Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania
Skrzypek na dachu
Strona 2 z 2 • 1, 2
AutorWiadomość
First topic message reminder :
x ojciec Spencer-Moon, matka z domu Ollivander, brat Luny, więc może znamy się przez któreś z nich?
x Gryfon w latach 42-49 , ścigający w szkolnej drużynie quidditcha w latach 46-48, mogłeś kojarzyć go ze szkoły jako tego wesołego, ale też nieco narwanego chłopaka
x muzyk, skrzypek, który sporo podróżował, dając koncerty po całej Wielkiej Brytanii, możesz widziałeś któryś?
x były stażysta w Urzędzie Łączności z Mugolami, pomogłeś mu lub może jemu udało się pomóc Tobie?
x aktualnie również robi staż w MM - w Urzędzie Niewłaściwego Użycia Czarów, raczej nie występuje, większe prawdopodobieństwo więc, że spotkasz go w Salisbury, choć zrobił się z niego mało towarzyski typ
x nie ma żadnych uprzedzeń co do czystości krwi
x lubi grywać w karty, obstawiać różnego rodzaju zakłady i dość często to robi, dodatkowo kolekcjonuje magiczne artefakty – może łączy nas którakolwiek z tych pasji?
Chętnie przyjmę również inne propozycje, a nawet brak propozycji, zawsze przecież możemy coś pokminić, prawda? <3
Caspar Spencer-Moon
x ojciec Spencer-Moon, matka z domu Ollivander, brat Luny, więc może znamy się przez któreś z nich?
x Gryfon w latach 42-49 , ścigający w szkolnej drużynie quidditcha w latach 46-48, mogłeś kojarzyć go ze szkoły jako tego wesołego, ale też nieco narwanego chłopaka
x muzyk, skrzypek, który sporo podróżował, dając koncerty po całej Wielkiej Brytanii, możesz widziałeś któryś?
x były stażysta w Urzędzie Łączności z Mugolami, pomogłeś mu lub może jemu udało się pomóc Tobie?
x aktualnie również robi staż w MM - w Urzędzie Niewłaściwego Użycia Czarów, raczej nie występuje, większe prawdopodobieństwo więc, że spotkasz go w Salisbury, choć zrobił się z niego mało towarzyski typ
x nie ma żadnych uprzedzeń co do czystości krwi
x lubi grywać w karty, obstawiać różnego rodzaju zakłady i dość często to robi, dodatkowo kolekcjonuje magiczne artefakty – może łączy nas którakolwiek z tych pasji?
Chętnie przyjmę również inne propozycje, a nawet brak propozycji, zawsze przecież możemy coś pokminić, prawda? <3
AstraTa młodsza
Siostra
Hey sister, know the
water's sweet but
blood is thicker.
water's sweet but
blood is thicker.
LunaTa najmłodsza
Siostra
Hey sister, do you still
believe in love I wonder?
believe in love I wonder?
...Ten starszy
Brat
Hey brother, there’s an
endless road to
re-discover.
endless road to
re-discover.
BellTa utracona
Kuzynka
Tekst w środku
KatyaTa chroniona
Kuzynka
Tekst w środku
PrimroseTa ...
Tekst po najechaniu na górze
Tekst w środku
MorpheusTen najlepszy
Przyjaciel
Tekst w środku
AureliaTa pierwsza
Ukochana
Tekst w środku
?Ta okłamana
'Artystyczna przyjaciółka'
Tekst w środku
CarolineTa znajoma
Znajoma-nieznajoma
Tekst w środku
LilithTa sprytna
Konkurentka
Tekst w środku
CynthiaTa cudowna
Miłość lat chłopięcych
Tekst w środku
LyraTa zdolna
Inspiratorka
Tekst w środku
RogerTen nieodgadniony
znajomy
Tekst w środku
AliceTa naiwna
znajoma z pracy
Tekst w środku
BarryTen zwycięski
Kumpel od szachów
Tekst w środku
ImięTo Ty
Tekst po najechaniu na górze
Tekst w środku
ImięTo Ty
Tekst po najechaniu na górze
Tekst w środku
Ostatnio zmieniony przez Caspar Spencer-Moon dnia 13.03.16 3:06, w całości zmieniany 1 raz
Gość
Gość
Będę oryginalny i nie zostanę twoim koncertowym fanem! Co powiesz na znajomych z pracy, aka przymierze biednych stażystów, którzy mają na utrzymaniu siostry? Patrz, nawet w podobnych Urzędach pracowali, oba od Łączność. Widzę to jako bardzo luźną znajomość, ot, panowie lubią od czasu do czasu wyskoczyć na drinka i pogadać o magicznych artefaktach. Obu to interesuję, przypadek? Znajomość się rozluźniła, bo obaj porzucili pracę w Ministerstwie (czasowo), ale Mosiek mógłby odnowić stare kontakty, w związku z tajemniczymi planami na przyszłość, o których jeszcze nie myśli.
I'll stop time for you
The second you say you'd like me too
I just wanna give you the Loving that you're missing...
Amodeus Prince
Zawód : Pracownik u Borgina & Burke’a, teoretyk magii
Wiek : 25
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Kawaler
Nie wiem, co to filozofia.
Czasem tylko mnie swędzi pod lewym skrzydełkiem duszy.
Czasem tylko mnie swędzi pod lewym skrzydełkiem duszy.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Jesteśmy z tego samego rocznika! Miałam jakąś rozkminę a propos zbijania luster dźwiękiem skrzypiec (choć w tym przypadku bardziej rzępoleniem - to znaczy nie wątpię w umiejętności Caspara, ale chyba jedynie taki dźwięk mógłby w takiej sytuacji coś wskórać, haha :D) - takie tam eksperymenty, bardziej dla śmiechu, żeby obczaić czy to w ogóle możliwe. Takie tam wspomnienia ze szkoły, może mają teraz całkiem przyjazne relacje?
Gość
Gość
Wybaczcie, że dopiero teraz, a i tak nie jestem w stanie wykrzesać z siebie wiele
Amodeus, jestem jak najbardziej za i nawet nie mam, co dodać. Tajemnicze plany na przyszłość? Jak tylko zaczną wchodzić w życie to niech Mosiek się odezwie, Caspar na pewno nie pogardzi dobrym towarzystwem!
Magrit, brzmi ciekawie, nawet bardzo! Choć pewnie nie wynikło przy tym nic dobrego, jedynie ktoś ich nakrzyczał za niszczenie luster No ale sama radość ze zniszczenia czegoś, ta dziecięca ekscytacja wystarczyłaby, aby spróbowali jeszcze parę razy "bo może coś wyjdzie". Z Caspara żaden tam miłośnik nauki, no ale jak można było coś zniszczyć to na pewno nie miałby nic przeciwko. W sumie potem pewnie nie trzymali się jakoś szczególnie mocno, ale może gdy Magrit miała już swoją pracownię odnowił kontakt, szukając jakiegoś niezwykłego prezentu dla ukochanej? Mógł nie skojarzyć, że dawna koleżanka wyszła za mąż, więc pewnie początkowo uważał, że rozmawia z obcą osobą, może dopiero Magrit powiedziała coś, co sprawiło, że dopiero pod koniec zorientował się z kim rozmawia. No i potem od słowa do słowa wywiązała się rozmowa i w ramach rekompensaty mógł zaproponować, że dostanie wejściówkę na koncert albo kawę, zależy, co woli pani Lupin. A no i oczywiście kompletnie o tym zapomniał, więc jak teraz się spotkają to będą mogli nadrobić! Co myślisz?
Amodeus, jestem jak najbardziej za i nawet nie mam, co dodać. Tajemnicze plany na przyszłość? Jak tylko zaczną wchodzić w życie to niech Mosiek się odezwie, Caspar na pewno nie pogardzi dobrym towarzystwem!
Magrit, brzmi ciekawie, nawet bardzo! Choć pewnie nie wynikło przy tym nic dobrego, jedynie ktoś ich nakrzyczał za niszczenie luster No ale sama radość ze zniszczenia czegoś, ta dziecięca ekscytacja wystarczyłaby, aby spróbowali jeszcze parę razy "bo może coś wyjdzie". Z Caspara żaden tam miłośnik nauki, no ale jak można było coś zniszczyć to na pewno nie miałby nic przeciwko. W sumie potem pewnie nie trzymali się jakoś szczególnie mocno, ale może gdy Magrit miała już swoją pracownię odnowił kontakt, szukając jakiegoś niezwykłego prezentu dla ukochanej? Mógł nie skojarzyć, że dawna koleżanka wyszła za mąż, więc pewnie początkowo uważał, że rozmawia z obcą osobą, może dopiero Magrit powiedziała coś, co sprawiło, że dopiero pod koniec zorientował się z kim rozmawia. No i potem od słowa do słowa wywiązała się rozmowa i w ramach rekompensaty mógł zaproponować, że dostanie wejściówkę na koncert albo kawę, zależy, co woli pani Lupin. A no i oczywiście kompletnie o tym zapomniał, więc jak teraz się spotkają to będą mogli nadrobić! Co myślisz?
Gość
Gość
Strona 2 z 2 • 1, 2
Skrzypek na dachu
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania