The member 'Samuel Skamander' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 31

Kolejne zaklęcie Sama przemknęło blisko Sophii tuż po tym, jak po raz kolejny obronił się przed jej urokiem. Póki co oboje radzili sobie nieźle, a starcie trwało już dość długo, i prawdopodobnie jeszcze daleko pozostało do końca. Mogła tylko się zastanawiać, w którym momencie uda jej się w końcu przedostać przez jego bardzo sprawną obronę?
- Everte stati! - rzuciła.

The member 'Sophia Carter' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 57

Nie wiadomo, kiedy się to uda, ale musiała próbować dalej. Po pierwszym zaklęciu szybko rzuciła i drugie, licząc na to, że w końcu uda jej się dosięgnąć Sama i nieco zmniejszyć jego przewagę.
- Ignitio!

The member 'Sophia Carter' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 40

Przerzucanie zaklęciami trwało i tym razem kuzynka posłała jedno, zdecydowanie zbyt celne, by mógł pozwolić sobie na brak reakcji. Przechylił ciężar ciała na drugą nogę i ustawił w pozycji obronnej - Protego - miało wystarczyć do ochrony, chociaż nadal nie mógł się pozbyć cichej, uporczywej myśli, by po prostu dać się pokonać. Pojedynkowi nie towarzyszyły uczucia, jak przy prawdziwej walce.Ale czy miało to jakieś znaczenie?

The member 'Samuel Skamander' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 43

Wystarczająco szybki refleks, a może to sama moc, uparcie udowadniała Samuelowi, że nawet tutaj, na arenie nie może dać sobie szansy na upadek? Na jak długo? Siła była kwestią względną. Miał ją w sobie, czuł, ale stępione pustką zmysły kreowały zupełnie inny obraz jego samego i otaczającego go świata. Nieprzyjaznego i naderwanego przez ciemność - Bombarda Maxima - powtórzył zaklęcie nawet nie zastanawiając się, czy cokolwiek z mocy zareaguje na jego odzew. Czy za dużo wymagał? Nie oszczędzał swej przeciwniczki? Czy tylko prowokował los?

The member 'Samuel Skamander' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 75

Znowu się obronił. Naprawdę dobrze mu to szło, chociaż dużo bardziej by się dziwiła, gdyby tego nie zrobił. Był zdolnym aurorem i pokazywał, że słusznie doceniono jego umiejętności i wkład także w Zakonie.
Szczęśliwie dla Sophii, choć jego zaklęcie wydawało się mocne, minimalnie chybiło, nie czyniąc jej krzywdy. Mogła skupić się na ataku.
- Commotio! - rzuciła. Może tym razem wyjdzie?

The member 'Sophia Carter' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 25

Nie wyszło. Może za słabo się skupiła? Pojedynek się przedłużał, ale musiała wciąż zachować odpowiednią koncentrację. Bo to nie koniec starcia. Musiała w końcu spróbować przedrzeć się przez jego obronę.
- Deprimo!

The member 'Sophia Carter' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 48

Ciąg płynących (prawie) nieskończenie zaklęć trwał nadal. I wciąż nie widział bliskiego zakończenia rozgrywki, która dałaby im odpocząć lub zająć się innymi zajęciami. Oboje byli aurorami i praktyka (teoretycznie) zawsze była porządna. Ale przedłużając się akcja nawet najbardziej wytrwałych śmiałków sportowych, mogła zacząć zniechęcać - Fulgoro - piekielnie ciężki czar z jeszcze bardziej piekielnymi obrażeniami. W prawdziwej walce siałoby potęzne zniszczenie.

The member 'Samuel Skamander' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 36