Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy
Nebula
Strona 2 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Nebula
Kapryśna, młoda sowa, która z niewiadomych przyczyn uwielbia kąpiele w przeróżnych substancjach. Na szczęście listy przynosi zawsze czyste i ma na tyle rozsądku, aby nie topić się w eliksirach. Z łaską poda nóżkę, przeszywając cię czujnym, podejrzliwym spojrzeniem, a kiedy wydasz jej się zaufania niegodny, dziobnie cię w nos - ręce już jej się znudziły. Nie zdarza jej się to często, zazwyczaj ma wystarczająco wiele ogłady, aby właściciel nie musiał się za nią wstydzić.
- Spoiler:
- Kod:
<div class="sowa"><div class="ob1" style="background-image:url('https://i.imgur.com/QVfemqK.jpg');"><!--
--><div class="sowa2"><span class="p">Przeczytaj </span><span class="pdt"><!--
--> Ulysses Ollivander <!--
--></span><div class="sowa3"><span class="adresat"><!--
--> ADRESAT <!--
--></span><span class="tresc"><!--
--> TREŚĆ WIADOMOŚCI <!--
--><span class="podpis"><!--
--> PODPIS <!--
--></span></span></div></div></div></div>
psithurism (n.)
the sound of rustling leaves or wind in the trees
the sound of rustling leaves or wind in the trees
Ostatnio zmieniony przez Ulysses Ollivander dnia 06.02.17 2:58, w całości zmieniany 1 raz
Ulysses Ollivander
Zawód : mistrz różdżkarstwa, numerolog, nestor
Wiek : 34
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
and somehow
the solitude just found me there
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Amadeus Lestrange
Ulyssesie, wiersze? Rozbawiłeś mnie. Nie znalazłbym w tym ani grama przyjemności, a użyteczności tym bardziej. Ostatnia poezja, która poruszała serca całych narodów (bo te uważam za najtwardsze), zginęła wraz z Rzeczpospolitą Obojga Narodów. Po raz pierwszy, drugi, trzeci... nawet czwarty, jeśli liczyć przygnębiające zabory. I co im to wszystkim dało? Po raz kolejny wiją się pod ogromnym butem bez nadziei na wolność. Lepiej, jeśli nigdy się tym nie zajmę.
Niech będzie - skorzystam z gościnności Twojej i Twojej rodziny. Nie widzę bezpieczniejszego miejsca na taką okazję. Spodziewajcie się mnie raczej ósmego. Amadeus
Niech będzie - skorzystam z gościnności Twojej i Twojej rodziny. Nie widzę bezpieczniejszego miejsca na taką okazję. Spodziewajcie się mnie raczej ósmego. Amadeus
Przeczytaj Benjamin
Drogi Ully
Ech, Ulysessie, jesteś ciągłą przyczyną mych zmartwień. Wątpię, byś posiadał jakieś fanki, a jeśli już, lepiej, by były przy nadziei niż tę nadzieję traciły. Wiesz, że przy każdej okazji gloryfikuję wspaniałe przymioty kawalerstwa, ale chętnie poznałbym jakąś ciekawą dzierlatkę, która by się Tobą zaopiekowała. Nie musicie brać ślubu ani nic z tych nudnych, niszczących rzeczy: po prostu...no. Moglibyśmy pójść we troje na Ognistą, mógłbym pokazać jej Twoje zabawne zdjęcia z Hogwartu i opowiedzieć o najśmieszniejszych, zawstydzających sytuacjach z Twojego dzieciństwa! Brakuje mi kogoś takiego.
I brakuje mi Ciebie, bratku. Nie wiem, czy w ciągu najbliższych tygodni znajdę chwilę dla szanownego lorda. Natłok obowiązków, natłok naprawiania spsidwakosynionych rzeczy... Wiedz jednak, że często jestem przy Tobie myślami. I że jak tylko stanę pewnie na nogach, odwiedzę Cię w najmniej spodziewanym momencie.
Trzymaj się, Ully.
PS Ostatnio poznałem w środku lasu pewną uroczą policjantkę-aktorkę. Ma na imię Lulynn i jest całkiem, całkiem. Umówić Cię z nią?
Ben
Ech, Ulysessie, jesteś ciągłą przyczyną mych zmartwień. Wątpię, byś posiadał jakieś fanki, a jeśli już, lepiej, by były przy nadziei niż tę nadzieję traciły. Wiesz, że przy każdej okazji gloryfikuję wspaniałe przymioty kawalerstwa, ale chętnie poznałbym jakąś ciekawą dzierlatkę, która by się Tobą zaopiekowała. Nie musicie brać ślubu ani nic z tych nudnych, niszczących rzeczy: po prostu...no. Moglibyśmy pójść we troje na Ognistą, mógłbym pokazać jej Twoje zabawne zdjęcia z Hogwartu i opowiedzieć o najśmieszniejszych, zawstydzających sytuacjach z Twojego dzieciństwa! Brakuje mi kogoś takiego.
I brakuje mi Ciebie, bratku. Nie wiem, czy w ciągu najbliższych tygodni znajdę chwilę dla szanownego lorda. Natłok obowiązków, natłok naprawiania spsidwakosynionych rzeczy... Wiedz jednak, że często jestem przy Tobie myślami. I że jak tylko stanę pewnie na nogach, odwiedzę Cię w najmniej spodziewanym momencie.
Trzymaj się, Ully.
PS Ostatnio poznałem w środku lasu pewną uroczą policjantkę-aktorkę. Ma na imię Lulynn i jest całkiem, całkiem. Umówić Cię z nią?
Ben
Make my messes matter, make this chaos count.
Benjamin Wright
Zawód : eks-gwiazda quidditcha
Wiek : 34
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
I wanna run against the world that's turning
I'd movе so fast that I'd outpace the dawn
I'd movе so fast that I'd outpace the dawn
OPCM : 37 +7
UROKI : 34
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 17
SPRAWNOŚĆ : 43
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj Miriam Prewett
Szanowny Lordzie Ollivander Panienka Miriam potwierdza uprzejmie, iż kolory w koronie panienki coś znaczą, zatem zacytuję ją z grzecznością:
"Fioletowy kolor to rybki przy zatoczce, bo jak światło leciało na ich ogony, to tak ładnie, delikatnie lśniły. Zielony to kolor liści, a wujcio musi wiedzieć, że ja bardzo lubię liście w jego lesie. Jak wiatr zawiewa, to tak ładnie brzmią i tam na pewno siedzą sobie pasikoniki, które grają na skrzypcach i dlatego tak ładnie to brzmi! A kolor pomarańczowy to ptaszek, ale nie wiem jaki."
Panienka Miriam wyraża głęboką prośbę, by lord zabrał ją jeszcze raz w miejsce, gdzie ostatnio słyszany był śpiew owego ptaszka i powiedział panience, jak nazywa się jego właściciel, bo pragnie pochwalić się tym tacie.
Miriam
"Fioletowy kolor to rybki przy zatoczce, bo jak światło leciało na ich ogony, to tak ładnie, delikatnie lśniły. Zielony to kolor liści, a wujcio musi wiedzieć, że ja bardzo lubię liście w jego lesie. Jak wiatr zawiewa, to tak ładnie brzmią i tam na pewno siedzą sobie pasikoniki, które grają na skrzypcach i dlatego tak ładnie to brzmi! A kolor pomarańczowy to ptaszek, ale nie wiem jaki."
Panienka Miriam wyraża głęboką prośbę, by lord zabrał ją jeszcze raz w miejsce, gdzie ostatnio słyszany był śpiew owego ptaszka i powiedział panience, jak nazywa się jego właściciel, bo pragnie pochwalić się tym tacie.
Z poważaniem,
Melandria PicksMiriam
Zgubiła swe kropki na łące
a może w ogródku na grządce
a może w ogródku na grządce
28 kwietnia 1956r.
Drogi przyjacielu, też byłbym zmęczony słuchaniem takich odpowiedzi z ust specjalistów. Może warto by było udać się na konsultację do innego uzdrowiciela? Może znajdzie się jakiś tutaj w Londynie? Jeżeli tak to dobrze wiesz, że wystarczy krótka wiadomość, a przygotuję ci miejsce u siebie w mieszkaniu. Dobrze wiesz, że o zdrowie trzeba dbać!
Zawsze wiedziałem, że Pamela świetnie odnajdzie się w Hogwarcie. Z całym szacunkiem, ale cały swój urok raczej odziedziczyła po matce. Zresztą wątpię, byś chciał się ze mną sprzeczać w tym temacie. Koniecznie ją ode mnie pozdrów i wyściskaj, kiedy tylko się z nią zobaczysz.
Brodrig Jednooki jest mi znany, ale niestety tylko pobieżnie. Dobrze wiesz, że historia goblinów to nigdy nie był mój konik. Prawdopodobnie właśnie przez to nie słyszałem o jego eksperymentach na trollach, ale brzmi to na tyle ciekawie, że chyba spróbuję znaleźć jakąś książkę poświęconą temu tematowi. Może jakąś polecisz?
PS. Panie Nieznajomy, teraz koniec żartów. Od początku coś mi w Tobie nie pasowało aż w końcu zdradziłeś się swoją niewiedzą o Pameli. Kim jesteś? Dlaczego mój list do Ciebie dotarł? Co z moim przyjacielem, pod którego się podszywasz? F.
Zawsze wiedziałem, że Pamela świetnie odnajdzie się w Hogwarcie. Z całym szacunkiem, ale cały swój urok raczej odziedziczyła po matce. Zresztą wątpię, byś chciał się ze mną sprzeczać w tym temacie. Koniecznie ją ode mnie pozdrów i wyściskaj, kiedy tylko się z nią zobaczysz.
Brodrig Jednooki jest mi znany, ale niestety tylko pobieżnie. Dobrze wiesz, że historia goblinów to nigdy nie był mój konik. Prawdopodobnie właśnie przez to nie słyszałem o jego eksperymentach na trollach, ale brzmi to na tyle ciekawie, że chyba spróbuję znaleźć jakąś książkę poświęconą temu tematowi. Może jakąś polecisz?
PS. Panie Nieznajomy, teraz koniec żartów. Od początku coś mi w Tobie nie pasowało aż w końcu zdradziłeś się swoją niewiedzą o Pameli. Kim jesteś? Dlaczego mój list do Ciebie dotarł? Co z moim przyjacielem, pod którego się podszywasz? F.
not a perfect soldier
but a good man
but a good man
Florean Fortescue
Zawód : właściciel lodziarni
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Pijemy z czary istnienia
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj Garrett Weasley
lord Ullyses OllivanderŻywię nadzieję, że zachował Pan, lordzie Ollivander, w pamięci naszą ostatnią współpracę w Biurze Aurorów - wysoce cenię Pańską wiedzę na temat różdżkarstwa. Sprawa, w której piszę, jest niejako poufna - poszukuję konsultacji niezwiązanej z Biurem, a z sytuacją prywatną, toteż zależy mi na dyskrecji; nie zwracałbym się z nią do osoby całkowicie mi obcej.
Jeżeli wyrazi Pan chęć udzielenia mi pomocy, zjawię się z wyjaśnieniami w sklepie Ollivanderów na Ulicy Pokątnej w dogodnym dla Pana terminie; broń Merlinie nie liczę na bezinteresowność, potrafię się odwdzięczyć - czy to materialnie, czy w postaci odwzajemnionej przysługi. Jak już wspominałem, jest to sprawa dużej wagi; w tym czasie niepotrzebni będą klienci służący za zbędnych świadków.
Bez obaw - to nic nielegalnego, mimo wszystko pozostaję aurorem; strzegę prawa, nie mam więc w zwyczaju go łamać.
Jeżeli wyrazi Pan chęć udzielenia mi pomocy, zjawię się z wyjaśnieniami w sklepie Ollivanderów na Ulicy Pokątnej w dogodnym dla Pana terminie; broń Merlinie nie liczę na bezinteresowność, potrafię się odwdzięczyć - czy to materialnie, czy w postaci odwzajemnionej przysługi. Jak już wspominałem, jest to sprawa dużej wagi; w tym czasie niepotrzebni będą klienci służący za zbędnych świadków.
Bez obaw - to nic nielegalnego, mimo wszystko pozostaję aurorem; strzegę prawa, nie mam więc w zwyczaju go łamać.
Z wyrazami szacunku,
G. Weasleya gniew twój bezsilny niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych
01.05.56 -
Ully, mam nadzieję, że od naszego spotkania na wzgórzach wiedzie ci się względnie dobrze. O ile w ciężkich czasach, które nadeszły nadal można określać coś tym mianem.
Nie ukrywam, że sprawa z która do ciebie piszę jest nagląca - potrzebuje różdżki. Ja i Wilde. By zniwelować wszelkie ryzyko najlepiej myślę,możnaby byłoby spotkać się pod osłoną nocy.
Czy 2 maja ci pasuje? Dzisiaj... dzisiaj pozwólmy opaść emocjom po zdarzeniach. JT
Nie ukrywam, że sprawa z która do ciebie piszę jest nagląca - potrzebuje różdżki. Ja i Wilde. By zniwelować wszelkie ryzyko najlepiej myślę,
Czy 2 maja ci pasuje? Dzisiaj... dzisiaj pozwólmy opaść emocjom po zdarzeniach. JT
The Devil whispered in my ear, you are not strong enough to withstand the Storm. Today I whispered in the Devil's ear,
I am the Storm.
Justine Tonks
Zawód : auror, rebeliant
Wiek : 29
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Panna
The gods will always smile on brave women.
Like the valkyries, those furies who men fear and desire.
Like the valkyries, those furies who men fear and desire.
OPCM : 58 +2
UROKI : 36 +6
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 7 +3
TRANSMUTACJA : 6
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 15
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Metamorfomag
Zakon Feniksa
Przeczytaj Ziva Burke
3.05.1956r.
3.05.1956r.
Drogi Ulyssesie Chciałam się upewnić, czy wszystko u Ciebie w porządku? Czy ród Ollivanderów ucierpiał w jakikolwiek sposób z powodu tej nietypowej eksplozji?
Martwię się. Ziva
Martwię się. Ziva
So when you're restless, I will calm the ocean for you
In your sorrow, I will dry your tears
When you need me,
I will be the love beside you☙ ❧
In your sorrow, I will dry your tears
When you need me,
I will be the love beside you☙ ❧
Ziva Burke
Zawód : Badacz Historii Magii i autorka podręczników szkolnych
Wiek : 30
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zamężna
Sen
jest chwilowym złudzeniem
bo on podaruje Ci władzę, a Ty bez litości
na tronie we krwi odnajdziesz się.
jest chwilowym złudzeniem
bo on podaruje Ci władzę, a Ty bez litości
na tronie we krwi odnajdziesz się.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
7 V 1956r.Florean Fortescue
Szanowny lordzie Ollivander,piszę ten list z zamiarem powiadomienia lorda o wypadku jaki miał miejsce dzisiaj na ulicy Pokątnej. Ucierpiał w nim pański brat, Constantine, jednak został szybko przetransportowany do szpitala i już zajął się nim uzdrowiciel. Wygląda na to, że wyjdzie z tego bez większych obrażeń.
Pozdrawiam, Florean Fortescue
Pozdrawiam, Florean Fortescue
not a perfect soldier
but a good man
but a good man
Florean Fortescue
Zawód : właściciel lodziarni
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Pijemy z czary istnienia
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
2 V 1956 Archibald Prewett
UlyssesiePierwszomajowe anomalie nas nie oszczędziły, ale już czujemy się lepiej, dziękuję za troskę. W dzieciach nieoczekiwanie wzrosła magia, nie wiem jak to inaczej nazwać, nie panują nad nią. Obawiamy się, że mogą sami sobie wyrządzić krzywdę, ale na szczęście do tej pory nic takiego się nie stało i mam nadzieję, że tak pozostanie jak najdłużej.
Nie chcę być pesymistą, ale wątpię, by na razie cokolwiek się uspokoiło. Niemniej przyjeżdżaj do Dorset, na pewno znajdziemy czas na spotkanie, a dzieci z pewnością ucieszą się na spotkanie z Wujciem Ulciem. Obiecuję, że porozmawiamy również o tej nurtującej Cię sprawie.
Pozdrów rodzinę, Archibald
Nie chcę być pesymistą, ale wątpię, by na razie cokolwiek się uspokoiło. Niemniej przyjeżdżaj do Dorset, na pewno znajdziemy czas na spotkanie, a dzieci z pewnością ucieszą się na spotkanie z Wujciem Ulciem. Obiecuję, że porozmawiamy również o tej nurtującej Cię sprawie.
Pozdrów rodzinę, Archibald
Don't pay attention to the world ending. It has ended many times
and began again in the morning
and began again in the morning
Przeczytaj Garrett Weasley
lord Ullyses OllivanderNiezmiernie cieszy mnie Pańska zgoda - wiele to dla mnie znaczy i z pewnością nie zapomnę Panu tej przysługi; będę Pańskim dłużnikiem.
Jeszcze niedawno zaproponowałbym jako datę spotkania sam początek miesiąca, lecz teraz, gdy potworne anomalie zbierają swoje żniwo i sieją wiatr, wstrzymam się z zajmowaniem Pańskiego czasu - bo jako i mnie, ta niespodziewana katastrofa z pewnością przysporzyła Panu wielu problemów, z którymi musi się Pan priorytetowo uporać. Proponuję więc spotkać się wtedy, gdy sytuacja zostanie choć trochę opanowana - odpowiednim wydaje mi się wieczór 10. maja.
Żywię nadzieję, że te czaromagiczne anomalie nie przysporzyły Panu i Pańskiej rodzinie większych problemów - jeśli jednak przytrafiła się Panu tragedia, której nie potrafi Pan zaradzić, proszę pamiętać, że ma Pan w Biurze Aurorów sojusznika.
Jeszcze niedawno zaproponowałbym jako datę spotkania sam początek miesiąca, lecz teraz, gdy potworne anomalie zbierają swoje żniwo i sieją wiatr, wstrzymam się z zajmowaniem Pańskiego czasu - bo jako i mnie, ta niespodziewana katastrofa z pewnością przysporzyła Panu wielu problemów, z którymi musi się Pan priorytetowo uporać. Proponuję więc spotkać się wtedy, gdy sytuacja zostanie choć trochę opanowana - odpowiednim wydaje mi się wieczór 10. maja.
Żywię nadzieję, że te czaromagiczne anomalie nie przysporzyły Panu i Pańskiej rodzinie większych problemów - jeśli jednak przytrafiła się Panu tragedia, której nie potrafi Pan zaradzić, proszę pamiętać, że ma Pan w Biurze Aurorów sojusznika.
Z wyrazami szacunku,
G. Weasleya gniew twój bezsilny niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych
2 maja 1956r Julia Prewett
Ulyssesie Przepraszam, że piszę dopiero teraz. Jak wiesz, początek maja był pełen chaosu, ledwo zakończyła się dla mnie dość osobliwa przygoda, zastałam listy związane z pracą w których utonęła także wiadomość od Ciebie.
Wszyscy są już dali i bezpieczni. Twój list każe mi myśleć, że także ominęły Cię poważne problemy, jednak napisz mi proszę, czy to słuszne myśli? Julia
Wszyscy są już dali i bezpieczni. Twój list każe mi myśleć, że także ominęły Cię poważne problemy, jednak napisz mi proszę, czy to słuszne myśli? Julia
I show not your face but your heart's desire
1 V 1956
Lordzie Ollivander, Tuszę, że moja wiadomość nie zastała lorda zajętego - jeżeli zaś tak się stało, proszę o przyjęcie moich przeprosin. Piszę jednak w sprawie dla mnie dość naglącej, dlatego też zdecydowałem się na najszybszą w moim mniemaniu drogę komunikacji.
Nie wątpię, iż wydarzenia z dzisiejszej nocy są lordowi znane. Mam nadzieję, że obeszły się one z Panem oraz Pańskimi najbliższymi łaskawie, sir. Mnie niestety zdarzyła się rzecz dość nieprzyjemna i jestem zmuszony poprosić o pomoc specjalistę w dziedzinie. Pierwszomajowej nocy zniszczeniu uległa moja różdżka, zakupiona przed jedenastu laty w pracowni Ollivanderów, którą notabene sprzedał mi nikt inny, jak lord we własnej osobie. Chciałbym z tego powodu umówić się na wizytę, by znaleźć zastępstwo dla utraconej różdżki - jestem świadom, że mogę nie być jedynym znajdującym się aktualnie w podobnej sytuacji, jednakże byłbym wdzięczny za jak najszybszą możliwość spotkania się z lordem. Niestety ale sale i korytarze Szpitala Świętego Munga przepełnione są oczekującymi na pomoc i opiekę pacjentami, także im prędzej bylibyśmy w stanie się spotkać tym bardziej byłbym z tego rad, bowiem aktualnie każda uzdrowicielska różdżka gotowa do pracy jest nieocenionej wartości.
Z wyrazami szacunku,
Nie wątpię, iż wydarzenia z dzisiejszej nocy są lordowi znane. Mam nadzieję, że obeszły się one z Panem oraz Pańskimi najbliższymi łaskawie, sir. Mnie niestety zdarzyła się rzecz dość nieprzyjemna i jestem zmuszony poprosić o pomoc specjalistę w dziedzinie. Pierwszomajowej nocy zniszczeniu uległa moja różdżka, zakupiona przed jedenastu laty w pracowni Ollivanderów, którą notabene sprzedał mi nikt inny, jak lord we własnej osobie. Chciałbym z tego powodu umówić się na wizytę, by znaleźć zastępstwo dla utraconej różdżki - jestem świadom, że mogę nie być jedynym znajdującym się aktualnie w podobnej sytuacji, jednakże byłbym wdzięczny za jak najszybszą możliwość spotkania się z lordem. Niestety ale sale i korytarze Szpitala Świętego Munga przepełnione są oczekującymi na pomoc i opiekę pacjentami, także im prędzej bylibyśmy w stanie się spotkać tym bardziej byłbym z tego rad, bowiem aktualnie każda uzdrowicielska różdżka gotowa do pracy jest nieocenionej wartości.
Z wyrazami szacunku,
Przeczytaj Lord Waylon Ollivander
Drogi Ulyssesie, Masz rację - maj przyniósł wiele trosk i nakazał nam wszystkim zainteresować się sobą nawzajem w stopniu większym niż jeszcze kilka dni, kilka miesięcy temu. Silne mury Lancaster przetrwały najgorsze, ale jego mocne korzenie zagwarantowały nam bezpieczeństwo, stabilność podczas gdy w powietrzu buzowała niekontrolowana magia. Nastał dla nas ciężki czas, nie tracimy jednak czujności. Cieszy me serce fakt, że Ty również, Ulyssesie, podążasz za tak ważną wartością jaką jest dobro rodziny i dbasz o nią jako najstarszy dziedzic rodowej tradycji.
Oczywiście przystaję na Twą prośbę. Powitam Was w progach Lancaster z otwartymi ramionami. Zapewnię Wam odpowiednią pomoc, jeśli tylko będziecie jej potrzebowali - baczcie na Constantine'a. I, rzecz jasna, otoczymy Was opieką. Wierzę, że do tego czasu zadbasz o swoich rodziców i rodzeństwo i wszyscy razem, cali i zdrowi stawicie się w zamku Lancaster.Lord Waylon Ollivander
Oczywiście przystaję na Twą prośbę. Powitam Was w progach Lancaster z otwartymi ramionami. Zapewnię Wam odpowiednią pomoc, jeśli tylko będziecie jej potrzebowali - baczcie na Constantine'a. I, rzecz jasna, otoczymy Was opieką. Wierzę, że do tego czasu zadbasz o swoich rodziców i rodzeństwo i wszyscy razem, cali i zdrowi stawicie się w zamku Lancaster.Lord Waylon Ollivander
02.05.1956 Cressida Fawley
Ulyssesie, Dziękuję za twój list i za pomyślne wieści. Przyznaję, że sama martwię się o wszystkich i kiedy tylko nie siedzę przy dzieciach ani przy mężu, piszę listy, by się upewnić co z resztą moich bliskich i znajomych. To była naprawdę trudna noc, nigdy wcześniej nie widziałam niczego podobnego. Do tej pory trudno mi w to wszystko uwierzyć, zupełnie jakby był to jakiś bardzo dziwaczny sen, chora wizja nieco stukniętego artysty. Moje dzieci na szczęście są zbyt małe, by to zrozumieć i się bać, ale niezwłocznie sprowadziłam do nich uzdrowiciela, który potwierdził, że nic im nie jest. Moja matka przebywa w Mungu; ta dziwna moc wydarła ją z dworu i poraniła, ale na szczęście uzdrowicielom udało się ją uleczyć i dochodzi do siebie, niedługo wróci do domu. Cieszę się, że i wasza sytuacja jest względnie stabilna, mam nadzieję, że nikomu z was nic się nie stało. Masz może wieści, co dzieje się z mieszkańcami Lancaster? Martwię się o Titusa, słyszałam, że ma kłopoty, ale jeszcze nie dostałam odpowiedzi na mój list. Cressida
Wszyscy chcą rozumieć malarstwoDlaczego nie próbują zrozumieć śpiewu ptaków?
Cressida Fawley
Zawód : Arystokratka, malarka
Wiek : 22
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zamężna
To właśnie jest wspaniałe w malarstwie:
można przywołać coś, co się utraciło i zachować to na zawsze.
można przywołać coś, co się utraciło i zachować to na zawsze.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Zwierzęcousty
Nieaktywni
04.05.1956 Cressida Fawley
Ulyssesie, Oczywiście, przekażę jej to osobiście, gdy tylko ją odwiedzę. Ty również pozdrów swoją matkę i resztę rodziny; nie wiem, kiedy będę w stanie was odwiedzić, na ten moment muszą wystarczyć listy. Nie chcę na zbyt długo oddalać się od dzieci, póki nie upewnię się, że są bezpieczne. Na ten moment nie zauważyłam jeszcze, by reagowały czulej na anomalie (poza tym, że ostatnie noce przepłakały, zapewne dręczone bardzo złymi snami), ale obserwujemy je i jesteśmy w kontakcie z uzdrowicielem.
To straszne, co piszesz! Mam nadzieję, że Kyra szybko dojdzie do zdrowia i ta zła magia nie pogorszy znacząco jej choroby. Oby uzdrowiciele zajęli się nią jak najlepiej, a co do Titusa, mam nadzieję, że rzeczywiście jest zdrowy. Może w obecnych okolicznościach wyjazd dobrze mu zrobi. Może poza granicami nadal jest bezpiecznie? Dar Constantine’a pewnie pozwala mu widzieć rzeczy, których nie widzimy. Miejmy nadzieję, że nie zobaczy niczego złego. Jeśli chodzi o moje umiejętności, Piórko opowiedziała mi, co widziała lecąc nad Anglią, i to tylko bardziej mnie zmartwiło, choć sama tkwię w posiadłości i nie wychodzę nawet do ogrodów. Wiele obszarów ucierpiało, Piórko zobaczyła dużo przewróconych drzew i uszkodzone budynki. To jakaś poważniejsza sprawa, Ulyssesie.
Cressida
To straszne, co piszesz! Mam nadzieję, że Kyra szybko dojdzie do zdrowia i ta zła magia nie pogorszy znacząco jej choroby. Oby uzdrowiciele zajęli się nią jak najlepiej, a co do Titusa, mam nadzieję, że rzeczywiście jest zdrowy. Może w obecnych okolicznościach wyjazd dobrze mu zrobi. Może poza granicami nadal jest bezpiecznie? Dar Constantine’a pewnie pozwala mu widzieć rzeczy, których nie widzimy. Miejmy nadzieję, że nie zobaczy niczego złego. Jeśli chodzi o moje umiejętności, Piórko opowiedziała mi, co widziała lecąc nad Anglią, i to tylko bardziej mnie zmartwiło, choć sama tkwię w posiadłości i nie wychodzę nawet do ogrodów. Wiele obszarów ucierpiało, Piórko zobaczyła dużo przewróconych drzew i uszkodzone budynki. To jakaś poważniejsza sprawa, Ulyssesie.
Cressida
Wszyscy chcą rozumieć malarstwoDlaczego nie próbują zrozumieć śpiewu ptaków?
Cressida Fawley
Zawód : Arystokratka, malarka
Wiek : 22
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zamężna
To właśnie jest wspaniałe w malarstwie:
można przywołać coś, co się utraciło i zachować to na zawsze.
można przywołać coś, co się utraciło i zachować to na zawsze.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Zwierzęcousty
Nieaktywni
Strona 2 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
Nebula
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy