chyba, że widzisz tu coś innego? <3
Emery Parkinson
Zawód : Projektantka mody
Wiek : 23
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Appear like the innocent flower, but be the deadly snake beneath it.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Nieaktywni
to ze słodką Nemezis mamy ustalone
a ze słodką Emery...podoba mi się ten zarys bardzo znamy się na pewno, czy to z Sabatów - cóż za doskonale wychowana panienka! - czy też już z Czarownicy, do której jednak Laidan pisuje coraz rzadziej, skupiona na swojej galerii. ale...Laidan na pewno bardzo lubi pannę Parkinson! idealna szlachcianka o odpowiednim zawodzie, odpowiednich zainteresowaniach, odpowiednim wychowaniu. cud miód, Avery pewnie rozpływała się nad jej urokiem i zarazem umiejętnościami projektowania może Emery przez długi czas robiła subtelne podchody, by Laidan nosiła suknie jej projektu, aż w końcu - niedawno? - się to udało? i Lai była zachwycona, więc na pewno będzie często korzystać z usług swojej idealnej projektantki. co do bonusów: och, są więcej niż oczywiste! Laidan będzie polecać twórczość Ems wśród możnych szlachcianek, o czystej sympatii Lai do Ems nie wspominając.
wybierzmy się czasem do opery razem
i zaprojektujesz mi jakieś godne ciążowe sukienki, w których nie będę wyglądała jak słoniątko?
a ze słodką Emery...podoba mi się ten zarys bardzo znamy się na pewno, czy to z Sabatów - cóż za doskonale wychowana panienka! - czy też już z Czarownicy, do której jednak Laidan pisuje coraz rzadziej, skupiona na swojej galerii. ale...Laidan na pewno bardzo lubi pannę Parkinson! idealna szlachcianka o odpowiednim zawodzie, odpowiednich zainteresowaniach, odpowiednim wychowaniu. cud miód, Avery pewnie rozpływała się nad jej urokiem i zarazem umiejętnościami projektowania może Emery przez długi czas robiła subtelne podchody, by Laidan nosiła suknie jej projektu, aż w końcu - niedawno? - się to udało? i Lai była zachwycona, więc na pewno będzie często korzystać z usług swojej idealnej projektantki. co do bonusów: och, są więcej niż oczywiste! Laidan będzie polecać twórczość Ems wśród możnych szlachcianek, o czystej sympatii Lai do Ems nie wspominając.
wybierzmy się czasem do opery razem
i zaprojektujesz mi jakieś godne ciążowe sukienki, w których nie będę wyglądała jak słoniątko?
when your smile is so wide and your heels are so high you can't cry
Laidan Avery
Zawód : mecenas i krytyk sztuki
Wiek : 48 lat
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowa
I wanna see this world, I wanna see it boil
I wanna burn the sky, I wanna burn the breeze
I wanna burn the sky, I wanna burn the breeze
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Te pochwały będą miodem na jej serce
Jestem za pomysłem z sukniami, taki piękny awans społeczny - sama Lady Avery nosi jej suknie Ależ to musiałby połechtać jej próżne ego - upór i podchody się opłacają, jak widać
Koniecznie musimy się wybrać razem do opery. Uśmiechnę się do Ciebie o jakiś wąteczek w styczniu
Żadnych słoniątek, obiecuję!
Jestem za pomysłem z sukniami, taki piękny awans społeczny - sama Lady Avery nosi jej suknie Ależ to musiałby połechtać jej próżne ego - upór i podchody się opłacają, jak widać
Koniecznie musimy się wybrać razem do opery. Uśmiechnę się do Ciebie o jakiś wąteczek w styczniu
Żadnych słoniątek, obiecuję!
Emery Parkinson
Zawód : Projektantka mody
Wiek : 23
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Appear like the innocent flower, but be the deadly snake beneath it.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Nieaktywni
Strona 4 z 4 • 1, 2, 3, 4
kobieta w czerwieni
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania