279/370, -10

Dzikie tańce ustały, ale dalej czuł dziwne drżenie w nogach; skrzywił się widząc śmiejącego się bez ani jednego dźwięku Percivala. - Stul twarz - warknął sensownie tuż po nieudanym zaklęciu - a przynajmniej chciał warknąć, bowiem z jego ust zamiast ochrypłego dźwięku wydobył się...perlisty świergot. Wright zdębiał. - Co do psidwako... - kontynuował, ale nie mówił swoim głosem. Brzmiał kobieco, piskliwie, wysoko, jak jakaś wymuskana panienka. Zazgrzytał zębami, to musiało być to kompletnie nieudane zaklęcie. Ben był tak zszokowany tym, co stało się z jego głosem - a może to jakaś komplikacja po pieprzonym Rosierze, niszczącym jego krtań? - że nie próbował nawet obronić się przed zaklęciem Percivala. Ogień szybko zajął krawędź jego szaty, ale Wright machnął ręką prawie od niechcenia. - Densaugeo! - znów wypiszczał niczym dziewczyneczka.

The member 'Benjamin Wright' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 59

279/370, -10

Nic z tego, głos uparcie postanowił zrobić z Benjamina pośmiewisko a transmutacja wychodziła mu jak włosy z rozoranej twarzy. Zaklął szpetnie, co zabrzmiało jeszcze zabawniej ze względu na perlisty, wysoki ton. - Densaugeo! - powtórzył ze złością, brzmiąc jak nadąsana panieneczka.

The member 'Benjamin Wright' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 47

20/260, -70 (obrażenia), +15 do ST

Myślał, że nic nie mogło już poprawić mu nastroju bardziej, ale wyśpiewane wysokim głosem stul twarz, wydobywające się z ust Bena, wywołało u niego kolejną serię bezgłośnych chichotów. Dawno już nie czuł się tak lekko, co biorąc pod uwagę jego niesamowicie ciężkie, ciągnięte brutalną siłą grawitacji ku podłodze ciało, zakrawało o paradoks. Incendio, znów spróbował, mierząc prosto w Jaimiego.

The member 'Percival Nott' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 25

Nic się nie stało, żaden płomyk nie wydobył się z jego różdżki, ani nie zagroził Benowi, ale Percival nie miał już siły się tym przejmować. Jego jedynym celem była walka do samego końca, tylko tyle mógł zrobić; ośli upór nie pozwalał mu się poddać. Rictusempra, wypowiedział niemo, starając się trafić w Bena.

The member 'Percival Nott' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 43

279/370, -10

Percival opadał z sił, ale oprócz zmęczenia i grymasu bólu widział na jego twarzy także szczere rozbawienie. Samemu Benowi nie było do śmiechu, bał się tego, co dzieje się z jego gardłem - i ciężko znosił upokorzenia. Mimo tego nie ustawał w próbach kontynuowania walki, i tak chwiejącej się ku końcowi. - Glacius! - zawołał ponownie.

The member 'Benjamin Wright' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 92

279/370, -10

Mocne zaklęcie pomknęło ku Percivalowi, groźne - i żałośnie śmieszne, gdyż wypowiedziane piskliwym tonem, wykrzywiającym usta Benjamina w ciup. Cóż za upokorzenie. Co z tego, że wygrywał, skoro ostatnie momenty spędził na tańczeniu, nieudanych klątwach i miaukliwym naśladowaniu dziewczynki. -Jęzlep - pisnął w finalnej próbie uzyskania jakiegoś punktu do stylu, by chociaż trochę naprawić swój wizerunek.

The member 'Benjamin Wright' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 64

-5/260, śpij słodko, percy [*]

Nawet nie próbował się bronić przed przerażająco silnym zaklęciem Benjamina, na szczęście nie skierowanym na niego, a na podłogę pod jego stopami, na nieszczęście - odbierającym mu resztki równowagi. Pośliznął się, jego kolana zatrzęsły się śmiesznie, a sekundę później gruchnął z bezwładnie na lód, w akompaniamencie bólu czując zalewającą go czerń. W ostatniej chwili zdążył jeszcze zerknąć w górę - na otwarte na wieczorne niebo sklepienie - zanim zupełnie stracił kontakt z rzeczywistością, a różdżka wypadła mu z dłoni.