Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy
Tu jest Smok (ale sowa)
Strona 2 z 4 • 1, 2, 3, 4
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Drakonis - smok (ale sowa)
Nieduże stworzonko, które swoją ruchliwością przewyższa nawet swą panią. Ciężko jej długo stać w miejscu - a tu, już zupełnie jak właścicielka.
The knife that has pierced my heart, I can’t pull it out Because if I do It’ll send up a huge spray of tears that can’t be stopped
Ostatnio zmieniony przez Inara Nott dnia 15.04.18 14:04, w całości zmieniany 4 razy
| 26 grudnia, nad ranem
Przeczytaj Percival Nott
InaraNie musisz mnie za nic przepraszać. Właściwie to Twój list był tym, co ostatecznie wniosło do wczorajszego dnia odrobinę normalności i utwierdziło mnie w przekonaniu, że jednak nie zwariowałem.
Zapewne minie jeszcze trochę czasu, zanim uda nam się poukładać wszystko w całość, ale możesz być pewna, że ja również nie chcę się wycofywać. Być może czas nie jest idealny - gdybym mógł o tym zdecydować, zaczekałbym znacznie dłużej, załatwił sprawy w zupełnie inny sposób - ale jest jeden element, którego bym nie zmienił i jesteś nim Ty. Nie uciekaj, ani nie zamykaj się w wieży; kto wie, może los wcale nie próbuje być złośliwy, a (trochę nieumiejętnie) się do nas uśmiecha?
Do zobaczenia na balu, zarezerwuj dla mnie przynajmniej jeden taniec.
Percy
Zapewne minie jeszcze trochę czasu, zanim uda nam się poukładać wszystko w całość, ale możesz być pewna, że ja również nie chcę się wycofywać. Być może czas nie jest idealny - gdybym mógł o tym zdecydować, zaczekałbym znacznie dłużej, załatwił sprawy w zupełnie inny sposób - ale jest jeden element, którego bym nie zmienił i jesteś nim Ty. Nie uciekaj, ani nie zamykaj się w wieży; kto wie, może los wcale nie próbuje być złośliwy, a (trochę nieumiejętnie) się do nas uśmiecha?
Do zobaczenia na balu, zarezerwuj dla mnie przynajmniej jeden taniec.
Percy
do not stand at my grave and weep
I am not there
I do not sleep
I am not there
I do not sleep
| 11 grudnia, rano
Przeczytaj Cassius Nott
Lady CarrowAni trochę nie oczekiwałem, że po jednym przypadkowym spotkaniu ze mną raczysz zmienić swoje nawyki. Właściwie oczekiwanie takiej zmiany byłoby dużym nietaktem, a nawet bezczelnością wobec tego, co sobą reprezentujesz, droga lady. Bezpośredniość to tylko jeden z elementów tworzących Twoją osobę i jestem przekonany, iż na pewno znajdzie się ktoś, kto będzie Tobą zachwyconyrównie mocno tak jak ja Twoim obyciem.
Właściwym byłoby, gdybym nie wspominał tego, co robiłaś w kawiarni, zanim zaczęliśmy rozmowę, jednakże mam wysoce nieodparte wrażenie, iż Twoje zajęcie bardzo mocno dotyczyło mojej osoby i byłbym rad, gdybyś zechciała się podzielić efektami swojej pracy. Być może znalazłbym w tym coś, co mile połechtałoby moje ego, a nawet zechciałbym zawiesić to pośród rodzinnych portretów (jako pamiątka, rzecz jasna!).
W każdym razie chciałbym Ci jeszcze raz bardzo podziękować za pomoc z tamtym eliksirem i z przykrością muszę zakończyć ten list, bowiem czeka na mnie stos niewypełnionych dokumentów.
Z wyrazami szacunku i uszanowania,
Lord C. P. Nott
Lady CarrowAni trochę nie oczekiwałem, że po jednym przypadkowym spotkaniu ze mną raczysz zmienić swoje nawyki. Właściwie oczekiwanie takiej zmiany byłoby dużym nietaktem, a nawet bezczelnością wobec tego, co sobą reprezentujesz, droga lady. Bezpośredniość to tylko jeden z elementów tworzących Twoją osobę i jestem przekonany, iż na pewno znajdzie się ktoś, kto będzie Tobą zachwycony
Właściwym byłoby, gdybym nie wspominał tego, co robiłaś w kawiarni, zanim zaczęliśmy rozmowę, jednakże mam wysoce nieodparte wrażenie, iż Twoje zajęcie bardzo mocno dotyczyło mojej osoby i byłbym rad, gdybyś zechciała się podzielić efektami swojej pracy. Być może znalazłbym w tym coś, co mile połechtałoby moje ego, a nawet zechciałbym zawiesić to pośród rodzinnych portretów (jako pamiątka, rzecz jasna!).
W każdym razie chciałbym Ci jeszcze raz bardzo podziękować za pomoc z tamtym eliksirem i z przykrością muszę zakończyć ten list, bowiem czeka na mnie stos niewypełnionych dokumentów.
Z wyrazami szacunku i uszanowania,
Lord C. P. Nott
We're not cynics, we just don't believe a word you say
We're not critics, we just hate it all anyway
We're not critics, we just hate it all anyway
Cassius P. Nott
Zawód : Urzędnik Ministerstwa Magii
Wiek : 28
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
I am the tall dark stranger
those warnings prepared you for
those warnings prepared you for
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
| 12 grudnia, rano
Przeczytaj Cassius Nott
Lady Carrow Zgodnie z Twoją prośbą pozostawiam tę informację z dala od Ciebie. Niemniej jednak chciałbym zauważyć, iż słowo zachwyt nie oddaje pełni Twojej osoby. Właściwie mógłbym stwierdzić, że absolutnie nie pasuje do sytuacji. Jest w Tobie coś specyficznego, co sprawia, że chcę z Tobą rozmawiać, a wierz mi taka sytuacja zdarza się w moim przypadku bardzo rzadko. Gdyby nie okoliczności prawdopodobnie nie zamieniłbym z Tobą ani jednego słowa na najbliższym bankiecie. Żywię nadzieję, że doskonale zdajesz sobie sprawę, jakie obowiązki na nas ciążą, choć z nieco większym entuzjazmem wolałbym ich unikać. Zapewne domyślasz się z jakiego powodu.
Jestem pewien, że to co wychodzi spod Twoich rąk jest warte dłuższej chwili oględzin niż moje ostatnie doświadczenie ze sztuką. Byłbym nawet rad, gdybyś zechciała udzielić mi krótkiej audiencji w tej materii, jeśli tylko znajdziesz wolną chwilę w tym gorącym, przedświątecznym okresie. Oczywistym dodatkiem byłaby butelka bardzo dobrego wina, jednak nie jestem do końca przekonany, czy wyrafinowany świat alkoholi zdążył dotknąć Twojej osoby. Absolutnie nie wyglądasz na jedną z tych dam, które sączą bogaty bukiet przez cały wieczór. I w tym miejscu muszę oświadczyć to z całą stanowczością jako osoba, która doświadczenia w towarzyskich spotkaniach ma aż zanadto. Niemniej jednak, jeśli wyrazisz zgodę, z chęcią postaram się wybrać jakąś dobrą butelkę z mojej prywatnej piwniczki. Jeśli tylko opiszesz swój ulubiony bukiet (gdyż Twoje zdolności w dziedzinie alchemii poznałem całkiem nieźle, nawet jeśli nie mieliśmy okazji zamienić oficjalnie słowa).Być może spotkanie to moglibyśmy potraktować jako dodatkową okazję do Twoich dalszych ćwiczeń?
P.S. Nie piszmy o moim ego w listach. Jeszcze wyjdę na większego snoba, niż jestem w rzeczywistości.
Jestem pewien, że to co wychodzi spod Twoich rąk jest warte dłuższej chwili oględzin niż moje ostatnie doświadczenie ze sztuką. Byłbym nawet rad, gdybyś zechciała udzielić mi krótkiej audiencji w tej materii, jeśli tylko znajdziesz wolną chwilę w tym gorącym, przedświątecznym okresie. Oczywistym dodatkiem byłaby butelka bardzo dobrego wina, jednak nie jestem do końca przekonany, czy wyrafinowany świat alkoholi zdążył dotknąć Twojej osoby. Absolutnie nie wyglądasz na jedną z tych dam, które sączą bogaty bukiet przez cały wieczór. I w tym miejscu muszę oświadczyć to z całą stanowczością jako osoba, która doświadczenia w towarzyskich spotkaniach ma aż zanadto. Niemniej jednak, jeśli wyrazisz zgodę, z chęcią postaram się wybrać jakąś dobrą butelkę z mojej prywatnej piwniczki. Jeśli tylko opiszesz swój ulubiony bukiet (gdyż Twoje zdolności w dziedzinie alchemii poznałem całkiem nieźle, nawet jeśli nie mieliśmy okazji zamienić oficjalnie słowa).
P.S. Nie piszmy o moim ego w listach. Jeszcze wyjdę na większego snoba, niż jestem w rzeczywistości.
Czekający na odpowiedź
Lord C. P. NottWe're not cynics, we just don't believe a word you say
We're not critics, we just hate it all anyway
We're not critics, we just hate it all anyway
Cassius P. Nott
Zawód : Urzędnik Ministerstwa Magii
Wiek : 28
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
I am the tall dark stranger
those warnings prepared you for
those warnings prepared you for
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
| 27 grudnia, najszybciej jak to tylko możliwe
Przeczytaj Harriett Lovegood
Najdroższa Inaro, muszę Ci to przyznać, dziewczyno, potrafisz budować suspens! Z coraz szybciej narastającym niepokojem rozwijałam pergamin i czytałam kolejne linijki listu, nie mając zielonego pojęcia, czego powinnam się spodziewać, ale - musisz mi wybaczyć, ostatnimi czasy zdaję się być fatalistką w kwestii otrzymywanych wieści.
Wyobraź więc sobie ulgę, jaka odmalowała się na mojej twarzy, gdy dotarłam do kulminacyjnego punktu i radość, jaka rozlała się ciepłą falą w moim sercu dosłownie chwilę później. Bo, zakładam, to właśnie szczęście podyktowało Twojemu pióru te słowa? Żałuję, że nie mogę być teraz z Tobą i spróbować zgrabniej wyrazić wszystko to, czego nie potrafię zawrzeć w szybko pisanym liście. Och, Inaro, jakże się cieszę, że wszystko w końcu zaczyna się układać tak, jak powinno!
Faktycznie, los jest pokrętny, ale miłą odmianą jest to, że po raz pierwszy od dawna uśmiecha się ciepło, a nie ironicznie, jak to miewa w swoim zwyczaju. Czyżby Twój ojciec nie sygnalizował wcześniej zbliżających się obwieszczeń od nestora, naprawdę trzymał Cię w niewiedzy do ostatniej chwili? Dobrze, że nie jesteś jedną z tych panien, które momentalnie mdleją, gdy tylko emocje idą w górę, inaczej Wasze rodzinne święta mogłyby mieć zgoła odmienny przebieg.
Czy okażę się być zbyt wścibska, jeśli zapytam się jak poszło tamto spotkanie? Mam nadzieję, że skręcona kostka to jedyny poniesiony przez Ciebie uszczerbek - i że Adrien nie chwycił automatycznie za strzelbę…
Jak się czujesz?
Nie uciekaj. Droga przed siebie może napawać niepokojem, ale wierzę w to, że w krótkim czasie stąpanie po niej stanie się łatwiejsze.
Ty też w to uwierz.
Wyobraź więc sobie ulgę, jaka odmalowała się na mojej twarzy, gdy dotarłam do kulminacyjnego punktu i radość, jaka rozlała się ciepłą falą w moim sercu dosłownie chwilę później. Bo, zakładam, to właśnie szczęście podyktowało Twojemu pióru te słowa? Żałuję, że nie mogę być teraz z Tobą i spróbować zgrabniej wyrazić wszystko to, czego nie potrafię zawrzeć w szybko pisanym liście. Och, Inaro, jakże się cieszę, że wszystko w końcu zaczyna się układać tak, jak powinno!
Faktycznie, los jest pokrętny, ale miłą odmianą jest to, że po raz pierwszy od dawna uśmiecha się ciepło, a nie ironicznie, jak to miewa w swoim zwyczaju. Czyżby Twój ojciec nie sygnalizował wcześniej zbliżających się obwieszczeń od nestora, naprawdę trzymał Cię w niewiedzy do ostatniej chwili? Dobrze, że nie jesteś jedną z tych panien, które momentalnie mdleją, gdy tylko emocje idą w górę, inaczej Wasze rodzinne święta mogłyby mieć zgoła odmienny przebieg.
Czy okażę się być zbyt wścibska, jeśli zapytam się jak poszło tamto spotkanie? Mam nadzieję, że skręcona kostka to jedyny poniesiony przez Ciebie uszczerbek - i że Adrien nie chwycił automatycznie za strzelbę…
Jak się czujesz?
Nie uciekaj. Droga przed siebie może napawać niepokojem, ale wierzę w to, że w krótkim czasie stąpanie po niej stanie się łatwiejsze.
Ty też w to uwierz.
Nie mogłaś mi sprawić lepszej niespodzianki.
Trzymaj się ciepło i pozdrów Adriena,
HattieTrzymaj się ciepło i pozdrów Adriena,
I'm just gonna keep callin' your name
until you come back home
until you come back home
Harriett Lovegood
Zawód : spadająca gwiazda, ponurak
Wiek : 27
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
stars kiss my palms and whisper ‘take care my love,
all bright things must burn’
all bright things must burn’
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Półwila
Nieaktywni
Przeczytaj M. McGonagall
InaroMam nadzieję, że mogę się do Ciebie w ten sposób zwrócić.
Przekazuję Ci raport z tego, co udało mi się ustalić. Cały czas pracują nad odkryciem początku procesu przemiany. Wydaje mi się, że ustalenie, od czego to wszystko się właściwie zaczyna, znacznie przybliży nas do momentu, w którym będziemy w stanie zrozumieć cały proces. Szukałam źródeł historycznych, które być może dałyby nam w tej materii jakiekolwiek wskazówki, ale niestety nie znalazłam nic konkretnego. Nic ponadto, co oczywiste: że duża jest w tym rola emocji. Na podstawie badań przeprowadzonych przy rejestrze (głównie wywiad) nakreśliłam wykres, na którym zostało zaznaczone, w którym miejscu ciała wilkołaki odczuwają największy ból, kiedy to wszystko się zaczyna. Badania się nieprecyzyjne, lecz wyszły tam okolice serca. Wszystkiemu przyjrzysz się sama, w kopercie przesyłam kopię wszystkich moich notatek. Mam nadzieję, że moja praca okaże się przydatna.
Minerwa McGonagall
Przekazuję Ci raport z tego, co udało mi się ustalić. Cały czas pracują nad odkryciem początku procesu przemiany. Wydaje mi się, że ustalenie, od czego to wszystko się właściwie zaczyna, znacznie przybliży nas do momentu, w którym będziemy w stanie zrozumieć cały proces. Szukałam źródeł historycznych, które być może dałyby nam w tej materii jakiekolwiek wskazówki, ale niestety nie znalazłam nic konkretnego. Nic ponadto, co oczywiste: że duża jest w tym rola emocji. Na podstawie badań przeprowadzonych przy rejestrze (głównie wywiad) nakreśliłam wykres, na którym zostało zaznaczone, w którym miejscu ciała wilkołaki odczuwają największy ból, kiedy to wszystko się zaczyna. Badania się nieprecyzyjne, lecz wyszły tam okolice serca. Wszystkiemu przyjrzysz się sama, w kopercie przesyłam kopię wszystkich moich notatek. Mam nadzieję, że moja praca okaże się przydatna.
Minerwa McGonagall
Kto pierwszy został królem? A kto chciał zostać bogiem? Kto pierwszy był człowiekiem? Kto będzie nim
ostatni?
ostatni?
Przeczytaj Raiden Carter
Lady Inara CarrowSzanowna Pani,
mam nadzieję, że nie zastaję jej w nieprzychylnych okolicznościach, a moja prośba zostanie przyjęta.
Dwa tygodnie temu przyjechałem do Londynu po długiej nieobecności w sprawie morderstwa, którego sprawcą był likantrop. Po poszukiwaniach odpowiedniego specjalisty, okazało się, że ten wyjechał z kraju, a na jego zastępstwo zostało mi polecone Pani nazwisko. Zależy mi na dyskrecji moich działań, dlatego też proszę o jak najszybszą odpowiedź w tej sprawie.
P.S. Najmocniej przepraszam, jeśli mój posłaniec narobił Lady szkód.
R. Carter
mam nadzieję, że nie zastaję jej w nieprzychylnych okolicznościach, a moja prośba zostanie przyjęta.
Dwa tygodnie temu przyjechałem do Londynu po długiej nieobecności w sprawie morderstwa, którego sprawcą był likantrop. Po poszukiwaniach odpowiedniego specjalisty, okazało się, że ten wyjechał z kraju, a na jego zastępstwo zostało mi polecone Pani nazwisko. Zależy mi na dyskrecji moich działań, dlatego też proszę o jak najszybszą odpowiedź w tej sprawie.
P.S. Najmocniej przepraszam, jeśli mój posłaniec narobił Lady szkód.
R. Carter
Przeczytaj Raiden Carter
Lady Inara CarrowDziękuję za tak szybką odpowiedź. Proszę mnie oczekiwać jutro po godzinie trzeciej po południu. W razie jakichkolwiek przeciwwskazań proszę o informację.
R. Carter
R. Carter
List od:Ministerstwo Magii
Gilbert Vanity
Londyn, 7.01.1956 r.
Szanowna Lady Carrow,W związku z mocno ograniczonymi środkami Ministerstwa na badania naukowe, jesteśmy zmuszeni cofnąć świadczenie na prowadzone w departamencie badania. W przypadku braku uiszczenia comiesięcznych opłat z własnych środków, prowadzone przez Lady badania mogą zostać zawieszone do odwołania.Z wyrazami szacunku,
Szef działu finansów M.Magii,Gilbert Vanity
Przeczytaj S. Weasley
Inara Carrowostatnio nie mogłam, nie chcę mieć problemów z ministerstwem, dlatego czekam na kolejny termin, tym razem się zjawię
Weasley
Weasley
Przeczytaj Lily MacDonald
Inara Carrow Moja droga,
przepraszam, że długo się nie odzywałam. Jak kiedyś już wspominałam, to miasto potrafi wciągnąć człowieka - a mnie potrafi wciągnąć nawet moja własna głowa, więc miasto nie miało trudnego zadania. Wiele się działo, podobnie pewnie z resztą, jak u Ciebie. Mam nadzieję, że niedługo nadrobimy zaległości.
Wracam do Londynu - póki co na stałe. Już za kilka dni.
Do zobaczenia!
Lily
przepraszam, że długo się nie odzywałam. Jak kiedyś już wspominałam, to miasto potrafi wciągnąć człowieka - a mnie potrafi wciągnąć nawet moja własna głowa, więc miasto nie miało trudnego zadania. Wiele się działo, podobnie pewnie z resztą, jak u Ciebie. Mam nadzieję, że niedługo nadrobimy zaległości.
Wracam do Londynu - póki co na stałe. Już za kilka dni.
Do zobaczenia!
Lily
Maybe I'm scared because you mean more to me than
any other person.
any other person.
Przeczytaj Tristan C. Rosier
InaroDoceniam życzenia, wiem, że trudne. Dziękuję za pamięć, tej nigdy Ci nie brakowało. I wreszcie dziękuję za dar, jest niezwykły. Piękne ostrze, wykute z niezwykłą dbałością o detale. Harmonijne, dobrze wyważone. Nie zasłużyłem na niego, ale wiem, że nie przyjmiesz zwrotu, mogę więc jedynie napisać, że będę je dzierżyć z dumą.
Trzymam za słowo, które biorę jako obietnicę. Do rychłego zobaczenia, lady Carrow.
Tristan
Trzymam za słowo, które biorę jako obietnicę. Do rychłego zobaczenia, lady Carrow.
Tristan
the vermeil rose had blown in frightful scarlet and its thorns
o u t g r o w n
Tristan Rosier
Zawód : Arystokrata, smokolog
Wiek : 32
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
the death of a beautiful woman is, unquestionably, the most poetical topic in the world
OPCM : 38 +2
UROKI : 30
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 1
CZARNA MAGIA : 60 +5
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15 +6
Genetyka : Czarodziej
Śmierciożercy
Przeczytaj
InaroDziękuję Ci za twe mądre i szczere kondolencje. Szlachetne rody powinny wspierać się w tych trudnych momentach, niezależnie od historycznych niesnasek. Uderzono bowiem w najwspanialszych, najmocniejszych przedstawicieli naszego świata. Oby zostali pomszczeni, bowiem z pewnością pozostaną na zawsze w naszych sercach i na kartach historii.
lady Laidan Avery
lady Laidan Avery
when your smile is so wide and your heels are so high you can't cry
Laidan Avery
Zawód : mecenas i krytyk sztuki
Wiek : 48 lat
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowa
I wanna see this world, I wanna see it boil
I wanna burn the sky, I wanna burn the breeze
I wanna burn the sky, I wanna burn the breeze
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj
Inaro,
nie myśl, że nie pamiętam o naszym zakładzie - niemniej jednak - doskonale wiem, że przegrałam. I bez tego jednak nagromadziłam wiele butelek wina. Na południu mają wyśmienite trunki o smaku dojrzałych winogron i wiśni. Mam nadzieję, że Ci posmakują, wszak przywiozłam je z myślą o Tobie.
Niebawem, kiedy będziemy już rodziną, Percival zostanie zmuszony przeze mnie do zaakceptowania faktu, że jego żona wybierze jedną datę do regularnych spotkań na tyłach dworku moich rodziców, gdzie rozpoczniemy degustację tymi wszystkimi smakami.
Podejmujesz się wyzwania?
Katya
nie myśl, że nie pamiętam o naszym zakładzie - niemniej jednak - doskonale wiem, że przegrałam. I bez tego jednak nagromadziłam wiele butelek wina. Na południu mają wyśmienite trunki o smaku dojrzałych winogron i wiśni. Mam nadzieję, że Ci posmakują, wszak przywiozłam je z myślą o Tobie.
Niebawem, kiedy będziemy już rodziną, Percival zostanie zmuszony przeze mnie do zaakceptowania faktu, że jego żona wybierze jedną datę do regularnych spotkań na tyłach dworku moich rodziców, gdzie rozpoczniemy degustację tymi wszystkimi smakami.
Podejmujesz się wyzwania?
Katya
meet me with bundles of flowers We'll wade through the hours of cold Winter she'll howl at the walls Tearing down doors of time
Katya Ollivander
Zawód : Zawieszona w prawie wykonywania zawodu
Wiek : 25
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Mogę się oprzeć wszystkiemu z wyjątkiem pokusy!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Nieaktywni
Przeczytaj Tristan C. Rosier
Inaro,kiedy spotkałem Cię w Anglii po raz pierwszy, w Weymouth, po tylu latach, iskry w Twoich oczach bezlitośnie przypomniały mi o wszystkim, co kiedyś istniało. O świecie we Francji, o korytarzach Beuxbatons, błoniach i dzielonej beztrosce - ile lat minęło, ile cieni przez nasz przeszło, ile ludzi... odeszło, nie potrafię nawet zliczyć.
Jedno jest pewne - Ty jesteś, kim byłaś. Twoje oczy iskrzą tak samo. Twój śmiech brzmi tak samo. Twoja twarz - wciąż jest taka sama. Chciałbym, żebyś nigdy nie musiała się zmieniać. Zawsze była sobą.
I tego Ci życzę w dniu Twoich urodzin.
Tristan
Jedno jest pewne - Ty jesteś, kim byłaś. Twoje oczy iskrzą tak samo. Twój śmiech brzmi tak samo. Twoja twarz - wciąż jest taka sama. Chciałbym, żebyś nigdy nie musiała się zmieniać. Zawsze była sobą.
I tego Ci życzę w dniu Twoich urodzin.
Tristan
the vermeil rose had blown in frightful scarlet and its thorns
o u t g r o w n
Tristan Rosier
Zawód : Arystokrata, smokolog
Wiek : 32
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
the death of a beautiful woman is, unquestionably, the most poetical topic in the world
OPCM : 38 +2
UROKI : 30
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 1
CZARNA MAGIA : 60 +5
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15 +6
Genetyka : Czarodziej
Śmierciożercy
06.04. Benjamin
Inaro
Przepraszam.
Ale dobrze wiesz, że mam rację, że spaliliśmy za sobą pewne mosty, których nie da się już odbudować
Ben
Przepraszam.
Ale dobrze wiesz, że mam rację, że spaliliśmy za sobą pewne mosty, których nie da się już odbudować
Ben
Make my messes matter, make this chaos count.
Benjamin Wright
Zawód : eks-gwiazda quidditcha
Wiek : 34
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
I wanna run against the world that's turning
I'd movе so fast that I'd outpace the dawn
I'd movе so fast that I'd outpace the dawn
OPCM : 37 +7
UROKI : 34
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 17
SPRAWNOŚĆ : 43
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Strona 2 z 4 • 1, 2, 3, 4
Tu jest Smok (ale sowa)
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy