Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy
Ansuz
Strona 2 z 2 • 1, 2
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Ansuz
Ansuz to poczciwe i już dość wiekowe sówsko. W końcu jest z Tangie właściwie od początku jej edukacji w Hogwarcie. Dostała go jako prezent od matki i od lat sowa jej nie zawiodła. Spokojna, wyrafinowana, cierpliwa. Całkowite przeciwieństwo Tangie.
- KOD LISTU:
- Kod:
<div class="sowa"><div class="ob1" style="background-image:url('https://i.pinimg.com/564x/3d/9b/9f/3d9b9fd3d993753f068e63cf482b67e9.jpg');"><!--
--><div class="sowa2"><span class="p">Przeczytaj </span><span class="pdt"><!--
--> Tangie Hagrid <!--
--></span><div class="sowa3"><span class="adresat"><!--
--> ADRESAT <!--
--></span><span class="tresc"><!--
--> TREŚĆ WIADOMOŚCI <!--
--><span class="podpis"><!--
--> PODPIS <!--
--></span></span></div></div></div></div>
Tangwystl Hagrid
Zawód : Łamacz Klątw, tester nowych zaklęć
Wiek : 23
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
And it's to cold outside
for angels to fly
for angels to fly
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
list zaszyfrowany metodą Zakonu
[/quote]
Przeczytaj 17.07.1957
Panno Hagrid, a może raczej Tangwystl,
Słyszałem przedwczoraj o Twoim wsparciu dla naszej sprawy - dziękuję. W imieniu swoim i reszty.
Będę potrzebował zdolnego łamacza klątw do pewnej sprawy w Boltby - jeśli jesteś wolna na początku sierpnia, skontaktuję się jeszcze w tej sprawie.
Wczoraj poznałem i przypadkowo spotkałem Twojego kuzyna, Rubeusa. Czy wiesz, że wybiera się do Londynu? Pełno w nim woli walki o słuszne i energii, ale to Ty znasz go lepiej. Możesz mi napisać o nim coś więcej? I o tej całej sprawie z Komnatą Tajemnic? Wybacz za bezpośredniość, ale oduczyłem się ufać ludziom na słowo - chciałbym podtrzymać z nim kontakt, ale potrzebuję poręczenia. Ufam za to Tobie.
Pozdrawiam,
-->Michael T.
Słyszałem przedwczoraj o Twoim wsparciu dla naszej sprawy - dziękuję. W imieniu swoim i reszty.
Będę potrzebował zdolnego łamacza klątw do pewnej sprawy w Boltby - jeśli jesteś wolna na początku sierpnia, skontaktuję się jeszcze w tej sprawie.
Wczoraj poznałem i przypadkowo spotkałem Twojego kuzyna, Rubeusa. Czy wiesz, że wybiera się do Londynu? Pełno w nim woli walki o słuszne i energii, ale to Ty znasz go lepiej. Możesz mi napisać o nim coś więcej? I o tej całej sprawie z Komnatą Tajemnic? Wybacz za bezpośredniość, ale oduczyłem się ufać ludziom na słowo - chciałbym podtrzymać z nim kontakt, ale potrzebuję poręczenia. Ufam za to Tobie.
Pozdrawiam,
-->Michael T.
I show not your face but your heart's desire
14 IX
Dowiedziałem się od mojej siostry, że wczoraj policja zgarnęła ją z portu. Był z nią wtedy Rubie. Najpierw walczyli we dwójkę przeciwko dwuosobowemu patrolowi, który zaatakował ich bez żadnego powodu. Potem dołączyło jeszcze kilku policjantów, nie mieli szans przeciwko nim wszystkim.Hagrid stracił przy
Wylądowali w Tower. Philippę przesłuchali, maglowali ją kilka godzin, ale wypuścili ją szybko. Musi zarejestrować różdżkę i odpracować karę, patrosząc ryby w porcie przez miesiąc. Jestem z nią w stałym kontakcie przez lusterko, mamy się spotkać, kiedy tylko uda mi się dostać do Londynu. Jeśli dowiem się czegoś więcej o Hagridzie, wyślę Ci od razu sowę. Na ten moment najprawdopodobniej wciąż jeszcze jest w Tower, ale pewnie i jego zaraz wypuszczą.Jeś Kiedy pojawi się w porcie, Phillie da mi znać.
Nie zamartwiaj się za bardzo, poradzi sobie. Poza tym - nic na niego nie mają. Nie starczy im cel w Tower, jeśli będą tam zamykać każdego. To pewnie tylko kwestia czasu, zanim wymyślą dla niego karę i też go wypuszczą.
Tangie,
może usiądź, zanim to przeczytasz.Dowiedziałem się od mojej siostry, że wczoraj policja zgarnęła ją z portu. Był z nią wtedy Rubie. Najpierw walczyli we dwójkę przeciwko dwuosobowemu patrolowi, który zaatakował ich bez żadnego powodu. Potem dołączyło jeszcze kilku policjantów, nie mieli szans przeciwko nim wszystkim.
Wylądowali w Tower. Philippę przesłuchali, maglowali ją kilka godzin, ale wypuścili ją szybko. Musi zarejestrować różdżkę i odpracować karę, patrosząc ryby w porcie przez miesiąc. Jestem z nią w stałym kontakcie przez lusterko, mamy się spotkać, kiedy tylko uda mi się dostać do Londynu. Jeśli dowiem się czegoś więcej o Hagridzie, wyślę Ci od razu sowę. Na ten moment najprawdopodobniej wciąż jeszcze jest w Tower, ale pewnie i jego zaraz wypuszczą.
Nie zamartwiaj się za bardzo, poradzi sobie. Poza tym - nic na niego nie mają. Nie starczy im cel w Tower, jeśli będą tam zamykać każdego. To pewnie tylko kwestia czasu, zanim wymyślą dla niego karę i też go wypuszczą.
Keat
from underneath the rubble,
sing the rebel song
sing the rebel song
Keat Burroughs
Zawód : rebeliant
Wiek : 24
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
some days, I feel everything at once, other - nothing at all. I don't know what's worse: drowning beneath the waves or dying from the thirst.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Tangie,
KOCHAM CIĘ!Ciebie i tego jegomościa, co ino wziął i tytoń Ci zaproponował.
Pewnie, że chcę!
Ale no wymieńmy się jakoś, bo tak mi głupio. Czego Ci potrzeba? Mam słoiczek miodu lawendowego, dostałem latem i nawet nie zdążyłem go jeszcze odkręcić.
Lubisz miód? I lawendę? W sumie to nie wiem, jak lawenda smakuje, ale to chyba jest jadalne?
...
ILE?
Kobieto, ja mam dokładnie 0 gramów, a Ty mi piszesz, że masz 400 i to mało?
Wiesz, jak trudno teraz tytoń dostać?
Wpadnę do Ciebie. Też w innej sprawie, mam pewną propozycję. Nie przeprowadzałaś się czasem?
K.
from underneath the rubble,
sing the rebel song
sing the rebel song
Keat Burroughs
Zawód : rebeliant
Wiek : 24
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
some days, I feel everything at once, other - nothing at all. I don't know what's worse: drowning beneath the waves or dying from the thirst.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Tangwystl Hagrid zaproszenie
_________________________________
mamy wielką przyjemność zaprosić
Tangwystl Hagrid
na ceremonię zaślubin, która odbędzie się
w Kurniku w Dolinie Godryka
9 XI 1957 r.
_________________________________
prosimy o potwierdzenie przybycia
oraz zrezygnowanie z prezentów.
zamiast tego chcielibyśmy poprosić o pomoc
przy organizacji tego wyjątkowego dnia,
którym chcemy podzielić się z naszymi bliskimi.
_________________________________
Ida & Alexander
_________________________________
mamy wielką przyjemność zaprosić
Tangwystl Hagrid
na ceremonię zaślubin, która odbędzie się
w Kurniku w Dolinie Godryka
9 XI 1957 r.
_________________________________
prosimy o potwierdzenie przybycia
oraz zrezygnowanie z prezentów.
zamiast tego chcielibyśmy poprosić o pomoc
przy organizacji tego wyjątkowego dnia,
którym chcemy podzielić się z naszymi bliskimi.
