Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy
gabrysiowe listy
Strona 2 z 2 • 1, 2
AutorWiadomość
First topic message reminder :
[*] Gryzelda
Wierna towarzyszka Gabriela odeszła do sowiego nieba, dlatego Gabriel nie mogąc się pozbierać po jej stracie, odkłada kupno sowy na później!
Gabriel X. Tonks
Zawód : zagubiony w wojennej zawierusze
Wiek : 30
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Kawaler
I've got a message that you can't ignore
Maybe I'm just not the man I was before
Maybe I'm just not the man I was before
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj Percival Blake
Gabrielu, mam nadzieję, że Tatsu zastaje Cię w dobrym zdrowiu. Jak się pewnie domyślasz, piszę w sprawie powierzonego nam zadania - nim bowiem wyruszymy, chciałbym przekazać Ci wszystkie informacje, jakie udało mi się zebrać na temat miejsca naszej wyprawy.
Tak się składa, że nie będzie to mój pierwszy wyjazd w tamte rejony - w grudniu zeszłego roku organizowałem wyprawę poszukiwawczą, której miejscem docelowym było właśnie Ben Nevis; spędziłem więc sporo czasu studiując mapy terenu. Ich kopię przesyłam Ci razem z listem - są na tyle aktualne, na ile mogą być, biorąc pod uwagę, że wyższe partie góry zostały przez anomalie odcięte od świata. Wątpię, czy od tamtego czasu ktoś porwał się, by tam wyruszyć - naszą grupę przegnała grzmiąca nad szczytem burza; i wygląda na to, że nie tylko nas. Na mapie zaznaczyłem okolicę, w której - jak sądzę - znajdowała się kiedyś zniszczona wioska olbrzymów; skarbiec zapewne musi być gdzieś w pobliżu - proponowałbym zacząć więc od tamtego miejsca. Najłatwiej dotrzeć tam z okolic Fort William (w pobliżu Old Inverlochy Castle zaczyna się szlak, który prowadzi przez dolinę Glen Nevis i dalej, w górę), i jeżeli miałbym wybierać, wskazałbym właśnie na tę drogę - jest wymagająca, ale najszybsza. Ostateczną decyzję pozostawiam jednak oczywiście Tobie, tak samo jak wybór terminu. Jakikolwiek dzień wybierzesz - dostosuję się, powinniśmy jednak zarezerwować przynajmniej dwa, i wyruszyć o świcie - nocą zbocza Ben Nevis robią się bardzo niebezpieczne, anomalie w niezrozumiały dla mnie sposób wpłynęły na tamtejszą florę i faunę, sprawiając, że stały się agresywne.
Czekam na Twoją wiadomość zwrotną. Jeżeli powinienem zebrać jakiś dodatkowy ekwipunek lub informacje, daj mi znać.
Tak się składa, że nie będzie to mój pierwszy wyjazd w tamte rejony - w grudniu zeszłego roku organizowałem wyprawę poszukiwawczą, której miejscem docelowym było właśnie Ben Nevis; spędziłem więc sporo czasu studiując mapy terenu. Ich kopię przesyłam Ci razem z listem - są na tyle aktualne, na ile mogą być, biorąc pod uwagę, że wyższe partie góry zostały przez anomalie odcięte od świata. Wątpię, czy od tamtego czasu ktoś porwał się, by tam wyruszyć - naszą grupę przegnała grzmiąca nad szczytem burza; i wygląda na to, że nie tylko nas. Na mapie zaznaczyłem okolicę, w której - jak sądzę - znajdowała się kiedyś zniszczona wioska olbrzymów; skarbiec zapewne musi być gdzieś w pobliżu - proponowałbym zacząć więc od tamtego miejsca. Najłatwiej dotrzeć tam z okolic Fort William (w pobliżu Old Inverlochy Castle zaczyna się szlak, który prowadzi przez dolinę Glen Nevis i dalej, w górę), i jeżeli miałbym wybierać, wskazałbym właśnie na tę drogę - jest wymagająca, ale najszybsza. Ostateczną decyzję pozostawiam jednak oczywiście Tobie, tak samo jak wybór terminu. Jakikolwiek dzień wybierzesz - dostosuję się, powinniśmy jednak zarezerwować przynajmniej dwa, i wyruszyć o świcie - nocą zbocza Ben Nevis robią się bardzo niebezpieczne, anomalie w niezrozumiały dla mnie sposób wpłynęły na tamtejszą florę i faunę, sprawiając, że stały się agresywne.
Czekam na Twoją wiadomość zwrotną. Jeżeli powinienem zebrać jakiś dodatkowy ekwipunek lub informacje, daj mi znać.
do not stand at my grave and weep
I am not there
I do not sleep
I am not there
I do not sleep
Przeczytaj 21 sierpnia 1957
Drogi Gabrielu,mam nadzieję, że czujesz się coraz lepiej, choć zważając na to, co stało się ostatnio obawiam się, że to tylko marzenie ściętej głowy. Nie znam jeszcze detali (wiem pewnie tyle samo, co Ty, czytałam jedynie prasę), ale wkrótce będę wdziała się z Kerstin. Wiem, że to kiepskie zapewnienie z ust malarki, ale postaram się, aby przynajmniej przy mnie była w miarę bezpieczna. Michael na pewno też będzie pilnował jej jak oka w głosie a jeśli nie to przysięgam, nawet wilkołactwo mu nie pomoże. Brakuje jednak Cię przy nich. Na pewno przydałoby się im Twoje wsparcie, chociaż rozumiem, jeśli nie czujesz się na siłach, aby tu wracać.
Nie mam pojęcia, co mogę jeszcze dodać. Wiem, że taka informacja na pewno Tobą wstrząsnęła, ale na Merlina, Gabriel, chyba po prostu musimy wierzyć, że to się dobrze skończy.
Nie mam pojęcia, co mogę jeszcze dodać. Wiem, że taka informacja na pewno Tobą wstrząsnęła, ale na Merlina, Gabriel, chyba po prostu musimy wierzyć, że to się dobrze skończy.
Trzymaj się, niezależnie od tego, co zdecydujesz,
Gwen But I would lay my armor down if you said you’d rather
love than fight
love than fight
Strona 2 z 2 • 1, 2
gabrysiowe listy
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy