VI - D. Macnair vs. P.Sprout
Strona 1 z 4 • 1, 2, 3, 4
AutorWiadomość
Wartość żywotności Drewa: 213
żywotność | zabronione | kara | wartość |
81-90% | brak | -5 | 173-192 |
71-80% | brak | -10 | 151-172 |
61-70% | zaklęcia z st > 90; potężne ciosy w walce wręcz | -15 | 130-150 |
51-60% | silne ciosy w walce wręcz | -20 | 109-129 |
41-50% | blokowanie ciosów w walce wręcz i kontratak | -30 | 87-108 |
31-40% | metamorfomagia, animagia | -40 | 66-86 |
21-30% | uniki, legilimencja, zaklęcia z ST > 70 | -50 | 45-65 |
11-20% | teleportacja (nawet po ustaniu zagrożenia), oklumencja, odskoki w walce wręcz | -60 | 23-44 |
1-10% | Postać odczuwa skrajne wycieńczenie i musi natychmiast otrzymać pomoc uzdrowiciela, inaczej wkrótce będzie nieprzytomna (3 tury). | -70 | 2-22 |
0 | Utrata przytomności |
Wartość żywotności Pomony: 207
żywotność | zabronione | kara | wartość |
81-90% | brak | -5 | 168-186 |
71-80% | brak | -10 | 147-167 |
61-70% | zaklęcia z st > 90; potężne ciosy w walce wręcz | -15 | 126-146 |
51-60% | silne ciosy w walce wręcz | -20 | 106-125 |
41-50% | blokowanie ciosów w walce wręcz i kontratak | -30 | 85-105 |
31-40% | metamorfomagia, animagia | -40 | 64-84 |
21-30% | uniki, legilimencja, zaklęcia z ST > 70 | -50 | 43-63 |
11-20% | teleportacja (nawet po ustaniu zagrożenia), oklumencja, odskoki w walce wręcz | -60 | 23-42 |
1-10% | Postać odczuwa skrajne wycieńczenie i musi natychmiast otrzymać pomoc uzdrowiciela, inaczej wkrótce będzie nieprzytomna (3 tury). | -70 | 2-22 |
0 | Utrata przytomności |
I show not your face but your heart's desire
Po ostatnim pojedynku czuł potrzebę rewanżu, choć ostatnie wydarzenia nie pozwoliły mu w żaden sposób przygotować się do owego pojedynku. W zasadzie właśnie takowe traktował jak solidny trening i sprawdzenie swoich możliwości, ale smak rywalizacji napędzał chęć wygranej, a nie kolejnego powrotu na tarczy. Dozwolone zaklęcia nie były jego mocną stroną – ulubiona dziedzina magii była zbyt potężna i budząca strach, aby pozwolić wpuścić ją na salony, więc musiał posiłkować się tymi, których powodzenie stanowiło większą niewiadomą. Plusem był fakt braku anomalii wyjątkowo mocno mu doskwierających. Istny magnes na problemy?
Skinąwszy głową do swojej przeciwniczki nie zamierzał dłużej zwlekać. Wysunąwszy ramię przed siebie wypowiedział zaklęcie głośno i wyraźnie. - Silencio!
Skinąwszy głową do swojej przeciwniczki nie zamierzał dłużej zwlekać. Wysunąwszy ramię przed siebie wypowiedział zaklęcie głośno i wyraźnie. - Silencio!
Drew Macnair
Zawód : Namiestnik hrabstwa Suffolk, fascynat nakładania klątw
Wiek : 31
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Zaręczony
Danger is a beautiful thing when it is purposefully sought out.
OPCM : 40
UROKI : 2 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5 +4
CZARNA MAGIA : 60 +7
ZWINNOŚĆ : 4
SPRAWNOŚĆ : 15 +3
Genetyka : Metamorfomag
Śmierciożercy
The member 'Drew Macnair' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 34
'k100' : 34
Ostatni, majowy pojedynek nie wyszedł mi tak, jak należało. Teraz niby mam szansę się odegrać, ale jakoś tego nie czuję. To znaczy, trochę podkopała mi się pewność siebie, ale to nic, będę walczyć do utraty tchu, taki mam bojowy plan. Ubieram wygodne fatałaszki, związuję niesforne kosmyki włosów i gotowe, mogę wychodzić naprzeciw wszelkiemu złu. Dobrze, że trochę pojadłam przed pojedynkiem, bo jeśli będzie trwać tak długo jak poprzedni, to zdążę umrzeć z głodu.
Wchodzę do sali, staję na podeście i kłaniam się przed moim przeciwnikiem. Nie powinnam się dziwić, że to znów mężczyzna, ale i tak się dziwię. Wyciągam różdżkę.
Nie udaje mi się zdążyć przed atakiem Drewa. Dobrze, że ten ostatecznie chybia.
- Deserpes - wypowiadam dokładnie chwilę potem. Decyduję się na wysoki kaliber transmutacji, ale wiem, że potem jak już otrzymam obrażenia to będzie mi trudniej władać tą dziedziną magii, dlatego muszę spróbować skorzystać z niej już na samym początku spotkania.
Wchodzę do sali, staję na podeście i kłaniam się przed moim przeciwnikiem. Nie powinnam się dziwić, że to znów mężczyzna, ale i tak się dziwię. Wyciągam różdżkę.
Nie udaje mi się zdążyć przed atakiem Drewa. Dobrze, że ten ostatecznie chybia.
- Deserpes - wypowiadam dokładnie chwilę potem. Decyduję się na wysoki kaliber transmutacji, ale wiem, że potem jak już otrzymam obrażenia to będzie mi trudniej władać tą dziedziną magii, dlatego muszę spróbować skorzystać z niej już na samym początku spotkania.
( i need your teeth )
in me, slow and vicious, to tell me my armor is just skin, bones, only bones
Pomona Vane
Zawód : nauczycielka zielarstwa
Wiek : 26
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Zamężna
ty jesteś tym co księżyc
od dawien dawna znaczył
tobą jest co słońce
kiedykolwiek zaśpiewa
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Pomona Sprout' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 74
'k100' : 74
Trochę aż nie wierzę, kiedy zaklęcie się udaje i mknie w stronę mężczyzny. Cieszy mnie to i niepokoi, bo szansa na poprawne rzucenie kolejnego uroku drastycznie maleję. Kilka sekund zajmuje mi przeanalizowanie sytuacji, w jakiej się znajduję i mam parę opcji. Nie chcę jednak spoczywać na laurach i decydować się na byle co, dlatego znów podejmuję ryzyko, wbrew rozsądkowi. Spoglądam na Drew.
- Lapifors - mówię krótko po poprzedniej inkantacji. Na Odsieczy dość zgrabnie szła mi przemiana Lily w królika, ale teraz pewnie zawiodę. Od razu przypomina mi się pojedynek z lordem Burke, kiedy ten odbił moje zaklęcie i to ja stałam się piękną, włochatą kuleczką. Cóż, ryzyko rzeczywiście jest spore, ale jak szaleć to szaleć całkowicie.
- Lapifors - mówię krótko po poprzedniej inkantacji. Na Odsieczy dość zgrabnie szła mi przemiana Lily w królika, ale teraz pewnie zawiodę. Od razu przypomina mi się pojedynek z lordem Burke, kiedy ten odbił moje zaklęcie i to ja stałam się piękną, włochatą kuleczką. Cóż, ryzyko rzeczywiście jest spore, ale jak szaleć to szaleć całkowicie.
( i need your teeth )
in me, slow and vicious, to tell me my armor is just skin, bones, only bones
Pomona Vane
Zawód : nauczycielka zielarstwa
Wiek : 26
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Zamężna
ty jesteś tym co księżyc
od dawien dawna znaczył
tobą jest co słońce
kiedykolwiek zaśpiewa
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Pomona Sprout' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 25
'k100' : 25
Pojedynki, pojedynki… tracił już wiarę, czy aby na pewno nie ciąży nad nim jakaś klątwa wobec owego miejsca. Od dwóch miesięcy nie mógł wygrać żadnego, a co gorsza różdżka zupełnie nie spełniała jego oczekiwań co rusz odmawiając posłuszeństwa.
Stało się tak i przy pierwszej próbie – zaklęcie jakby pragnęło ułożyć się w jedną wiązkę, ale chwilę potem dosłownie rozpłynęło się w powietrzu. Nie pozostało mu nic innego jak przygotować się do obrony, która nie była jego mocną stroną. Widział, że musiał spróbować; siła zaklęcia była cholernie mocna. - Protego Maxima!
Stało się tak i przy pierwszej próbie – zaklęcie jakby pragnęło ułożyć się w jedną wiązkę, ale chwilę potem dosłownie rozpłynęło się w powietrzu. Nie pozostało mu nic innego jak przygotować się do obrony, która nie była jego mocną stroną. Widział, że musiał spróbować; siła zaklęcia była cholernie mocna. - Protego Maxima!
Drew Macnair
Zawód : Namiestnik hrabstwa Suffolk, fascynat nakładania klątw
Wiek : 31
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Zaręczony
Danger is a beautiful thing when it is purposefully sought out.
OPCM : 40
UROKI : 2 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5 +4
CZARNA MAGIA : 60 +7
ZWINNOŚĆ : 4
SPRAWNOŚĆ : 15 +3
Genetyka : Metamorfomag
Śmierciożercy
The member 'Drew Macnair' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 33
'k100' : 33
Oberwał - mimo, że nie był specem transmutacji wiedział, co zaraz miało nastąpić. Ugrzązł w paskudnych, ruchomych piaskach mających za zadanie ułatwić pojedynek przeciwnikowi i zdecydowanie tak stanie się. Jego ruch był ograniczony, a ostatnie doświadczenia z Finite raczej nie zachęcały do ponownej próby wyswobodzenia się z zaklęcia. Wpierw chciał zaatakować, postarać się wyrwać choć odrobinę pewności z rąk dziewczyny. -Silencio!
Drew Macnair
Zawód : Namiestnik hrabstwa Suffolk, fascynat nakładania klątw
Wiek : 31
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Zaręczony
Danger is a beautiful thing when it is purposefully sought out.
OPCM : 40
UROKI : 2 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5 +4
CZARNA MAGIA : 60 +7
ZWINNOŚĆ : 4
SPRAWNOŚĆ : 15 +3
Genetyka : Metamorfomag
Śmierciożercy
The member 'Drew Macnair' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 73
'k100' : 73
A niech to trzepotka kopnie, jedno z dwóch zaklęć mi się udaje. Ruchome piaski, genialnie. Dzięki temu celowanie jest prostsze. Szkoda, że Drew nie zostanie pięknym, puchatym królikiem, ale nie można mieć wszystkiego. Zresztą, zaraz na pewno się obroni. A kiedy żadna tarcza nie pojawia się przed obliczem mojego przeciwnika. Jestem w szoku, ale to ten z przyjemnych szoków. Kiedy wiesz, że coś wreszcie ci się udaje.
Taka szkoda, że mężczyzna nie pozostaje dłużny. Już za chwilę mam oberwać zaklęciem, które może poważnie namieszać w rozkładzie sił.
- Protego - mówię jednak z przekonaniem, chcąc wypaść dobrze. I przede wszystkim się obronić. Nie będzie to łatwe, ale muszę spróbować. Prawdopodobnie to ostatnie słowa, jakie w tym pojedynku wypowiem, muszą więc brzmieć pewnie i dostatecznie głośno.
Taka szkoda, że mężczyzna nie pozostaje dłużny. Już za chwilę mam oberwać zaklęciem, które może poważnie namieszać w rozkładzie sił.
- Protego - mówię jednak z przekonaniem, chcąc wypaść dobrze. I przede wszystkim się obronić. Nie będzie to łatwe, ale muszę spróbować. Prawdopodobnie to ostatnie słowa, jakie w tym pojedynku wypowiem, muszą więc brzmieć pewnie i dostatecznie głośno.
( i need your teeth )
in me, slow and vicious, to tell me my armor is just skin, bones, only bones
Pomona Vane
Zawód : nauczycielka zielarstwa
Wiek : 26
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Zamężna
ty jesteś tym co księżyc
od dawien dawna znaczył
tobą jest co słońce
kiedykolwiek zaśpiewa
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Pomona Sprout' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 40
'k100' : 40
W ostatniej chwili się udaje. Cienka, materialna tarcza pojawia się tuż przed moją twarzą, wchłaniając zaklęcie przeciwnika. Muszę przyznać, że oddycham w tym momencie z nieukrywaną ulgą. Bo jednak lepiej jest czarować werbalnie, jest to przede wszystkim prostsze. Jednak muszę przyznać, że tak naprawdę uratowały mnie jedynie moje umiejętności, w przeciwnym razie mogłoby być krucho. I milcząco. Bardzo cicho.
- Silencio - rzucam zaraz potem, celując w Drewa. Cóż, nie przeczę, że jego pomysł mnie zainspirował na kolejny atak. Tak naprawdę to nie potrafię na tę chwilę wymyślić nic bardziej kreatywnego, więc po prostu próbuję czarować, w końcu liczy się szybkość i zdecydowanie.
- Silencio - rzucam zaraz potem, celując w Drewa. Cóż, nie przeczę, że jego pomysł mnie zainspirował na kolejny atak. Tak naprawdę to nie potrafię na tę chwilę wymyślić nic bardziej kreatywnego, więc po prostu próbuję czarować, w końcu liczy się szybkość i zdecydowanie.
( i need your teeth )
in me, slow and vicious, to tell me my armor is just skin, bones, only bones
Pomona Vane
Zawód : nauczycielka zielarstwa
Wiek : 26
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Zamężna
ty jesteś tym co księżyc
od dawien dawna znaczył
tobą jest co słońce
kiedykolwiek zaśpiewa
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Pomona Sprout' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 82
'k100' : 82
Strona 1 z 4 • 1, 2, 3, 4
VI - D. Macnair vs. P.Sprout
Szybka odpowiedź