_________________________________
Ida & Alexander
I show not your face but your heart's desire
Przeczytaj 6.10.1957 rano
Tangie, Czy nadal pracujesz w Londynie i masz wolny poranek? Niepowołane osoby poznały zawartość tej gazety - przeze mnie. Muszę to naprawić, spotkajmy się jak najszybciej przy sowiej poczcie na Pokątnej. Wyjaśnię wszystko osobiście.S.C.
do listu dołączone wydanie Proroka 5.10.1957
intellectual, journalist
little spy
little spy
Steffen Cattermole
Zawód : młodszy specjalista od klątw i zabezpieczeń w Gringottcie, po godzinach reporter dla "Czarownicy"
Wiek : 23
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Żonaty
I like to go to places uninvited
OPCM : 30 +7
UROKI : 5
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 35 +4
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 16
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
and the lust for life
keeps us alive, 'cause we're the masters of our own fate, we're the captains of our own souls, there's no way for us to come away, 'cause boy we're gold, boy we're gold.
Trixie Beckett
Zawód : krawcowa, gospodyni w Warsztacie
Wiek : 23
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
I'll ignite the sun just like the spring has come.
flames come alive.
flames come alive.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Nieaktywni
☆Jayden Vane
Pani wiedza oraz umiejętności okazały się jednak imponujące, a współpraca z młodymi badaczami zawsze stanowiła dla mnie priorytet. W przypadku chęci dalszego jej kontynuowania proszę nie obawiać się i kontaktować się ze mną bezpośrednio. Zapewniam, iż mimo zaniechania ministerialnych projektów, nie zaprzestałem własnych. Zachęcam do przemyślenia ów propozycji lub stworzenia sojuszu z wartościowymi badaniami - my naukowcy winniśmy wykazywać się odpowiedzialnością wobec społeczności, nie niwecząc posiadanych talentów.
Panno Hagrid,
Liczę, iż pamięta mnie Pani z naszego spotkania w domu Shelty Vane podczas omawiania projektu naprawy sieci kominkowej Fiuu. Nie dostałem żadnych informacji od mojej kuzynki, dlatego właśnie piszę osobiście, by powiadomić, iż badania zostały wstrzymane. Ja je wstrzymałem i w bliższej przyszłości nie będą kontynuowane. Doskonale zdaje sobie Pani sprawę z braku postępów od dłuższego czasu, a brak stabilnej sytuacji politycznej uniemożliwia nam bezpieczne wypełnienie zadania. Z tego też powodu powziąłem decyzję o wstrzymaniu naszej grupy badawczej od dalszych prac. Pani wiedza oraz umiejętności okazały się jednak imponujące, a współpraca z młodymi badaczami zawsze stanowiła dla mnie priorytet. W przypadku chęci dalszego jej kontynuowania proszę nie obawiać się i kontaktować się ze mną bezpośrednio. Zapewniam, iż mimo zaniechania ministerialnych projektów, nie zaprzestałem własnych. Zachęcam do przemyślenia ów propozycji lub stworzenia sojuszu z wartościowymi badaniami - my naukowcy winniśmy wykazywać się odpowiedzialnością wobec społeczności, nie niwecząc posiadanych talentów.
Z wyrazami szacunku,
prof. Jayden Vane
prof. Jayden Vane
Maybe that’s what he is about. Not winning, but failing and getting back up. Knowing he’ll fail, fail a thousand times,
BUT STILL DON'T GIVE UP
Jayden Vane
Zawód : astronom, profesor, publicysta, badacz, erudyta, ojciec
Wiek : 32
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowiec
Sometimes the truth
Isn’t good enough.
Sometimes people deserve more.
Sometimes people deserve
To have their f a i t h rewarded.
Isn’t good enough.
Sometimes people deserve more.
Sometimes people deserve
To have their f a i t h rewarded.
OPCM : -
UROKI : -
ALCHEMIA : -
UZDRAWIANIE : -
TRANSMUTACJA : -
CZARNA MAGIA : -
ZWINNOŚĆ : -
SPRAWNOŚĆ : -
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj
Tangie, też go ostatnio spotkałem, ale nie na drągach. I o tym samym pomyślałem. To chyba dziwne, co nie?
Nierozłączni, nie wiem, byliśmy? Nigdy nie zwróciłem na to uwagi. Trzymam się, jestem w Londynie od paru miesięcy. Od roku właściwie, ale bywam to tu, to tam. Podróżuję trochę. Pracuję. Nie potrzebuję niczego, ale dziękuję, ze pytasz. To bardzo miłe. Nie chciałbym zabrzmieć sztucznie, ale spytam w rewanżu, czy jest coś w czym mógłbym ci pomóc, Tangie?
Ta pani z piekarni - co? Kawior to takie małe kuleczki z kawy? Co się posypuje nimi ciastka? Chyba się z czymś je, ale nie jestem pewien. Spróbuj z ciastkami. Albo sam. Jak niedobre to wróć do ciastek, znaczy, że samego się nie je. A nie wiem, czy Marcel wie. Może wie, jak się je kawior. Podpytam go dla ciebie następnym razem, jak chcesz.
Nierozłączni, nie wiem, byliśmy? Nigdy nie zwróciłem na to uwagi. Trzymam się, jestem w Londynie od paru miesięcy. Od roku właściwie, ale bywam to tu, to tam. Podróżuję trochę. Pracuję. Nie potrzebuję niczego, ale dziękuję, ze pytasz. To bardzo miłe. Nie chciałbym zabrzmieć sztucznie, ale spytam w rewanżu, czy jest coś w czym mógłbym ci pomóc, Tangie?
Ta pani z piekarni - co? Kawior to takie małe kuleczki z kawy? Co się posypuje nimi ciastka? Chyba się z czymś je, ale nie jestem pewien. Spróbuj z ciastkami. Albo sam. Jak niedobre to wróć do ciastek, znaczy, że samego się nie je. A nie wiem, czy Marcel wie. Może wie, jak się je kawior. Podpytam go dla ciebie następnym razem, jak chcesz.
Jimmy
ay, Romale, ay, Chavale
Djelem, djelem, lungone dromensa
maladilem baxtale Romensa
maladilem baxtale Romensa
James Doe
Zawód : grajek, złodziejaszek
Wiek : 19
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Żonaty
Duchy świata, cyganie,
złodzieje serc,
tańczcie kiedy konie,
wybijają kopytami rytm.
złodzieje serc,
tańczcie kiedy konie,
wybijają kopytami rytm.
OPCM : 0
UROKI : 0 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 12 +6
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 35
SPRAWNOŚĆ : 15
Genetyka : Czarodziej
Sojusznik Zakonu Feniksa
Przeczytaj 6 X
U CIEBIE W PORZĄDECZKU? U MNIE DOBRA JEST
Tangie
DZIEKUJE BARDZO ZA KAKAŁO BO BARDZO DOBRE NA PEWNOU CIEBIE W PORZĄDECZKU? U MNIE DOBRA JEST
Rubeus
I show not your face but your heart's desire
Przeczytaj Marcel
Tan, Dycham, dziękuję. Mój drąg zresztą też.
Słuchaj, jeśli masz na zbyciu tytoń, z którym nie masz pomysłu, co zrobić, to chętnie go wezmę, ale wiesz, to też waluta. Wielu ludzi potrzebuje tytoniu. Nie potrafi bez niego żyć. Dlatego możesz go wymienić na wiele cennych rzeczy - tak to działa. Jesteś całkowicie pewna, że Ci się nie przyda? Ktoś Ci to wepchnął? Mam nadzieje, że nie przepłacilaś.
Nie dźwigam się na drągach, ale pomogę Ci, Tannie, po prostu daj znać, kiedy będziesz chciała wyruszyć. Nie chodź teraz sama, to niebezpieczne. Ktoś może Ci zaszkodzić. Zrobić krzywdę. Zwłaszcza po tym, co wydarzyło się z Hagridem.
Czekam na wieści, Marcel
Słuchaj, jeśli masz na zbyciu tytoń, z którym nie masz pomysłu, co zrobić, to chętnie go wezmę, ale wiesz, to też waluta. Wielu ludzi potrzebuje tytoniu. Nie potrafi bez niego żyć. Dlatego możesz go wymienić na wiele cennych rzeczy - tak to działa. Jesteś całkowicie pewna, że Ci się nie przyda? Ktoś Ci to wepchnął? Mam nadzieje, że nie przepłacilaś.
Nie dźwigam się na drągach, ale pomogę Ci, Tannie, po prostu daj znać, kiedy będziesz chciała wyruszyć. Nie chodź teraz sama, to niebezpieczne. Ktoś może Ci zaszkodzić. Zrobić krzywdę. Zwłaszcza po tym, co wydarzyło się z Hagridem.
Czekam na wieści, Marcel
jeszcze w zielone gramy jeszcze nie umieramy, jeszcze się nam ukłonią ci co palcem wygrażali
Do każdego, komu życie miłe
-->Connaught Square jest miejscem, w którym każdy z nas może stracić życie - i miejscem, w którym wielu z nas straciło bliskich.
Aquila Black drwi z naszych żyć, przychodząc w najbardziej uciążliwy miesiąc roku i dla własnej uciechy rozdawać jedzenie nam, którzy nie mamy go pod dostatkiem. Rozdaje jedzenie w miejscu, w którym morduje nas i z uciechą chce patrzeć jak zniżamy się i upadlamy tylko po to, aby dostać kawałek chleba - coś, czego osoby pozbawione życia nie doświadczą, a do których możemy dołączyć.
Szlachta nie ma szlachetnych serc - szuka sposobu, aby wyplenić i zabawić się kosztem tych pod nimi. Musimy zadbać o swoje bezpieczeństwo i nie pozwolić, aby drwiono w taki sposób z miejsca, w którym każdy z nas może stracić życie za niewinność.
Fałszywa dobroczynność może być zasadzką do masowej egzekucji i rzeźni. Ostrzeżcie rodziny i przyjaciół - nie ufajcie zupie z trupa.
I show not your face but your heart's desire
5 stycznia 1958 r.(pieczęć Ministerstwa Magii)
Szanowna Panno,niniejszym zawiadamiam, iż została Panna wybrana, by zostać objęta obowiązkowym poborem do ministerialnych służb magowojskowych. Na podstawie art. 14 Rozporządzenia Ministra Magii Cronusa Malfoya dot. Obowiązkowej Służby Magowojskowej Na Wypadek Szczególnego Zagrożenia Mugolskiego niniejszym wzywam Pannę do stawiennictwa przed Komisją Magiwojskową nr 13 dnia 1 lutego 1958 r. o godzinie 5:30 rano, Sala Odpraw, II poziom Ministerstwa Magii, Londyn. Na Komisję należy zabrać zarejestrowaną różdżkę.
Na Komisji nastąpi ocena Panny przydatności do służby na wypadek konieczności powołania rezerw przeciwko wzmożonej mugolskiej agresji. Zostanie Panna poddana przeszkoleniu pielęgniarskiemu.
Stawiennictwo jest obowiązkowe. Pouczam, iż za niestawiennictwo i niedopilnowanie obowiązku magowojskowego zgodnie z w/w rozporządzeniem czarodziejowi grozi kara do 3 lat pobytu w Tower of London.
Nie urodziliśmy się dla nas, lecz dla naszej ojczyzny.
- Plato
Na Komisji nastąpi ocena Panny przydatności do służby na wypadek konieczności powołania rezerw przeciwko wzmożonej mugolskiej agresji. Zostanie Panna poddana przeszkoleniu pielęgniarskiemu.
Stawiennictwo jest obowiązkowe. Pouczam, iż za niestawiennictwo i niedopilnowanie obowiązku magowojskowego zgodnie z w/w rozporządzeniem czarodziejowi grozi kara do 3 lat pobytu w Tower of London.
Nie urodziliśmy się dla nas, lecz dla naszej ojczyzny.
- Plato
Mistrz gry skontaktuje się w sprawie terminu rozpoczęcia wątku - należy czekać na informację.
Przeczytaj Marcel
Tanny, przepraszam, ostatnio dużo się u mnie działo. Trochę za szybko. Wiem, że miałem wpaść, ale to wszystko... trochę mnie przytłoczyło. Odezwę się za jakiś czas, w porządku? Dzięki za... za to. Tytoń się nie psuje, wiesz? Można za niego dostać teraz dużo cennych rzeczy. Gdybyś chciała go jednak z powrotem, daj znać. Podrzucę Ci. Może potrzebujesz czegoś innego? Radzisz sobie?
Pewnie, że będę. Znasz mnie, zawsze trzymam się z dala od kłopotów. Marcel
Pewnie, że będę. Znasz mnie, zawsze trzymam się z dala od kłopotów. Marcel
jeszcze w zielone gramy jeszcze nie umieramy, jeszcze się nam ukłonią ci co palcem wygrażali
Strona 2 z 2 • 1, 2
Ansuz
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy