Wydarzenia


Ekipa forum
Polana w głębi lasu
AutorWiadomość
Polana w głębi lasu [odnośnik]20.11.15 19:25
First topic message reminder :

Polana w głębi lasu

Nie słychać stąd dźwięków morza, zdaje się, że polana odcięta jest od reszty świata - a szkoda, bo urzeka malowniczością. Jednak kto wie, może na jednym z powalonych drzew, wśród kwitnących przez większość roku białych kwiatów miało miejsce niejedno romantyczne spotkanie? W różnych częściach polany można znaleźć kwitnąco dziko róże oraz czarne jagody, bokiem płynie jedna z odnóg rozlewiska, niegłęboka rzeczka, lecz pomiędzy jej brzegami - może tylko na potrzeby festiwalu? - ktoś  stworzył niewielki, drewniany mostek. Próbując przejścia w inną część polany, należy uważać na przeszkody w postaci kamieni, korzeni, powalonych konarów, zapadnięć terenu, jeśli nie chce się skończyć przechadzki z najróżniejszymi otarciami.

Ogniska z kadzidłami


W lasach Dorset palą się liczne, mniejsze ogniska, przy których zbierają się czarodzieje. Niektóre z nich są po prostu miejscem zapewniającym ciepło i rozmowę, ale przy innych uczestnicy oddają się też... innym rozrywkom. Na jednej z polan w lesie rozpalono kilkanaście mniejszych ognisk, przy których ustawiono kosze z suszonymi ziołami, używanymi do wytwarzania magicznych kadzideł. Niektóre z nich rosną w okolicznych lasach, inne sprowadzono z bardzo daleka, wiele z nich przywieźli handlarze przybyli zza granicy, zwłaszcza z Hiszpanii.
Zioła można wrzucić w ogień, uwalniając w ten sposób zapach, który odniesie efekt na wszystkich znajdujących się przy palenisku istot.

W jednym wątku można wykorzystać tylko jedną mieszankę ziół. Są to głównie substancje roślinne, zioła. Postać z zielarstwem na co najmniej II poziomie potrafi rozpoznać ich znaczenie i wybrać odpowiednie, wrzucając do ognia konkretne spośród rozpisanych na poniższej liście. Pozostałe postaci mogą próbować ich w sposób losowy - poprzez rzut kością k6:

1: Mieszanina żywicy i sosnowych igieł przepełniona jest też czymś, co pachnie jak świeże górskie powietrze. Bardzo orzeźwiająco, nieco otumaniająco. Zapach jest łagodny, koi zmysły, uspokaja nastroje, wzbudza zaufanie do rozmówców. Pobudza do szczerych wyznań i zdradzania sekretów, ale nie hamuje całkowicie naturalnych barier związanych z rozmową z osobami nieznajomymi lub takimi, przy których postać naturalnie czułaby się skrępowana.
2: Drzewny zapach musi mieć swoje źródło w niewielkiej ilości drzewa sandałowego, które zmieszano z rosnącymi w Dorset dzikimi kwiatami oraz sporą ilością ostrokrzewu. Kadzidło jest trochę duszne, głębokie, wprowadza w przyjemne odrętwienie, spowalnia zmysły i pozwala w pełni odprężyć ciało. Pod jego wpływem trudniej jest zebrać myśli. Wprowadza w przyjemne otępienie i relaksację, odpędza troski.
3:  Słodki zapach bergamotki przebija się przez skromniejszy bukiet owoców, które prowadzi cytryna oraz nieznacznie mniej wyczuwalna porzeczka, zapach jest przyjemny, świeży, lekko cytrusowy, dodaje energii, poprawia nastrój. Dalsze nuty kadzidła lekko i przyjemnie otępiają. Czarodziej znajdujący się pod wpływem tego kadzidła staje się pobudzony do flirtu i trudniej mu usiedzieć w miejscu, korci go spacer lub taniec.
4:  Gryzące zioła, pieprz, rozmaryn, tymianek i inne, które trudniej rozpoznać, przemykają do odrętwionego umysłu, wyciągając z niego cienie. Niektórzy twierdzą, że to kadzidło oczyszcza umysł: pobudza smutek, zmusza do sięgnięcia po problemy i uzewnętrznienia ich, do szczerych wyznań odnośnie tego, co ostatnim czasem trapi czarodzieja, co jest jego zmartwieniem. Wyciska z oczu łzy, ale dzięki temu pozwala zostawić najczarniejsze myśli za sobą i rozpocząć nowy etap życia bez obciążenia.
5: Zapach wiedziony przez silnego irysa w towarzystwie polnych kwiatów wywołuje wesołość, a przy dłuższej ekspozycji - niekontrolowany śmiech. Poprzez lekkie przytępienie zmysłów dodaje odwagi, skłania do czynów i wyznań, na które czarodziej nie miał wcześniej odwagi, a na które od zawsze miał ochotę.
6: Lawenda przeważnie koi zmysły, ale w towarzystwie czterolistnej koniczyny i konwalii odnosi podobny efekt na istoty, nie na ludzi. Czarodziejów zaczyna drażnić, roztrząsa najdawniejsze urazy. Pod jego wpływem niektórzy mogą stać się skorzy do drobnych złośliwości, a inni do kłótni lub nawet agresywni.

Skorzystanie z kadzideł przy ognisku zastępuje jedną wybraną używkę z osiągnięcia hedonista.

Wśród świętujących czarodziejów krążą ceremonialne misy wypełnione pszenicznym piwem zmieszanym z fermentowanym kwiatowym miodem, tradycyjny napój Lughnasadh. Ze wspólnych mis pili wszyscy, przekazując je sobie z rąk do rąk. Naczynia zapełniały charłaczki w zwiewnych sukienkach noszące przy sobie duże miedziane dzbany.


[bylobrzydkobedzieladnie]


Ostatnio zmieniony przez Mistrz gry dnia 31.01.23 19:07, w całości zmieniany 2 razy
Mistrz gry
Mistrz gry
Zawód : -
Wiek : -
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Do you wanna live forever?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Polana w głębi lasu - Page 14 Tumblr_mduhgdOokb1r1qjlao4_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/t475-sowa-mistrza-gry#1224 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t2762-skrytki-bankowe-czym-sa#44729 http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki

Re: Polana w głębi lasu [odnośnik]18.07.18 19:31
A może nie...? Raz jeszcze oblókł jego sylwetkę. Był pewny, że żył w XVII wieku w czym utwierdzała modna dla tego okresu szata. Nie mógł sobie jednak przypomnieć jego imienia. Może dokona tego w sposób eliminacji. Przypasuje imiona do dwóch pozostałych to nie będzie wówczas powodu nad zastanawiania się nad tym. Podszedł więc do kolejnej twarzy. Nie był wcale a wcale znużony zadaniem, które niezdrowo się przeciągało. Był cierpliwym czarodziejem, który wiedział że historii się nie pośpieszy. Z pamięcią mógłby polemizować, jednak nie zamierzał być dla siebie zbyt surowy. Kiedy ostatnio używał wiedzy z materii historii magii nie będącej powiązana z aktami prawnymi? No właśnie. Zamyślił się zatem ponownie, czując, że nie jest tak daleko od rozwiązania, które na pewno czaiło się tuż za rogiem.

|historia magii I, dam radę, dam...


Find your wings


Anthony Skamander
Anthony Skamander
Zawód : Rebeliant
Wiek : 31
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Kawaler
You don't need a weapon when you were born one
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t5456-budowa#124328 https://www.morsmordre.net/t5494-hrabina#125516 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f256-bexley-high-street-27-4 https://www.morsmordre.net/t5495-skrytka-bankowa-nr-1354#125517 https://www.morsmordre.net/t5479-anthony-skamander#124933
Re: Polana w głębi lasu [odnośnik]18.07.18 19:31
The member 'Anthony Skamander' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 61
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Polana w głębi lasu - Page 14 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Polana w głębi lasu [odnośnik]18.07.18 19:43
Bliżej niż dalej. Skrobanie w podświadomości wcale, a w sale nie ustępowało. Wręcz przeciwnie nasilało się zachęcając do jeszcze bardziej wzmożonego wysiłku. Drobnymi kroczkami. Naprawdę drobnymi. Anthony odnajdywał się w mgle zatartej wiedzy po omacku rozpoznając co rusz fragmenty historii, którą przecież znał. To nie było nic obcego, tak samo jak twarzy uwiecznione na portretach. Wszystkie wyglądały znajomo i właściwie Skamander by się nie zdziwił gdyby zostały żywcem wyciągnięte z podręcznika do historii magii. Kojarzymy mu się nawet jakoś tak jesiennie. Zagadnienia z Hogwartem niewątpliwie były pierwszymi które przyszło im kiedykolwiek poruszać. Zatem to był materiał z początków nauki - pierwszej lub drugiej klasy....

|Historia magii I


Find your wings


Anthony Skamander
Anthony Skamander
Zawód : Rebeliant
Wiek : 31
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Kawaler
You don't need a weapon when you were born one
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t5456-budowa#124328 https://www.morsmordre.net/t5494-hrabina#125516 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f256-bexley-high-street-27-4 https://www.morsmordre.net/t5495-skrytka-bankowa-nr-1354#125517 https://www.morsmordre.net/t5479-anthony-skamander#124933
Re: Polana w głębi lasu [odnośnik]18.07.18 19:43
The member 'Anthony Skamander' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 5
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Polana w głębi lasu - Page 14 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Polana w głębi lasu [odnośnik]18.07.18 19:51
Trzepotanie papierowych skrzydełek ustało, kiedy zamknął ptaka w klatce własnych dłoni. Wystraszony spokorniał i znieruchomiał, czar ustał - Magnus bez ceregieli złożył samolot na płasko i wsunął do kieszeni spodni. Póki nie posiadali wszystkich wskazówek, nie roztkliwiał się nad elementami zagadki. Jeszcze były bezużyteczne, ale i tak posyłał triumfujący uśmiech Larze, bo to jemu przypadło w udziale pierwszeństwo. Zaczepka nie mogła przejść bez echa, roześmiał się więc w głos, dźwięcznie i przyjemnie, znowu wychylając się poza ramy rodowego obrazu ponurych i srogich lordów. Swobodnie puszczone loki, barwna szata zwisająca byle jak z ramienia, towarzystwo dziewki bez nazwiska i ten śmiech: dość krzywa melodia, załamanie idealnej arii prezencji Rowle'ów na festiwalu miłości.
-Uczono go równolegle z okrucieństwem - odparł, wodząc wzrokiem za samolocikami, jak kot śledzący swoją ruchliwą ofiarę. Niefortunne skojarznie, nie tak dawno prawie poznał smak rozrywanego zębami ptaka i gdyby nie Yvette, pewnie ciągle miałby na języku nie swoją drogą Moirę, a krew skrzydlatego wypłosza - błagam, Laro, babcia Rowle ma lepszą kondycję od ciebie - zakpił, widząc jej wysiłek, tożsamy ze zmaganiami Syzyfa. Jeszcze trochę, jeszcze trochę i... cóż, może w innym wcieleniu. Dała mu powód do okraszonych sympatią drwin (wierzył, że pokaże mu swą zwinność), lecz ostatecznie w ich wspólnym interesie leżało pochwycenie latających wskazówek. Na całe szczęście jeszcze nie zdołał się spocić, więc zgrabnie okręcił się wokół własnej osi, goniąc za wyjątkowo chyżym przypadkiem. I tak, zaskoczony w dość niefortunnej sytuacji (zaaferowanie papierowym samolocikiem?), posłyszał cieniutki głosik, popiskujący coś niby niezadowolony, salonowy piesek. Niecelne zaklęcie śmignęło mu koło ucha, znacząco podnosząc ciśnienie i wybudzając pulsującą żyłkę na skroni - fioletową, pod kolor szaty - lecz znalazł w sobie dość cierpliwości, by przedłużyć tę grę wstępną.
-Opowiadałem ci już, jak potraktowałem Archibalda Prewetta? - zwrócił się do Lary ze złowrogim błyskiem w ciemnozielonych oczach. Gniew prędko przesłonił łagodnie brązowe tęczówki iniepokojącą, zgniłą taflę, rzucającą nienawistne gromy na rudego huncwota - gdzież Ulysses znalazł sobie tą nieokrzesaną młódkę? Dokończy tę historię popalając opium i beztrosko wspominając ciskane klątwy, lecz przy dziecku nie wypadło wspominać niektórych zdarzeń.
-Regressio - wypowiedział miękko, jakby szeptał jej czule dobranoc.  Mógł sięgnąć po zupełnie inny zestaw magicznych niespodzianek, ale organizatorzy zapewniali o bezpieczeństwie. Nie on był minotaurem w tym labiryncie.

1.samolocik
2.zaklęcie
Magnus Rowle
Magnus Rowle
Zawód : reporter Walczącego Maga
Wiek : 35
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
O mój słodki Salazarze, o mój słodki
Powiedz mi, że warto
Że przejdziemy przez to wszystko gładko
Będzie wiosna dla mych dzieci przez kolejne tysiąc lat
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Polana w głębi lasu - Page 14 GleamingImpressionableFlatfish-small
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t4426-magnus-phelan-rowle https://www.morsmordre.net/t4650-korespondencja-m-p-rowle-a https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f310-cheshire-farndon-posiadlosc-rowle-ow https://www.morsmordre.net/t4652-skrytka-bankowa-nr-1118 https://www.morsmordre.net/t4786-magnus-rowle
Re: Polana w głębi lasu [odnośnik]18.07.18 19:51
The member 'Magnus Rowle' has done the following action : Rzut kością


#1 'k100' : 5

--------------------------------

#2 'k100' : 80

--------------------------------

#3 'Anomalie - CZ' :
Polana w głębi lasu - Page 14 HXm0sNX
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Polana w głębi lasu - Page 14 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Polana w głębi lasu [odnośnik]18.07.18 19:57
A może jednak nie....? Gdzie i kiedy więc słyszał o dyrektorach, jak oni się nazywali, kiedy żyli...? Był pewien  co do jednego, reszta mu się mieszała. Poruszył się robiąc kilka roków w jedną i w drugą stronę. Zamruczał coś do siebie, łypnął to na jedną postać, to na drugą. Westchnął pod nosem. Ekscytacja i pewna mobilizacja zaczynała powoli ustępować miejsca frustrującej niewiedzy. Czemu to było takie trudne, kiedy coś mu podpowiadało, że to proste? Spróbował oczyścić umysł z niepotrzebnych podpowiedzi, skupiając się na tu i teraz. Tabliczka z datą i personaliami ciążyła mu niezmiernie. Wyżłobione cyfry i litery nie przemawiały d niego. Przynajmniej w chwili obecnej. Miał jeszcze trochę czasu zanim tu wrośnie w ziemię, prawda?

|historia magii I


Find your wings


Anthony Skamander
Anthony Skamander
Zawód : Rebeliant
Wiek : 31
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Kawaler
You don't need a weapon when you were born one
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t5456-budowa#124328 https://www.morsmordre.net/t5494-hrabina#125516 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f256-bexley-high-street-27-4 https://www.morsmordre.net/t5495-skrytka-bankowa-nr-1354#125517 https://www.morsmordre.net/t5479-anthony-skamander#124933
Re: Polana w głębi lasu [odnośnik]18.07.18 19:57
The member 'Anthony Skamander' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 88
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Polana w głębi lasu - Page 14 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Polana w głębi lasu [odnośnik]18.07.18 20:22
Nie była może oszałamiająco kobieca, lecz lubiła błyskotki, dlatego zabawną uwagę swojego partnera przywitała tylko błyskiem zębów, ujawnionych w szerokim uśmiechu. Nie mieli wiele czasu na wspominanie dawnych lat i nadrabianie zaległości, gdyż konkurencja wystartowała, a Joe pociągnął Jessę za rękę i już po chwili znaleźli się wewnątrz labiryntu.
Ani trochę nie przeszkadzało jej, że mężczyzna prowadzi – ufała jego intuicji i ani na moment nie puściła jego dłoni. Muzyka uciekła, głosy gapiów rozmyły się, a Diggory i Wright mogli teraz słyszeć tylko siebie i okazjonalny śpiew ptaków. Energicznie poruszali się przed siebie, obierając zakręt za zakrętem, gdy nagle natrafili na coś, co wyglądało jak ślepy zaułek. Rudowłosa wytężyła wzrok i uznała, że od biedy byliby w stanie tędy przejść, gdyby nie roślinność, która wyglądała jak diabelskie sidła! Gdyby Joe w tej samej chwili nie zapewnił jej, że to fruwokwiaty, zapewne zaraz odskoczyłaby do tyłu.
- Pewnie, że ci ufam – jego łobuzerskie spojrzenie nie wróżyło może niczego dobrego, ale Jessa znała go dość dobrze i wiedziała, że celowo nigdy by im nie zaszkodził. Zresztą, mimo wszystko to wciąż była tylko zabawa.
Pokiwała głową, gdy usłyszała jego teorię i natychmiast zabrała się za poszukiwanie przejścia, o którym mówił Joe.
- Myślisz, że jest więcej, niż jedno? – zapytała, gdy zauważyła, że udało mu się już coś odnaleźć.
Sama dość niechętnie wsadziła obie dłonie w gąszcz zieleni, próbując odgarnąć ją by zrobić drogę dla siebie i Wrigtha.

| etap I, szukam przejścia, zielarstwo 0 :<


when the river's running red and we begin to falter, we'll hang on to the edge...come hell or high water

Jessa Diggory
Jessa Diggory
Zawód : łowczyni talentów
Wiek : 28
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
when it all goes
up in flames
we'll be
the last ones
s t a n d i n g
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Polana w głębi lasu - Page 14 Ce647ec3fe24bd170c32be56a874bb97
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t5833-jessa-diggory https://www.morsmordre.net/t5851-krasna#138351 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f146-devon-otterton-dom-diggorych https://www.morsmordre.net/t5856-skrytka-bankowa-nr-1442#138516 https://www.morsmordre.net/t5854-jessa-diggory#138467
Re: Polana w głębi lasu [odnośnik]18.07.18 20:22
The member 'Jessa Diggory' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 80
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Polana w głębi lasu - Page 14 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Polana w głębi lasu [odnośnik]18.07.18 20:25
- To było okropne - śmieje się, przerywając okropny koncert, od którego więdną uszy. Dobrze, dobrze, wcale nie obiecywałam, że będzie ładnie, nawet nie wspominałam, że będzie przyzwoicie... Mój wyczyn przypominał bardziej jazgot lelka przed deszczem, tylko że kilkadziesiąt razy gorzej. Szczęśliwie widownia nie jest zbyt wielka, ściany z żywopłotu skutecznie chronią przed większą publicznością. Niezbyt wychodzą mi melodie dla małych czarodziejów i czarownic, wobec tego próbuję czegoś znanego. Czegoś co powinna znać każdy absolwent Hogwartu - miałam zapisane te słowa głęboko w pamięci, wspomnienia otrzymane od znajomych dotyczyły różnych tematów, także uczty powitalnej i wszelkich osobliwości Hogwartu. Warto spróbować, nawet jeśli to nie ma prawa się udać.

Hogwart, Hogwart, Pieprzo-Wieprzy Hogwart,
Naucz nas choć trochę czegoś!
Czy kto młody z świerzbem ostrym,
Czy kto stary z łbem łysego,
Możesz wypchać nasze głowy
Farszem czegoś ciekawego,
Bo powietrze je wypełnia,
Muchy zdechłe, kurzu wełna.


Hymn jest specyficzny, śpiewany zwykle do dowolnej melodii i w dowolnym tempie. Teraz mruczę do jednej z popularnych piosenek mugolskich, podsłyszanej w pubie, do którego dałam się wyciągnąć tuż przed festiwalem. Wciąż mam ją w głowie, dzięki temu powinno być łatwiej. Cóż, to się przyda, a także okropnie dużo szczęścia. Przez chwilę żałuję, że nie ma z nami utalentowanego muzycznie wychowanka francuskiej szkoły - oni dbają tam o wiele bardziej o rozwój artystyczny.



these violent delights have
violent ends...
Josephine Fenwick
Josephine Fenwick
Zawód : przyszła aurorka
Wiek : 22
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
W całym magicznym świecie gasną światła. Nie ujrzymy ich już za naszego życia.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica

Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
https://www.morsmordre.net/t3390-josephine-fenwick#58313 https://www.morsmordre.net/t3429-poczta-josephine#59532 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f129-enfield-lavender-hill-145-8 https://www.morsmordre.net/t3519-skrytka-bankowa-nr-855#61428 https://www.morsmordre.net/t3428-josie#59531
Re: Polana w głębi lasu [odnośnik]18.07.18 20:25
The member 'Josephine Fenwick' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 23
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Polana w głębi lasu - Page 14 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Polana w głębi lasu [odnośnik]18.07.18 20:41
Teraz głównie towarzyszył im szum listków i okazjonalnych cichych trzasków, kiedy podczas przeczesywania zielonego muru, Joe przypadkowo łamał łodygi fruwokwiatów. No cóż, trudno. I tak starał się być w miarę delikatny, ale się spieszył, a pośpiech pod tym względem nie popłacał. Popłacał za to przy wyszukiwaniu przejścia, bo już po chwili Wright wydał z siebie tryumfalny okrzyk zwycięstwa. Ha! Faktycznie, mógł niemal bezgranicznie ufać tej swojej intuicji. Teraz zamiast cofać się i szukać innych dróg do serca labiryntu wystarczy, że...
Już miał zamiar sięgnąć po różdżkę i zaczarować, ale Jessa go powstrzymała. Zerknął na nią w zamyśleniu, po czym błyskawicznie przytaknął i zanurkował w zielony gąszcz.
- Masz rację, to byłoby zbyt proste - stwierdził na jej słowa.
Szczerze mówiąc, gdyby nie ona, to z pewnością spróbowałby się przedostać przez to jedno przejście i cholera wie gdzie by go ono zaprowadziło... A sprawdzić czy nie ma jakichś innych nie zaszkodzi. Znajdzie kilka, to wtedy będą się martwić.
- Może faktycznie powinienem zostać szukającym - zażartował już niemal w całości przykryty zieleniną i wciąż włażąc w nią coraz głębiej. Wąsy fruwokwiatu zabawnie łaskotały go po szyi i nadgarstkach.


[rzucam na znalezienie przejścia 2/3 (+ zielarstwo I)]


Beat back those Bludgers, boys,
and chuck that Quaffle here
No team can ever best the best of Puddlemere!


Joseph Wright
Joseph Wright
Zawód : Bezrobotny
Wiek : 28 lat
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
What if I'm far from home?
Oh, brother I will hear you call.
What if I lose it all?
Oh, sister I will help you out!
Oh, if the sky comes falling down, for you, there’s nothing in this world I wouldn’t do.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Zjednoczeni z Puddlemere
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t5364-joseph-e-wright https://www.morsmordre.net/t5428-do-joe#123175 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f108-piddletrenthide-79-kamienny-domek https://www.morsmordre.net/t5462-skrytka-bankowa-nr-1335#124469 https://www.morsmordre.net/t5441-joe-wright
Re: Polana w głębi lasu [odnośnik]18.07.18 20:41
The member 'Joseph Wright' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 57
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Polana w głębi lasu - Page 14 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Polana w głębi lasu [odnośnik]18.07.18 20:48
- Masz jeszcze jakieś rozkazy? - Rzuciła dziarsko, na przekór rynsztokowemy słownictwu. Znów się nie opierała, posłusznie przyjmując rolę przypisaną jej przez społeczeństwo. Zdążyła przywyknąć do bulwersujących zwrotów, których słuchała nieustannie, pracując – jeszcze jako nastolatka - w Nokturnowej spelunie. W porównaniu do tamtych mężczyzn – najgorszych łachudrów, zbirów i innych typów spod ciemnej gwiazdy – Magnus wydawał się wręcz luksusowym towarzyszem, a ostry język tracił moc w otoczeniu sygnetów z rodowym herbem, przyjemnego zapachu drogich perfum i eleganckiej szaty zarzuconej na barczyste ramiona.
- Niewielu opiera się przed ciekawością – Rozwinęła słowa lorda, podkreślając, iż nie był w tym wyjątkowy na tle innych ludzi. - Ale tylko garstka posiada odwagę, cierpliwość i impertymencję, by rzeczywiście rozrywać tajemnice na strzępy, kawałek po kawałku. - Nie ustępowała w swojej bezczelności, która najwyraźniej sprawiała przyjemność im obojgu. Naginała zasady, badała jego granice – dokładnie tak samo, jak czyniła to z klątwami.
- Mało wyszukana kara. - Zauważyła bez entuzjazmu. Oboje z nich było wychowankami Durmstrangu, oboje poznali sposoby jakimi egzekwowano tamtejszą niesubordynację. Siła fizyczna bywała pociągająca – do czasu, gdy pierwszych skrzypiec nia zaczynała grać magia, która nie śmiała wymawiać na głos swego imienia. Wybór narzędzia ją zastanawiał, choć może odpowiedzi powinna szukać w testosteronie. - Brakuje ci wrażeń, Magnusie? - Zainteresowała się, w głowie już tkając plan, mający skłonić Rowle'a do próby siły. Strefa dywagacji nigdy jej nie pociągała – w przeciwieństwie do empiryzmu. - Jak radzisz sobie na otwartych wodach? - Nie oczekiwała odpowiedzi na proste pytanie. Rzucała rękawicę – który to już raz w ciągu ich krótkiej rozmowy? - wiedząc, że Magnus nie poprzestanie na czczych rozmowach. Jeśli w ich żyłach płynęła ta sama krew, wiedziała, że będzie musiał zamanifestować własną siłę
Nie walczyła ze stanowczością Magnusa – zaskoczył ją, sprytnie wyłamując się z sytuacji, w której Dolohov postawiła go pod ścianą. Posłała mu jedynie spojrzenie – ni to chłodne, ni pełne satysfakcji, zawieszone gdzieś pomiędzy podziwem a ostrzeżeniem – przeciągając tę chwilę dłużej, niż nakazywałaby to przyzwoitość.
- To zasługa sumiennej pracy guwerenów, czy może umiejętność dryfowania między istotą rozmowy a jej samotnymi wyspami przyszła ci samoistnie? - Nie chciała pozwolić mu wywieść się w pole; odbiegł od sensu ich konwersacji – bał się, że Dolohoc odkryje niewygodną prawdę? - lecz musiała przyzać, że zrobił to w godny sposób. Tylko koneser obserwacji był w stanie przyłapać go na gorącym uczynku; miała powrócić do rozmowy, gdy tylko złapie świstek pergaminu – pierwszy umknął jej, zanim zdołała wyciągnąć po jego dłoń, postanowiła więc skupić się na kolejnym, który wydawał się łatwiejszym celem. Komentarz niskich lotów Magnusa zbyła spojrzeniem – równie niskich lotów.
Dwójka intruzów przerwała jednak beztroską zabawę. Bez ostrzeżenia wyciągnęli różdżki, celując w nich zaklęciami. Źrenice Dolohov rozszerzyły się, zalewając tęczówki niezmierzoną czernią. Nie znała pary, która wyłoniła się z odnogi labiryntu, jednak bogactwo szat nakazało jej uplasować intruzów w gronie arystokracji. Z drugies trony – nieokrzesanie rudowłosej mocno nie współgrało Dolohov z wizerunkiem szlachcianki, jednak sugestywne pytanie Magnusa pozwoliło jej na błyskawiczne połączenie faktów. Musiała mieć przed sobą przedstawicielkę Prewettów, płomienne włosy i brak ogłady jednoznacznie na to wskazywały.
Co skłoniło ich do ataku? Źle znosili rywalizację?
- Chętnie o tym posłucham. - Odparła rzeczowo, po czym uniosła różdżkę. - Protego Maxima.

1. jeszcze łapię samolot
2. bronię siebie i Magnusa przed Ulkiem
3. anomalia



Dreamers, they never learn beyond the point of no return. It's too late, the damageis done

Lara Dolohov
Lara Dolohov
Zawód : badaczka klątw, konstruktorka pułapek
Wiek : 24
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Amidst a crowd of strangers,
I still remain unknown
to myself.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t5641-lara-dolohov https://www.morsmordre.net/t5643-hagalla#132372 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/ https://www.morsmordre.net/t5644-skrytka-bankowa-nr-1387#132373 https://www.morsmordre.net/t5645-lara-dolohov#132374

Strona 14 z 67 Previous  1 ... 8 ... 13, 14, 15 ... 40 ... 67  Next

Polana w głębi lasu
Szybka odpowiedź
Uprawnienia

Nie możesz odpowiadać w tematach