Morsmordre :: Reszta świata :: Inne miejsca :: Anglia i Walia :: Nottinghamshire
Sherwood [I]
AutorWiadomość
First topic message reminder :
[bylobrzydkobedzieladnie]
Sherwood
Tajemnicze, pełne magii lasy Sherwood przynależą do hrabstwa Nottinghamshire. Od stuleci znajdują się one pod opieką Nottów, którzy dbają o bezpieczeństwo na jego granicach oraz pilnują, by nikt niepowołany nie zakłócał spokoju żyjącym tam istotom ani nie niepokoił driad zamieszkujących osławiony dąb Major Oak. Czyjakolwiek obecność bez uzyskania pozwolenia ze strony opiekunów Sherwood skończy się tragedią, bowiem lasy te same potrafią się obronić przed niepotrzebną ingerencją. Każdy nieupoważniony zabłądzi w gęstwinach i nie znajdzie drogi powrotnej, dlatego lepiej uważać, czy rzeczywiście pragnie się móc podziwiać to piękno po raz ostatni.
Ostatnio zmieniony przez Mistrz gry dnia 19.08.16 15:07, w całości zmieniany 1 raz
Różdżka zaiskrzyła się jakby mając zamiar wypluć zaklęcie wywołane przez Carrowa, lecz ostatecznie nie zrodziła niczego buchającego. Adrien nie był zaskoczony, lecz to było nieco nietaktowne wykazać się takim brakiem umiejętności przy damie pokroju Divy.
- Wybacz moja droga. Niemądry ja chciał się popisać. - Szepnął do klaczy, a następnie zatkało go gdy dostrzegł co się przed nim wyrabia. Diva wierzgnęła, a uzdrowiciel poczuł wilgoć przenikającą przez materiał ubrań. Skrzywił się, a następnie wykazał się umiejętnościami jeździeckimi godnymi Carrowa, gdy to kierował klacz swą na nieco bardziej bezpieczny dla niej tor. Być może przez to Adrien straci okazję do pozyskania dodatkowych punktów, a nawet i pozycję, jednak dla niego komfort jazdy był ważniejszy.
Śmigał więc na swej rudej pannie nieco bardziej zarośniętym kawałkiem lasu, dostrzegając w oddali białą tabliczkę.
- Reducto! - Mruknął, mając nadzieję, że tym razem mu się powiedzie.
- Wybacz moja droga. Niemądry ja chciał się popisać. - Szepnął do klaczy, a następnie zatkało go gdy dostrzegł co się przed nim wyrabia. Diva wierzgnęła, a uzdrowiciel poczuł wilgoć przenikającą przez materiał ubrań. Skrzywił się, a następnie wykazał się umiejętnościami jeździeckimi godnymi Carrowa, gdy to kierował klacz swą na nieco bardziej bezpieczny dla niej tor. Być może przez to Adrien straci okazję do pozyskania dodatkowych punktów, a nawet i pozycję, jednak dla niego komfort jazdy był ważniejszy.
Śmigał więc na swej rudej pannie nieco bardziej zarośniętym kawałkiem lasu, dostrzegając w oddali białą tabliczkę.
- Reducto! - Mruknął, mając nadzieję, że tym razem mu się powiedzie.
Adrien Carrow
Zawód : Ordynator oddziału Zakażeń Magicznych
Wiek : 46
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
Wznosić się i upadać jest rzeczą ludzką. Ważne jest by nie bać się na nowo rozkładać swych skrzydeł i sięgać wyżej.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Adrien Carrow' has done the following action : rzut kością
'k100' : 64
'k100' : 64
16/18
Pudło, dobra passa została przerwana; zaklęcie pomknęło w stronę tarczy, ale minęło ją o dobrych kilkanaście centymetrów, znikając między drzewami. Percival zaklął w myślach, nie skupiał się jednak na porażce, zamiast tego już odszukując następny możliwy cel. Dostrzegł go na prawo, stosunkowo niewysoko. – Aquamenti! – krzyknął, wybierając najprostszy z uroków.
Pudło, dobra passa została przerwana; zaklęcie pomknęło w stronę tarczy, ale minęło ją o dobrych kilkanaście centymetrów, znikając między drzewami. Percival zaklął w myślach, nie skupiał się jednak na porażce, zamiast tego już odszukując następny możliwy cel. Dostrzegł go na prawo, stosunkowo niewysoko. – Aquamenti! – krzyknął, wybierając najprostszy z uroków.
do not stand at my grave and weep
I am not there
I do not sleep
I am not there
I do not sleep
The member 'Percival Nott' has done the following action : rzut kością
'k100' : 60
'k100' : 60
Nie zdążyła stłumić głośnego, gniewnego syknięcia, które mimowolnie wydarło się ze skrzywionych kwaśno ust. Przez chwilę miała irracjonalną ochotę spróbować histerycznie zetrzeć pokrywające cały jej strój ogromne plamy błota; coraz głośniejsze chrapanie Findabaira skutecznie wybiło ją jednak z rytmu. Pochyliła się lekko do przodu, po raz kolejny (ostatni?) obciążając dodatkowo i tak obolałe już łydki, żeby ulżyć końskiemu grzbietowi. Nie, żeby kierował nią sentyment, oczywiście- mimo wszystkim coraz wyraźniej dostrzegała już drżenie i gęste krople potu płynące po końskich bokach.
-Jeszcze chwilę, wytrzymaj, przejdziemy przez to razem- wymamrotała cicho, niemalże błagalnie do końskiego ucha, po czym ponownie sięgnęła po różdżkę. Gęstwina drzew zaczęła się przerzedzać. Nie mieli już wiele czasu.
-Aquamenti!- Zawołała władczo w kierunku kolejnej widzianej tarczy.
-Jeszcze chwilę, wytrzymaj, przejdziemy przez to razem- wymamrotała cicho, niemalże błagalnie do końskiego ucha, po czym ponownie sięgnęła po różdżkę. Gęstwina drzew zaczęła się przerzedzać. Nie mieli już wiele czasu.
-Aquamenti!- Zawołała władczo w kierunku kolejnej widzianej tarczy.
I guess the truth works two ways
Maybe the truth's not what we need
Maybe the truth's not what we need
Ulla Nott
Zawód : pracownica Służb Administracyjnych Wizengamotu
Wiek : 24 lata
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
lend me your hand and we'll conquer them all;
but lend me your heart and I'll just let you fall
but lend me your heart and I'll just let you fall
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Ulla Nott' has done the following action : rzut kością
'k100' : 73
'k100' : 73
Ile jeszcze do końca? Ile tarcz przed nimi? Te pytania krążyły w głowie Perseusa, nie dając mu spokoju. Wytężał spojrzenie, by spróbować dojrzeć jak radzi sobie galopująca na przedzie Lilith, lecz nadaremnie, drobiny podrywane z ziemi przez końskie kopyta ograniczały widoczność, adrenalina dodatkowo zaślepiała, a zmęczenie dokładało swoją cegiełkę do muru upośledzonej spostrzegawczości. W związku z tym, miał zamiar skupić się na tym, co znajdowało się w jego zasięgu - tak długo, dopóki nie wyjadą za linię drzew lub nie spotka ich inna przygoda.
- Aquamenti! - wypowiedział formułę, unosząc różdżkę po raz kolejny i mierząc w tarczę.
- Aquamenti! - wypowiedział formułę, unosząc różdżkę po raz kolejny i mierząc w tarczę.
stars, hide your fires:
let not light see my black and deep desires.
let not light see my black and deep desires.
The member 'Perseus Avery' has done the following action : rzut kością
'k100' : 29
'k100' : 29
17/19
Strumień wody trafił dokładnie tam, gdzie powinien, dodając kolejny punkt na konto Percivala, choć on sam nie zdawał sobie sprawy z tego, jak wyglądał rachunek; liczenie i jednoczesne rzucanie zaklęć nie szło mu najlepiej. Odszukał spojrzeniem następny cel – tym razem nie miało już być tak łatwo. – Expulso! – krzyknął, kierując różdżkę w stronę tarczy.
Strumień wody trafił dokładnie tam, gdzie powinien, dodając kolejny punkt na konto Percivala, choć on sam nie zdawał sobie sprawy z tego, jak wyglądał rachunek; liczenie i jednoczesne rzucanie zaklęć nie szło mu najlepiej. Odszukał spojrzeniem następny cel – tym razem nie miało już być tak łatwo. – Expulso! – krzyknął, kierując różdżkę w stronę tarczy.
do not stand at my grave and weep
I am not there
I do not sleep
I am not there
I do not sleep
The member 'Percival Nott' has done the following action : rzut kością
'k100' : 31
'k100' : 31
Moje zaklęcie idealnie trafia w tarczę. Niewątpliwy talent zaczyna być wspierany przez szczęście - po raz pierwszy chyba w ciągu tego wyścigu. Uśmiecham się zadowolona do siebie i zachęcona tym sukcesem celuję w kolejną tarczę.
- Expulso - próbuję, może wyjdzie tak samo dobrze jak poprzednim razem.
- Expulso - próbuję, może wyjdzie tak samo dobrze jak poprzednim razem.
Liliana Yaxley
Zawód : -
Wiek : 21
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Ciężko było przestać wierzyć, że kwiat może być piękny bez celu, ciężko przyjąć, że można tańczyć w ciemnościach.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Półwila
Nieaktywni
The member 'Liliana Yaxley' has done the following action : rzut kością
'k100' : 2
'k100' : 2
Biegł dalej, wśród kniei, starając się wypatrzeć kolejną tarczę a nie koncentrować uwagę na plecach Percivala. W końcu odnalazł swój cel, wyprostował się w siodle i wyciągnął rękę do przodu, by jak najbardziej zmniejszyć dystans pomiędzy sobą a tarczą. - Aquamenti - wypowiedział z uwagą, wykonując odpowiedni ruch nadgarstkiem.
Make my messes matter, make this chaos count.
Benjamin Wright
Zawód : eks-gwiazda quidditcha
Wiek : 34
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
I wanna run against the world that's turning
I'd movе so fast that I'd outpace the dawn
I'd movе so fast that I'd outpace the dawn
OPCM : 37 +7
UROKI : 34
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 17
SPRAWNOŚĆ : 43
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Benjamin Wright' has done the following action : rzut kością
'k100' : 90
'k100' : 90
17/20
Coraz trudniej było mu się skupić, tracił koncentrację, czego najlepszym wyrazem było nieudane zaklęcie; jego expulso nawet nie zbliżyło się do tarczy, znikając między drzewami. Zaklął; naprawdę wypatrywał już końca. – Reducto! – rzucił, gdy już udało mu się wypatrzyć kolejny cel. Urok był prostszy niż poprzedni, może tym razem mu się poszczęści.
Coraz trudniej było mu się skupić, tracił koncentrację, czego najlepszym wyrazem było nieudane zaklęcie; jego expulso nawet nie zbliżyło się do tarczy, znikając między drzewami. Zaklął; naprawdę wypatrywał już końca. – Reducto! – rzucił, gdy już udało mu się wypatrzyć kolejny cel. Urok był prostszy niż poprzedni, może tym razem mu się poszczęści.
do not stand at my grave and weep
I am not there
I do not sleep
I am not there
I do not sleep
Sherwood [I]
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Reszta świata :: Inne miejsca :: Anglia i Walia :: Nottinghamshire